Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Wionka. Dostałam fotki.Super torcik miał Bartek.Słodko wyglądał:PZjadłas???Czy trzymasz się dzielnie i nawet nie posmakowałaś???:P:P:P Zdjęcia z Krakowa fajowe.Szkoda,że my nie moglismy pojechac.Może byśmy sie tam spotkały gdzieś na rynku hihi:P Dziewczyny. Jak my wszystkie w październiku na wesele,to moze na jedno jedziemy hahahaha:D:D:D Ja jade na wioskę niedaleko Zamościa.Bedzie 250osób.Weselicho na kilka dni.Mam zamiar przybalować:) Rodzice obiecali,ze będą trzymac piecze nad dziewczynkami:) Nikola. Tak własnie myśląłam,że jest z tymi migdałam.Ale chyba Zosi Karolina będzie miała wycinany???Tak sobie przypominam...Czy Paulinka??? Zosia-która dziewczynka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha jeszcze jestem Ktosia takiego rygoru znowu nie mam - od czasu do czasu kawalek czegoś slodkiego nie zaszkodzi. Dziś np zjadłam serniczka. Tort był tez pyszny- śmietankowy , puszysty . Mniam. Wogole to stosuję taką dietę a\' la Jenifer Aniston- od poniedziałku do piątku dieta a w weekend sobie folguję:DMoze dlatega ta waga tak powoli spada:O:O Kibitki co mozna jeszcze stosować do nosa oprocz kropli na bazie Xylometazolinum? bo ja juz psikam Otrivinem od 5 dni a katar mam dalej. A to można brać chyba tylko przez 3 dni. Już nie mogę z tym katarem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wionka. Kup sobie taką masć rozgrzewająca dla dzieci.Ja ostatnio nią smarowałam siebie i Karolinę i szybko przeszło.Tyle,że u mnie pojawiła się angina.Karolinie katar zniknął jak reką odjął.No i zawsze włanczam podczas kataru nawilżacz powietrza i bardzo kontroluję wilgotność powietrza w domu.To jest bardzo istatne w infekcjach dróg oddechowych.Pomaga pozbyć się kataru.Jestem bardzo zadowolona,że kupiłam nawilżacz.To urzadzenie naprawdę działa cuda:) Ja tez ostatnio troszkę sobie pofolgowałam z jedzeniem,bo tata dzika zabił i podjadam kiełbaskę:P No i mam teraz okres-więc strasznie mam parcie na słodkości:( Nie mogę się powstrzymac.Wiem,że jak okres mi się skończy,to i parcie na słodkie minie-więc nie katuję się i odrobinke pozwalam sobie zaszalec.No moze nie z tortem,ani sernikiem,ale dziś zjadłam z 4 ciasteczka kakaowe. Dalej nie jem pieczywa,ziemniaków,kasz,ryzu.Własciwie tylko rybke,nabiał(serek wiejski i troszkę mleka)i warzywa i owoce. I jakoś nie ciągnie mnie do tego chleba. Dobra,uciekam pod prysznic. Spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosia, mam prośbę- czy możesz przesłać moje zdjęcia Nikoli. Nie wiem co się dzieje, ale niestety nie mogę Nikola do Ciebie wysłać zdjęć. Przychodzą mi zwroty. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,witam:) Może dzis słonko będzie???? Wczoraj lało cały dzień:( Zosia. Wysłałam do Nikoli fotki.Mam nadzieję,że dojdą z mojej poczty. Ja dziś próbuje dodzwonić się do przychodni.Chciałabym,żeby pediatra zajrzał małej do gardła,bo nadal nie chce jeść.I nie wiem,czy to może niedoleczone gardło???Zobaczymy. Uciekam na śniadanko.Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też was witam pogodnie i poniedziałkowo:) zaraz muszę znikać , bo jade dziś na male zakupy, musze kupić Bartkowi sandalki i tenisowki na podwórko. Ktosia chyba wyprobuję tą masć rozgrzewającą, bo Bartka też dalej katar męczy , już nawet dłużej niz mnie. Obawiam sie czy to nie jakaś alergia na pyłki drzew, lub na roztocza. Nawet ostatnio jak zmienialam mu posciel wlożyłam świeżą na pare godzin do zamrazarki. Nie wiem czy coś to daje ale słyszałam ze niektórzy tak robią. Jak mu sie to będzie dalej utrzymywać chyba sie z nim przejdę do alergologa. Ale tam chyba jest potrzebne skierowanie:O Napisz jeszcze jak sie ta maść nazywa- moze vaporub?? czy jakos tak, bo taką kiedyś mialam no to spadam już pod prysznic{czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ No ja to Was dopiero zaniedbałam:O:O Ale juz jestem i bede pisać:).Tak na początku to napiszę, że stęskiłam się za naszym topikiem;););) U nas dlugi weekend był cudowny i udany w 100%. Ku mojemu zaskoczeniu mieliśmy piekną słoneczną pogodę:), tylko jednego dnia wiał mroźny wiatr, ale słonko było, więc dało się przeżyć:).Nawet się troszkę opaliłam:):):) Kacper był zachwycony morzem i bardzo mu sie pobyt podobał, bo nie chciał wracać do domu;) Bylismy w ZOO, płyneliśmy statkiem pirackim na Westerplatte, dużo spacerowaliśmy, byliśmy na molo w Sopocie i w Gdyni w Oceanarium, i oczywiście siedzieliśmy na plaży:):) Szybko minęły te dni i trzeba było wracać do rzeczywistości:O Bylismy jeszcze w jakiejs Galerii na zakupach i tam też poszalałam:P, nakupiłam małemu fajnych ciuchów w H&M i sobie też:):) Więc wyjazd udany:):) Wczoraj byliśmy jeszcze na imprezie u znajomych i późno wróciliśmy, mnie napierdziela ząb, a Kacper dostał kataru:O, więc siedzimy w domu tym bardziej., ze pogoda nie najlepsza:(:( Wionka--zdjęć nie dostałam:O.Wyślij na magda_kiel@o2.pl Co do diety to ja też teraz na wyjeździe oszalałam, ale na szczęście nic nie przytyłam:), nie mogłam się oprzeć pysznym gorącym gofrom z owocami;);) Ktoska--szkoda, ze Wam weekend nie wypalił, ale co się odwlecze to nie uciecze, hehe:D Nikola--Tobie też weekend się udał:), fajnie tak oderwać się od życia codziennego choć na kilka dni:):) Szkoda strasznie Oliwi:O, ona ciągle chora....:O, może przejdz do innego lekarza?? Zosiu--zaraz zobacze czy doszły do mnie zdjęcia:) Bardzo jetem ciekawa:P:P Dobra, to chwilowo zmykam i życzę miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zsoiu--zdjęcia obejrzałam, córcia wyglądała pieknie i widac, że była zadowolona:), tylko ja nie mam zdjęcia na którym Ty jesteś:O:(. Prześlij mi proszę;) Właśnie dzwonił mój brat i mnie wzywa na \"porodówkę\", hihi , bo nam sie kotka koci w warsztacie:):), juz są 3, zobaczymy ile ich bedzie??Słyszałam jak biedaczka jęczy...cos okropnego:( Ja później wysle Wam nasze fotki:) My chyba pójdziemy na dwór, bo słoneczko wyszło:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Magda w końcu sie odezwalaś :):) super ze weekend wam sie udał, najważniejsze że jesteście zadowoleni. Ja tylko na chwilkę zajrzalam bo dopiero przed momentem przyjechałam z zakupów. Z Bartkiem jak się jedzie to nie nic nie mogę szybko załatwić. Ciągnie mnie do każdego autka , czy na plac zabaw. Muszę go przekupować frytkami. Zdjęcia wyśle Tobie i Nicoli moze wieczorkiem , bo teraz juz nie mam siły sie w to bawić. