Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pierożyca

Wkrotce wyjezdam - mozecie udzielic mi jakichs rad?

Polecane posty

Gość a ja wam wytłumaczę
be..costam...kaszmir powadasz a co to????batonik????plis jak jestes taka fajna ze siedzisz juz 30 lat za granica nie opowiadaj gluptek...skoro jawisz sie jako potencjalna pracodawczyni,czyli masz kaske, to czemu za polska placzesz????jak masz kase nie widze przeszkod zeby w polsce byc co tydzien!!po 2 nie mow ze jestem z polski i nie obrazaj rodakow :) ze niby tylko debile zostali bo tak sie glupio sklada ze mieszkam od 10lat rowniez aboard niemieckojezycznym...ale naszczescie nie mam wiesniackich KASZMIROWYCH szmat...i nie robie z siebie pracodawczyni...a jesli juz o tym mowa to sprzata u mnie jugolka , bo polki bym nie ponizyla zeby mi majty prala............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do\" a ja wam wytlumacze\" Tak jestes krotko za granica a juz stracilas/es Twoj Polski jezyk? Nic z Twojej wypowiedzi nie mozna zrozumiec. Tak jak juz Ci raz doradzilam ....idz do szkoly... Ja nie moge wrocic do Polski na stale nie z powodu braku kasy ale z innych rodzinnych powodow. Jestem mimo to w kraju dosc czesto , napewno czesciej niz ty.. W kazdym razie nie mialam zamiaru tutaj sie z nikim wyklocac ani sie madrzyc. Weszlam na ten topik zeby zyczyc Pierozycy szczesia w jej przedsiewzieciu i juz. Wiec robie to jeszcze raz i spadam.. Ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam wytłumaczę
CIAO!!!!taaa ty napewno ksztalcona;):):)jak weszystkie starsze panie na emigracji...ale mni sie nie chce z toba wiecej juz pisac..uzywasz tych samych durnych argumentow co wszystkie jelopy na forach....ot taki brodzio intelektualny!!!pozatym tak sie sklada ze jak mialam 15 lat wyjechalam dlatego szkole tu konczylam i jeszcze nie skonczylam:) wiec napewno GADAM LEPIEJ niz ty .....koniec rozmowy z toba PANI OD KASZMIROWYCH SZMAT!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, ze to juz koniec tej zenujacej dyskusji :O Belvo, Ciebie serdecznie pozdrawiam i dziekuje za mile slowa :D A teraz wracam do glownego celu mojego topiku, czyli uzyskania od Was pewnych informacji. Kompletuje wszystkie potrzebne mi kosmetyki, lelarstwa, itp. Zastanawiam sie, czy lecac samolote, moge miec w bagazu glownym t srodki czystosci w nieoryginalnych opakowaniach? Np. nie bede brac calego proszku, lecz chce troche przesypac do jakiegos pojemniczka.Tak samo jak plyn do prania, nie bede wlec butli litrowej , tylko przeleje do butelki po szamponie. Czy ktos bedzie na takie cos zwracal uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bralam ani proszku ani plynu....:-) po co?? wyprac mozna cos i w mydle i w kazdym innym srodku, chce Ci sie to ciagnac? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale ja mam prawie wszystkie ubrania czarne i wole je prac w przeznaczonym do nich srodku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pierozycy
a kuchenke tez bierzesz zeby miec na czym jedzenie ugotowac????no mysle ze w anglii sa srodki czystosci...chyba ze jak twoja poprzedniczka bedziesz prac w mydle:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do poprzednika - wyobraz sobie ze mowiac o praniu w mydle itp srodkach mialam na mysli tylko poczatki typu pierwszy tydzien lub dwa gdy nei ma sie stosu ciuchow i wystarczy koszulke przeprac delikatnie - mydlo w plynie dziala! Do Pierozycy- nie widze sensu brania z soba srodkow bo sa wszedzie i mozna je kupic. :-)nawet do czarnych, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walizki na kółkach
