Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ika0011

usunięcie trzonu macicy

Polecane posty

Gość beata47
do Iwona47 napisz proszę czy jesteś już po zabiegu, i jak się czujesz?Ja przygotowuję się, z powodu mięśniaków,tylko zastanawiam się czy tą metodę wybrać -usunięcie trzonu macicy ,a może inny ,jeden mięśniak ma 3,5 cm i on mi dokucza najbardziej Boję się strasznie ,rok temu walczyłam o życie po nocy spędzonej na izbie przyjęć z bólem brzucha ,wypuszczono mnie do domu -lekarz stwierdził zapalenie pęcherza.Następnego dnia już byłam na stole okazało się -wyrostek,zapalenie otrzewnej i w konsekwencji usunięto prawe przydatki.Teraz te mięśniaki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona47
Do beata47 ,witam Ciebie i wszystkich którzy trzymali za mnie kciuki,opiszę jak było ,operację miałam 18.09.15 o 8 rano ,o 11 byłam już po zabiegu ,miałam znieczulenie wewnątrzoponowe tzn.w kręgosłup ale po pół godzinie dostałam morfinę i zasnęłam do tak chciałam ,usunięto mi macicę ,nie tylko trzon ponieważ szybko w ciagu miesiąca od łyżeczkowania narosły polipy i pojawił się mięśniak ,operacja była bez szwów zewnętrznych bo odbyła się przez pochwę,cieszę się ,że Pan ordynator Mirosław Styk z Lublina ul.Lubartowska ( szpital ) tak zadecydował,powiedział ,że jest to mniej inwazyjne i po operacji będę szybciej dochodziła do siebie i tak też było ,na drugi dzień o 6 rano usunęli mi opatrunek z wewnątrz i cewnik,od razu wstałam ,trochę bolało ale środki przeciwbólowe dały radę ,lezałam 5 dni ,teraz jestem w domu ,poruszam się normalnie tylko gdy za długo chodzę zaczyna bolec ale to normalne,moje kochane nie zgadzajcie się na znieczulenie w kręgosłup ponieważ 24 godziny trzeba leżeć bez podnoszenia głowy bo mogą być skutki uboczne ( niesamowity ból głowy ),ja nie wiedziałam i dlatego się zgodziłam ale cóż było ,minęło ,radzę wszystkim które czeka operacja ,głowa do góry , nie jest tak źle ,najważniejsze ,że jajniki mam pozostawione i żadnych hormonów nie muszę brać,głęboki pokłon dla Pana Ordynatora oddziału ,zajął się mną wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gra
Witam. Miałam operację 09.09.2015 , amputacja trzonu macicy z powodu mięśniaków i znieczuleniem ogólnym. Mam upławy i nie wiem czy to dobrze czy źle. Może ktoś mnie uświadomić? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Witam Was!!! Jeśli chodzi o plamienia po operacji to normalne i u mnie utrzymywały się przez 3 tygodnie po operacji. Napiszcie jak się czujecie po tej operacji czy macie jakieś dolegliwości? Pozdrawiam i życzę zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gra
Witam. Tydzień temu zdjęli mi szwy. Jestem lekko osłabiona ale ogólnie czuję się dobrze. Oprócz upławów martwił mnie jeszcze krwiak pod szwem ale już się dowiedziałam że tak czasem bywa. Mam parę razy dziennie robić ciepłe okłady. Za 2 tygodnie mam badanie kontrolne, mam nadzieję że wszystko będzie ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
ja 30 października mam usuniecie trzonu z jajowodami. laparoskop we Wrocławiu na kamieńskiego? Ktoras z was tam miała???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Witam Cię Lijo! Ja miałam w Poznaniu jak będziesz miała jakieś pytania to śmiało pisz :-) Pozdrawiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLijo
Oj ja mam mnóstwo pytan...Czy opoeracja trwala dlugo?czy po byly boleasci .czy dlugo lezalas ?i jak długo trwa zwolnienie lekarskie u mnie to pewnie potrwa bo ja pracuje w żłobku .dziekuj***ardzo za opdpowiedz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Hej Lijo! Sama operacja trwa ok 2 godzin. Po 24 godzinach po operacji wstaje się na nogi. Ból jest do wytrzymania no i podają środki przeciwbólowe. Ja w szpitalu byłam tydzień. Ja miałam tradycyjną metodą od pępka w dół z powodu guza jajnika. Na zwolnieniu byłam 2, 5 miesiąca bo dłużej już nie chciałam. Ale jeśli będziesz miała laparoskopie to zwolnienie jest krótsze. Napisz proszę z jakiego powodu masz mieć usuwaną macice i w jakim jesteś wieku. Jeśli będziesz miała jakieś pytania to służę z pomocą możesz podać swojego maila to napiszę ci coś więcej. Pozdrawiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MKMKMK
