Jaki własny interes w małym mieście ? Doradcie coś

A jaka to róznica ?

a moze bys ekonimie wykorzystala, sezonowo PIT=y a tak poza tym to ksiegowosc itd??? moje kol mama tak znakomicie prosperuje

Dla mnie żadna, ale sama piszesz że poszukujesz biznesu który uniezależni Cię od innych dlatego jeżeli mieszkamy w tych samych okolicach możemy się spotkać(jak pisałem wyżej) i przedstawię Ci moją ofertę nic więcej. Pozdrawiam Andrzej P.S. Idę spać dobrej nocki dla wszystkich nie śpiących.

Do Limy Sprzęt dla amazonek to różnego rodzaju protezy piersi, i bielizna dla nich, czyli wszystko to co może sprawić że kobieta po amputacji piersi czuje się bardziej komfortowo. Natomiast sklep dla alergików to oczywiście zdrowa żywność, kosmetyki antyalergiczne i równiez odzież, możesz nawet proponowac sprzęt antyalergiczny typu pralka dla alergikow ale to raczej radziłabym ci sprowadzać na zamówienie bo taka super pralka dla alergików kosztuje ok 8 tys zł.

podnoszę

Cześć ...no raczej nie myślalam o takim interesie :)

Witam podobnie jak wy rowniez poszukuje dobrego pomyslu na wlasny interes. Mieszkam w malym miasteczku ok.12tys. gdzie w sumie wszystkiego jest tu pelno, błagam pomozcie !

Myslałam o małym sklepiku z odzieża ale taka tańszą na każdą kieszeń. Ale taka jest tylko w Warszawie i to chinska. Myslicie ze to sie oplaca?

W mojej miejscowosci jest taki sklep i widac nie zle prosperuje ale czy to sie uda na dluzsza mete. W koncu ludzie moga miec dosyc tego ze kupia co co za miesiac nmoze sie rozleciec.

Ale z 2 strony na rynku pelno jest tego badziewia. Co o tym myslicie? Czy to jest dobry pomysl?

Powiem Wam nawet ze pracowalam w tym sklepie i jezeli chodzi o chndel to mam jakies doswiadczenie. Utargi tez sa zadowalajace jak na taka miejscowosc.

Jeszcze niec nie otworzyłam bo pracuje u znajomej ale cały czas nad tym myślę :(

ODPOWIEDZI WSZYSCY UZYSKACIE NA http://www.leaderschool.com.pl/lspol/partner.html

Też szukam pomysłu na własną działalność, jestem z zawodu i doswiadczenia ksiegowa, niestety nie mam uprawnien na zalozenie biura rachunkowego, co najbardziej by mi odpowiadalo. Mieszkam niestety na wsi okolo 2500 mieszkancow, ale w promieniu 25 km, sa 3 wieksze miAsta, okolo 20 000 mieszk. Myslalam juz nad wieloma pomyslami, ale ciezko wcisnac sie z czyms na rynek. W mojej miejscowosci jest juz wszystko, co mozliwe, dlatego mysle o czyms z wiekszym zasiegiem.

A ja juz chyba wiem jaki interes ale najpierw zaczne od lokalu :) Kupuje lokal.:)

a co myslicie nad agencja bankowa? http://www.przepisnabiznes.pl/jak-zalozyc/agencja-bankowa.html

CZESC ja szukam i szukam pomysłu i nic małe miasto małe perspektywy wszystko juz jest a jezeli czegos nie ma to tylko z tego względu ze nie było by na to popytu ,moze usługa ale jaka?

LIMA zaglądasz tu czasem? odezwij sie moze razem cos wymyslimy bo ja tez szukam od roku i powiem ci ze lepiej poczekac niz utopic pieniądze .POZDRAWIAM

Grzybiara i Lima to ta sama osoba :) czyli Ja

Mój interes juz sie kreci :) Otworzyłam lodziarnię :)

Gratuluje! :-) i jak idzie...?

hhmm....jak narazie to nieżle .Tylko co potem ????

to super! na razie sie nie martw! mysl! i przyj do przodu! ;-) a moze wyroby cukiernicze? poza tym ja czasem zima tez lubie zjesc lody!

To chyba Ty jeden ? jedna ? Nie wiem z kim mam przyjemność ????:)

jestem ona ;-) i naprawde fajnie zima przy kominku zjesc lody!

u mnie w mieście najlepiej się mają ciuchlandy, coraz ich więcej i jak na razie żaden nie pada...

trzymaj sie tego, co masz! slyszalam, ze podobno najtrudniej wytrzymac pierwszy rok, ale jesli utrzymasz sie z interesem rok, to pozniej juz jakos z gorki poleci trzymam kciuki! powodzenia!

Ja pierdykam -- Masz własny biznes ?

nie, nie mam swojego biznesu, ale mysle o tym powaznie tez nie mam za bardzo pomyslu :-( dlatego tu zajrzalam zastanawiam sie czy poszloby cos zwiazanego z kosmetyka (jestem manicurzystka) ech, dylematy...

jesteś manicurzystka i zastanawiasz sie nad otwarciem własnego biznesu? U mnie w mieście ( małe miasteczko ok 15000 mieszkańców) ma manicure czeka się 1,5 miesiąca to jest nie do przyjęcia. Tam gdzie chodzę kobitka ma maleńki lokal jedno pomieszczenie jest tam tylko zlew fotel do pedicuru i stolik z dwoma krzesłami do manicuru i nic więcej już się tam nie mieści. Siedzi tam przez cały dzień od rana nieraz do 21. Za godzine pracy kasuje jekieś 50 zł. Nakłady finansowe na taki biznes nie wielkie, a zyski duże... Zawsze najbardziej opłacały się usługi... Zwłaszcza jeśli sama będziesz pracować. Nawet sama zastanawiałam sie nad zrobieniem takiego kursu i otworzeniem czegoś swojego. Dodam że konkurencja jest i to chyba nawet spora... Życze powodzenia