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda To dziś za położną jesteś???:D:D:D Fajnie,że Wam się weekend udał.I że pogoda dopisała! A widziałyście się z Mamaemi???Ona pewnie już w pracy siedzi?? Ja była z małą u pediatry.Gardło czyste.Ten brak apetytu raczej przez zagazowane jelitka.Dostała syrop na odgazowanie i lepszy apetyt.Mam jej dawać tak długo,że chęć jedzenia powróci. Wionka. Ta maść to Pulmex Baby.Ona nadaje sie nawet dla niemowlat.Bo nie uczula. Wiem o czym mówisz z tym katarem,bo moja Ania miała aż 3tyg.:O:O:O Dopiero po antybiotyku jej przeszedł:O U nas ładnie się zrobiło.Słoneczko przygrzewa:)Oby tak dalej:) Dziewczyny. Meldowac się po długimmm weekendzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, wysłałam raz jeszcz, mam nadzieję, że teraz dostaniesz. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helllooooo dzisiaj mam cos kulawy dzien bo zle sie czuje jakos mi slabo i glowa mnie strasznie boli , Magda bylam z nia u dobrego specjalisty wlasnie , przy 3 migdale moga byc czeste infekcje , zobaczymy jak zrobia jej badanie co wyjdzie , niewiem co sie dzieje bo ja mam pusta skrzynke a nic od was nie dostaje:( ja tez mam jakies zdjecia dla was tylko musze je zmniejszyc i wtedy wysle dobra zmykam niemoge sie dzisiaj wogole na niczym skupic papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) wybaczcie, że was zaniedbuję, ale chyba ktoś mi dobę skrócił 😭 wszystko robię w biegu :O nawet długi weekend był zalatany. Jedynie jeden dzień udało nam się wyjechać do Krakowa - było super :) Mąż robi remont w domu moich rodziców, więc jestem non stop sama z dziewczynkami. Nie jest to łatwe, więc wieczorami dosłownie padam. Zosiu, kochana, jak ty to robisz???? ja mam tylko dwójkę, a wieczorami nie mam siły na nic :O podziwiam cię 🌻 Mamaemi, gratuluję nowej pracy 🌻 Zosiu, dzięki za fotki! Bardzo mi się podobały wianuszki dziewczynek :) byłam w niedzielę na komunii u chrześniaka i byłam przerażona co niektórzy rodzice nawyczyniali z dziećmi (dziewczynkami szczególnie). Jako, że sukienki miały jednakowe, pokaz mody był z fryzurami :O loki, koki, święcące spinki, kwiaty, wymyślne upięcia i ...makijaż!!!! A mnie się zawsze pierwsza komunia kojarzyła z skromnością i niewinnością :O chyba jestem zacofana :O Wionka, od CIebie nic nie dostałam :( Magda, jestem pod wrażeniem Twojego prezentu od męża :) zwróciłam delikatnie uwagę mojemu mężowi, że moje koleżanki takie to prezenciki dostają, ale nie przejął się za bardzo ;) Ktośka, Twoja Anulka rozwija się bardzo szybko :) moja Agatka z raczkowaniem nadal na bakier, chociaz teraz przynajmniej zaczyna próbować (staje na czworakach i posuwa się do tyłu). Staje w łóżeczku i zrobiła się bardzo ruchliwa - nie usiedzi na miejscu, turla się, czołga, wierci, podciąga, ale nie posiedzi spokojnie :) największy cyrk jest przy przewijaniu - nieźle się muszę nagimnastykować ;) ma dwa ząbki i lubi jeść :) waży ok.8200 g. I jest bardzo \"rozmowna\". Na wszystko woła... TATA 😭 A Martynka chodzi chętnie do przedszkola i przynosi mi różne \"przedszkolne\" zachowania ;) ściskam was wszystkie mocno 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,witam Was:) My dziś dłużej w łóżku,bo