Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Wionka--bardzo mi przykro z powodu babci:O:( Trzymaj się :) Ktoska--pamietam jak pisałaś o śmierci swojej babci, ale nie przypominam sobie, ze to sie staoło w takich warunkach:(:( Smutne to wszystko:( Mamaemi--no nie mogę;) Teraz to jesteś rozchwytywana;), widzisz wszystko zacznie się układać i będzie już tylko bardzo dobrze:):) My wróciliśmy z podwórka;) Bardzo się źle czuję:(, do tego to słońce mnie osłabia, ale tak pięknie za oknem, ze szkoda mi Kacpra , zeby siedział w domu:O Nie wiem skąd mi się to przeziebienie przyplątało:O, najgorsze w tym wszystkim jest ten cholerny katar i kichanie:O I co najgorsze...nie pójdę dzisiaj na basen😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, Nie pisałam-bo nie wiedziałam jak to się stało.Okłamali mnie,bo nie chcięli,żebym przeżywała tą śmierć jeszcze bardziej-byłamw ciazy. I tak trzymali przedemną to w tajemnicy,ale moj brat się wygadał>nie pisałam Wam,bo nie chciałam tego roztrzasać. To straszna śmierć:( Własnie wyszli odemnie goście.I to tacy nhajfajniejsi:) Była u nas moja ciocia(siostra mojego taty)z wujkiem i synem.Bardzo ich lubię.Mieszkają w małej wiosce pod Zamosciem.Kochani ludzie.Ciepli,otwarci.Są cudowni.Karolina tez ich bardzo lubi.I okazało się,że Ania też ich polubiła hahaha:D:D:D Nie bała się,śmiała do nich:) Przywieźli mi 2swoje kury i 150jajek:D Chyba otworzę stragan hihi:D:DObiecałam że trochę zawiozę mamie tych jajek-bo i tak bysmy wszystkich nie zjedli.A to wiejskie-od kurek co jedzą trawę u cioci na polu:):):) Uciekam-pooglądam sobie TVN:P Spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem, mąz w pracy wiec moge poklikac swobodnie:P Ech dziewczyny, ja tez miałam przezycia jesli chodzi o dziadków:( z ktorymi byłam bardzo zreszta zwiazana, dziadek od strony mamy zmarł 3 tyg przed moim slubem (wyobrazcie sobie co przezywałam) a babcia od strony taty umarła 3 dni przed urodzeniem sie Emilki... tak wiec Wionka wspólczuje serdecznie, trzymaj sie:) a co do mojej pracy to dzis od rana mam zakręt;) zadzwoniła kobieta u której byłam na rozmowie miesiac temu ze chce zebym u nich pracowala:) a ja juz prawie zatrudniona w tym banku, wiec zrobiałam z męzem ( defacto wybudzonym z głebokiego snu:P) narade i jednak zrezygnowałam z banku, do teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale chyba najwazniejsze jest to zebym miała lepsze warunki i zebym sie lepiej czuła w nowej pracy, niestety w bankach jakby sie to wydawało nie dają za bardzo korzystnych warunków, żeby Wam przyblizyc temat to min proponują umowe ale na pół etatu ale pracujesz jak na całym, oczywiscie płaca tez za cały,ale to juz jakos tak nie w porządku:O wiadomo ze jakbym nie miała mozliwosci wyboru to i tak bym poszła tak pracowac bo przepierdywac nie zamierzałam:P a ta praca na którą sie zdecydowałam jest w branzy tutystycznej;) wiec czeka mnie mnóstwo nauki!!! musze byc oblatana w te klocki;) mam nadzieje ze dam rade:) ale sie rozpisałam! Wspominałam Wam ze musimy tak czy tak zmienic przedszkole Emilce od nowego roku, wiec my z mezem bylismy w dwóch i zapisalismy do takiego co jest tez dosc daleko od mojego domu, z tym ze wszedzie nam mówili ze nigdzie miejsc juz niema, ale moja tesciowa (w szoku byłam) zrobiła szybki maratonik po przedszkolach:D i byc moze ja przyjma w innym, takim blizej niej, cwana, zeby w razie czego nie musiała za