Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elevele

DZiECI DWUJĘZYCZNE

Polecane posty

Gość tacy są włosi
Do stce.Zupełnie olej tą przedszkolankę!Też przez to przeszłam.oboje jesteśmy Polakami.Nasze dziecko miało 2,5 roku jak tu przyjechaliśmy.Rozmawiamy w domu po polsku.W wieku 3,5 roczku dziecko zaczęło uczęszczać do przedszkola.i też wszędzie słyszałam,że powinnam mówić do dziecka po włosku,ale że mam niewyparzony język to nigdy nie dałam sobie nic powiedzieć,I teraz mam 2 języczne dziecko,które wprawdzie przekreca polskie słowa,ale Ją ciągle poprawiam,więc i to przejdzie.Umie też pisać po polsku,choc robi błędy.Więc nie daj się!Możesz próbować poza domem zwracać sie do córki po włosku,tak na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoxoxox
Witam ! A ja mam takie pytanie ? Czy sa tutaj mamy Polki, co nie ucza dzieci po polsku ? Ja mieszkam w Usa, maz jest tutejszy i chce dziecko dac do niani meksykanskiej, by sie uczylo hiszpanskiego. Mysle nad tym czesto, ze bardziej dzieciom przyda sie hiszpanski niz polski. Jeszcze nie jestem w ciazy , ale mnie to nurtuje :) Z drugiej strony chce by dzieci znaly polska kulture, ale jezyk wydaje mi sie niekonieczny. Beda tu mieszkac i miec rodziny, watpie ze ktores z nich wyjdzie za polaka :) Mam rodzine w Pl, ale specjalnie dla rodzicow nie bede dzieci uczey polskiego. Prosze, napiszcie czy ktos mysli podobnie do mnie! Pozdrawiam serdecznie ! Dodam jeszcze ze nie mam zadnych znajomych polakow i z jezykiem mam tylko kontakt przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja sprawa....ja sobie nie wyobrazam zeby moje dziecko nie potrafilo mowic po polsku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaaja ja tez sobie nie wyobrazam sytuacji, w ktorej mojej dzieci nie potrafia sie dogadac z moimi rodzicami czy z moja babcia. Na pewno od pierwszego dnia zycia mojego dziecka bede konsekwetnie rozmawiac z nim po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina 1985.....ja z moja mala rozmawiam tylko po polsku, od wrzesnia chodzi do przedszkola i co prawda nie mowi po niemiecku oprocz pojedynczych slowek, ale pani w przeszkolu powiedziala ze doskonale ja rozumie i robi wszystko co jej karze...a mowic sie nauczy ma dopiero 3lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja do swojej malej coreczki (14 mcy) od poczatku mowie wylacznie po polsku. mieszkamy w anglii, maz szkot. starsza corka (11 lat) mowi po polsku i po angielsku tak samo dobrze, plus czyta i pisze po polsku (czasami zdazaja sie jej bledy ale rzadko). malutka rozumie po polsku i angielsku oczywiscie proste polecenia i slowa dotyczace najblizszych, zabawek itp. czasami sa smieszne sytuacje np na tatusia byebye mala odpowiada papa i macha raczka (jest wiele takich sytuacji ktore potwierdzaja ze rozumie oba jezyki po trochu). co do mowienia to na razie mowi proste slowa mama, tata , lala...polskie wiec sadze, ze wiecej poczatkowo bedzie mowila po polsku (bo wiecej czasu jest ze mna) ale jak pojdzie do przedszkola to szybciutko nadrobi i bede musiala wiecej pracowac nad polskim:))) podobnie jak dziewczyny powyzej nie wyobrazam sobie zeby nie uczyla sie polskiego. pomijajac kontakt z dziadkami i rodzina w polsce, zawsze to drugi jezyk i swietna baza do jezykow slowianskich\:))))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyspiarka pytasz kiedy uczyc corke pisania po polsku? jak najszybciej...i czytaj z nia polskie ksiazki, zachecaj ja do czytania, na poczatek jakies krotkie , z duzymi literkami. im wczesniej zaczniesz tym lepiej, bo potem corka moze nie chciec czytac. moja kolezanka zaniedbala ta sprawe ze swoja corka i mala nie umie czytac i pisac chociaz mowi i rozumie wszystko. szkoda. jak pisalam moja 11 letnia corka (kolezanki cora ten sam wiek) czyta ksiazki (normalne grube powiesci) po polsku i umie niezle pisac. wymaga to duzo pracy ale warto. co prawda ja mam szczescie bo moja cora jak i ja uwielbia czytac i czyta co jej w rece wpadnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam taki problem