do 6.50:):):) Tzn.musiałam płacząca Anule przenieśc do nas o 6-tej i dlatego pospaliśmy dłużej:D Anik. Fajnie,że dałas znak że żyjesz;)Martwiłam się,co tam u Was. Powiem Ci,ze wczoraj nam pediatra powiedział,że Ania ma jak najmniej stawać na nogach.:O Bo jest za wątła i za szczupła i że to duże obciążenie dla jej kręgosłupa.Ze jak tylko podchodzi do kanapy,żeby sobie połazic,to mamy ją dawac spowrotem na czworaka.Nie wiem jak nam się to uda,bo ona wstaje przy wszystkim i na okrągło.No ale w miarę możliwości...będziemy się starali,żeby jak najmniej chodziła na nożkach,a jak najwięcej czworakowała.A w czworakowaniu jest jak błyskawica.Gania za Karolina,az piszcza obie:):):) Anik,ja tez jestem wieczorami padnięta-a przeciez nie pracuję:O Niekiedy to mam dośc.Ale to Karolina zamęcza mnie swoimi pytaniami i fochami:O Mąż mi przywiózł ta lampę z Kubusiem Puchatkiem.Bardzo ładna.Myślałam,że bedzie mniej ładna hihi.Jestem zadowolona.Ciekawe jak bedzie świeciła.Dowiem się wieczorem,bo teraz pojechał do pracy. Podeślę Wam kilka nowych fotek,to zobaczycie moje gwiazdy w najnowszej wersji hihi. Miłego dnia...choć u nas deszcz leje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak...:O Ja dalej na topiku sama:O Fajnie:O:O:O:O Przywieźli mi fotelik.Fajny,ale kolory różnią się od tych na stronce sprzedawcy.Dzwoniłam i pytałam dlaczego:O Facet był miły i powiedział,że pewnie to zalezy od ustawień komputera.Ja zamawiałam granatowo-niebieski z białym,a dostałam granatowo-szary z białym koloru szarego hihi.Ujdzie ten fotel,ale fajniejszy jest na foto.No ale cóz... Grunt,że fajnie i lekko się rozkłada do spania.Bo Karoliny ,ten od 9-18kg dośc cięzko było rozłożyć do spania.A ten ok.Ma 3 pozycje siedzenia. U nas brzydko.Raz pada,raz przestaje. Anulka dalej mi strajkuje z jedzeniem.Nie dosyć,że taka chuda,to jeszcze jeść mi nie chce:( Poleciałam do apteki i kupiłam ten lek.Zobaczymy,czy pomoze.Ale czytałam,że przy nim dziecko moze być ospałe.Bo to lek przeciwhistaminowy.Czyli dla alergików.Tyle,że działa na apetyt.Przypisuje się go tym,co maja wstręt do jedzenia:O Oby zadziałał,na moja kruszynke. Uciekam sprzątac łazienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem. Złości mnie trochę ta pogoda, gdyż zrobiłam pranie i nie mogę wystawić nic na balkon, bo co chwilę zmienia się pogoda. Jakoś nie jestem w formie do pisania, nie wiem czy to leń czy brak weny twórczej. Wysprzątałam pokój dzieci i na dalej nie mam ochoty, ale obiecałam sobie że dzisiaj to zrobię. Poza tym spać mi się chce. Ktosia, powodzenia z Anią, śliczne są te Twoje dziewczynki. Anik,Twoje także są śliczne i duże. Chyba pójdę dzisiaj do przychodni, bo wczoraj złapały mnie duszności związane z moją astmą, poza tym katar leci mi ciurkiem. Nie wiem czy mogę coś zażywać, bo w instrukcjach leków jest napisane, że nie wskazane jest zażywanie ich przez ciężarne. Co do migdałków, a dokładniej 3-go, moja Pauina ma do usunięcia. Tyle, że już miała wyznaczone 3 terminy i niestety zawsze była wtedy chora. Jest taka zależność, że po przeziębieniu czy chorobie trzeba przeczekać około 2 tygodni. Małym dzieciom się nie usuwa trzeciego migdałka, gdyż same powinny się zmniejszyć tak do 6 roku życia. Czasami są sytuacje,kiedy należy to zrobić wcześniej. My dostawałyśmy lek do psikania do nosa, który miał zmniejszyć migdałek, niestety nic to nie dało, a Paulina w 3-stopniowej skali ma bardzo dużą 3. To wszystko co wiem od mojej lekarki. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zofia.hej. Dziś załatwię to co Ci obiecałam już dawno.Mam już wszystko przygotowane.Czekam na męża i pójdę to załatwic.;) Dziewczyny. Takie nerwy mnie biora na to niejedzenie Ani,że normalnie się powstrzymuję,żeby się porządnie nie wykrzyczec Ogarnia mnie taki lęk i strach... Boję się tego,że ona nic nie chce jeść:( Niby Korczak mówił,żeby nie wmuszac jedzenia dzieciom...ale czy miał na myśl takie małe???Nie wiem:( Staram się zachować spokój,tłumacze sobie,że to pewno przejściowe,że minie z wiekiem...ale nerwy robią swoje. Wiecie,co chcilke odgrzewana zupa,co jakiś czas próba dawania z łyżeczki.jej płacz na widok sliniaka😭 Nie daję rady normalnie:( Już nie wiem...może ja coś robię źle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosia a jak długo juz ci nic nie je? Nawet mleka z butli nie chce?? wiem że to dla ciebie musi być strasznie stresujace, samą mnie stresuje jak Bartek nie chce nic jeśc jak ma gorączkę na przyklad. To znaczy coś tam zjada tylko mało. No nie wiem :( najważniejsze żeby jak najwięcej piła, żeby nie doszło do odwodnienia, a apetyt na pewno wroci po tym leku. Bądź dobrej myśli. A ja jeszcze nie zaglądnęłam na pocztę na twoje zdjecia. Zdjęcia rodzinki Anik widziałam - Anik pewnie sie powtarzam , ale naprawdę śliczne masz córeczki. Oczka maja przepiękne, pewnie juz teraz czaruja nimi narazie tatusia, a za niedługo .... Ja dziś leniuchuję w domu, pogoda nieciekawa, co chwilkę słońce albo deszcz. Normalnie nawet obiadu nie chce mi sie robić , wyciągnęłam zamrożony bigos i tylko zupę ogórkową zrobiłam. Zauważylam u siebie taką tendencję, im więcej mam do zrobienia tym bardziej sie potrafię sprężyć i więcej zrobić. A jak mam luzy to bym leżała i siedział przed komputerem tylko.:O:O:O o kurcze wlaśnie zauważylam że sie ciemno u nas zrobiło, nadciagneły czarne chmury i pewnie zaraz lunie . to narazie, lecę pozamykać okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooooo dziewczyny dzieki za zdjecia ktosia anulka jest taka pulchna na twarzy ze wogole nie widac zeby miala jakies problemy z waga ktosia moze ty mi wyslesz te zdjecia od Zosi skoro ona niemoze ich wyslac???? strasznie chciala bym ich zobaczyc:) u nas tez taka dziwna pogoda ze nic mi sie niechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. Ale ja Ci wysłałam fotki Zosi.Tylko,że przyszła informacja,że jest problem z dostarczeniem ich do twojej skrzynki. Tak więc ja nie pomogę:( Moja Ania wygląda na pulpecika,ale to przez to,że jest niewielkiego wzrostu.Taka kruszynka.W przychodni kobiety myślały,że ona ma 6m-cy:D Tylko,że jakas rozgarnięta na te pół roku hihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola, chyba chodzi o to, że zdjęcia są za duże i dlatego nie wchodzą na Twoją skrzynkę. Ktosia, dziękuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola, wysłałam teraz zdjęcia pojedynczo, może tu jest problem. Jeśli teraz nie dojdą to niestety nie wiem co poradzić. Jak tylko zgram zdjęcia od mojego brata to wyślę Wam zdjęcia samych kwiatów z kościoła, które on robił. Na kilku zdjęciach widać było wiszące kule z kwiatów i ozdoby na ławkach. Buziaki, zmykam kłaść spać dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety Nikola nic z mojego wysyłania. Dostałam zwrot wszystkich wysłanych zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. Zmień skrzynkę.I tyle:P Zosia. 