Dlaczego ON nie chce mnie poślubic!

Mam problem ktory przyslania mi szczescie. Kocham mojego chlopaka nad zycie i ze wzajemnoscia. Chcemy byc razem juz do konca, ale on jest w trakcie rozwodu i pomimo ze nie jest juz z zona od lat nie chce kolejnego malzenstwa. Na poczatku akceptowalam to, bo w sumie nie jest to az takie wazne, ufamy sobie, kochamy sie i zawsze mozemy na siebie liczyc. Ostatnio zaczelam miec problemy zdrowotne, nie pracuje, nie ucze sie, bo wszystko rzucialam dla niego. Tzn. on mieszkan na innym kontynencie a Polacy nie maja tam prawa pracy czy mozliwosci korzystania z ubezpiecznia spolecznego. Przeciez malzenstwo rozwiazaloby cala sytuacje. Moglabym byc z nim tam legalnie, pracowac , uczyc sie, i przede wszystkim bie bac sie o jutro, czuc sie bezpiecznie. Jestescie doswiadczone, powiedzcie dalczego to tak wyglada?

Halo mezatki?

Szkoda Ciebie dla takiego "faceta".

rozwodem? spróbuj mu zaproponować małżeństwo z rozdzielnościa majątkową i intercyza bo może boi sie, że znowu nie wyjdzie i bedzie musiał bulic

on ciebie "Kocham mojego chlopaka nad zycie i ze wzajemnoscia"

calkowicie zalezna od niego???

a mnie strasznie dziwi ze mogłas dla niego rzucic wszystko i szkołe i studia i prace..to niewiarygodne. Ty jestes za przeproszeniem szurnieta.Inwstestuj w siebie. facet jest a jutro go nie a a inwestycja zostaje. A poco mu ślub skoro ma babke która daje mu bez slubu. Wygodnicki a ty cierpisz i to jest miłośc?