Pierozyca z teog co ci radze nie bierz żadnych środków czystości ze sobą. W UK czy w Irlandii sa lepsze niż w Polsce. Wiem bo widziałam róznice w praniu. To samo z kosmetykami. Nasze sa chyba albo rozwodnione albo podróbki, może i mają firmowe plakietki, ale napewno mają niższy standard. Tutaj jak proszek ma wybielić to wybiela jak ma utrzymac kolor to to robi. To samo z kosmetykami widac efekty działania. Ja nawet mojej mamie kupuje i wysyłam z UK kosmetyki, bo raz że dla mnie taniej niż dla niej, a dwa że widać szybki efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walizki na kółkach
Tak to prawda poczatki sa trudne i wydaje się nam, ze jest wszystko drogie, ale jak już zaczniemy pracować i trochę się tutaj ogarniemy to przestajemy przeliczac wszystko na złotkówki i okaże sie, ze za naszą wypłatę jakbyśmy analogicznie wzięli np 1000f/m to więcej jesteśmy wstanie kupić niż za 1000 zł/m w Polsce. Z poczatku wiadomo trzeba oszczędzać, więc mozna wziąść ze sobą parę niezbednych rzeczy, ale na miejscu okaze się, szczególnie jak będziemy sie czesto przeprowadzać, że wiele rzeczy jest jednak niepotrzebych i jest zbednym balastem. Jak przyjedziesz to będziesz zbyt zajęta szukaniem pracy by cokolwiek robic innego, przyjemnosci pojawią sie pózniej, jak już trochę się ustawisz i poznasz wszystko. Szukanie pracy cię będzie tak absorbowac, ze poprostu inne rzeczy pójda w kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a ja jestem uparta :P i jednak wole wziac sobie srodki czystosci chocby w ilosci wystarczajacej na ten poczatkowy okres. Dlatego ponawiam pytanieczy lecac samolotem, moge miec w bagazu glownym srodki czystosci w nieoryginalnych opakowaniach? Pozdrawiam wszystkie dobre dusze :D Naprawde fajnie moc kogo zapytac o chociazby najbanalniejsze sprawy :) A wylatuje juz za 3 tygodnie :D !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walizki na kółkach
pierozyca wymagania odnośnie tego co możesz przewozić czy to w bagażu podrecznym, czy tym co dasz do samolotu, ciągle się zmieniają. Najlepiej wyślij maila na stronkę lini lotniczych którymi polecisz, wtedy będziesz miał jasność. Wiesz jak pytam swoich znajomych co latają np na wakacje do polski to każdy mówi inaczej, jeden mógł przewieźć więcej papierosów ( przykład) a innemu skonfiskowali. Jeden coś tak przewoził i sie doczepili a inny bez problemu. Wyślij maila z zapytaniem napewno ci odpowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz
a prpo przed wyjazdem męża pierwszy raz też nie wiedziałam co mogę mu spakować.zadzwoniłam poprostu do urzędu celnego i mi powiedzieli bez problemów.Pytałam co może być w bagażu podręcznym a co lepiej włozyć do głównego. Info np.na temat papierosów( pierożyco może nie palisz,ale może inni to czytają ) w urzędzie powiedzieli że można wziąść tylko jeden,a mąż wziął cztery i nic mu nie powiedzieli.Także większość tych przepisów może i jest przestrzegana ale wydaje mi się że to zależy czy się trafi na służbistę czy nie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, chyba mail do linii to najlepszy pomysl :) Zreszta tak wlasnie jest,jak napisala poprzedniczka, zalezy, na kogo sie trafi. Z fajkami i alkoholem jednak nie bede ryzykowac, wezme tylko tyle, ile mozna. Zreszta nie tyle do uzytku wlasnego, ale na sprzedaz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na sprzedaz
:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, na sprzedaz :P Papierosy sa tam o wiele drozsze, a ja bede na poczatku potrzebowac pieniedzy, wiec dlaczego nie sprzedac z zyskiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naucz się tu jednego
I tak Polacy niszczą rynek brytyjski, powoli, ale skutecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nochyba
nic sie nie stanie strasznego na brytyjskim rynku za te kilka paperosow pierozycy. Zastanawiam sie tylko komu masz zamiar je sprzedac, chyba tamtejszym Polakom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna piesniara