daleko chodzic;) a tak powaznie to mnie zaskoczyła swoim zaangazowaniem:) Mnie to nie mozna jednak jak jestem sam dopuszczac do kompa bo znowu cała strona moja:P Aaaaaa Magda ja Cie prosze jak tylko bedziesz chciała to dawaj znac! ja przez cały długi weekend jestem sama z Emilką wiec chcetnie sie wybierzemy do Gdanska, nie to zbeym namolna była:P obyscie mieli tylko ładną pogodę:) Ktoska a Wy gdzies wyjezdzacie??? A Anik tez by sie mogła pokazac:) okok juz ide:D kolorowych i 👄 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze słowo do Nikoli, bo zawsze zapomninam napisac, bo ja tez jestem taka ofiara uszna:O i niestety potwierdzam ze raz złapane zapalenie sie odzywa co jakis czas, chcociaz mam nadzieje ze z Oliwka tak nie będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!! Jestem i zmykam, zbyt dużo zajęć na dzień dzisiejszy. Pa. Odezwę się wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Wpadam tylko się przywitać i idę poleżeć..., tak mnie choroba wzięła, ze nawet nie mam siły siedzieć przed kompem:(😭 U nas pieknie za oknem, tylko siedzieć cały czas na dworze;), znając życie to zaraz pójdę z Kacprem na dwór, ale tylko koło domu, bo nie nadaje się na dalsze wycieczki:O Mamaemi--mam nadzieję, ze nie będziesz żałować wyboru pracy;) i bedziesz zadowolona:) Jak tylko znajdę czas w Gdańsku( a będe chciała to uczynić, żeby się z Tobą spotkać),to przedzwonię do Ciebie;) Uciekam już:) Miłego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłamz dziewczynkami od lekarza. Ja mam angine-jakąs wirusową:O i dostałam antybiotyk.Ania też ma poczatek,dał jej antybiotyk,ale kazał z nim poczekac az dostanie goraczki,bo mówił,że może to rozejdzie się \"po kościach\". Jedziemy dzis.Na dwa dni do moich rodziców,a później sami do Krakowa.Mam nadzieję,że wszystko się uda,bo zaczynaja robić sie schody-bo obie jesteśmy ostro zaziębione:O Musze kupic Anuli fotelik 0-18kg:( Niestety,nie chce już siedzieć(leżec)w tym lezaczku-foteliku.A na 9-18kg po Katrolinie jest za lekka.Tak więc jestem zmuszona zakupić nowy.Ania wazy teraz 7450g i wiem na 100% że nie osiagnie wagi 9kg do swojego 1roczku.Za słabo przybiera.A przeciez nie będę jej katowac w tej skorupce:O Uciekam cos kupić na allegro(tzn.fotelki):P Buźka.Nie wiem kiedy sie zobaczymy.Wszystkim miłego długiego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, wrócił właśnie mój M z warsztatu i pękła mu poduszka międzykręgowa. Cholery można dostać, bo zamiast on mi pomóc w komunii to ja będę jeszcze musiała jemu pomóc. Leży plackiem i się mało rusza. Nie wiem co zrobię, o jutro mieliśmy malować mieszkanie. Ktosia, baw się dobrze i dużo zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku Zosiu u Ciebie to ciagle sie cos dzieje normalnie nie ma czasu na nudy , wspolczuje bardzo ktosia jak cos to udanego weekendu i zdrowiejcie szybko tobie Magda tez zycze szybkiego powrotu do zdrowia kurcze pisze 3 godzine te moje wypociny jutro mam pracujaca sobote kurde kicha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ Postanowiłam napisac, bo pewnie później nie będe miała czasu:O Wczoraj siedzieliśmy cały czas na dworze;), niestety musiałam wyjść bo Kacper by nie usiedział w domu:O, ale leżałam sobie na leżaczku w cieniu , a mały się ładnie sam bawił:):) Nadal mnie trzyma to choróbsko:(, okropność jest być chorym w tak piękną pogodę:O:O:O Ktośka--bawcie się dobrze i szybko zdrowiejcie:):):) Wracaj