Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

dziewczyny, ale wasm sie zapowiadają fajne urlopy! ja bede w domku, bo budujemy domek i mąż chce tam pomagac, jedynie na weekend pojedziemy nad jeziorko, ale i tak nie moge sie zbytnio opalac, bo biore ta luteinkę no i ogólnie nie służy to zbytnio dzidzi

ano sami emilko :) liczymy ze sobie wiecej pozwiedzamy niz jak sie jedzie autokarem, samolotem :) kasiek ty i tak masz najpiekniejszy urlop :) :D :D Emilko sporo artakcji prze toba (wami) tylko nie zapomnij o niespodziance dla nas :P i oczywiscie tak jak pisala janeczko-nawet z daleka daj nam znac co i jak (w miare mozliwosci)

Kruchutka,tak myslalam,ze jedziecie sobie sami.Tak najlepiej,przynajmniej nie bedziecie uzaleznieni od scislego programu.Ja tez nie lubie takich zorganizowanych wyjazdow. Kasiu,zgadzam sie z Kruchutka-ty masz najlepsze wakacje!

Cześć kochane :) Ale fajne plany wakacyjne macie, aż Wam zazdroszczę, my w tym roku to tak skromnie tylko na marną słowację, bo przyszłym zmieniamy dach i niestety koszty przeszły same siebie:( Ja w tej pracy to chyba ducha oddam i musze tak do poniedziałku, bo w poniedziałej jest ta cho..na rada i masa dokumentów potrzebne do jej przygotowania. Jakieś tableki, wykresy, zestawienia itp podobne bzdety. Emillko, czyli ci chinczycy nie są tak dobrzy jak sądzą. Ja zresztą wiedziałam, że jesteś wyjatkowa :D Dziewczyny, nie wiem co się dzieje, brzuch mnie boli jak na @ , jeszcze w okolicach owu tak nie miałam, a lekarz dopiero jutro :(

janeczko :D dasz rade to tylko kila godzin do jutra :) moze cos tam, cos tam dobrego sie dzieje :D o przepraszam, slowacja to bardzo piekny kraj, nie wiem o co Ci kochana chodzi z tym \"marna\" :P Co prawda nie bylam tam :P ale widzialam zdjęcia :) zreszta nie liczy sie miejsce, tylko towarzystwo prawda?? :D :D :D :D

Janeczko, tez uwazam,ze Slowacja to jest to!Wprost nie moge sie doczekac waszych wakacyjnych relacji! Janeczko ja czasem tez miewam takie bole brzucha przy owu.Byc moze zwiastuje to mega pecherzyki?Ja to mam w dole brzucha i zupelnie takie okresowe bolo-skurcze.To trwa jakis czas,niecaly dzien i przechodzi w bol jajnika po prawej stronie. Mam nadzieje,ze u ciebie bedzie to bol owocny hihihi... Pozdrawiam kochane i zycze milego i ATRAKCYJNEGO wieczoru.

Witam dziewczynki. Jakie cudne wieści!. Nareszcie!! Kasiek gratulacje!!! Zarażaj, zarażaj. My tylko na to czekamy. Dziewczynki, jak to z tym lnem? Ile razy dziennie. I ile sie sypie na jedną szklankę?

Witam! Janeczko, powiem Ci, ze mój owocny cykl też zwiastował bólem przy owulacji, wiec dobrze Ci to wróży!!!

bolał mnie brzuch jak diabli i bałam się,ze robi sie jakaś torbiel znowu czy cuśśśś:) a dziś idziesz zbadać czy juz popękały tak? antella - bardzo dziękuję i obiecuję Was pozarażać:) a len zaczęłam pić od 1 dnia cyklu raz dzeiennie wieczorkiem i wsypywałam jedna czubatą łyżeczkę do szklanki...dało efekt, wiec pijcie na zdrowie!

Hej, kobietki Gdzie Wy się podziewacie??? Niestety nie wiem jak jajo, pojechalam na usg i okazalo się ze mój lekarz wziął sobie urlop, bo wypadł mu jakis pogrzeb :( Ja to wszsytko rozumiem, ale szlag mnie trafia ze nikt żadna recepcjonistka czy pielęgniarka mnie nie powiadomiła nie mialam juz siły i czasu by szukać innego lekarza w dodatku z usg dopochwowym. Ja mam jakiegoś pecha w tym cyklu :( Brzuchol mnie przestał już boleć tylko nie wiem już jak z ta tempką , ale jutro chyba powinna skoczyć jak jajo pękło. Nie umiem odnieść tego bólu do dnia cyklu, bo nigdy tak nie miałam. Kasiu, jak Cie bolało, to byłas przed owu czy w trakcie? Kochane, ja nic nie mam do Slowacji, chodziło mi o to, że przy Waszych wojażach mój to taka drobnostka. Ale bardzo się cieszę na ten wyjazd. Zresztą nie dotarło do mnie że zaczął się weekend :O mam dość pracy, w każdym razie tak mówię teraz, bo ja bez pracy nie umiem żyć:( Dziewuszki moje, idę sie wykapać i zajrzę, mam nadzieję ze wpadniecie na wieczorne ploty. To na razie ;)

