Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

chyba tak mamulko, tylko ja nie umiem działac z ta tabelka:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bega=> wiesz Ty i tak jesteś w lepszej sytuacji niż Twoja koleżanka i wiele innych kobiet. Ty masz już dwoje własnych dzieci, ona nie. A co do zazdrości, to ja zawsze zazdrościłam kobietom które mają córki, a szczególnie tym którym udawało się mieć jedno i drugie. Ale to też była pozytywna zazdrość. Zawsze się do tego przyznawałam i przed sobą i przed nimi :D Ale jednocześnie cieszyłam się razem z nimi :D Może właśnie takie przyznawanie się do własnych uczuć nie powoduje chorej zazdrości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje, Dziękuję za troskę. Czuję się dzisiaj o niebo lepiej niż wczoraj. Noi jak zwyle pofolgowałam,bo przy takim samopoczuciu grzech by było nic w domu nie zrobić. Zabrałam się za porządki i jestem teraz tak podnięta,ze ledwo siedzę a jeszcze muszę dzieciaki zagonić do mycia, zrobić kolację i dopiero zrobić koło siebie i się położyć. Dotrzymać do 21 i zmówić ostatnią modlitwę z naszych 9 dniowych. Postaram się jeszcze jednak pobyć z Wami,bo jak ja jestem to was nie ma. Nasteczko, bbbbbbaaaaaaaaaaaardzooooooooo się cieszę,że Twoja sytuacja zdrowotna się wyjaśnia i stabilizuje. Mam nadzieję,że możłiwość na staranka nadejdzie szybciej niż Ci się wydaje. A dzieciątko zdrowe. Zobaczysz będzie dobrze. Modlitwa działa cuda, a zwłaszcza,że wszystkie się modlimy w Twojej intencji! Bóg nas wysłucha,bo jak tu tylu Bab nie wysłuchać??????? W grupie siła, damy radę!!!!! Tylko trzymajmy się razem. Beguniu, ja tak sobie po cichutku mysle,ze ten twoj synek wzmodli ten grudzien dla ciebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) Sylwia no ja tez mam taka cichutka nadzieję że wczesniej może uda się do staranek powrócić,zobaczymy jak to bedzie,a co do modlitwy to napewno cos w tym jest ja Wam z całego serca dziekuje za modlitwy w mojej intencji ja za Was tez sie modle za każdym razem Bóg napewno nas wysłucha bo my mu spokoju nie damy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni Ty chyba kiedys pisałaś cos o tarczycy prawda? tylko nie pamietam czy to była nadczynność czy niedoczynnośc to Twoja córeczka miała tak? powiedz mi czy tabletki jej pomogły? ja mam jakąs niedużą nadczynnosc tak przynajmiej mówiła mi ta diabetyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazjo=> u mnie w rodzinie jedna dziewczynka ma cukrzycę. Ona ma dopiero 8 lat :( Dowiedzieli się o tym 2 miesiące temu. I też jej cukier cały czas skacze. Ale u dzieci jest o tyle gorzej, że mama musi to kontrolować, czyli musi być przy dziecku :( I jakoś jestem dobrej myśli co do Ciebie, tak od samego początku. Kiedy napisałaś o swojej chorobie to sobie pomyślałam, że najgorsze masz za sobą. Bo więcej się nie powtórzy to co Ciebie spotkało odnośnie ciąż. Wiem łatwo się mówi, bo jestem zdrowa. Ale sama widzisz, coraz bardziej optymistyczne wiadomości do Ciebie docierają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko moja córka ma niedoczynnosc, i bierze tabletki i jest pod stała kontrola endrykonologa,jest juz o niebo lepiej i jak jej sie wynormuje to przestanie brac, a musi je brac bo hormony tez maja wpływ na nauke.Ewelinko jak dobrze ze juz lepiej sie czujesz🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia jej jak ja tej małej wspólczuje:( bo to tak strasznie skomplikowane wszystko jest,że ten kto tego nie przechodzi to nawet nie jest w stanie sobie tego wyobrazić.A co do mojej choroby to jestem pełna optymizmu,tak jak piszesz Sylwia wszystko sie wyjasniło co mi dolega i teraz może byc juz tylko lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni ja przepraszam że tak pytam,ale czy długo juz te leki bierze? kurcze od zcego to sie wzieło u dziecka? ja to się nie znam na tych róznych choróbskach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etam nasteczkopytaj kto pyta nie bładzi:), juz bierze 3 lata tabletki na tarczyce,ale i tak juz jest super bo rosnie,a do trzech lat b bardzo malutka, a teraz swietnie ,nasteczko to potrwa u ciebie kródko ,bo masz niewielka ta nadczynnos ,zobaczysz:), a u mojej córy to wyszło bo jest wczesniakiem ....:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biduleczka ta Twoja córeczka no,ale napewno juz niedługo bedzie dobrze i nie bedzie musiała tych tabletek łykac.Tylko kurcze jak by mi przyszło 3 lata je brac to ja dziekuje,bo kiedy te staranka by były latka mi uciekają!