Moja żona jest prostytutką

Wiem Anka nasze tez sa bardzo dociekliwe więc wymysleliśmy bajeczkę, że mama pracuje w biurze i zajmuje sie ubezpieczeniami co zresztą nie jest do końca kłamstwem poniewaz zona kiedys rzeczywiście pracowała w ubezpieczeniach.

rozumiem jak jest tak źle że nie ma co do gara włożyc ale życie na poziomie (pomyśl ile tak naprawde płacicie za to życie na poziomie) czy warto wogóle no i to nie jest normalne róbcie co chcecie, wasze życie (i waszych dzieci :O)

TO DNO

jest kłamstwem, bo nie pracuje jako ubezpieczyciel nie oszukuj nas nas się nie da, może dzieci do pewnego wieku tak

Irveno odpowiem ci w ten sposób. Jeżeli moje własne dzieci miałyby mna pogardzać to byłaby to dla mnie klęska zyciowa

Anka ja was nie oszukuję. Napisałem, że kiedys się tym zajmowała.

klęska zyciowa, jesli ta wasze życie wygląda, szkoda tylko dzieci, że mają takich rodziców

MOZE SIĘ USTOSUNKUJESZ DO TEGO??? "twoja żona nie pracuje tylko idzie na łatwiznę, bo zdjąć stringi i nadstwić tytek, to nie jest żadna sztuka i kazdy to potrafi. Jednak ludzie myślący zarabiają na zycie głową a nie rozkładaniem nóg. Nie ma się czym chwalić, bo to o czym piszesz jest załosne. Ja nie chciałbym, żeby zona tak pracowała i utrzymywała dom z takich pieniędzy, nie dotknąłbym ich....widocznie Tobie to nie przeszkadza, co świadczy, że pogubiłes się i dlatego piszesz tez na tym kafe, szukasz zrozumienia, ale tu go nie znajdziesz...."

no kiedyś pracuje jako prostytutka a nie ubezpieczycielka jak mówisz tak dzieciom to je okłamujesz to nie jest żadna półprawda, tylko kłamstwo i to nie jest normalne że twoja żona uprawia sex z innymi facetami :O

A czemu chwalisz się tym na forum? szukasz zrozumienia?- tutaj go nie znajdziesz. Szukasz rady, wsparcia, pocieszenia, zrozumienia, a może po prostu chcesz się wyżalić? chwalisz się?

a ja robię to tylko z facetami za kasę, więc zony też nie zdradzam, dzięki temu żyjemy na wysokim poziomie

O kurcze, muszę przyznać, że mam mieszane uczucia po przeczytaniu tego ( o ile nie jest to zwykła prowokacja, jak ktoś wyżej zarzucił), jednak uważam, że każdy jest wolny i może robić to, co lubi, a więc jeżeli Wam obojgu to nie przeszkadza, to OK. Nawet, jeżeli mnie, czy kogoś innego to obrzydza, nie jest to ani moja, ani ich sprawa, bo jesteście WOLNI. W tym państwie jeszcze parę pokoleń musi wymrzeć, zanim znikną niedorozwoje pokroju PiS, LPR, czy Młodzieży Wszechpolskiej, albo imbecyle, którzy używają określeń typu \"brudni murzyni\" (rasistowska wypowiedź wyżej). Jedno mnie tylko niepokoi: cholera, nie boicie się, że żona przyniesie z pracy jakąś chorobę, zwłaszcza hiv? Dziwię, się, że do tej pory nikt nie poruszył tego zagadnienia, przecież to największe niebezpieczeństwo! Gumka może się zsunąć, albo pęknąć, klient może mieć skaleczoną dłoń i dotknąć ją w intymnym miejscu itp.! Chociaż nie mam kłopotów z kobietami, kiedyś zastanawiałem się czy nie spróbować odwiedzić agencję, ale możliwość zakażenia była GŁÓWNYM powodem, dla którego tego nie zrobiłem. Czekam na odpowiedź.

Mówisz że pogarda Twoich dzieci byłaby Twoja najwieksza klęską życiową, a czy nie zastanwaisz sie nad tym że prowadząc taki a nie inny styl życia właśnie to ryzykujesz? czy uważasz że będą dumne że mają takich rodziców? Ktoś ich kiedys zapyta...kim byli Wasi rodzice...a co one odpowiedzą?Uważasz że to nie jest powód do wstydu??