Jezu Janeczko,brak mi slow po prostu!Zalosna ta nasza sluzba zdrowia.Jak nie strajki to znowu jakies inne \"udogodnienia\" nam serwuja. Ale wiesz co,pomyslalm sobie,ze moze to bedzie dobra wrozba bo wcale ci to usg juz nie jest potrzebne.Moze masz juz jakiegos malego lokatorka pod sercem... Ja juz zmykam bo musze jeszcze pomyslec czy wszystko zapakowalam.Zawsze przed podroza dostaje fiola i wydaje mi sie,ze czegos na pewno zapomnialam hihi... Caluje was wszystkie baaardzo mocno i do napisania.Mam nadzieje,ze po powrocie czekaja mnie same mile niespodzianki.

Emilko kochana, mała lokatorka :D jak najbardziej. Jak ja nie lubię rozstań, ale cóz jedź na te wakacje i baw się dobrze, ale pamietaj, ze ja tu z tęsknoty usycham :( I liczę że podeślesz nam jakies fajne fotki a naważniejsze że wrócicie z najwspanialszym na świecie \"nadbagarzem\" Całuję Cię mocno, szerokiej drogi. I wracaj szybko i napisz jak tylko będziesz mogła.

Cześć dziewczynki :) Co tu takie pustki, chyba Was gdzieś wywiało :P U mnie nastrój do bani, temp. skacze i nie chce być wysoko, więc chyba nici z tego cyklu :( Jakos tak mi smętnie dzisiaj. A jeszcze jakby bylo mało to moi faceci wymyślili wycieczkę rowerową, a mnie się nic nie chce , buuu płakać mi się chce :( :O Dajcie znać co Was, liczę na pozytywny powiew wiadomości. Buziaki ;)

Hej kobietki :) To znowu ja :O witam Was wieczorową porą. Pustki takie że można się przestraszyć :P pewno wszystkie na wakacjach,a ja będę tak pisać sama ze sobą do września :O Dzisiaj postanowiłam, że zaczynam coś z sobą robić, bo po tych rowerach to wymiękam i muszę popracować nad kondycją i zgubić brzuch :( Mam nadzieję, ze chociaż ostro się staracie, u mnie w tej kwestii na razie post ( zalecenia gin.:O) Trzymajcie się cieplo i miłego wieczorku ;)

czesc kobitki!! janeczko - ogromy dla Ciebie!!! ja weekend jak zwykle rodzinnie w rozjazdach :D w domu nie ma mnie prawie w ogole :P janeczko jak nastroj ?? czemu gin dal ci takie zakazy :P ?? Ty juz pewnie po starankach?? ja tez - to teraz czekamy na efekty :D emilko - szczesliwego powotu do nas i stosunkowo udanego urlopu czekamy na pozytywne wiesci !!!!!!!!!! :) :)

Cześć dziewczynki :) Kruszko no wreszcie, nareszcie!!! :D Dobrze, że chociaż Ty się ostałaś, bo reszta chyba wojażuje. Kasiu co u Ciebie, bo nie pamietam, żebys miala się gdzieś wybierać? Kruszko kochana, mam dół na maksa :O Jutro molestuje lekarza,bo nie wiem już sama czy tę owu mialam czy nie. Wg śluzu to tak, ale ta kretyńska tempka nie chce iść do góry Jak pomyślę, ze znowu cały cykl do d..y to płakać mi się chce. Bo nawet jak mi powie, że nie to ca ja zrobię bez śluzu, bo już go nie mam :( no a poza tym pownnam mieć przerwę 2-3dniową zeby trafić w dziewczynkę. Chyba mnie trafi dzisiaj :O Wczoraj przekopałam net na temat tej chol... temperatury , no i niestety brak wzrostu może świadczyć o cyklu bezowulacyjnym. Ale jak bezowulacyjny jak jaja były! Chyba, ze nie pękły :( :( :(

a zakaz mam ze względu na wcześniejsze poronienie:(

janeczko kochana jakie wczesniejsze poronienie?? (takie juz dawniejsze? czy jak...o cos sie chyba gubie...chyba nic Ci sie nie przytrafiło takiego w ostatnich tygodniach...??) Fakt, tempka powinno podskoczyc po owu...Nic kompletnie u Ciebie nie podskoczyła?? bo nawet skok o 0,2 stopnia - to juz zalicza sie jako wzrost....

