Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kruchaa

Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Polecane posty

Janeczko ja wiedzialam, ze @ przyjdzie, wiec dla mnie nie jest to zaskoczeniem. Wiesz tak sama sobie postanowilam, ze na dobre zaczne od nowego roku, a teraz luz;) I tak czeka nas masa pracy z mieszkaniem, wiec moze w ferworze zajec sie uda:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczku, to życzę zebyście sie nieźle zapomnieli :D A z tym urządzaniem mieszkanka, to Ci zazdroszczę, uwielbiam coś przestawiac, układac na nowo,planowac. Gdyby mozna było cofnąc czas, pomyslałbym o projektowaniu wnętrz:) Juz jesteś po pracy, czy jeszcze w trakcie? Pris, sama wiara nie wystarczy:) ale pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko ja juz w domciu jestem, po obiadku:) tylko brzuch mi dokucza:O cale szczescie, ze jutro bedzie lepiej:) Z mieszkaniem to bedzie mnostwo pracy niestety, ale mam nadzieje, ze maz pokaze co potrafi;) ja raczej sie przydam tylko do zakupu mebli i sprzatania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pris
Za pierwszym razem byłam nakręcona jednocześnie przygotowana na porażę ale po drugim razie jest mi przykro że się nie udało:( P.S. zamówiłam test owulacyjny - może źle liczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, im wiecej pracy, tym więcej serca w to wlożone, zobaczysz jak będa Was cieszyc te 4 kąty:) My tak tworzylismy dom, był do małego remontu i wymagał masę pracy,a le za to jaka radośc potem;) Czasami miałam wszystkiego dośc, miałam wrażenie ze to wieczny remont i trwa i trwa, w końcu bedziemy po 60 a on nadal z nami :O ale na szczęście dobiegł końca, zostało poddasze i dach, rzekomo najgorsze co może byc, ale mnie się wydaje, ze po tym co było, teraz to bedzie pestka. Pewno zmienię zdanie jak sie zacznie :P ale ja juz w marzeniach widzę pokoje z widokiem na niebo :) Pris, my tu mamy ze tak powiem większe doświadczenie w czekaniu, choc wcale z tego dumne nie jesteśmy :( ale dwa razy to naprawdę nie wiele. Mam nadzieję ze te testy to nie ze sklepu starania:O Ja stosuje Acon, zobaczymy jak sie sprawdzą w tym cyklu, bo nie mam jak sie podeprzec monitoringiem. Jak chcesz, to napisz coś więcej o sobie. Ilu dniowe masz cykle i kiedy obstawiasz owulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dziewczyny gdzie Wy??? Piszcie cosik, bo sama ze soba będę gadac :P 👄 dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ HEJ ja-neczka🌼🌼 Nie musisz ze saba rozmawic mozesz ze mną:P:P:P Wstyd przyznac ale dopiero niedawno wyległam z wyrka,od 4 dni codziennie imprezujemy ze znajomymi i tak schodzi do 5-ej rano:D:D:D Moja przyjaciolka wrocila i moj maz zostal w koncu ZAWODOWYM ZOLNIERZEM NA STALE(do tej pory mial kontrankty 5-cio letnie)i tak sie witamy i oblewamy co chwila cos:P:P:P Dzis dajemy juz spokoj,gdyz jutro ide do pracy:(:(:(poza tym ilez mozna:P Tak sie rozchulalismy,ze od tych 4 dni nie pije ziółek,pewnie to niezbyt rozsadnie,ale pewnie i tak by nic nie daly połączone z alkoholem.....szczerze to sie wyluzowałam totalnie,wogole nie mialam czasu myslec o tym co sie dzieje i ze sie staramy itp.Co musze wam powiedziec bardzo mnie cieszy,bo juz mialam dosc tego gdybania co i jak czy sie uda czy nie itp. No