Miałam operację laparoskopowego usunięcia trzonu macicy 8 dni temu. Za chwilę idę ściągnąć szwy :) Pocieszam kandydatki: operacja w czwartek, w piątek poszłam do domu. W poniedziałek pracowałam w domu a we wtorek byłam już w pracy (mam działalność i nie mam chorobowego nie miałam wyjścia ale da się). Szwy mnie jeszcze ciągną i podbrzusze boli trochę ale jeżdżę autem, pracuję (praca umysłowa), i prowadzę mniej więcej zwykłe życie. Tylko staram się nie dźwigać. PIerwsze 5 dni jest trudne potem z górki. Pocieszam więc te które mają przed sobą. I pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Witam dziewczyny!!! Jak się czujecie i czy odczuwacie jakieś dolegliwości albo bóle związane z tą operacją? Jak pracują wasze jajniki? Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMisia09
Wszystko ok,tylko to jeżdżenie autem ciężko widzę.Ja też mam dzialność i też bida mi zaglądała w oczy,ale ja miesiąc nie pracowałam i nie jeździłam autem.Tylko 10 km do przychodni na zdjęcie szwów (z poduszką na brzuchu w razie co)i do domu. Praca sprzęgłem jest naprawdę ogromnym wysiłkiem dla takiego poharatanego brzucha o nagłym hamowaniu nie mówiąc. Potem jak się narządy poprzemieszczają i pęcherz który do tej pory był oparty na macicy zacznie niedomagać to dopiero będzie do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna720
Witam. Jestem dwa miesiące po amputacji trzonu macicy z jajowodami. Cięcie w dole brzucha. Nie było tak źle jak się obawiałam. Najgorsza z tego wszystkiego była lewatywa przed operacją :) Opieka w szpitalu była rewelacyjna. Po prostu chodzące anioły:) Do domu wróciłam bardzo szybko bo we wtorek mnie operowali a w piątek juz wypuścili. Siedzę sobie jeszcze na zwolnieniu i dochodzę do siebie. Dziewczyny naprawdę nie ma się czego bać(chociaż ja też panikowałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorisia69
Witam Lijo mam do Ciebie pytanie, bo pewnie jesteś już po zabiegu, ja wybieram się na podobną operację tj usuniecie jajników i trzonu macicy metodą laparoskopową na Kamieńskiego we Wrocławiu , napisz proszę jak przeszłaś ta operacje i jaka jest opieka w tym szpitalu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćD
Juz minelo troche czasu od mojego ostatniego wpisu ale tak jak wpisywalam wizyta u lekarza i sam lekarz zostal zmieniony. gośćtina prosilas jak bede juz wiedziala wyniki to zebym dala znac, wiec daje. Niestety nic lekarze nie znalezli badania na miejscu stwierdzily, ze operacj zostala zrobina wrecz fantastycznie i lekarz nawet byl bardzo ciekawy kto ja robil. Wyslal mnie na badania tarczycy,glukozy itd badania odebralam i jedyne co to mialam lekko podwyzszony cholesterol no ale co tu sie dziwic jak czlowiek przytyje w ciagu roku 10kg :( Ginekolog stwierdzil ze nie potrafi mi odpowiedziec dlaczego akurat od okresu operacji tak sie stalo ze tyle przytylam i dlaczego moje zycie seksulane tak sie pogorszylo :( stwierdzil, zebym sprobowala isc do endykronologa, wiec moj problem nadal nie jest rozwiazany. Stresu coraz wiecej bo myslalam ze bede wiedziala co moge zrobic zeby klimat w sprawach intymnych sie poprawil a tu nic ... dalej po lekarzach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Gość D dziękuję za informację :-). Szkoda że nie udało się ustalić dlaczego wystąpiły te Twoje problemy. A może to powód hormonów? Miałaś może badane jajniki czy nadal pracują? Pytałaś może o klimakterium może to jest powodem? A tak poza tym to jak się czujesz? Czy lekarz zezwolił Ci już normalnie funkcjonować? Uprawiasz już może jakieś ćwiczenia? Jeśli masz konto na Facebook to zapraszam Cię do grupy zamkniętej "syrenki" są tam kobiety po operacjach ginekologicznych i rozwieją każdy Twój problem ;-) One są naprawdę życzliwe i pomocne Pozdrawiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Cześć dziewczyny, z wielką uwagą przeczytałam wszystkie wpisy. Mam 47 lat i z powodu mięśniaka i krwotocznych miesiączek musiałam poddać się operacji. Tzw. operację oszczędzającą miałam 11.11. Ze szpitala wyszłam w 4 dobie i już od 5 dni siedzę w domu, a po 10 dniach mam mieć zdjęte szwy. Ogólnie fizycznie czuję się nawet dobrze, jednak wczoraj zaczął mnie boleć jajnik. Czy któraś z was miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
