Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzysieck

Moja żona jest prostytutką

Polecane posty

Gość krzysieck
Właśnie dlatego o niczym nie mówimy dzieciom, żeby ich niepotrzebnie nie obciążać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze, ale zawsze istnieje przecież ryzyko że sie dowiedzą...i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Wiem, że ryzyko istnieje. Co będzie jeśli się dowiedzą? Nie mam pojęcia. Nie chciałbym żeby dzieci się dowiedziały. Gdyby natomiast dowiedziała się rodzinka to byłaby katastrofa. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zdajesz sobie sprawę z tego że na świecie jest wiele \"życzliwych\" ludzi którzy mogą poinformować Waszą rodzinę... a jak długo Twoja żona ma zamiar tam pracować? ona pracuje w jakimś klubie, czy prywatnie jeżdzi do klientów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
No niestety z tymi "życzliwymi" to masz rację ale póki co jakoś dajemy radę. Zresztą mieszkamy w duzym mieście gdzie jesteśmy anonimowi a nasze rodziny mieszkają kilkaset kilometrów dalej więc ryzyko nie jest aż tak duże. Żona pracuje w zwyczajnej agencji towarzyskiej z tym, że wyjeżdża tez do mieszkan klintów albo np. na wieczory kawalerskie itp. Nie wiem jak długo jeszcze chce pracować ale znając ja to chyba do emerytury ;) Tak jak pisałem ona po prostu to lubi. Zresztą gdyby było inaczej, gdybym widział, że się męczy, że cierpi to sam bym ja z tego wyciągnął ale tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pep
tak dopóki jakiś wujcio na delegacji nie odwiedzi waszego miasta hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty prowokacjom
nędzna prowokacja taki sam post widziałem dziś na onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do krzysieck
a ty chamie!!!! to ty mnie macać chciales za darmo za jej plecami tak??? czekaj no czekaj ty...😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pep
naprawde wierzycie że to można ukryć? ludzie co z wami!!!!takich kobiet sie nie całuje nie mówiąc o ożenku i potomstwie!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałeś, że żyjecie na poziomie co to za życie na poziomie jak twoje żona jest prostytutką jaki poziom utrzymujecie ale wolnoś Tomku w swoim domku dzieci nie wiedzą? ale czy na pewno? wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałeś się pochwalic na foru
m, że masz żonę dziwkę, a ty jesteś alfonsem???????????????? Zajmij się może szukaniem porządnej pracy, żeby żona nie dawała duoy brudnym Murzynom i staruchom i żeby dzieci się w przyszłości za was nie wstydziły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Nie będe się odnosił do wulgarnych ataków na mnie i moja zonę ale odpowiem tylko na jeden zarzut. Otóż moi drodzy ja mam pracę i cięzko pracuję. Nie jestem jakims pasożytem jak sie co niektórym wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj będzie wesoło
... kiedy dzieci dowiedzą się w szkole od innych dzieci czym zajmuje się ich mamusia, a tatusiek to popiera.Żyjecie w dostatku? A znacie powiedzenie, że majątek z dupy nie trzyma się kupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona wychodzi do pracy to wygląda jak prostytutka czy jak pracownica w biurze i godziny pracy jak to można ukryc? prostytutka to chyba ma inne ubrania i akcesoria to wasze dzieci są takie małe czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak cieżko pracujesz
chyba na kafeterii..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj będzie wesoło
Nie ma takiej możliwości żeby prawda kiedyś w końcu nie wyszła na jaw. Nawet w dużym mieście jest to możliwe. A co wtedy? Gdzie uciekniecie z dziećmi? A może wytłumaczycie im,że to "normalne"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Ona przeważnie pracuje w godzinach 10-18. Do pracy wychodzi normalnie ubrana. Gdybys spotkała ja na ulicy nawet nie podejrzewałabys czym sie zajmuje. Tak dzieci sa jeszcze małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpowiadasz już na pytania, a chyba nie były wulgarne moim zdaniem, nie ma takiej siły że dzieci się kiedyś nie dowiedzą wyjdzie to kiedyś raczej sobie nie wyobrażam jak to można ukryc, bo moim zdaniem się nie da tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Jakoś przez 5 lat nikt się nie dowiedział i myslę, że tak juz zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj będzie wesoło
To może lepiej powiedz dzieciom,że jest sklepową niż pracownicą biura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Anka na jakie pytania nie odpowiadam? Owszem dzieci byc może kiedys sie dowiedza ale chciałbym żeby się dowiedziały kiedy będa juz odpowiednio dojrzałe i będa potrafiły to zrozumieć i zaakceptować. W tej chwili sa małymi dzieciaczkami i chcę je przed tym chronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj będzie wesoło
To jeszcze 15 lat pracy i dostanie emeryturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj będzie wesoło
A dlaczego chronisz przed tym swoje dzieci, jeśli uważasz za normalne to co robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałam o godziny pracy i o stroje a to chyba nie jest kwestią dojrzałości a poglądów jak można zrozumie taką postawę mamy ciężko chyba przecież i tak macie gdzie mieszkac i co jeśc bo ty pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Dlatego, że to jeszcze dzieci. Mogłyby tego nie zrozumieć. Mogłyby na przykład pomyslkeć, że mama nie kocha taty tylko woli innych panów. Dzieci wiele spraw widza inaczej niz dojrzali dorośli ludzie. Dla nich w tej chwili byłoby to niezrozumiałe więc dlatego chce je przed tym chronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysieck
Anka odpowiedziałem ci na twoje pytanie ale jesli nie umiesz znaleźć odpowiedzi to odpowiadam raz jeszcze. Żona przeważnie pracuje w godzinach 10-18. Do pracy wychodzi normalnie ubrana. Gdybyś spotkała ja na ulicy nawet nie podejrzewałabys czym sie zajmuje. Tak dzieci sa jeszcze małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja tez mam małe dzieci, a małe dzieci o wszystko pytają ja mam 23 lata a nie rozumiem, więc musicie długo czekac jak dla mnie to na tym dobrze nie wyjdziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja żona nie pracuje
tylko idzie na łatwiznę, bo zdjąć stringi i nadstwić tytek, to nie jest żadna sztuka i kazdy to potrafi. Jednak ludzie myślący zarabiają na zycie głową a nie rozkładaniem nóg. Nie ma się czym chwalić, bo to o czym piszesz jest załosne. Ja nie chciałbym, żeby zona tak pracowała i utrzymywała dom z takich pieniędzy, nie dotknąłbym ich....widocznie Tobie to nie przeszkadza, co świadczy, że pogubiłes się i dlatego piszesz tez na tym kafe, szukasz zrozumienia, ale tu go nie znajdziesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze...przypuścmy że się dowiedzą gdy będą na tyle duże aby to w pełni zrozumieć...no właśnie, ale jesli nie zrozumieją i nie zaakceptują a wręcz będą żywić do Was pogardę? Co wtedy? Zaczniecie żałować tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×