***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

janeczko nie kus kobieto...bo znow zaczne sobie kretynskie nadzieje robic, ze 3 dni te robale czekaly u mnie w swietnej kondycji? i jeszcze w to mocno uwierze i bedzie.... cholera dziewczyny...rozklada mnie chyba...czuja, ze bede chora chyba...jejku!!! jak nie urok to sraczka! nie ja nie chce!!! juz zaaplikowalam sobie witaminki i inne gowna ale zle mi jakos tak...

bega, my się tak nakręcamy, bo w końcu któraś musi spaśc do dolnej tabelki :) Wg Wójcika powinny przeżyc no i takie podkarmione... No to mój mężus tez będzie wcinał, znowu czeka mnie wyprawa do apteki. Za chwile nic tylko same leki będziemy jeśc :(

no to janeczko do kompletu kup mu jeszcze wit A+E i bedzie full wypas dla meza!!! :D a powaznie to masz racje..jak poszlam do apteki i hurtem kiedys wyrecytowalam poprosze: testy owulacyjne, salfazin wit A+E, folik, wiesiolek...... to pan (akurat pan farmaceuta byl) tak dziwnie sie na mnie popatrzyl i az z okienka wychyna..zeby sie mnie zobaczyc.... ale co do mnie jeszcze to wiesz teoria teoruia a praktyka? chociaz mij mikolaj poczety w 12dc...wiec ? znow bede sie ludzila, nie ma co....cholera jasna!!!

Dziewczynki, a ja to taka padnięta jestem,że boję się położyć i modlitwy nie doczekam!!!! Jeszcze 14 minutek modlitwa i łóżeczko!!!!

Beguś, masz rację niech wcina :) Głupi ten pan farmaceuta, chyba ze był inny powód że Cie tak zmierzył ... Ja tez się nastawiam chociaż mam doły, że nic z tego nie będzie bo zakończyłam na 10dc, ale Agunia ...... To taka już choroba u nas :D

Ja już po modlitwie :) Beguniu myślę o TOBIe, mam nadzieję, że w tym miesiącu sie uda. beguniu mnie wczoraj tak rozlożylo, poszlam więc do apteki po ibuprom zatoki i FERWEX (wzięlam go wczoraj 3 razy i jeszcze dzisiaj rano i czuję sie jak nowo narodzona. Oj próbują te chorubska nas opanować. ja sie wkurzylam wczoraj, żeznowu cos sie do mnie przypaletalo, ale jest OK, więc starnka kontynuuję. pomęcze męża dzisiaj wieczorem albo rano i tak muszę wstac o 5.30 bo obieclam, że zrobie mu zapiekankę na obiad do pracy. Jutro rano idzie na dyżurek i wraca w poniedzialek wieczorkiem. Kolejne staranka więc w poniedzialek a to już 15 dzień. DZIEWCZYNY MACIE JAKIEŚ WIEŚCI O AGUNIU, strasznie sie o nią martwię???????????????????

A może ona już urodzila????

No tak jak WAS nie ma to uciekam DOBRANOC

Dziewczyny ale sie Was naszukałam!!! kurna co sie porobiło ???? mam 7 stron do nadrobienia ,kochane modle sie z wami tylko o innej porze:) jest któras???

sylwio, napiszę tutaj... myślę, że do niektórych pisanych na \"czerwcowym\" wypowiedzi trzeba podchodzić tak, jak do obcinania włosów przed roczkiem ;) moja Zosia ma wielką głowę, już jak się urodziła, to było 35 cm. i nie piła żadnych mieszanek dla niemowląt, jak przestałam ją karmić jadła serki, jogurty, aż w końcu czasem wypiła zwykłe mleko (już była starsza) ma taki łep po tatusiu, on po swojej mamie, taka uroda... Tonia piła bebiko i ma małą zgrabną główkę! pewnie inni producenci rozsiewają plotki, moim zdaniem nie ma powodu do paniki :) Wojtuś pije bebilon i ma się dobrze!

Nasteczko kochana ,przykro mi z Twojej choroby:(,mam nadzieje ze wyregulujesz poziom cukru i bedzie wszystko ok z Toba i w koncu bedziesz mogła zaczac staranka:),enex najlepsze zyczenia dla synusia,pokuniu trzymam kciuki zeby te chrzciny były na swieta;),oczywiscie za reszte dziewczyn tez sie pomodliłam :),kochane ja jutro postaram sie zajzec ,bo mam duzo pracy ,i ogólnie mam duzy problem .... własnie z praca ,dostałam fajna oferte pracy i sie zastanawiam???....ale chyba nikogo nie ma ???wiec moze jutro ze mna pogadacie??? roksanko jak twoje obserwacje ???jestem ciekawa przeslij zdjecia jak mozesz...przesyłam mnustwo dobrych fluidów i dziewczyny nie martwic sie bedzie ok:)