prędkonie i wypoczyawj ile wlezie👄 Zosia--nie wiem co Ci napisać.....ale to prawda co pisze Nikola...nudzić się to Ty nie masz czasu:O i jeszcze do tego chory mąż...a co najgorsze unieruchomiony:(:(:(.Jak długo musi pozostać w łóżku??? Trzymajcie się🌻 Nikola--pisz jak tylko bedziesz miała chwilkę, bo szefowa wyjechała, ja jadę w poniedziałek, więc ktoś musi ten topik utrzymywac przy zyciu, hihi:D;) Uciekam sprzątać;) Miłego dnia!!! Piszcie dziewczyny, piszcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellllloooo Magda jak bede miala czas to napisze i jak oczywiscie bede wogole w domu , bo dzisiaj tez jade na noc na bacowke i niewiem kiedy wroce wczoraj sprawdzalam pogode i od srody ma byc juz duzo zimniej :( ANIK KREDKO KASIUNIU nie macie nawet chwilki zeby cos skrobnac ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zajrzalam, a tu akurat nikola wspomina nas, mlode mamy.. :) poczytalam niezbyt dokladnie, wybaczcie bo mi sie zaleglosci narobilo. nikola, piotrus tez chorowal na uszy, od 4 m-ca do 2,5 roku, na poczatku co miesiac, potem troche rzadziej. moze dlatego ze karmilam go na lezaco, a potem od kataru, ale teraz odpukac, dlugo juz nie chorowal na nic w ogole. ktoska, wszytskiego najlepszego! mamaemi, powodzenia w pracy. co u mnie> spedzam wekend z moim maluszkiem bo starsi panowie wyjechali sobie w gory. i powiem wam, ze juz wole miec dwoje dzieci w domu niz jedno, jakos nie moglam sie dzisiaj w ogole zorganizowac, chyba juz wiem dlaczego tak ciezko mi bylo przy pierwszym dziecku. to drugie ciagle zapatrzone jest w starsze rodzenstwo, siedzi na lezaczaku i glowa mu sie dookola urywa, zeby zobaczyc co brat wyprawia, a ja spokojnie moge sie zajac pracami koniecznymi. a dzisisj sie nudzil i musialam go caly czas zabawiac, nic nie ugotowalam nawemoje male dziecie jest slodkie, grzeczne nad wyraz, spi roznie, w dzien raczej na powietrzu, a w nocy potrafi budzic sie co 2 godz, ale zdarzaja sie noce kiedy spi po 5 godzin. ale tylko sie obudzi, juz sie smieje, jest tak radosny, ze az sie serce sciska. piotrus zywiolowy jak zwykle, ale coraz bardziej przywiazuje sie do braciszka, wie juz jak pomagac i zabawiac. alez chaotycznie napisalam. chcialam wyslac fotki, ale nie uaktyalnialam adresow, czy ktoras moglaby mie przeslac lizte adresow? dzieki z gory. buziaki dla wszytskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Topik nam trochę spadł:O:O:( Muszę nas podnieść;) U nas dzisiaj w nocy przeszła pierwsza burza:O i się ochłodziło:O Ale nie jest najgorzej, swieci słonko:) Wczoraj kolejny dzień spedziliśmy na podwórku,a wieczorek grilowaliśmy, było bardzo miło;), uwielbiam takie wieczory:):) Dzisiaj wybieramy się ze znajomymi w nasze Góry Świętokrzyskie :) Pochodzimy sobie troszkę, a dzieciaki się dotlenią:):) Kredko--miło że się odezwałaś:) Widzę, ze u Was wszystko dobrze, dzieci Ci rosną, Ty sobie świetnie radzisz....no po prostu super:):) Czemu nie pojechaliście w góry razem?? Tobie też by się przydało trochę innego klimatu:):):) Buziaki dla Was👄 i pisz częściej:):) Dobra, ja też już uciekam, bo zaraz wychodzimy:) Miłego mega-weekendu:) i mam nadzieję, ze nie zapomnicie wpadać na nasz topik;);) Acha..napiszę Wam jeszcze , ze we wtorek idę sobie zrobić paznokcie, tzn.tipsy;),( to mój pierwszy raz) i mam obawy:O, no ale zobaczymy;);) Cześć🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Widzę,że