zmykam na sniadanko:D:D:D:D,bo potem smigam do GALERII BAłTYCKIEJ(niedawno otwarta)zobaczyc co maja i moze umilic sobie dzionek:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej Szylusiu :D Gratulacje dla męża 🌻 ale mieliscie sporo do swietowania, może z tego zapomnienia postanie fajny ktosik;);) Nie wiem jakie połaczenie wyszloby z ziółek i alkoholu, ale chyba nie najlepsze:P Który to u Ciebie dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:D Ja juz w domciu po pracy:) i dzisiaj wieczorem tez wychodze, kolezanka nas wyciaga do jakiegos nowo otwartego klubu:D ja sie wogole nie znam na takich imprezach, no moze kiedys chadzalam:P wiec zdaje sie na jej gust:) Janeczko a ktory to dc u Ciebie? pewnie juz hormony szaleja:P;) Dziewczynki konczyc mi tu szybko dlugi weekend;) i pisac:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja-neczka🌼🌼 To moj 12 dc cos mi sie przestawilo,bo dzis mam jajeczkowanie......w sensie duzo..przezroczystego sluzu..ciagnie sie niesamowicie....ciekawe czemu tak szybko....tzn.2 dni wczesniej ale to znowu akies przestawienie:(:(:(:( Coż w srode mam ginekolorzke wiec sie zobaczy co jest grane.. Zmykam się kąpac po ciezkim dniu na zakupach....no i potem trzeba sie poprzytulac:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(:(:(:(:(:(:( Hej A co to za cisza???? Wiem wiem niedziela wszyscy sobie odpoczywaja i pewnie co niektorzy sobie jeszcze drzemia w łóżeczkach🌼🌼 Ale ja tu sie nudze narazie i nie mam co czytac!!! W pracy kwitnę do 20-ej:(:(:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki:) Ale tu cicho sza :O Ja rozumiem, ze święta, rodzinne wypady, czy wyjazdy, ale żeby 5 minut nie znależc na kaffe, nieładnie :(:O U mnie 15dc, testy coraz mocniejsze, dzisiejszy powinien pokazac skok LH. Zobaczymy co wyjdzie tym razem, kusi mnie zeby jutro podskoczyc gdzieś na usg, niestety byłby to lekarz z przypadku, bo mojego jeszcze jutro nie ma. Synek mi sie rozchorował, dostał skurczu oskrzeli i brzydko kaszle. Musze wziasc opieke. Już widze ich miny jak pzynoszę zwolnienie :O Teraz na pomoc mamy nie moge liczyc, opiekuję sie tatą, zresztą nawet nie wiem jakbym miała to powiedzie, weź zostaw wszystko, przyjeźdżaj do mnie, bo w pracy będą sie krzywic na moje L4??? Mam juz w nosie co powiedzą. Dziewczynki, piszcie bo nie dośc ze smutno za oknem, to jeszcze na topiku. Pozdrawiam Was i miłej niedzieli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Wczoraj wróciłam od mamusi :-) Nie pisałam ,bo nie bardzo miałam czas.Wiecie jak to po powrocie ....pranie,sprzatanie,trzeba było odrobić zległosci Karoli w zerówce.Mają już dodawanie i odejmowanie do 10 :-) ale to zuch dziewczyna i liczenie nieźle jej idzie.Dzis na jednej stronie miała dodawanie (wymyślone przeze mnie) a na drugiej stronie odejmowanie.Wyliczyła bezbłędnie :-) wiem,wiem chwalę się.....a to nieładnie. Jutro pierwszy dzień po chorobie pójdzie do zerówki i już nie może się doczekać. Janeczko🌼 bierz opiekę i się nie przejmuj.Najwazniejsze jest dziecko i koniec kropka.Ja też miałam wyrzuty jak teraz miałam tydzień opieki ,ale to był mój pierwszy raz od 7 lat i wcale nie żałuję. A Tobie to teraz tym bardziej przyda sie bezstresowo posiedzieć w domu i DZIAŁAĆ :-) POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jutro