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem moje drogie... tylko, ze niestety zaraz bede musiala z chlopakami troche pogadac bo caly dzien sioe mijamy... sylwio..pewnie, ze ja w komfortowej sytuacji jestem! i nawet gdyby nie dane mi bylo juz doswiadczyc macierzynsta...to swiat by sie nie zawalil...tylko, ze to jest pragnienie i marzenie i bardzo chcialabym zeby sie ziscilo..przeciez ludzie maja rozne marzenia... ewelinko...tez tak sobie mysle w skrytosci ducha, ze ten moj synus grudzien mi wywrozyl...taka przewrotnosc losu, ja sie nastawialam na lato. a tu ...no i jego prosby... szkoda tylko, ze to dopietro w kolejnym cyklu...ale trudno czekalam tyle to i ten miesiac wytrzymam...mam wyjscie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko ty raczej nie bedziesz musiała tyle brac!! moja córa to inny przypadek,begus ja tez cos czuje ze grudzien bedzie twoj;),ale oczywiscie teraz tez mam nadziej ze ta @ nie przyjdzie;)oj begus sama sie chyba napije jak zaskoczysz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim! nastuś= a widzisz ,już jest lepiej:) bardzo sie ciesze razem z Tobą!:) Roksanko= trzymam kciuki, zeby ten miesiąc okazał się ,jednym z najwazniejszych w twoim życiu👄 Daily= nie gniewaj się już i napisz coś do nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni = jest fajnie ,tylko tak jak pisałam narazie teoria, a potem 120 h praktyki:) wszystko jest ok , tylko trzeba rano wstawać , a ja przyzwyczajona jestem że rano na plotki do was z kawusią;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie pokuniu brakuje nam Ciebie z rana:), kochana dobra pisz ,co i jak ??? no jakies objawy, oznaki???kurna no wszystko cycuchy itakie tam????:)za dwa dni termin @ tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokus ja widze ze ty to jak ja masz roznego rodzaju talenta:P dobrze ze potrafisz to wykorzystac po pewnym czasie bedziesz wiedziala co chcesz robic,czy pazurki czy kwiaty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie 🌻 Nasteczko= widzisz, nie jest źle, powiedziałabym nawet ze idzie ku dobremu. Najważniejsze to właściwa diagnoza, bez niej zachodziłabys w głowę co się Tobą dzieje. Bega, ja ez obstawiam marzec, a tym samym grudzień! Daily-brakuje mi Ciebie... Pozdrawiam Cię gorąco 🌻 Roksanko, co Ty tam hodujesz u siebie, na tę owulke to wyskoczy piekne jajo !!! Dzialaj kochana 🌻 Moni, Poka, Ewelinka, Sylwia i te co podczytuja a się nie ujawniają- miłego wieczorku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni= kochana:) ! cycuchy raczej nie bolą, chyba że je pogniote ale nie mam takich twardych jak prawie zawsze!brzuch troche mniej dzisiaj mnie boli no i nic innego,a i tempke mam od paru dni powyżej 37.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguniu=> oczywiście, że do marzeń każdy ma prawo, a tym bardziej takich :D I wierzę, że to Twoje jak i reszty dziewczyn się spełni. I doskonale Ciebie rozumiem, bo sama przez to przechodziła. Nie miałam co prawda problemów z zajściem w ciąże, ale to marzenie o córeczce które myślałam, że nigdy się nie spełni. Ta tęsknota przez tyle lat. I teraz już wiem, że marzenia się spełniają. Tylko to czekanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczko,przy kwiatkach to trzeba mikc duza cierpliwosc ja zawsze podziwiam te panie ktore potrafia takie piekne kompozycje ulozyc ja nie mam reki do kwiatow i mi sie nie trzymaja,jedynie kaktusy no i drzewko szczescia juz mi rosnie z pol roku o dziwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja-neczka 🖐️ ja jestem raczej z tych podczytujacych i raczej dopingujacych jesli doczytalas to czeka mnie maly przelom zyciowy,no i trzeba bedzie raczej sie wstrzymac z trzecim bobo ale jestem ciagle z wami:) a w sercu to tak bym chciala malenstwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja-neczka mamulko= no może w końcu będę wiedziała bo ja to taka nie zdecydowana jestem;) ale taka praca w kwiaciarni to bynajmniej pachnąca:) a pazurki można dorywczo , jak oczywiście sprzęt skąpletuje:) ja-neczka= a u Ciebie są jakieś zwiastuny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×