mieszkamy 2 lata w UK. Moje dzieci wczesniej nigdy nie uczyly sie angielskiego , ale teraz chodza tu juz 2 lata do szkoly i... no wlasnie.Między soba mowia TYLKO po angielsku. maja 9 i 10 lat. czy mam miec powody do niepokoju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci jednojezyczne
Moje aktualnie juz dorosle dziecko, nie umie wcale po polsku. Jak to sie stalo? Po prostu. Wyjechalam za granice, konkretnie do Niemiec, w ramach laczenia rodzin, w mlodziutkim nastoletnim wieku. Z polskiego bylam bardzo dobra, od czwartej klasy podstawówki dyktanda bezbledne, oczytana nie tylko w literaturze dzieciecej, ale i w swiatowej klasyce :-) Do tego jakies podstawy niemieckiego, dzieki babci. Szybko weszlam w niemiecki, który w krótkim czasie sperfekcjonizowalam... tak, na serio. Potem urodzilam dziecko. Gdyby mój zwiazek przetrwal próbe czasu, na pewno rozmawialabym z moim dzieckiem po polsku, a jego ojciec- po niemiecku, i mielibysmy sytuacje idealna. Niestety, nic z tego nie wyszlo... jako ze moim jezykiem codziennym i tym, którym osluchiwalo sie dziecko, byl niemiecki, zwracalam sie do niego po niemiecku. Nie bylo to p´roblemem, nawet w czasie pieszczot i kolysanek nie wydawalo mi sie, uze jestem "sztuczna", jak to okreslila mamusia z Wloch, bo obijaly mi sie w myslach znane niemieckie kolysanki i zabawy na kolana, slyszane od babci. No i stalo sie. Czasami, gdy (rzadko) jezdzilismy do Polski, mój syn lapal pojedyncze slówka, czy jakis refren piosenki. To bylo wszystko. Z innymi czlonkami rodziny mógl bezproblemowo dogadac sie po niemiecku, czyli z babcia i dziadkiem tak czy inaczej, a jakies pocioteczne kuzynki w Polsce... no trudno, ale nie naleza one przeciez do najblizszej rodziny i najscislejszych kontaktów. Na dzisiejszy moment zna oprócz jezyka ojczystego jeszcze francuski i angielski, w stopniu szkolnym bardzo dobrym. Nie wiem, czy moje postepowanie nelazy potepiac. po prostu, nie wyszlo. Ale moze kiedys, jak bede miala juz wnuki, zaczne je uczyc po polsku. Byc moze, bede miala wiecej czasu dla nich, wiecej niz wtedy, jak moje dziecko bylo malenkie. Bylam zmuszona pracowac, nie biorac nawet urlopu wychowawczego. Byc moze, kiedys bede miala wiecej czasu dla dziecka dzieci, a one chetnie posluchaja mojej nienagannej polszczyzny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkfnglknfi
jestesmy ponad 20lat w niemczech a moj syn (tu urodzony) rozumie po polsku a odpowiada po niemiecku:( nie rozumie tego bo do 3roku zycia tylko po polsku romawial ale od tej pory co do przedszkola/szkoly poszedl nic po polsku nie mowi:( dodam ze ja do niego tylko po polsku (ale zadazy sie czasami na szybkiego ze niemiecki leci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam faceta holendra i planuje mowic do mojego dzicka tylko po polsku..zobaczymy co ztego wyniknie,ale wlasnie nie wyobrazam sobie sytuacji,ze moje dziecko nie moze sie dogadac z babcia z polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czarujmy sie- nasze urodzone za granica dzieci nigdy nie beda tak sprawne w jezyku polskim, jak my jestesmy! Szczególnie, jesli nie maja zadnych powiazan do Polski, bo np cala rodzina, wlacznie z dziadkami i ciociami, tutaj jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.....moje dziecko ma cala rodzine w polsce...poczawszy od dziadkow skonczywszy na kuzynach.....poki co mowi tylko po polsku... rozumie po niemiecku....ale na zadane pytanie odpowiada po polsku... jednak chcialabym zeby zaczela mowic po niemiecku w koncu...moze bym sie czegos nauczyla;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z niemiec 1111
moja corka ma 5 lat , urodzona w niemczech , do 3 roku zycia mowila tylko po polsku , od kiedy poszla do przedszkola nie chce mowic po polsku tylko po niemiecku, ja i maz :polacy, w domu mowimy tylko po polsku----tak wiec ona rozumie prawie wszystko jednak odpowiada po niemiecku---i to mnie troche dziwi---bo myslalam , z ejak bedziem ydo niej mowic tylko po polsku to ona bedzie rowniez rozmawiac z nami po polsku. ja nie mam z tym problemu ale jak jade do polski to troche mi nieprzyjemnie i smutno jak babcie , dziadki , ciocie ja nie rozumia czy cos zrobilam zle? po 3 tyg. pobytu w polsce probuje niby cos tam po polsku mowic ale to jest kali jesc krowe ( wiem ze nie wolna z dziecka sie nasmiewac w tym momencie --wiec nie reaguje na to ze tak smiesznie brzmi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z niemiec 1111