wiesniara jedzie z chebzi dolnej na sprzatania z cygarami dla zysku...spirolek kochaniutka tez macie..czy tylko proszek zeby uprac gacie:):) zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhehehehe
no i pierozyczko nie zapomnij zamrozic pirogow cobys ziomkom mogla possprzedawac to moze bys maial pare funciakow na proszek do prania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie nim
to jakis DUPEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak czytam
Jak czytam wredne chamskie komentarze jedna mysl smutna tylko "i to Polska wlasnie'' Dziewczyna pisze z prosba o rade, ktos jej szczerze i cieplo radzi zaraz grad zawistnych komentarzy. Musi wam sie swietnie powodzic ze tak bardzo wspierajacy i otwarci jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odbiegnę troszkę od tematu ale wydaje mi się że ten ktoś zgryźliwy ma niskie poczucie swojej wartości i trzeba mu wybaczyć. Pierożyco śledzę ten topik od początku bo też jestem pełna obaw co do wyjazdu tym bardziej że chcę jeszcze zabrać ze sobą dzieci. Samemu jednak zawsze łatwiej.Martwisz się tylko o siebie. I stare jak świat: ....\" co nas nie zabije to nas wzmocni...\" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niska samoocena
dlaczego od razu noseczko piszesz o niskiej samoocenie..zgryzliwe komentarze...moze po prostu zabieranie proszku i mydla za granice kogos smieszy i na prawde nic nie ma do tego poczucie wlasnej wartosci......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieranie proszku może kogoś śmieszyć,proszę bardzo wolność słowa, nie jesteśmy tu po to żeby z kogoś się śmiać tylko żeby mu doradzić. A przezywanie kogoś wieśniara czy zgryżliwe uwagi typu niech ..\"zamroźi pierogi....\" uważam podnoszeniem swojej niskiej samooceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noska30, pozdrawiam Cie !! Kazdy ma prawo do wlasnych opinii, wiec ja sie nie mam zamiaru obrazac. Jesli ktos nie rozumie tego, ze na poczatku bede musiala zyc oszczednie, to jego sprawa :D. To prawda, z dziecmi trudniej. Ja bede odpowiadac tylko za siebie. Ale w tym momencie masz wieksza motywacje do dzialania i nie poddawania sie w ciezkich chwilach. Na pewno bedzie dobrze, musi byc :D!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :-) Pierożyca - nic się nie przejmuj, dużo gadają albo Ci którzy już za granica siedzą dłuższy czas, albo są nadal w Polsce. Prawda jest taka że ja również jechałam z płynem do prania, i masa ludzi tak robi :-) Jesli chcesz to zabierz tylko sie upewnij czy można odsypać do pojemnika zastępczego, albo kup roszek w kostkach, tu masz link http://www.persil.co.uk/productcolourcare.aspx (tylko nie wiem czy jest dostępny w Polsce) mało miejsca zajmuje, pakowany po 2 sztuki (wystarcza na jeno pranie) w maleńkie torebki foliowe z orginalnym nadrukeim firmy np. Persil, myslę że takie w Pl dostaniesz a rozwiewa watpliwości co przewozisz a dwie sztuki takiego proszku z żelem (4 kostki, na 2 prania) nie zajmie wiecej miejsca niż paczka chusteczek higienicznych, przemysl sobie ile potrzebujesz i problem z głowy :) sprawdź sobie czy inne firmy na rynku Polskim mają produkty tak pakowane http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php Tak szczerze to w UK widziałam proszki i płyny do prania w funciaku, za 1 Ł kupisz, ale rozumiem Twoje obawy, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierożyco - najelpsze na świecie kobiety, które wiele pomogą, podpowiedzą, wesprzą w trudnych chwilach znajdziesz na forum http://forum.banda.pl/ (to forum dla osób żyjących za granica, wybierających się, czy myślących dopiero o wyjaździe), same przyjazne dusze :-) zaloguj się, poczytaj o nas, podziel sie z nami swoimi troskami i jak to mówia anglicy: Enjoy :-) Mam nadzieję że spotkam Cię dziś na tym forum (Andzia25 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×