Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ika0011

usunięcie trzonu macicy

Polecane posty

Gość gość
Dziewczyny niedługo święta więc życzę wam pogody ducha powrotu do normalności właśnie tych moich wymarzonych białych spodni uśmiechu od ucha do ucha i niech wam nikt i nic nie zepsuje humoru pozdrawiam Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można być tak złośliwym. Zdesperowana kobieta albo i facet. Więcej szacunku i zrozumienia dla innych. Pseudogościu poczytaj sobie ile młodych kobiet ma problemy z wypadaniem macicy i obniżeniem pochwy i pęcherza po porodach i muszą się poddawać operacji. Jest ich tak wiele a są i tak bardzo młode które nawet jeszcze nie rodziły. Jak będzie miało coś cię dopaść to i tak cię dopadnie. A jeśli chodzi o tycie to trzeba się ruszać a nie siedzieć i narzekać. Nic samo się nie zrobi. Najlepiej zganiać na operację. A tak poza tym to po 40-tce metabolizm spowalnia więc jak nie będziesz nic robić tylko narzekać to zapewniam cię że będzie coraz gorzej. Pamiętaj ruch to zdrowie. Coraz młodsza nie będziesz i figury nastolatki też mieć nie będziesz miała ale widać że bardzo cie boli że lata ci uciekają i nie możesz się z tym pogodzić. Po prostu najwyższa pora pogodzić się z tym faktem i cieszyć się z życia bo mogło cię spotkać coś gorszego. Carpe diem!!!! I przestań się powtarzać bo my już to wszystko wiemy!!!! Ile można pisać w kółko to samo tylko osoba chora psychicznie taj się zachowuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo i to by było na tyle do pseudogościa krysia życzę wszystkim dziewczynom przed i po cieszcie się życiem uśmiechajcie się jak najwięcej miejcie marzenia i wszystkiego najlepszego wesołych świąt krysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami trzeba przejść przez piekło, aby odnaleźć szczęście i radość życia. Wszystko co spotyka nas w życiu, ma nas czegoś nauczyć. To właśnie kreuje nas samych i to, kim jesteśmy. Także dziewczynki głowa do góry i cieszcie się z każdego dnia bo jutro jest niepewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że metabolizm a zmiana w anatomii to są dwie różne sprawy. Owszem czasami trzeba jak np pęknie macica i nie da się jej zszyć i wtedy ratuje się życie. Jak jest rak też. Zgadzam się w 100 % że wtedy trzeba. Ale w wielu przypadkach nie trzeba. Coś w tym jest ze wiekszość takich operacji wykonuje się z powodu mięśniaków (jest to rutynowa i najczęstsza operacja po cesarskim cięciu!) a one bardzo rzadko powinny być powodem wycinania pani m. No i niestety fakty są takie że po wycięciu macicy zmienia się anatomia i stąd szerokie miednice. Metabolizm to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym po operacjach życzę żeby wszystko było jak najlepiej a tym przed szukania innych rozwiązań jeśli nie ma zagrożenia życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
czy ja mam rozumieć, że przez wycięcie macicy zmienia się miednica na szerszą, czyli, dedukując, kości miednicy się rozrastają??? od kiedy kości się 'poszerzają' po wycieciu jakiegoś organu? nie widać tego po usunięciu nerki czy woreczka żółciowego czy kawałka wątroby, nie zniekształca się kręgosłup ani żebra. Co za bzdury. Co najwyżej znieksztalca się postawa, ale nie sam stan fizyczny kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiagość
jak widać z powyższego postu pseudogościa tylko mózg się zniekształca. nie mam woreczka ż już 8 lat i wszystko gra :) teraz jeszcze macica out i w zasadzie to powinnam być lżejsza :) :) tak na poważnie Wesołego Alleluja!! pięknej pogody i wesołości! Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie neguję starzenia się ale po takiej operacji starzenie jest dużo szybsze, nie ma nawet porównania naturalnej menopauzy do wywolanej sztucznie operacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma woreczek do macicy? Kompletnie nic, nie ma porównania. No tak, chwilę po operacji wie się że macica to takie nic co można wyrzucić. Bo narząd seksualno płciowy mający wpływ na całą gospodarkę hormonalną, seks, anatomię, pracę jajników, wilgotność pochwy, serce i nie tylko, to takie nic co można wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