sama tu zostałam:(😭 Dziewczyny piszcie, bo na serio topik padnie:O My dzisiaj spędziliśmy bardzo miły dzień:) Bylismy w naszych górach, jechalismy bryczką, frajda dla dzieci na całego;) Później siedziliśmy w domu ze znajomymi przy drinku:) Moi panowie już śpią, więc i ja zmykam do łóżeczka. Spokojnej nocki życzę😴 Jutro kobiety meldować się od rana;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się. Niestety nie mam za dużo do powiedzenia poza tym, że jestem przerażona komunią. Niestey nie mam czasu żeby usiąść i zobaczyć pocztę, tak więc wybaczcie że nie piszę. Uciekam, bo na 10 do kościoła i później na zakupy. Miłego dnia i ładnej mimo zimna pogody. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja też tylko wpadam się przywitać🖐️ i zajrzałam z ciekawości czy się pojawiły jakieś wpisy;) Nasza Zosia tylko napisała:), a reszta???? Dziewczyny....co z Wami??? Wionka, Mamaemi, Kasiunia,Nikola, Anik--odezwijcie się:):):) My zaraz idziemy na dwór. U nas dzisiaj słonecznie , ale zimno:O Miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Korzystam z chwili że nikt ode mnie nic nie chce i wpadłam zaglądnąć co u Was?? Zuza jakąś bajkę ogląda na TV1 ale już w butach stoi bo na polko się wybiera a Kubunia moja cudna leży sobie na bujaczku - leżaczku i nic go nie słychać, ogląda niebo za oknem i nie wiem co tam jeszcze :) U nas epidemia :( Zeszły tydzień w weeken zaczęła Zuza - gorączkowała przez 3 dni po 40 st - myślałam że to trzydniówka bo jeszcze nie przechodziła a objawów żadnych nie miała ale na czwarty dzień na migdałach naloty pięne się pojawiły więc bez Augmentinu się nie obeszło :P ona wyzdrowiała ...........zaczął mąż :P leżał całą sobotę , wszystko go bolało , gorączka 39 st :P wczoraj patrzę mu do gardła a tam ........piękna białe migdałki :P no to pojechałam do przychodni po receptę na antybiotyk bo rzecz jasna angina jak nic ... a tam lekarz sie za mnie zabrał - jak mnie wyoglądał ( gardło )moje oczy jak u królika czerwone zobaczył ( myślałam żę to alergia :P ) to stwierdził że ja też sie na antybiotyk nadaję :O tak więc sobie razem teraz łykamy i dalej z niepokojem spoglądam na Jakubka bo tylko on i babcia jeszcze zostali ....:O szczepienie przez to sie nam odciąga już 3 tydzień .... tak że długi weekend zapowiada się bombowo :P a poza tym ....... okociła mi sie kotka :D mamy 5 ślicznych malutkich kociaczków które szukają domu :O;) w czwartek zaś jedziemy na komunię do mojej siostry, tak że imprezka sie zapowiada , siora szaleje z przygotowaniami :D Siostrzenica mnie męczy żeby Zuzię i nich zostawić na kilka dni ale chyba sie nie odważe bo po pierwsze siostra dalej o kuli chodzi , noga niestety nie zrasta sie nadal wiec nie chcę jej kłopotu robić a po drugie nie wiem czy córci zapał nie opuści w trakcie pobytu np nocą . Zosia wiem że też sie do komunii szykuje - nie przejmuj sie zbytnio Zosiu , wszystko napewno wypadnie pięknie i uroczyście :) tylko co z tym Twoim mężem - napisz jak sie czuje ?? no i Ty oczywiście nie przemęczaj sie i nie martw :) Ktośka to chyba na weekend z mężem miała jechać ?? muszę doczytać .... Magda też sie gdzieś wybiera .....