Mnie tez pobolewa nie wiem co...ale to podobno normalne .ja dzis 3tyg od operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Lijo, Dziękuję:). Napisz mi proszę jak sobie radzisz psychicznie po operacji? Ja mam huśtawkę nastrojów. Sprostowanie: operację miałam 12.11.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
Mpja psychika ok!!!i to jest najfajniejsze .cialo jeszcze boli ale reszta trzyma sie świetnie.Rodzina.otoczenie.mąz to moja moc a macica ...jajowody...zdrowa jestem !histopat100%czyste wiec czemu rozmyślać.czemu sie dolowac..czekam na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Lijo, W sumie u mnie też jest nie najgorzej :) . Jestem jeszcze obolała, nie lubię leżeć i staram się raczej chodzić i siedzieć. W czwartek nawet wstawiłam pranie (uważałam, aby się nie forsować i niczego nie dźwigałam), ale to chyba nie było najrozsądniejsze i może stąd ten ból jajnika? . Miałam tradycyjne cięcie (laparotomia), jednak słyszałam, że po laparoskopii dochodzi się wcześniej. W niedzielę idę na zdjęcie szwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
Ja jestem po laparoskopi i tez musze uważać .jak się nachodze.w domu porobię to później klops..mysle ze rodzaj ciecia aż tak niw ma znaczenia tu zostaje fakt usunięcia narządów i organizm sie buntuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Jak szybko po wyjściu ze szpitala zaczęłaś coś robić w domu lub przy dzieciach? W jakim wieku masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
Oj stare mam dzieci haha!!!!wiec one akurat mnie nie obciążają.ale gotuje od poczatku ale uważa żeby nie dźwigać.jak se podłogi pomylam(!)w pierwszym tyg to dreszczy dostałam...wiec uważaj na siebie.bo ze mną byla pani w szpi pi dwóch latach trafila na plastykę bo pochwa wypadla..musimy same o siebie dbać!!!!!!!niebawem ide po chorobowe czyli drugi miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Też mam duże dziecko :) - to plus tej sytuacji. Z forum zorientowałam się, problem dotyczy z reguły kobiet po 40, a w jakim Ty jesteś wieku? Mam do ciebie mnóstwo pytań czy e-mail, który podałaś na forum jest nadal aktualny? Byłam na zdjęciu szwów. Teraz czekam na wynik his-pat - cieszę się, że u Ciebie wynik jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lijo
Ta to mój adresik.pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Witam was dziewczyny! Zapraszam was do grupy zamkniętej ,, syrenki,, na Facebooku są tam dziewczyny po operacjach ginekologicznych i odpowiedzą na wszystkie wasze pytania ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivi_wxyz
Lijo, Skontaktuję się z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja07
Witajcie kobitki :) Ja byłam operowana końcem października, usunięto mi macicę z pozostawieniem jajników i szyjki. Ogólnie czuję się już dobrze to już prawie miesiąc po. Brzuszek jeszcze obolały, sam sygnalizuje co już mogę a czego nie :) Kończy mi się powoli zwolnienie szpitalne, idę wkrótce do mojego lekarza na kontrolna wizytę z USG, zobaczymy co powie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Wyniku jeszcze niestety nie ma, wciąż czekam, z nadzieję że jest ok. Mam pytanie jak długo dziewuszki jesteście na L4? W sumie już wróciłabym do pracy, taka ze mnie trochę pracoholiczka od urodzenia :) mam jednak pracę stojącą- bez noszenia ciężarów i zastanawiam się kiedy lekarz pozwoli mi wrócić . Z Zaciekawieniem czytam Wasze posty i cieszę się że nie jestem w tym sama. Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×