Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna i zdziwiona

zrobiło mi się tak przykro! czy też tak ktoś ma?

Polecane posty

Gość to co powiecie na to
widze ze zrobił sie tu ogromny bunt. Bo nasi rodzice nie są od wychowywania naszych dzieci. Owszem, zgadzam sie ale nie przesadzajcie, autorce topiku chodzi o zwyczajną pomoc gdy zajdzie taka potrzeba, a hamstwo niektórych mam nie zna granic. Tak jak mojej teściowej. Mam 21 lat, mąż 24, mamy 2 miesięczne dziecko. mieszkamy sami i sami sobie radzimy, nikt mi przy dziecku nie pomaga bo po pierwsze radze sobie a po drugie moi rodzice oboje mieszkają w innym mieście i oboje pracują a jego nie pracują ale mieszkają na drugim końcu polski. mimo to jego matka przyjechała nas odwiedzić. Oboje z mężem mieliśmy angine, po 39 stopni gorączki. Uśpiłam małą i chcieliśmy się na chwile położyć, byłam wyczerpana. Niestety mała po 15 min sie przebudziła więc poprosiłam teściową żeby zajeła sie nią przez godzinke bo nie mam nawet siły wstać to wiecie co powiedziała?? "ja teraz musze pozmywać" i poszła do garów! zero zainteresowania, na dodatek rzuciła w naszą strone "kazał wam ktoś rodzine zakładać?" czy to jest normalne? starsi każą nam brać z siebie przykład! z czego? z takiego braku kultury? mogła chociaż miła być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co powiecie na to
nawet małej na ręce nie wzieła więcej niż 3 razy. Moja matka jak przyjeżdża to nie chce mi małej oddać! i nie chodzi tu o żadną pomoc, tylko o uczucia babci do wnucząt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja
Rozumiem Smutną. Moja mama też zapowiedziała że nie zajmie się moim dzieckiem. I zaznaczam też wyraźnie że nie chodzi o stałą pomoc, a o sytuacje awaryjne typu wizyta u lekarza czy jakaś sprawa w urzędzie. Oczywiście zawsze można wynająć nianię, ale mimo to jest mi przykro, gdy słyszę, że własna mama nawet w chwilach jakiegoś kryzysu nie zechce mnie wesprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak sie babcie pchaja do pomocy wtedy mamusie skarża sie ze ktos sie im wtraca w wychowanie dzieci jak brak babci chęci tez zle no to w koncu jak ma byc ? czego chcecie same nie wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zero zainteresowania?no przeciez poszła do garów lepiej zeby nie myła naczyn???o co ci chodzi chciała cie wyreczyc z mycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płakać się chce
Ja mam trochę podobny problem, z tym, że u nas wyglądało to trochę inaczej, bo teściowe i moi rodzice namawiali nas na dziecko twierdząc, że jeśli nie teraz, to kiedy, ja im uległam i powiększyliśmy rodzinę. Po porodzie okazało się, że rodzice owszem wpadają z prezentami, ale żadne nie chce zostać z dzieckiem. Nie możemy wyskoczyć razem do kina, na kolację, uczcić naszej rocznicy, bo nikt nie chce zostać z małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zabij dziecko i idz do kina proste! głupich nie sieja -- sami sie rodzą wiecie co ............... wasze podejscie do macierzynstwa jest zatrwazajace ciekawe czemu same pomaranczowe niki............ pod czarnym nickiem zadna sie nie przyzna do tego ze nie chce sie jej opiekowac dzieckiem najchetniej oddałyby je byle komu byle gdzie aby móc miec czas dla siebie i swego fagasa oj dzieci ...biedne..........te wasze dzieci no coz rodziców............. nikt waszym dzieciom nie wybierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeee
chcialo sie miec dzieci, rodzilo sie je, to wypadaloby im pomoc. Prawda tesciowo. Pewnie twoje dzieci same pchaly sie na swiat pieprzona egoistko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheh
Ja wiem jedno, ze jak moja tesciowa bedzie stara i schorowana, palcem przy niej nie kiwne. Powiem tylko "musze byc troche egoistka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO TY BREDZISZ