lkfnglknfi ---no widze tu ten sam przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,które mają problem z dziecmi,które rozumieją j.polski ale odpowiadaja w j.danego kraju gdzie mieszkają.Moze problem w tym,że tak naprawde nie wymagacie od dzieci by mówiły do was po polsku?Ja mieszkam w Uk juz dwa lata.Moje dzieci mówią super po angielsku.W domu mówimy tylko po polsku(no chyba,że akurat jest u nas dziecko obco języczne)to wiadomo.Ilekroć moje mówią do mnie po angielsku,zwracam im uwagę\"a po polsku,proszę\"Fakt,czasami im się już zdarza,ze zapominaja jakiegos polskiego słowa i wtedy proszą by powiedzieć jak to jest po polsku.Wiele razy rozmawialismy z dziećmi i mówilismy im,że muszą znać swój jezyk ojczysty i ,że w domu będziemy rozmawiać tylko po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatka123w
witajcie. moja córka w grudniu skończyła 2 latka. urodziła się w UK, tutaj mieszkamy z mężem Polakiem od kilku lat. mam taki problemik, bo córcia mimo skończonych 2 lat jeszcze nie mówi. oczywiście w domu rozmawiamy wyłącznie po polsku, mamy polskich znajomych, parę razy była w Polsce na dłuższym urlopie. więc generalnie polski jest tym językiem wiodącym. mimo to córka nie umie się jeszcze wysłąwiać:(troszkę mnie to martwi. zastanawiam się, czy może to być spowodowane tym, żę na spacerach, na placu zabaw, w sklepie słyszy inny język (angielski) od tego używanego w domu. może to wszystko jej się miesza i stąd nie bardzo wie, jak ma móić?:(może powinnam na spacerach rozmawiać z nią po angielsku, żeby miałą jasność, żę polski jest tylko w domu? pomózcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniakkk
Witam Od 2 lat mieszkam z rodzina we francji i mam3 synow 19,16 i 5 lat. Od tego czasu chodza wylacznie do francuskich szkol i nie widze zadnego problemu .W domu rozmawiamy po polsku a w szkolach po francusku no i jeszcze w jezykach ktore maja dodatkowo:angielski i hiszpanski .Najmlodszy syn w czasie zabawy w domu rozmawia po polsku i pofrancusku ,uawazam ze to nie jest problem jezeli trzymamy reke na pulsie.Nadmieniam ze tez mamy cala rodzine w Polsce i widzimy sie raz na rok lub rozmawiamy telefonicznie,ale uwazam ze o kozenie narodosciowe nalezy dbac,np;francuzi swojego bronia jak lwy nawet bardzo smieszna sprwajest to ze uwazaja ze Chopin byl francuzem.:) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona840
urodziłam sie w niemczech zostałam wychowana przez polkę ale w niemczech. moi biologiczni rodzice są polakami jednak ja czuję się niemką. chodziłam do niemieckiej szkoły z mamą rozmawiałam po niemiecku czasami po polsku. jak miałam 17 lat przyprowadziłam się do polski i to był dla mnie szok. musiałam chodzić do polskiej szkoły mimo że ledwo znałam ten język. było mi bardzo ciężko dlatego gdy ja sama jestem teraz w ciąży, mój mąż jest niemcem, zamierzam mówić do dziecka tylko w jężyku polskim. nie chcę żeby musiało przeżywać koszmar taki jaki ja przeżyłam. mały urodzi sie w niemczech, ale będzie znał też język polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie tutaj
Iwona popieram cie. spotkalam kiedys dziewczyne, ktora biegle znala angielski i szwedzki - angielski poznala z telewizji, a szwedzki, bo mieszkala w szwecji. kiedy dowiedziala sie, ze jestem polka, zapytala czysta polszczyzna gdzie dokladnie w polsce mieszkam. okazalo sie, ze jej rodzice sa polakami. jednak dziewczyna miala do nich troche zalu, ze nie byli wobec niej wystarczajaco surowi jesli chodzi o nauke polskiego. przymykali oko, gdy mowila po szwedzku czy angielsku. dziewczyna po rozmowie ze mna byla zdeterminowana, ze chce nauczyc sie polskiego, zamierza zmusic rodzicow, zeby w domu byl obecny tylko jezyk polski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie tutaj