👄 Dziewczyny. Dlaczego nic nie piszecie???:( Uciekam pod prysznic.Niedługo Magda M.:P Spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe i tu Cie Zosiu zadziwie dostalam 3 zdjecia od Ciebie wczesniej Ci wracaly bo dostalam zdjecia od anik i ktosi wiec mialam full skrzynke , na jednym zdjeciu widac te kwaity w kosciele piekne byly , ty tez bardzo ladnie wygladalas na komuni , chciala bym jeszcze zobaczyc jak twoja coreczke wygladala do komuni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. U nas szaro-buro:( Chyba bedzie brzydko,bo słonka nie widac😭 Kiedy przyjdzie lato???Bo nie wiem czy to teraz to wiosna,czy jesień:( My na nogach od....??????? Oczywiście od 6-tej rano hahaha:D:D:D A co tam.... Nie ma jak sobie dzien wydłużyc maksymalnie:O Mąż dziś idzie na 20-ta do pracy,więc cały dzien można cos pozałatwiać.Pojechał do sądu po wypis z księgi wieczystej i do US,bo sie dowalili o jego adres zameldowania:OBedzie wyjaśniał:O Później mam plan na Ikea i może do Arkadii.Zobaczymy. Tyle,że mam na 13-ta do dentystki.Ja i Karolina.Ona na malowanie,a ja na naprawe:D Uciekam sprzątac. Buźki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ Melduję sie i ja:) U nas za oknem trochę słońca i chmur z deszczem:O:O Wkurza mnie ta pogoda:O Mój mąż wczoraj wyjechał i jesteśmy z Kacprem sami, zaraz biorę się za mycie okien, bo nie mogę na nie patrzeć:O Ktośka--zdjecia dostałam, Ania jest na prawdę bardzo podobna do męża, a Karolina urosła:):) Zosiu--nareszcie Cię zobaczyłam na zdjęciu;),brzuszek masz już ładny;), na kiedy masz dokadny termin?? Wionka--bardzo fajne zdjęcia Krakowa, a najlepsze jest to Bartka na nocniku, hihi:D:D Ja się szykuję do spotkania z dziewczynami ze studiów;), ma się odbyć w ten piątek:), nie mogę się doczekać.Dzisiaj jadę zarezerwować nam miejsce w knajpce z dyskoteką.Szykuje nam się niezła bibka;), jak za dawnych czasów:) Może się w końcu zbiorę i wyślę zdjęcia z nad morza:) Uciekam już i mam nadzieję, ze dzisiaj częsciej będe zaglądać;) Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda. Czekamy na fotki:) Ania podobna do męża...fakt. Właściwie,żadne z moich dzieci nie jest podobne do mnie:( Ale przynajmniej mąż sie nie wyprze hahahaha:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktośka--hej🖐️ A mi się wydaje, ze Karolina jest do Ciebie podobna:P:P Na serio:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda. No to jestes jedyna,której się tak wydaje hihi:P:P:P Ale podobno często dzieci się zmieniają wraz z wiekiem:) Napisze Wam,że maja Karolina ostatnio ma wilczy apetyt.Serio.Buzia jej sie nie zamyka.Ciągle mi siedzi w lodówce.Zjada więcej odemnie:O Niezła jest. Przez 3dni przytyła nam 800g:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×