neciakowna, mowimy o poszerzaniu sie miednicy wkutek histerektomii Na mięśniach, podtrzymywane od góry przez więzadła, opierają się: pęcherz, jelita, u kobiet - macica. Po odcieciu macicy od pecherza zmienia sie naturalna anatomia, jelita wypełniają puste meijsce po macicy, moga napierać na pęcherz. Skutkuje to nienaturalnym ciśnieniem brzusznym a także poszerzeniem kości miednicy. Nie wymyśliłam sobie tego, tylko tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usunięcie nerki, woreczka żółciowego czy kawałka wątroby nie ma nic wspólnego z miednicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma macica do szerokości bioder ? tego nie wiem ale widzę że jak napisałam ze na tym forum żadna kobieta nie narzeka na te dolegliwości o których pisze pseudogość nagle pojawiły się 2 wpisy[na 100procent od niego] czytać tego forum co podałeś nie zamierzam bo mnie osobiście nie interesują dolegliwości których nie mam Jestem w kafeterii bo tutaj[do tej pory] mogłyśmy się podzielić swoimi doświadczeniami a nie tym czego nie doświadczyłyśmy .Nigdy żadnej kobiety nie namawiałam na usunięcie bo to jest bardzo trudna decyzja i tylko ona może ją podjąć .Moje ciało się nie zmieniło po usunięciu jak byłam bardzo szczupła całe życie tak jestem .Jedno pytanie dlaczego ciągle piszesz o złych stronach usunięcia a ani słowa o dobrych? czyżby ich nie było ? a ja jestem jakimś wybrykiem natury bo nareszcie żyję normalnie i na nic nie narzekam? cieszę się życiem, pracuję fizycznie, latem koszę trawę ,mam ogródek z kwiatami biegam z psem po kilka km dziennie ,mam mnóstwo energii dlaczego ? skoro powinnam tylko leżeć narzekać i pachnieć dlaczego ?? pseudogościu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko jak nie sucha pochwa brak orgazmu to szerokie biodra ogarnij się ty masz chyba wszystkie choroby świata .Dam ci radę zabierz się do roboty i przestań ciągle narzekać .Strasznie pesymistyczne masz podejście do życia nie widzisz żadnych dobrych stron .Siedzisz ciągle na kompie i znasz wszystkie strony związane z usunięciem macicy a co z resztą życia ? tylko to cię interesuje nie masz przyjaciół, hobby pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widzę dobrych stron takiej operacji jeśli nie ratowała życia. Brak okresu to dla ciebie dobra strona? (mówię o kobietach które miesiączkowały przed operacją). To jest przecież okropne, sztucznie pozbawić się okresu.Szybsze postarzenie się. Jak można pisać że żyje się w symbiozie ze swoim ciałem i słucha się ciała i pozbawić się okresu? Bez macicy nie ma też śluzu itp jest tylko sucho..zdecydowanie lepiej mieć obfity okres niż zabronić organizmowi naturalnie funkcjonować,kobieta powinna sama przestać miesiączkować a nie przez sztuczną ingerencję. Taka operacja ma dobre strony jak ratuje życie i tylko wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to siędzę cały czas na kompie? Tak samo jak ty. To jest taki temat więc kompletnie nie rozumiem jaki to ma związek z innym zainteresowaniami. Ty też udzielasz się a tym temacie i piszesz w nim na ten temat a nie inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze,ze dalszy ciag tematu suchej pochwy,miesiaczek,szerokich bioder.......ileż można...... Przeciez MY po.....juz podjelysmy decyzje,przeszlysmy operacje i zdrowiejemy,wracamy do normalnego zycia.Jedne szybciej,innym zajmuje to troche wiecej czasu.Kzdy organizm jest inny i po swojemu radzi sobie tak jak z procesem chorobowym....tak rowniez z procesem zdrowienia. Powiklania po operacji....no coz zawsze moga nastapic,kazda sie tego boi.Ale trzeba isc do przodu,zyć....:) Przyznam szczerze,ze tym swoim natretnym pisaniem namieszałaś chwilowo w mojej glowie. Ale gdy na poniedzialkowej wizycie u mojej gin,odebralam wynik hispat ,do tego moje cierpienie sprzed operacji.....TO WIEM,ZE PODJELAM SŁUSZNA DECYZJE!!! Chce byc zdrowa ,chce być taką szaloną zawsze uśmiechnietą Jolą jak byłam ....no i będę:) Sama widzisz jak tu dziewczyny fajnie sie pozbierały i chwała im za to......pisza o tym i daą innym nadzieję.....wiec zostaw NAS... moze sama sie przestawisz na inny tor myslenia,bedziesz mogla nas zrozumiec. Taka fajna atmosfera tu byla,a teraz mącisz,piszesz ciagle to samo,to i tak juz niczego nie zmieni.Szkoda zdrowia na takie przepychanki........... Moje kochane dziewczyny zycze WAM zdrowych,spokojnych ,rodzinnych i pelnych usmiechu Świat