🌻 musze jeszcze rozgryźć te zdięcia od Ciebie ?? nie wiem czy dobrze pojmuję że dostałaś w prezencie samochód od męża ?? w każdym razie tak powiedziałam mojemu mężowi :D że moje koleżanki dostają takie \"prezenciki \" a ja to co ;) :D:P NIkola - pisałaś że Ty w pracy spędzasz najdłuższy weekend .... no tak , taka branża że trzeba zarabiać na tym że inni wypoczywają ... a jak tam prace w domku - prześlij jakieś zdiątka aktualne .... my się przymierzamy za jakieś 2 -3 tyg robić kolor w końcu na elewacji i znów główkuję jaki :O:O??? koncepcji 1000 - nie wiem co wybrać ....:P Mamaemi - no gratuluję serdecznie :D nareszcie sie udało - brawo !!! oj - jeszcze zatęsknisz za \"siedzeniem\" w domku :D;) ja też pracowałam w branży turystycznej i musiałam sie wszystkiego od podstaw uczyć - nie jest źle ... jak będę miała chwilkę to poczytam co u Was bo teraz póki spokój lecę obiad przyszykować ......... ściskam Was mocno :Wionka , Kredka , Anik , Brednie .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ale się u nas pogoda zepsuła:(:( Ciekawa jestem jaka bedzie w Gdańsku??, ale z tego co mówią w pogodzie to, ze jest zimno:O.Kurcze...szkoda, bo miałam cichą nadzieję,że się poopalam;).Trudno, zostanie nam zwiedzanie:):) My wyjeżdżamy jutro ok.21-ej, więc jeszcze z Wami jestem:) i podtrzymuje ten topik jak mogę;),hihi:D Kasiunia--tak, samochód dostałam od męża i nie mów, ze to tak trudno rozszyfrować po zdjęciach...:P:P:P Jejku, a Wy cały czas chorujecie:O, dobrze, ze Kuba zdrowy:) Nikola--gdzie jesteś??😭 Wionka--skrobnij coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helouuu trzeba podnosić topik bo nam zaginie w czelusciach;):P Dziewczyny co za pogoda paskudna sie zrobiła, myslałam ze łeb mi dzis urwie taki wiatr i w dodatku zimny jak cholera:O ech Magda niestety tak ma byc przez najblizsze dni:) oby tylko nie padało zebyscie mogli spokojnie pozwiedzac i pospacerować:) A moje dziecko znowu na antybiotykach:O kaszle i kaszle wiec musiałam sie wybrac do lekarza bo sie martwiłam i w zasadzie oskrzela czyste ale lekarz boi sie zeby to w płucach cos nie siedziało stad ten antybiotyk, mam nadzieje ze bedzie lepiej:) Kasiunia fajnie ze sie odezwałaś:):):) i zdrówka zyczę Zosia wspieram Cie w myslach;)🌻 dbaj o siebie:) 👄 dla wszystkich spokojnej nocki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Madzia tak pięknie prosi to nie wypada nic nie napisać:):P, długo tu nie zaglądalam bo jakoś komputer wiecznie zajęty , albo jak był wolny to akurat ja mialam pełne ręce roboty. Mieliśmy jutro jechać do Krakowa, niestety plany nam się nieco zmieniły. Musiałam dziś jechać z Bartkiem do lekarza. Wczoraj zaczął kuleć na jedną nóżkę i do tego cały zakatarzony. Lekarka obejrzała dokladnie nożkę, powiedziała że to prawdopodobnie tylko stłuczenie, i być moze ma jakiegoś wewnętrzego krwiaka, bo na zewnątrz nic nie widać. Od samego Bartka też nic nie można się dowiedzieć, bo raz mówi że go nic nie boli, innym razem że boli. Jak pytam gdzie boli raz pokazuje palce, a innym razem biodro. Zwariować można:O W każdym razie wypad do Krakowa przenosimy na czwartek bo nie chcę mu nadwyrężać tej nóżki katarchcę trochę podleczyć żeby nie przerodziło się to w coś poważniejszego. Mnie przy okazji też dziś zawiało bo bylam u mamy na działce. Już czuję drapanko w gardle:O Same widzicie ze raczej nudy, nie ma co pisać. Choroby nie są raczej wdzięcznym tematem do pisania. Aha złożyłam też dziś podanie o przyjęcie Bartka do przedszkola. Jednak stracilam nadzieję na przyjęcie. Okazało się że jest 40 chętnych dzieci, a miejsc jest tylko 20. Poza tym Bartek jest na liscie rezerwowej bo ja nie pracuję. Szkoda , bo widac że już się