usunięcie trzonu macicy

Witam. W czerwcu dowiedziałam się o konieczności usunięcia trzonu macicy bez jajników i przydatków. Jestem przerażona. Czytam Wasze wypowiedzi już od dawna ale nie miałam odwagi się odezwać. Szczerze mówiąc, udawałam, że mnie to nie dotyczy. Zrobiłam pierwszy krok - wzięłam pierwszą dawkę szczepionki przeciw WZW przed operacją ( no i ten lęk czy aby wybrałam dobry szpital... ). Teraz najbardziej się obawiam tego, co może być po operacji, np. , że nie będę trzymała moczu bo coś się nie uda... no i wielu innych rzeczy pewnie już nie tak istotnych. Strasznie się boję, chociaż Wasze wypowiedzi większości brzmią optymistycznie - niewątpliwie to pomaga zrozumieć i pogodzić się z tym, co nieuchronne. Dziękuję.

Jestem tydzień po operacji. obecnie jest ok. Tęsknię za jazdą samochodem.

Dziewczyny witam serdecznie! Ja właśnie zastanawiam się nad operacją usunięcia trzonu macicy i prawego jajnika. jestem po łyżeczkowaniui polipa na macicy, przetoczeniu krwi z powodu silnej anemii. i nie wiem czy poddac się tej operacji, mam pewne obawy co do skutków po operacji, pracuję ciężko i w mojej pracy normą jest podnoszenie i rwanie sporych kologramów dziennie, a nie wiem ile potrwa leczenie, praca jest dla mnie bardzo ważna, zdrowie również i nie wiem co mam robić, szybko się zdecydować i mieć spokój, czy zwlekać i czekać na to co się może wydarzyć, a może. Lekarz twierdzi że to najlepsze teraz wyjście dla mnie, ta operacja. Mam 41 lat i 20 letnią córkę.Pozdrawiam.

Ja decyzje o operacji podjęłam bardzo szybko, miałam dość obfitych miesiączek. Do pracy wróciłam bardzo szybko, bo po 20 dniach. Jestem nauczycielką.Jutro minie 6 tygodni od mojej operacji. Czuje się dobrze, ale jeszcze nie dźwigam, nie myję okien....

kobietki pomozcie jestem tydzien po operacji usuniecia trzonu szyjki macicy moze ktoras z was tez to miala jak dłudo trwa rekonwalescencja bo nadal boli mnie brzuch szwy juz mam zdjete ale wsac i chodzic jeszcze mi ciezko

Witam, mam 43 lata. Jestem 9 dni po usunięciu trzonu macicy i mięśniaka, z zachowaniem jajników i reszty. Do domu wypisana zostałam w 4-tej . Szwy mi usunięto ósmego dnia, czyli wczoraj, od razu lepiej, nic mnie nie ciągnie. Od wczoraj chodzę na krótkie spacery :), jak tak dalej pójdzie to dojdę szybko do siebie. Byłam operowana w prywatnym szpitalu, opieka była bardzo dobra. Czytając wpisy powyżej o złym samopoczuciu, bólu i plamieniach, jestem w szoku. Ja plamiłam tylko góra tydzień po operacji, ogólnie nie czuję żadnego bólu, wiadomo że jest dyskomfort, coś chwilę zaboli, ale to normalne.Trzeba się oszczędzać, wypoczywać, ale ogólnie staram się pomału w domu wykonywać drobne prace. Podsumowując, nie odwlekajcie dziewczyny operacji jeśli takie są wskazania lekarza, to nie jest nic strasznego. Gdybym wcześniej wiedziała, że tak będzie nie czekałabym prawie 2 lata, że mięśniak się zmniejszy (bo rósł a nie zmniejszał się). Miałam bardzo obfite miesiączki przez ostatnie lata, nie mogłam normalnie funkcjonować, ciągle stres a do tego anemia. Pozdrawiam i życzę odwagi :))

Witam Mam 44lata.Także jestem po amputacji trzonu macicy i usunięciu obustronnych torbieli okołojajowodowych.Operację miałam tydzień temu,we wtorek,ok.11.00.Rana dosyć spora,za to szwy rozpuszczalne.Po zabiegu okropne bóle,pomimo silnych środków przeciwbólowych.Wieczorem,z pomocą pielęgniarki musiałam wstać i troszkę się przejść.Myślałam ,że nie da rady,ale nie było tak źle.Na drugi dzień naprawdę czułam się znacznie lepiej,już tak nie bolało.W czwartek wyszłam ze szpitala,czyli w drugą dobę po operacji.Kuruję się w domu jedynie na czopkach przeciwbólowych,raz dziennie na wieczór.Rana goi się dobrze,troszkę jest jeszcze opuchnięta .Czuję się dobrze.Z łatwością wstaję z łóżka,no wyprostowaniem się jest trochę gorzej :) Jeszcze czeka mnie odbiór wyniku... Pozdrawiam