buziaczki JOLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pseudogościu po porodzie też się tyje i poszerza i bardzo wiele kobiet już nigdy nie wraca do porzedniego rozmiaru. A znam takich wiele. Moja dobra koleżanka przed ciążą nosiła rozmiar 36 a jest już wiele lat po i już nigdy nie wróciła do swojego rozmiaru. Po porodzie nosi rozmiar 40. I wcale się nie objada i dba o siebie i mimo to zrobiła się bardzo szeroka w biodrach. Wiele moich koleżanek po prodzie mają do tej pory problemy z pęcherzem i niektóre są już nawet po operacjach podwieszenia pęcherza a także macicy. Są to młode kobiety przed 30. I co też im powiesz dziewczyny nie rodźcie bo będziecie grube i poszerzycie się w biodrach i może wam obniżyć się pęcherz!!!! To jest chore co ty piszesz. Zastanów się pseudogościu co ty wpisujesz. Jest wiele innych ważniejszych rzeczy w życiu niż piękno i uroda. Pamiętaj że piękno zewnętrzne przemija a wewnętrzne czyli dobre serce zostaje na zawsze!!! Ciągle dokuczasz tym kobietom i widzę że daje ci to wiele satysfakcji. Ale pamiętaj że wszystko jest pożyczone. Idą Święta a ja mam nadzieję że jest w tobie choć odrobina dobra i że w końcu zrozumiesz że nie tędy droga. Życzę Ci abyś odnalazła sens swojego życia i zrozumiała że w życiu są ważniejsze rzeczy niż macica , uroda i piękno. I pamiętaj że nie każda patrzy na życie taką samą kategorią jak ty!!! My jesteśmy piękne i takie się czujemy i żaden brak macicy tego nie zmieni. I bardzo cię proszę jeśli uważasz że jesteś choć odrobinę inteligentna/ inteligentny to nie powtarzaj się!!!! A wam kochane dziewczynki życzę zdrowych spokojnych świąt Wielkanocnych. I pamiętajcie nie objadajcie się za dużo bo pójdzie w biodra i wtedy tragedia... hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha teraz kobiety według ciebie usuwają macicę żeby nie mieć okresu .Piszesz że lepiej mieć obfity okres niż pozbawić się macicy a co ty wiesz o obfitym okresie gdybyś cokolwiek wiedziała o tym to nie pisałabyś takich głupot Nie mam macicy i jakoś dziwnie nie mam suchości pochwy [jestem wybrykiem natury?według ciebie] żyję normalnie .Każda operacja to ryzyko ale czasami nie ma wyjścia [mimo że nie ma raka] trzeba podjąć decyzję o usunięciu jakiegoś organu .A tak na koniec miałam mieć wesołe święta a tu przykra wiadomość moja koleżanka dziś umarła bo dostała krwotoku i niestety nie dało się go zahamować a miała tylko42 lata i nie chciała się poddać operacji usunięcia macicy i jajników które gin zalecał usunąć z powodu krwotocznych okresów bardzo mi smutno że nigdy już sobie nie pogadamy Wszystkim życzę wesołych świąt trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z 11.44.....wyrazy współczucia.....tragedia...poprostu brak słów....... Daje to do myslenia.....naprawde smutne..... Dobrze,ze posluchalam moich lekarzy.....kto wie jak to mogloby sie skonczyc......JOLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Lola tu zaglądają też kobiety przed operacjami i to było napewno pisane do nich. W poniedziałek odebrałaś wynik więc jeszcze nic nie możesz wiedzieć jak będzie. Co ma Ci powiedzieć Twoja pani ginekolog, że postapiłaś żle? A ciekawe, zapytaj jej, czy sama ma macicę? To wszystko było pisane dla dobra kobiet które są przed operacją. Większość lekarzy Wam prawdy nie powie, bo te operacje wykonuje się rutynowo. Dla mnie to jest po prostu chore, chora profilaktyka i chora rutyna. Mnie przeraża że tak często robi się takie operacje, o wiele za często. Takie są fakty więc dlaczego zaprzeczasz oczywistym sprawom? Takie topiki powinny przestrzegać przed taką operacją, kobiety po niech nie czytają wpisów skierowanych do kobiet zastanawiających się co mają zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Lola tu zaglądają też kobiety przed operacjami i to było napewno pisane do nich. W poniedziałek odebrałaś wynik więc jeszcze nic nie możesz wiedzieć jak będzie. Co ma Ci powiedzieć Twoja pani ginekolog, że postapiłaś żle? A ciekawe, zapytaj jej, czy sama ma macicę? To wszystko było pisane dla dobra kobiet które są przed operacją. Większość lekarzy Wam prawdy nie powie, bo te operacje wykonuje się rutynowo. Dla mnie to jest po prostu chore, chora profilaktyka i chora rutyna. Mnie przeraża że tak często robi się takie operacje, o wiele za