net-ar,KAŻDY POTRZEBUJE POMOCY,SĄ SYTUACJE KRYZYSOWE,W KTÓRYCH SAMI SOBIE NIE PORADZIMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO TY BREDZISZ
A TAKIE MAMUSIE,TO EGOISTKI...ZNAM TAKICH PARE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO TY BREDZISZ
I JESZCZE DO TEŚCIOWYCH,WY TEZ MIAŁYŚCIE KIEDYŚ DZIECI,I WYCHOWYWAŁYSCIE JE SAME? BEZ NICZYJEJ POMOCY????NAJGORSZE JEST TO ZE POWINNYŚMY SIĘ WSPIERAĆ,JESTEŚMY KOBIETAMI,CZUŁYSMY TEN SAM BÓL PRZY PORODZIE,MAMY SYNÓW,CÓRKI,MY TEŻ BĘDZIEMY TEŚCIOWYMI,DAJCIE NAM PRZYKŁAD BO ZYCIE JEST ZBYT KRÓTKIE NA NIENAWIŚC, SMUTNA I ZDZIWIONA,NIE JESTEŚ SAMA...WIELE Z NAS MUSI LICZYĆ NA SIEBIE,OBYŚMY MY NIE POPEŁNIAŁY TYCH BŁĘDÓW...BĘDZIESZ SUPER MAMĄ,DZIDZIA DODA CI SIŁ,ZOBACZYSZ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheh
Przyjdzie taki czas, ze to matki i tesciowe zapukaja do nas z prosba o pomoc. Wiele dziewczyn opiekuje sie swoimi schorowanymi matkami, i wedlug myslenia net-ar i tesciowej nie powinny. Powinny zachowac sie jak egoistki i zajac sie wylacznie swoimi dziecmi, prawda net-ar??? DANA KIEDYS POMOC POWRACA WTEDY KIEDY MY JEJ POTRZEBUJEMY i na odwrot!!! Matka ktora nie chce pomoc swojej corce niech sie nie zdziwi, ze i ona nie uzyska pomocy jak bedzie jej potrzebowala, bo tego nauczyla swoja corke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna i żdziowiona - a czy Twoja mama ma już jakies wnuki? może poprostu sama boi się zostać babcią.Uważźam że to jest takie głupie gadanie.Moja mama strasznie się bała być babcią ,nie wypobrażała sobie być nią przed 50 tką.Kiedy dowiedziała się że jestem w ciązy zawsze mówiła że ,,ja wam dziecka bawić nie będe\" itd ale kiedy się urodził synek to ...oczko w głowie babci.Nawet bym chciała by troszkę teraz spuściła z tonu.Dlatego napewno jak babcia zobaczy takie małe,bezbronne,krzyczące niemowle zmieni zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość net-ar jest walnięta
Ja niczego od mojej mamy nie wymagam, ale moje dziecko uwielbia swoją babcię i fajnie by było gdyby mama zgodziła się zaopiekować małym, kiedy ja będę w pracy. Zawsze to lepsze niż oddanie dziecka do żłobka, ale mama nie wyraziła na to zgody i będę musiała oddać maleństwo do żłobka. Zazdroszczę kobietom, które mogą liczyć na pomoc rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jakie mamusie takie córki kazda strona jest egoistyczna i mysli tylko o sobie a ja powórze ---------szkoda tylko tych dzieci kóre na swiat sie nie prosiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodząca makabra
net-ar Ty też się nie prosiłaś, a jednak ku rozpaczy tłumu JESTEŚ!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz wiem
net-ar, ale ty bzdury piszesz! Teraz juz wiem dlaczego jestes tak krytykowana na kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
chciało sie miec dzieci,bzykac sie chciało ,rodziło sie je i trzeba sie nimi zajac a nie wygladac na wyreczanie przez matke a co to babka-------------bezpłatna siła robocza ? potzrebujesz opiekunki to zatrudnij kogos i po kłopocie babcie sa do rozpiesczania wnuczat ,nie sa natomiast bezpłatną siłą roboczą chciałaby kóras z was by wasze synowe lub córki widziały w was słuzacą bo ja nie wielkie piski i krzyki ,ochy i achy ,baa ....nawet zakładanie tematów na forum typu\" termin marzec 2007,2006\"lub \"hura 2 kresi na tescie \" a po jakims czasie ???????????????????\"\"\"\"\"\"\"\"przykro mi bo musze zajac sie dzieckiem\"!! po co wam te dzieci ??? po co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jestescie takie głupie czy tylko udajecie?Mozecie spojrzec w lustro i w oczy waszym dzieciom przeciez wy traktujecie je jak zło konieczne nie widzicie swej głupoty? widzicie tylko to ze mamusia mówi nie! alez te wasze mamusie was wychowały no cóz. jabłko od jabłoni daleko nie pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz wiem