w kazdym razie ja nie o tym chcialam...;)mam problem. mam corke, ktora za chwile skonczy 2 latka, malo jeszcze mowi po polsku. dwa tygodnie temu przyjechalismy do irlandii. chcemy tu zostac dluzej, tak aby mala mogla pojsc do irlandzkiej szkoly nauczyc sie angielskiego. dowiedzialam sie jednak, ze w wielu szkolach tworza tu klasy dla emigrantow, a zeby dostac sie do normalnej klasy z irlandczykami, dziecko powinno znac angielski. i tu problem: uczyc ja? jesli tak, to jak? ona po polsku niewiele mowi, czy zalapie teraz angielski? kto mial podobna sytuacje i moze cos doradzic, bardzo bym prosila o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja znajoma-
prowadza dziecko do darmowego creshu (nie wiem jak to sie pisze) to takie niby przedszkole...dzieciak bawiac sie z innymi dziecmi szybko zlapal jezyk. zapytaj w councilu o kresz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola41211
itam wszystkich!!!Ja mam tez duuuzy problem gdyz nie wiem jak to bedzie wygladalo w moim przypadku wiec jesli ktos jest w podobnej sytuacji prosze o rade.Moj maz urodzil i wychowala sie w argentynie,ale od poczatku jrgo rodzice uczyli go tez i niemieckiego poniewaz jego tata jest z Austrii,ale tu nie koniec .Kiedy mial 15 lat przeniesli sie do USA tu skonczyl studia i liceum ,ale miedzy czasie wyjezdzal tez do niemiec na roczne stypendium by nie zapomniec niemieckiego.Tak wiec moj maz chce aby nasze dziecko mowilo w tych jezykach.My miedzy sobo mowimy po angielsku z jego rodzicami rozmawiam po angilesk i hiszpansku(ale tylko troszke)Moja mama mowi troszke po angielsku,ale moj tata mowi tylko po polsku.I co ja mam teraz zrobic?Moj maz byl wychowany moze w argentynie ale tradycje ma z austrii.Chciala bym aby moje dziecko mowilo biegle po polsku,ale zeby znalo az tyle jezykow to musi byc chyba geniuszem.Wiem ze moj maz bardzo by chcial aby mowilo po niemiecku,ale chyba angielski ,hiszpanski i polski to juz i tak za duzzzo.Co ja mam zrobic dla mnie polski jest bardzo wazny ze wzgledu na mnie i moich rodzicow!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic na sile
jak dziecko bedzie poznawalo powoli jezyki to sie samo nauczy. mow do niego w jezyku w ktorym swobodnie sie czujesz , maz tak samo reszta przyjdzie latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie tutaj
ola41211 - mysle ze w waszym przypadku podstawa to angielski, bo ty jezykiem porozumiewacie sie w domu. jesli chcesz, aby dziecko znalo polski, rozmawiaj z nim po polsku. tata moze rozmawiac w swoim ojczystym jezyku . jesli bedzie to naturalne, dziecko przyjmie to jak cos normalnego:) moja znajoma - dzieki za rade:)jestes pewna ze sa darmowe przedszkola typu creche, bo ja o takich nie slyszalam? ale moze za krotko tu jestem. popytam:) ja jeszcze sobie myslalam, ze jak bede zabierac dziecko codziennie na plac zabaw lub do leisure centre, zeby miala kontakt z anglojezycznymi dziecmi, to moze sama nauczy sie jezyka? myslicie, ze to dobry pomysl? tak dwie godziny dziennie zabawy posrod innych rozkrzyczanych dzieci, jest szansa, ze sie oslucha? moze jest tu ktos, kto sam nauczyl swoje dziecko obcego jezyka? bardzo prosze o wypowiedzi...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie tutaj
a moze powinnam zaczac mowic do niej po angielsku? tylko czy jej sie za bardzo nie pomiesza? np. na spacerach tylko angielski, a w domu tylko polski? jak myslicie dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno dobry pomysl, aby dziecko mialo anglojezycznych przyjaciól. Co do jezyka twojego, lepiej zwracaj sie do niej w jednym- polskim; optymalnie by bylo, gdyby ojciec mówil po angielsku, ale czy on jest Anglikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A juz widze, tez Polak- no cóz, chyba lepiej poczekac na crash w przedszkolu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kresz
Crèche to miejsce, w którym dzieci poniżej ósmego roku życia mają zapewnioną opiekę w czasie, gdy rodzic lub opiekun uczestniczy w innych zajęciach. Crèche dostępne są w niektórych centrach handlowych, kompleksach rekreacyjnych, ośrodkach szkoleniowych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×