idę na pierwsze badanie krwi.Tylko podstawa (morfologia,cukier,Wa,an. moczu). Poza tym czuję się dobrze,choc wieczorne nudnosci i odbijanie nadal dają mi sie we znaki,no może ciut lżej :-) Brzuchol płaski :-) i nie wiem czy się z tego cieszyć :-) W czwartek jadę na drugie USG to będzie 12t.c jejku jak ten czas leci........... Dziś przed obiadem mieliśmy gosci.Koleżanka (też w ciazy ale ostatni miesiac) z mężem i synkiem.Wygląda rewelacyjnie :-) No ja mam wytłumaczenie dlaczego nie pisałam,ale reszta dziewczyn......oj beda sie tłumaczyć.....:-) Poza tym widzę,ze nie było dawno minimoni,a przecież ona codziennie pisała i zaczynam sie denerwować,bo ostatnio objawy miała takie sobie :-( moniu odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A reszta??????? Emi???,Gos???,Antelka???,Kruchutka???....odezwijcie się!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze znów wklejam kopię... jestem,jestem, ale nie bede sie juz tak czesto odzywac. znów wylądowałam dzis w szpitalu, tym razem krwawienie było dosyć duże, ale z dzidzią ok. i nadal nie wiadomo od czego to. przy okazji odebrałam wyniki posiewu który robili mi w tym szpitalu tydzien temu, okazało sie ze nie było żadnego zapalenia... a antybiotyki brałam przez tydzien :( i jak tu wierzyć lekarzom. teraz mam skierowanie na kolejne usg, na wtorek lub srode, moze tym razem uda sie dojść przyczyny tych krwawien,bo ja juz powoli trace nadzieje na pomyślne zakonczenie tego wszystkiego... lekarka mnie dzis nastraszyła ze kosmówka lekko zachodzi na ujście, co wskazuje na to ze bedzie sie tworzyc łożysko przodujące- w necie doczytałam ze to jedna z gorszych komplikacji. pozniej na innej stronie przeczytałam ze takie ułozenie kosmówki jest całkiem normalne, ze przodujące łożysko to tylko 0,5 % ciąż, i w zdecydowanej wiekszosci nawet jak na początku łożysko zakrywa ujscie to potem sie przesuwa. ale tego mi juz babsko nie powiedziało, tylko ze wszystko moze sie zdarzyc, ze moge poronic itp. a ja sama z siebie na razie postanowiłam zejśc z netu na jakiś czas, za dużo tu złych wiadomości. jesli bede miała jakies nowe wieści to sie odezwe, jak nie to znaczy ze leże (bo znów musze) i staram sie nastawiac pozytywnie. trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Moniu❤️❤️❤️ Z calej sily trzymam kciuki za Ciebie i Twoje malenstwo.Wierze,ze wszystko bedzie dobrze i Ty tez MUSISZ w to wierzyc.Rozumiem Twja decyzje o separacji od netu-ja postapilabym podobnie. Odezwij sie do nas jak poczujesz potrzebe ale wiedz,ze wszyscy tutaj bedziemy myslec o Tobie i wspierac Cie duchowo.BEDZIE DOBRZE!!! Kruchutka,Ty tez sie odezwij,bo my sie tutaj martwimy.:( U mnie jakies dziwne zmiany,chyba przesunela mi sie po tych ziolach owulka bo juz od wczoraj-8 d.c obserwuje mega-plodny sluz. Dzialamy na maksa :).A bedzie co ma byc. Usciski dla wszystkich👄 I znow nowy tydzien.Troche sie rozleniwilam bo u nas te swieta potrwaly az 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj moj 23 dzien cyklu, boli mnie juz od paru dni brzuszek jak na @, nie caly czas tylko czasami, boli przestaje i tak co jakis czas, no i sluz bialy (uczucie wilgotnosci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, odpoczywaj teraz dużo. No i seksik raczej odpada. A