no i potwierdzilas net-ar, ze ci wszyscy ktorzy drwia z ciebie maja racje. Kobieto przeciez ty takie debilizmy wypisujesz, ze strach pomyslec jak wygladaja twoje czyny! Pomysl dwa razy conajmniej zanim cokolwiek napiszesz. Moja dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do netar
Rozumiesz różnicę pomiędzy ciągłym zajmowaniem się wnukami, a zajmowaniem się od czasu do czasu, tak z czystej, ludzkiej życzliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
masz do mnie pretensje ze matka ma twoje dziecko\" gdzies\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do net-ar
ja współczuje twoim dzieciom, pewnie będą chowane przez matke "zosie-samosie" z dala od babć i dziadków. Jak można być takim samolubem. Twoje komentarze świadczą o tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moje dzieci maja babcie do zabawy i dyskusji i czytania bajek jakbabcie do nas przyjada- sa gosci jak my do nich jedziemy- my jestesmy goscmi nigdy zadnej z babc nie wykorzystywałam i nie zamierzam tego robic nie zamierzam równiez w przyszłosci byc nadgorliwą tesciowa która we wszystko sie wcina zrozumiały? jak potzrebuje gdzies wyjsc bez dzieci prosze o pomoc kolezanke ,jak ona chce wyjsc z mezem moze liczyc na moja pomoc dlaczego nie powiecie o tym swoim matkom i tesciowym tylko wypłakujecie sie tu na forum ja nie jestem winna ze macie takie pseudobabcie- leserki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajest
net-ar nie jest" zosia-samosia", bo gdyby nia byla, to nie mialby czasu na swoje durnowate komentarze. Pewnie jej stary zapieprza przy trojce dzieci, a ona na necie od rana do wieczora siedzi. Tak "swieta na pokaz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz co moje dzieci nie sa juz niemowlakami i potrafia nawet same sobie czas zorganizowac, moje córki sa juz naprawde duze mam za nimi biegac od rana do zmierzchu aby potem były jak wy i nie potarfiły sobie same radzic w zyciu ? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajest
A jak nie stary, to kolezanka zapieprza. Hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla teściowa
wiecie co, jesteście załosne, teściowa ma rację, chciało się bzykać to macie, nie róbcie nikomu łaski, że macie dzieci, to była wasza decyzja, też miałam małe dzieci (2) i nikt mi nie pomagał chociaż mam rodzinę blisko, uważałam, że to ja z mężem zrobiłam dzieci i to nasz zasrany obowiązek jest się nimi opiekować. A co do waszych matek, które nie chciały się zajmowac jak już są u wasz w domu. Zrozumcie dziewczyny - czy wy jesteście ze średniowiecza, bo mam takie wrażenie, wasze matki, teściowe może bały się zaopiekować takim maleństwem, co innego jak się mieszka z takim maleństwem razem i widzi co ono wymaga, w jaki sposób można je uspokoić jak płacze a co innego jak się widzi raz na kilka miesięcy, wtedy nawet matka boi się, czy da radę zaopiekować się takim dzieckiem. Ja np. nie opiekowałam się takim maleństwem od lat i teraz gdyby mi przyszło opiekować to nie wiem czy bym się nie bała, po tylu latach nieopiekowania się niemowlakiem. Przestańcie zaocznie opluwać swoich czy męża rodziców, jak coś macie do nich to każdy problem rozwiązuje się bezposrednio z tą osobą co go dotyczy, a nie dośc, że rodzice może kupiły komputer, płacą za internet to jeszcze im się dolatuje jacy to one wredni. A może tak teśćiowe zaczną was opluwać jakie to wrednie synowei, leżą tylko w łóżku, seksują się i oczekują abyśmy my jako teście starzy, schorowani na nich pracowali. Dobrze tak. kija ma dwa końce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zazdroscisz???????nie ma cie kto wyreczyc ? babcia cie olała a facet poszedł w polske? no cóz to tez nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×