DZIEŃ DOBRY

Witajcie, Ja czekam z poranną kawką!!!!! Gdzie jesteście???? Enex wczoraj zapomniałam,ale najszczersze życzenia dla kochanego synusia w dniu urodzin

daili ewelinka witajcie kochane ja włąsnie z kawusia sobie zasiadłam,walnełam insuline i sniadanko tez juz wcinam :) głowa mnie boli i nie wiem czy moge tabletke sobie łyknąc a tak mnie łupie ze hej,moze po kawusi przestanie,wiecie nie moge tego wszystkiego opanować cukier mi skacze jak głupi wczoraj spadł mi do 2,6 w nocy miałam 3,5 a rano juz wysoki 9,9 ale to miej niz wczoraj,tylko ten gwałtowny spadek mnie niepokoi,bo mi tłumaczyli że to ma powoli postepować,jestem wsciekła bo nie wiem co mam robic:(

Moni no znalazłas nas jak dobrze martwiłysmy sie o Ciebie gdzie sie podziewasz:) ale jak jestes to ok

no dziewczyny gdzie Wy jestescie?

Tak bym chciała Ci pomóc,ale nigdy nie miałam w swoim otoczeniu chorych na cukrzyce. Nie mam pojęcia jak postępować gdy gwałtownie spada lub wzrasta. A na necie nic na ten temat nie piszą???? Wiem,że baaaaarddddzzzzzo dużo ludzi choruje na cukrzycę! Poszukam,jak coś znajdę,to Ci prześlę! Moni dobrze,że jesteś!!!! Daily,ale kochana żonka z Ciebie!!!!!

Witajcie dziewczyny:) Nastka-mam nadzieje że po kawce ból głowy przejdzie... No Moni...wreszcie:) Napisz coś wiecej o tej ofercie pracy-doradzimy ci:D Czy brac,czy nie;)

Muszę posprzątać i pojechać po zakupy,bo tylko światło w lodówce. Tak szybko się to wszystko jakoś kończy,a ja tak nie lubię spożywczych zakupów robić!!!!

o coś się zakreciłam i myślałam że to Moni jest-a to Ewelinka:)witaj:) Daili:)

jA TEŻ TAK SOBIE WŁAŚNIE MYŚLAŁAM O TEJ OFERCIE MONI (ojejku caps lock mi się włączył) I wiecie co,tak sobie myślę,że jeżeli to oferta z umową pracy,to może lepiej przyjąć, w razie czego to jakaś kaska, chorobowe i macierzyński!!!!! A przecież do końca ciąży można pracować (w zależności od stanu zdrowia) Gorzej jak to jest działalność gospodarcza,ale i to można przemyśleć!

A mój mąż zrobił mi niespodziankę i zamówił kogoś do dzieci-a mnie zabiera na zakupy i jakąś kolacyjkę do miasta. Cieszę sie bo ostatnio jakoś małe czasu spędzamy sami.

Dziewczynki, chyba was opuszczę na jakieś pół godzini. Chociaż poodkurzam, bo przez śmieci przepadam!!!!!! Jakie macie plany na sobotę????

Lili wiecie kochane jest w necie tego pełno,chodzi mi o informacje na temat cukrzycy,ale nigdzie nie moge znalezc jak na samym poczatku postepowac:( jak sobie jadłospis rozpisac wszystko tak jakos ogólnie ejst podane:( ja mam do Was ogromna prosbę,jeśli macie znajomych ktorzy sa w takiej sytuacji jak ja,popytajcie ich jak to oni na poczatku robili co? włąsnie taki jakis kontakt jest mi bardzo potrzebny,żeby ktos mi to normalnie po ludzku wytłumaczył,sama sobie nie radze i coraz bardziej się załamuje:(

No ale Moni z tego co pamiętam jest fryzjerką(chyba ze znowu coś mylę;) No a jeśli to praca w zawodzie to ciąża raczej odpada-dużo stania ,no i wdychania różnych smrodów.Mogłoby to jej przeszkadzac.Wiem bo moja szwagierka jest fryzjerka i za każdym razem odchodziła z pracy bo nie dawała rady. No ale może sama nam coś wiecej napisze.Poczekamy.

Lili ale masz super męza,takie wypady sa tak bardzo potrzebne w zwiazku super pomysłowy ten Twój męzulek jest:)

Lili tak Moni jest fryzjerką ,tez jestem ciekawa co to za oferte dostała,Moni napisz nam cos więcej bo nas tu ciekawosć pochłonie!!!!:)

To bardzo miło Lili, Też bym chciała, ale pod wieczór to już mi się nic nie chce. Jutro mieliśmy (chyba jeszcze mamy) jechać do krakowa do znajomych, zawsze bardzo lubię tam jeździć,bo i w Ikea zakupki mogę zrobić i do dobraj kanjpki zajrzeć,ale na samą myśl o drodze już mi się nie chce. Ale mąż jeszcze o tym nie wie,że wcale nie planuję tego wyjazdu. A dzisiaj jak zwykle mąż w pracy, jak wróci, to chcę go wyciągnąć oglądnąć drzwi wejściowe,bo nasze takie niezbyt ładne,a wewnętrzne juz wymieniliśmy. Może się uda! On to tak nie lubi po sklepach łazić,a ja sama nie chcę drzwi kupować.

lecę,bo nigdy tego nie porobię!!!