Witam. Byłam raz na forum jeszcze przed operacją (w sierpniu chyba). 5 listopada usunięto mi macicę bez jajników i przydatków. Zabieg jest do przeżycia ale ja jeszcze nie doszłam fizycznie do siebie. Odczuwam bolesność brzucha przy wstawaniu z łóżka, przy wstawaniu z krzesła, przy podnoszeniu rąk wysoko do góry, ....przy schylaniu się i prostowaniu. Złości mnie to bo chciałam się nie pieścić ze sobą i przygotowywać do powrotu do pracy (fizycznej z dżwiganiem niestety od 5kg - 15kg , a nawet 20kg czasami 2- 3 razy podczas mojej zmiany, a pracuję w handlu sama na zmianie). Mówiłam mojej pani lekarz w szpitalu na wizycie kontrolnej o tym wszystkim ale uznała , że 1,5 miesiąca powinno wystarczyć mi na dojście do pełnej formy fizycznej i rzuca mnie na głęboką wodę i wysyła mnie do pracy po Świetach. Jestem spanikowana bo nie jestem gotowa na taki wysiłek. Rozważam wobec takiej decyzji mądrej pani doktor, czy nie rozwiązać umowy o pracę choć z wielkim bólem i strachem zarazem bo nie wiem, czy znajdę pracę tak szybko jak to będzie konieczne. Nie dość, że spotkało mnie , to co spotkało (w sumie nic miłego), to jeszcze los postawił na mojej drodze lekarkę służbistkę bez wyobrażni. Wszystkim Paniom przed i po operacji składam życzenia spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, szybkiego powrotu do zdrowia i mądrych, ludzkich lekarzy z wyobrażnią na drodze do tego zdrowia. Pozdrawiam.

usuniecie trzonu macicy to chyba najszczesliwsza rzecz jaka mnie spotkala .. zero podpasek nareszczcie normalne zycie bez omdlen z powodu anemi bez zadyszki po wejsciu na 3 pietro czuje sie zdrowa szczesliwa silna i do tego kochane w sypialni "idz na całosc" bez Zonk!! super sparwa pozdrawiam i decydujcie sie jak tylko jest taka potrzeba

witam, właśnie wczoraj dowiedziałam się, że trzeba wyciąć trzon macicy, pozostawiając jajniki i szyjkę macicy. Prawda jest taka, że już od prawie 5 lat badali mnie różni lekarze i począwszy od stwierdzenia, że jak krwawię między miesiączakmi, to taka chyba moja uroda, po 2 zabiegi łyżeczkowania z (na szczęście)dobrymi wynikami histopatologicznymi, aż do wczoraj, czyli stwierdzenia adenomiozy i konieczności poddania się zabiegowi. Była to wizyta prywatna u wrocławskiego profesora, który ( co mnie "zdziwiło") od razu zaproponował prywatny zabieg laparoskopowy za 8-10 tys. w swojej klinice. Zanim dam, żeby mnie "kroili" chciałam zasięgnąć opinii innych lekarzy. Czy któraś z Was może podać kto/gdzie we Wrocławiu ( jeżeli trzeba będzie to pojadę do Poznania, Krakowa, Warszawy, itp. ) zna się na tym temacie - nazwy klinik, szpitali. Może wiecie,czy laparoskopowo można zrobić też na NFZ. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Pozdrawiam wszystkie Panie!

Jestem trzy tygodnie po operacji usunięcia trzonu macicy bez jajników,zabieg miałam we Wrocławiu na Kamieńskiego.W szpitalu opieka dobra,pielęgniarki / w większości / kochane.Zabieg wykonywał dr Radecki,polecam,pełny profesjonalizm.

Witam. Chciałam zapytać, czy wszystkie kobiety, które planują wycięcie macicy z powodu mięśniaków muszą mieć najpierw zabieg abrazji?? przeraża mnie on bardziej niż sama operacja. Mieszkam w okolicy Wrocławia czy ktoś poleciłby mi dobry szpital i lekarza do którego mogłabym się udać? Może on nie będzie zalecał tej abrazji przed operacją?? Co powiecie o szpitalu na Kamieńskiego?