łożyskiem przodującym, nawet gdybyś je miała to sie tak nie zamartwiaj, bo moich kilka znajomych je miało i wszystkie ciąże donosiły. Wprawdzie musiały leżeć, ale poza tym wszystko było ok. A u mnie 15 d.c i na razie owulki ani widu ani słychu. Śluzu prawie brak, a jak już jest to mało i nieprzezroczysty. Na mnie ziółka nie działają :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powiedzcie jaki lek jest dobry na wyregulowanie @ moja kuzynka ma z tym problem, ma @ co 2-3 miesiące, poradzcie cos bardzo prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Moniu odpoczywaj i jak najmniej się stresuj.Czesto na początku ciazy łożysko zachodzi na ujscie.Tak miała moja kol. jak była na usg w 14tc i lekarz kazał jej się bardzo oszczędzać.Na kolejnym Usg juz wszystko było dobrze. Anka niech ta Twoja koleżanka do lekarza się wybierze,bo my nie lekarze.Na wyregulowanie cykli bierze sie tabletki anty. Ale najpierw trzeba by znaleźć przyczynę tych nieregularnych @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki :D wreszcie jesteście:) Bylam dziś z mlodym u lekarza i na szczęscie nie ma jeszcze zapalenia oskrzeli, ale jakieś skurcze, dostalam do domu inhalator i robi,y inhalacje. Wzięłam opiekę, bo niestety nie wyobrażam sobie zeby sam w domu siedział,a z takim kaszlem jak ma przeciez do szkoły go nie poślę:( Moni, masz rację nie lataj po necie, tylko odpoczywaj. I mysl pozytywnie:) Masz ciążę z problemami, ale trzeba wierzyc ze skończy sie szczęsliwym rozwiązaniem w maju:) U mnie się skończyła,choc musialam sporo lezec. Antellko, to my idziemy łeb w łeb, a raczej owu w owu :D u mnie dzis 16 dc. Jak bylismy dzisiaj z lobuzem u lekarza, podskoczyłam do gabinetu usg i moje drogie, dziś wieczorkiem mam miec owulację, pecherzyk spory25mm, lekarz daje mu jeszcze 6 godzin :D Może Tobie ziółka przesunęły owulację, sama nie wiem, bo dziewczyny na bocianie pisaly ze miały ją wczesniej, no chyba ze juz jesteś po:) Emilko, to działajcie ostro :D A cwiczysz? Reniu, moje chlopaki tez zdolniejsze ze ścislych przedmiotów. A dzieciaki teraz faktycznie wcześniej i wiecej sie uczą niz my miałyśmy. Brzuszek jeszcze wyskoczy, nic sie nie martw:) Jak możesz to podeślij jakieś aktualne zdjęcie, ciekawa jestem jak teraz wyglądasz :D Kruszko, machnij choc lapką Buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko nie mam nic aktualnego tzn. mam jak szykowalismy sie na chrzciny,ale na nim za bardzo nic nie widać,ale podeślę jak chcesz :-) Brzuch trochę po najedzeniu robi sie większy ale ciaży jak na razie nie widać.Cycki tylko dość spore :-) No i prześladują mnie sny erotyczne :-) ale nie narzekam. A Tobie życzę z całego serca powodzenia w dzisiejszych starankach. Oby stało się jak lekarz mówi i za już niecałe 6h. \"bomba eksplodowała\" 😘 no i zyby podwójna eksplozja przyniosła oczekiwany efekt:-) już wysyłam zdjęcie. Kruchutka odezwij sie!!!!!!!! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szybciutko sie odezwe, bylam dzis na usg znowu, prywatnie, no i sytuacja jest nastepująca: krwawienie na 100% jest z szyjki, i to jest lepiej niz by miało byc z macicy. a czemu wogole jest to nie wiadomo. mniej wiecej wygląda to tak jakby były pootwierane naczynia krwionosne w kanale szyjki. dostałam kolejny cudowny lek, albothyl tym razem,ma on \"ściagnąć\" i pozamykać te naczynka. jak to nie pomoze, to sytuacja bedzie skomplikowana, bo w takim przypadku nalezało by robić zabieg przypalania naczyn, gin mi mówił mniej wiecej jak to wygląda, problem w tym z mało kto chce to robić ciężarnej, bo ten zabieg wywoluje skurcze. cała nadzieja teraz ze lek zadziała. aaaaa, a podczas usg wypatrzyłam ogromnego siusiaka :) i była kupa smiechu bo gin mi tam jeździ tą głowicą a ja wytrzeszczyłam oczy i mówie: panie doktore, widze siusiaka!\" na co on odruchowo spojrzał na swój rozporek :D czy mu nic nie wystaje, nie spodziewał sie ze sama rozpoznam co widać na usg :) ale potwierdził, mowi ze wygląda jak młody byczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze, poczytałam o tym zaiegu który mam nadzieje mnie ominie, to elektrokoagulacja, załuje ze poczytałam, brzmi strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, kochana nie czytaj za wiele, dobrze ze bylas dzisiaj na usg prywatnie, jakoś mam takie odczucia ze prywatnie bardziej się interesują pacjentem. życzę zeby leki pomogly i nie trzeba było przypalac naczynek. Gratuluje synka :D:D:D ma się ten wzrok, co nie? Reniu kochana, czekam na fotki, póki co nic nie mam na skrzynce :( I zycze powodzenia w czwartek, może Tobie tez uda sie dojrzec siusiaka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, to z siusiakiem było ekstra.:D:D:D Przynajmniej wiesz, jakie ciuszki masz kupować, no i możesz już wybierać imię. Chociaż mi pani na usg w 22 tyg. też mówiła, ze będzie chłopak......a mam Olę. Janeczko, ja już nie wiem, co z tą moja owulką?! Chyba za słabe na mnie te ziółka? A czuję się okropnie. Bolą mnie jelita i jest mi niedobrze. Chyba dopadła mnie grypa jelitowa. :( Ale twardo ziółka piję. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko !Wychodzi jakiś błąd i nie moze pobrać twojego adresu mailowego do wysłania,a jak sama wpisuję to wogóle nie wysyła-nie wiem co jest grane :-(.Pojawia sie jakis komunikat na czerwono,że nie moze wysłać itd. Wczoraj próbowałam parę razy ,no i teraz z rana też i nic.Ale obiecuję,że jak w końcu będzie można to wyślę. Wczoraj juz pisałam na kafe do Ciebie i też mi nie wysłało.Albo coś z moim komputerem sie dzieje albo cos od nich. Moniu GRATULUJĘ syneczka i trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiazanie! Buziaczki i miłego dnia !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Reniu, nie martw sie, widocznie coś sie knoci, mam tylko cichutka nadzieję ze nie odetna Cie od świata:( Na razie poczta chodzi,choc może troche musze ja opróznic. Martwię sie co z Coral, 2 miała miec wizytę i nie dała znaku :(:(:( Antellko, moze zadziałają z opóxnieniem albo np od drugiego cyklu? A z tą grypa to paskudztwo, u nas jak jedno zachoruje to zaraz cała rodzinka i szpital gotowy:( 👄 dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie Janeczko.Już pisałam na majówkach,ze sie nie odzywa. Też sie martwię.Mam nadzieję,ze wszystko dobrze,że moze gdzieś z mężem pojechali,na jakiś odpoczynek. Nie wiem,ale sie martwię. Zresztą zawsze jak którejś z Was dłuzej nie ma to od razu czarne myśli mnie nachodzą. A Kruchutka tez sie ostatnio nie odzywa.Mogłaby choć łapką machnąć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×