"najlepiej", to jest temat dla dorosłych, jak ci się nie podoba, to na niego nie wchodź.

i jego żony świadczy, że oni nie są dorośli....

"twoja żona nie pracuje tylko idzie na łatwiznę, bo zdjąć stringi i nadstwić tytek, to nie jest żadna sztuka i kazdy to potrafi. Jednak ludzie myślący zarabiają na zycie głową a nie rozkładaniem nóg. Nie ma się czym chwalić, bo to o czym piszesz jest załosne. Ja nie chciałbym, żeby zona tak pracowała i utrzymywała dom z takich pieniędzy, nie dotknąłbym ich....widocznie Tobie to nie przeszkadza, co świadczy, że pogubiłes się i dlatego piszesz tez na tym kafe, szukasz zrozumienia, ale tu go nie znajdziesz...." Dla mnie pójściem na łatwizne byłoby gdybym ja albo zona kogos okradli, zabili albo oszukali. Ona nikogo nie oszukuje, nie kradnie, nie zabija, nikogo nie krzywdzi. Co w tym złego, że wybrała lepiej płatna pracę w dodatku taka która sprawia jej satysfakcję? Poza tym moja zona nie jest jakąs pusta lalą. Skończyła studia, jest inteligentna więc na pewno nie jest jakąs głupią lalą. Szanuje twoje poglądy ale ja nie widze w jej prac niczego złego. w ogole mi to nie przeszkadza i nie uważam tego za zdradę.

nie widzisz nic złego w tym, że twoja żona uprawia sex z innymi???

Irveno mam nadzieję, że wychowamy ich na ludzi otwartych i tolerancyjnych i nie będzie dla nich żadnym problemem zaakceptować zajęcie mamy. Taka mamy wspolnie z żona nadzieję ale wiadomo jak to w życiu nie na wszystko mamy wpływ także na własne dzieci.

zajęcie? prostutycja a nie zajęcie ładnie wszystkim oczy mydlisz....

No i jest OK. Kiedyś wyczytałem w gazecie, że Asia Carrera - jedna z czołowych aktorek porno jest zrzeszona w klubie ludzi o wysokim IQ. Jej IQ jest jednym z najwyższych. A - jak sama mówi - robi to, bo lubi. Każdy ma prawo decydować za siebie, a Ci, którzy atakują, są ofiarą ciemnoty wpajanej im od kołyski.

Nie nie widze w tym nic złego dlatego, że to tylko seks a moja żona potrafi oddzielić seks od uczuć. Wiem, że jestem jedynym mężczyzna na świecie, którego kocha i to mi wystarczy. Zrozum, że to jej praca, zwykła czynnośc fizjologiczna bez emocji bez uczuć, czysta fizyczność, danie upustu swoim popędom. Gdyby temu towarzyszyły jakieś uczucia byłbym zazdrosny ale wiem, że tak nie jest.

jestes chory :( i wcale nie kochasz swojej zony.. tylko ci sie tak wydaje

to skoro to wszystko prawda to tylko pogratulować żonie mocnej konstrukcji psychicznej, ktora w tej pracy jest nieodzowna. Jak to się robi, żeby tak sobie radzić a przedewszystkim gdzie szukac takiego tolerancyjnego faceta jak Ty? Odpisz proszę.

krzysieck, odpowiesz na mój post?

Wygląda to na nie tylko\"normalne\" a wręcz "standardowe" a nawet \"archetypowe\" małżeństwo:P.

taka inteligentna po studiach a puszcza się za pieniądze??? szok

Ayu 29 żona zawsze żąda od klinta zabezpieczenia z wyjątkiem czsami seksu oralnego ale ryzyko zakażenia ta droga jest praktycznie równe zeru tak więc specjalnie się tego nie obawiam. Poza tym regularnie przechodzi badania lekarskie i jak na razie wszystko jest w porządku.

Anka ale skoro robi to ci lubi i jeszcze jej za to dobrze płaca to co w tym złego?

Dajcie mu spokój, proszę, kobieta ciężko pracuje a Wy się czepiacie....:o

jak odzieli sex od uczuc kocham mojego męża, uprawiamy sex i z tego mamy dzieci ty chyba jakiś inny jesteś