Dobry wieczór kobitki! Janeczko dla Ciebie! Ja miałam wczoraj obronę licencjatu, zdałam na 5, a potem byłma na odpuście...i w koncu padłam, bo byłam na nogach od 5.30 a i brzuch zaczął bolec. Janeczko, ja też jak szalona mierzyłam tempki, o każdeuj porze dnia i nocy;) bo nawet o 4 sie budziałm i termometr w pochwe...szaleństwo, a najwyższe w tych porach rannych i nocnych, to były 36,6-36,7. 37 zwidział w dzień jak polatałam czy pojadłam....Biedaku, współczuję tego co przeżywasz....trzymam łapki, za powodzenie, a do ginka nie idx , bo przecież on nie wróżka...poczekaj, pamiętam, ze pisałaś, ze termin tej, co ma nienadejśc to 13 lipca, wiec jeszcze czas! Krucha, ogromne {całus}

Dziewczyny, czy nie wiecie co z tym sklepem do którego podawałyście linka na 2 stronie? Wpłaciłam im pieniądze 21 czerwca i do tej pory nie otrzymałam swoich ziół? Dzwoniłam tam ale telefon nieczynny. Co robić?

Cześć dziewczynki :) A tu znowu cisza :( Witaj Judytko ;) ja co prawda nie zamawiałam z tego sklepu, tylko kupowałam w zielarskim, ale spróbuj może do nich napisać jak nie odbierają telefonów. I nie daruj im tego, ja bym dzwoniła do skutku A jak Ci zależy żeby nie stracić cyklu, to kup w zielarskim zioła a na tamte zażadaj zwrotu kasy. Jeżeli chodzi o mnie dziewczynki drogie, to możecie puścić kciuki w tym miesiącu :( Byłam u lekarza, po pecherzykach nie ma śladu, ale czy byla owu nie potrafi powiedzieć :O Co teraz??? Mam czekać spokojnie na @ i zaczynamy zabawę od nowa, ale mnie jest jakos cięzko, nie wiem jak minie mi to czekanie jak wiem, że juz nic z tego, tak to przynajmniej jakaś nadzieja była. Ta tempka to jednak dobrze wskazuje, miałam obawy jak sie nie chcała podnieść i niestety słuszne:( Teraz pozostaje mi modlić się o jak najwczesniejszą @, bo wg lekarza luteiny nie ma sensu przyjmować.Choć nie wiem czy nie zastosować jej na wywolanie @, zapomniałam spytac się go czy coś by to przyspieszylo. A Wy jak myslicie? Kurcze dziewczyny, tyle nas było na tym topiku, a teraz cisza jak makiem zasiał. Kruszka, Cloteczka, Minimonia, Kasia,Domenika, Antelka i reszta dziewczynek, gdzie Wy się podziewacie???? Emilka-usprawiedliwiona:) ściskam Was mocno i piszcie kochane bo mnie ta cisza rozwala :P

czesc kochane:) janeczko...dziwna sprawa...skoro byly pecherze, a teraz ich nie ma to teoretycznie powinna byc owu...ale z kolei ta tempka...naprawde nie wiem :O tak czy inaczej ja kciuki trzymam i tak kasiek - gratuluje obrony licencji:) judyta-janeczka maracje; kup ziola w zielarskim i dzialaj !!!! przy okazji molestuj ten sklep internetowy..:) W przyszlym tyg. poznamy wyniki nasion i zobaczymy czy jest jakas poprawa...czy te specyfiki cos w ogole dają :P

oboje z mezem liczymy na poprawe:) ciekawe tylko czy sie nie przeliczymy...:P Ciekawe jak w tym m-cu?? :P czekam sobie na termin @ pewnie przylezie,bo czuje sie rewelacyjnie :D kasiek - a jak tam Twoje samopoczucie, tzn. WASZE ?

jestem!!! wczoraj wieczorem wrociłam z tournee po rodzince. mam urlop, ale mąz nie ma wiec sama sobie wyjechalam. wyjechalam w srode, a w czwartek przyplatala sie wredna @. kurcze, mialam nadzieje ze jej juz nie bedzie, a juz na pewno nie tak wczesnie. ostatnią owu mialam dopiero 19 czy 20 dc, bo wczesniej chorowalam i cykl sie rozwalił, wiec spodziewalam sie ze sie tez o kilka dni wydluzy, a tu nagle @, w 26 dc. no ale skoro i tak nie jestem w ciązy to nawet lepiej ze jest wczesniej :) dziewczynki- buziaki dla was :) ja chyba zaczne pic ziolka znow, moze zaskocze w tym cyklu :)

Witajcie, racja Janeczko, coś tu ucichlo....:( A tak jeśli o Ciebie chodzi, to kurczę, skoro były i nie ma śladu, znikły czy jak? A luteina jak weźmiesz przez 5 dni a potem odstwisz to w ciągu kolejnych 5 powinna byc @, ale u Ciebie zostało 9 dni do terminowej wiec nie ma sensu. Weź przykład ze mnie i zastosuj clo w kolejnym cyklu! Ja brałam od 3 dnia i ten len.... Krucha, dzięki, czujemy sie ok. Ale brzuch pobolewa, jutro mam wizytę, to bedzie 40 dzien od ostatniej @...boję sie..... A tak, to tylko sennośc, ale nie za bardzo jak spac, bo maluszek chce sie bawic...a jak on spi, to ja oboadek, sprzątanie itp itd.... No i jem, jem , jem....az strach się bac! Buziaki dla wszystkich!