często. Takie są fakty więc dlaczego zaprzeczasz oczywistym sprawom? Takie topiki powinny przestrzegać przed taką operacją, kobiety po niech nie czytają wpisów skierowanych do kobiet zastanawiających się co mają zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można porównywać poród i usuniecie macicy...Po porodzie macica nadal jest na swoim miejscu, anatomia jest niezmieniona. Szeroka miednica po porodzie i po histerektomii to całkiem inne rzeczy- po histerektomii jest neiprawidłowa anatomia i ciśnienie brzuszne i sa to rzeczy niodwracalne. Po porodzie wiele kobiet wraca do formy i sylwetki. Tu nie chodzi tylko o szerszą miednicę tylko ogólnie o neiodwracalne zmiany w anatomii, uszkodzenie wielu nerwów, więzadeł. To wszystko jest nie do odtworzenia. Bycie naturalnie grubym a grubym po sztucnzym usunięciu ważnego organu to całkiem inne przytycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To daj linka o newsie o tej kolezance....Bo na pewno o niej napiszą jako o ciekawym przypadku medycznym. Jest pierwszą osobą na świecie która umarła bo miała obfity okres/krwawienie a nie miała raka. Wiele kobiet podaje jako zalety histerektomii że nie mają juz miesiączek, to ma być zaleta? Że się jest jak stara kobieta bez menstruacji? To się po prostu musi odbić na zdrowiu prędzej czy póżniej. Bardzo płytko odbieracie posty przeciwko histerektomii. Wygląd to sprawa drugorzędna. Postawą jest zdrowie, czyli fakt że taka operacja może zrujnować zdrowie. KAZDY organ jest potrzebny a macica dla kobiety jest szcególnie ważna. Oczywiście, są też inne sprawy w życiu ale ten topik jest na konkretny temat. Tutaj na tym forum chyba nie ma osoby która miała tą operacją z powodu raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w stanach zjednoczonych jestem po operacji usuniecia bardzo duzego miesniaka macicy , u mnie miesniak mial 16 cm srednicy wiecie co to oznacza ze w polsce czy gdziekolwiek nikt by sie nawet nie pofatygowal ratowac macicy tymbardziej ze sie wykrwawialam w przeciagu dwuch miesiecy mialam trzy razy transfuzje krwi bo tak mocno krwawilam . Tu w stanach usunieto mi tylko miesniaka nikt ale to nikt nie zaproponowal nie mowiac juz o namawianiu do usuniecia macicy caly czas mi powtarzano ze usuniecie macicy to ostatecznosc i nikt tego nie zrobi jezeli nie bedzie stu procetowej pewnosci ze jest to konieczne . Lekarze zrobili wszystko zeby oszczedzic moja macice .To tyle chcialam powiedziec http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/problemy-z-seksem/seks-po-operacjach-ginekologicznych-usunieciu-jajnikow-macicy-szyjki_37600.html?cpage=2#comment_container

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
Laski, jak myślicie, mogę już kręcić hula hopem? mija mi 10 tydzień. Niby pokręciłam 10min dzisiaj, niby tylko w pasie i kółko nie zjeżdżało do bioder, ale zaczęłam sobie wyobrażać, że jeszcze wszystko się tam w środku przewala :P i w ogóle Wesołych Świąt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
pseudogościu, idź na inne forum, bo tu tematyka o usunięciu TYLKO trzonu macicy. Szyjkę i jajniki mamy. Nic nam do Twoich postów, bo nas to kompletnie nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak szyjki macicy lub macicy może znacząco wpłynąć na pogorszenie seksualnych doznań. Te odczucia mogą się także pogorszyć, gdy usunięte zostaną jajniki, a co za tym idzie – spadnie poziom produkowanych przez nie hormonów, odpowiedzialnych za seksualność. I nawet wówczas, gdy jajniki nie zostaną usunięte, zabieg usunięcia macicy bardzo zmniejsza ukrwienie jajników, a więc również obniżyć poziom hormonów. Ponadto, po histerektomii zmniejsza się nawilżenie pochwy. Zabiegi ginekologiczne w obrębie narządów płciowych mogą spowodować skrócenie pochwy, a wtedy stosunki stają się bolesne. Tworzy się tkanka bliznowata, która sprawia, że kobieta może odczuwać dyskomfort podczas stosunku. Problemem dla niektórych kobiet może też być zwiotczenie pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dotyczy, bo jajniki bez trzonu bardzo zle pracują i szybko wygasają a sam martwy kikut szyjki macicy nie ma praktycznie znaczenia czy jest czy go nie ma. Może tylko tyle że jest się trochę mniej narażonym na wypadanie pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×