Witam, operację usunięcia trzonu z mięśniakami miałam 12 dni temu.Powoli dochodzę do siebie,brzuch oczywiście jakoś tam boli ,ale jest do zniesienia.Szwy rozpuszczalne więc nie było zdejmowania ich.Ze szpitala wyszłam w czwartej dobie po operacji.Krew 10,5 , ale żelazo 2*dziennie (norma chyba od 10 do 12). Polecam zrobić to i nie czekać. Zalety: - brak niedokrwistości - obfitych krwawień(ja nie miałam jeszcze ,ale do tego z czasem dochodzi - krwotoków po których trzeba przetoczyć krew) Czekam na inne "zyski" ,które mam nadzieje ,że niebawem nadejdą. Dodam,że poszłyśmy na żywioł - prawie z dnia na dzień decyzja - we dwie z koleżanką i miałyśmy operację jedna po drugiej,obie jesteśmy zachwycone ,że mamy to za sobą. Pozdrawiam wszystkie "mięśniaczki",głowa do góry - korzyści wymierne:)

Czy przed operacją lekarz robił łyżeczkowanie macicy? Też chcę usunąć mięśniaki ale boję się zabiegu łyżeczkowania.........

Tak,ale nie ma się czego obawiać - bułka z masłem (odlecisz niezuważysz kiedy i obudzisz się po wszystkim) To badanie jest ważne pół roku , więc trzeba uważać żeby nie przeoczyć , bo po co jeszcze raz robić.

czy po operacji usunięcia macicy nosi się dren i cewnik?

Jestem 11 dni po operacji usunięcia trzonu macicy,1-wsze dwa dni są okropne ,w czwartej dobie wypis ze szpitala.Krwawienie po operacji było niewielkie(miłe zaskoczenie) Z dnia na dzień jest lepiej ,szwy jeszcze ciągną ,ale powiedziano mi że to normalne przez 3 tygodnie.Wszystko da się przeżyć moje panie,otuchy dodaje myśl,że nie będzie już okropnych bóli i długotrwałych krwawień.Pozdrawiam.

jeszcze odpowiedz dla Melpomene 70- drenu nie ma ,cewnik tak ale zapewniam Cię że to nic strasznego. Też się bałam a pózniej nie chciałam żeby mi go zdjęli bo nie wiedziałam jak mam wstać z łóżka i czy sama dam radę wybrać się do toalety.Cewnika nie ma się czego bać!!!!! 1 1

Witam. Dziękuję za odpowiedź maus69 . Operację mam 16 kwietnia i strasznie się boję, a takie wypowiedzi na forum trochę dodają otuchy;))) - chyba przestaję bać się cewnika..... Jeśli to możliwe proszę mi napisać jak długo trwa operacja? Dziękuję serdecznie i życzę szybkiego powrotu do normalności.

Do Melpomne70- operacja nie trwa długo , moja trwała 1,5 godziny ale oczywiście w tym czasie sobie smacznie śpisz. A o cewniku przestań myśleć,naprawdę nie warto. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem.Pozdrowienia.

Witam maus69. Na pewno miałabym więcej pytań - tak ponoć bywa przed operacją....Może mogłybyśmy skontaktować się przez meila? podam swojego : kasian293@wp.pl

Witam miałam operacje 22 marca i już minęło tyle czasu że prawie zapomniałam o niej choć dalej mnie strasznie boki wszystko nie bójcie się kobitki jak macie Mięśniaki to je usuwajcie ja za późno już poszłam i mi prawie wszystko powycinał lekarz ,Powodzenia .

Dziewczyny jak sie czujecie napiszcie proszę:)

Co zabrać do szpitala jakie leki czy kremy maści?

Jestem 3 tyg po usunięciu trzonu macicy bez przydatków. Czuję się dobrze ,mam tylko problemy z bólem przy oddawaniu moczu, biorę furagin i myślę że będzie dobrze.Pozdrawiam i nie żałuję że poddałam się operacji.

Ja mialam usuwana macice 9 dni temu. Po 2 dobach do domu. Ketanol 7 dni, teraz paracetamol i tylko czasami. Brzuch dość ladny tylko jakies twarde faldy sie pokazały. czy mam sie martwic? lekarz dopiero za 5 dni

nova jak się czujesz boli Cię blizna, brzuch napisz proszę

Szwy coraz lepiej, boli tylko wieczorem, jak jestem zmeczona, jutro szwy no i pokaze to twarde miejsce. Pozdrawiam

mnie boli na okrągło :(

Juz po Kupilam uciskajace majtki no i zaczynam wychodzic z domu, troszke, pomalu. pozdrawiam!