Hej kobietko ;) Dobrze że sie odezwałyście, mam nadzieję że nie trzeba będzie więcej przywoływać do porządku :P Kasiu, a co masz mieć na tej wizycie, jakieś badania czy tylko taka kontrolna? Nic sie nie bój, trzymam kciuki za jutrzejsze same dobre wieści ;) Kruszko, mnie też to wszsyto zastanawia. Gdyby nie to planowanie płci, to rzuciłabym te termometry w kąt i poszła na żywioł, a tak to tylko obserwacje i obserwacje. Pomału zaczyna mnie to wkurzać, a juz najlepszy jest sex z \"planowaniem\" :P Też jestem ciekawa jak Wasze wyniki, ale wydaje mi się że skoro tyle ich wcinał , to nie moga być złe.Najgorsze to czekanie. Moniu, życzę owocnego picia ziółek :D a zmieniasz mieszankę czy tę samą stosujesz? U mnie nastrój taki jak pogoda czyli do bani :( A najgorsze że nic mi się nie chce. A niestety musze się zabrac za sprzatanie i właczyć pralkę :O Dziewczynki dajcie mi kopa żebym ruszyła tyłek :P

Hej moje drogie :) Kasiu, jak tam wizyta? Pamietaj ze trzymam kciuki i juz mnie ręce bolą :D Ponarzekam sobie teraz troche... a co tam, pogoda pod psem, leje, zimno, w pracy roboty jak dla chińczyków, a i jeszcze nastrój do bani. Wczoraj zaliczyłam jeszcze kłótnię z M, ale rano zdązlismy już się pogodzić :) Piszcie coś kochane, bo chyba trcohę głupio wyjdzie jak będę pisać sama ze sobą :P Buziaki dla Was ogromne

Witam, zastosowałam się do Waszych rad i zakupiłam ziółka w sklepie ale zastanawia mnie jedno: nic tam nie ma o sprawach kobiecych tylko że działają /większość/ moczopędnie i coś tam jeszcze. Poza tym na chyba jednych jest napisane że stosuje się z nich okłady na rany czyli używa zewnętrznie. W związku z tym czy ja mam je wszystkie wymieszać i pić ? Coś tu nie gra. A może poprostu po wymieszaniu tych wszytskich składników powstaje mieszanka która po spożycu daje efekty względem owulacji? Co o tym sądzicie? Dobrze rozumuje? Pozdrawiam

Hej Judytko ;) Ja gdy zobaczylam zastosowanie ziółek to wlosy mi dęba stanęły :O Wszystkie się dziwilyśmy, że osobno te zioła to na wszsytko ale nie na owulacje. Za to razem dzialają na uklad hormonalny kobiety dlatego nie można ich pić jak się stosuje hormonalną terapię lekami np clo. Na wątku zielarskim czytałam, że czasami clo nie dawalo takiego efektu jak te ziola. Ja je kupiłam w paczkach po 50 , ale zróć uwagę bo któregoś zielska trzeba dać mniej. Wymieszalam wszystko w takiej duże papierowej torbie i łyżkę wieczorem zalewałam wrzątkiem, po przykryciem trzeba to potrzymać chyba 30 min. i na noc wypić. Ja stosowałam tylko jeden cykl, ale owu mialam wcześniej o parę dni i ból jajników mocny. Chyba pierwszy raz je tak czulam. W kolejnym cyklu już nie stosowałam bo lekarz przepsiał mi clo, ale jak się nie uda to na pewno wrócę do ziółek. Teraz na dniach Monia też zaczyna picie, więc razem będziecie rozkoszować się i delektować. ale co tam smak, najważniejsze żeby efekt był. Powodzenia ;)

judytko, ja piłam juz te zioła kiedyś i zaszłam w ciaze przy pierwszym cyklu z ziołami, a wczesniej starałam sie kilka miesiecy i nic. i nie kupowałam ich w tym sklepie tylko sama w zielarskim. teraz tez zamierzam poic, ale sie zastanawiam, bo chyba powinno sie zacząc od pierwszego dnia cyklu, a ja mam juz 7 :( jak myslicie dziewczyny, pić tyeraz czy poczekać do kolejnego cyklu?