garnie do dzieci, a u nas w okolicy ma tylko jedną koleżankę, 2 lata starszą od niego. Choć moja mama mówi że zawsze są jakieś plusy- przynajmniej nie będzie chorował. Magda miłego pobytu w Gdańsku żeby wam tam pogoda dopisała Kasiunia mój weekend też się zapowiada bombowo:O. możemy sobie podac ręce, nie znosze być chora:O. W kwestii kotków ci nie pomoge , bo sama mam dwa w domu:P. Nad pieskiem bym sie mogla zastanowić, mąż chce kupić jakiegos rasowego. Ale ja sie bronię rękami i nogami bo wiem na kogo spadnie gotowanie i zajmowanie sie nim. Zosia, ta komunia to juz w ten weekend??to powodzenia, nie stresuj sie tak , w końcu to nie ślub:) na pewno wszyscy będą zadowoleni, zresztą najważniejsze żeby twoja córka byla zadowolona. Pozdrawiam wszystkie mamusie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ja tylko na chwilke zeby sie zameldowac;) przesłalam Wam aktualne zdjecia Emilki:) 👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wpadam tylko się pożegnać:) Wyjeżdżamy dzisiaj ok.20-tej. Właśnie niedawno wróciłam z paznokci;), miałam tyle obaw, ale zupełnie niepotrzebnie;).Paznokcie mam cudne, na długosć jak w sam raz, no zobaczymy jak to będzie:):) Pogoda u nas do bani:O:O Mamaemi--pamiętam o Tobie🌻, odezwe się jak tylko znajdę czas:) Zosiu--udanej komunii:):):) Buziaki dla wszystkich👄 Paaa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda szcześliwej podrózy, uwazajcie na siebie w koncu to kawal drogi:) wiem cos o tym;) a ludzie czasem jezdzą jak nienormalni:O i wiesz jak mnie szukac;) a reszta chyba w swięto pracy leniuchuje:P buzaki!!! papap🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada na to ze jestem wulgarna😭 wygwiazdkowali mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELLLLOOO hellloooo melduje sie i ja bo wreszcie jestem w domu i ma czas cos napisac my od soboty jestesmy w naszym domku letniskowym wczoraj pojechalam tylko do pracy stamtaD ale ruch byl taki ze nawet niemialam kiedy napisac u nas dzisiaj jest tak zimno ze wiekszosc dnia siedzielismy w domku dopiero pozniej jak sloneczko bardziej grzalo to posiedzielismy na polku Oliwia zadowolona bardzo bo ma tam kolezanki i kolege wiec ciagle sie z kims bawi , a my mamy czas poleniuchowac dzisiaj przyjechalismy na noc bo jutro do pracy idziemy , zreszta ja mam ochote dzisiaj gdzies wyjsc do knajpki z kumpela dobra caluje was ide zobaczyc zdjecia na poczte Aha Kasiunia napisz mi koncepjce kolorow moze Ci cos pomoge , u nas w sumie niema jakich zdjec wysylac bo tynkuja w srodku wiec nic ciekawego niewidac ehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Znów brak czasu, a dużó do zrobienia. Dzisiaj o 10 moja córka ma spowiedź a jutro o 10 komunię. Jak tylko będą zdjęcia to wyślę. Wczoraj pojechaliśmy do sklepów, żeby kupić kurczaki i ich części, a tu niespodzianka, nic- kompletnie nic, ani piersi, ani skrzydełek, ani nawet podudzi. Dzisiaj przyjeżdża do mnie kolega i będzie robił u nas sałatki. Jeszcze o 8 jedziemy na ryneczek po warzywa i owoce. Brat mnie prosił, żebym pomogła mu ozdabiać kościół, więc na wieczór zostawię sobie ciasta. Miałąm zamówić torta,ale na komunię zrobili w większości cukierni cenęna kg torta od 40 zł. Tak więc doszliśmy do wniosku, że zrobię jej torta. Kupiłam hostię cukrową, i będzie dużo tańszy tort. Zmykam, bo się nie wyrobię. Ktosia, Magda, Nikola, Mamoemi, Wionka, Kasiunia, Brednie, Anik, Kredko i wszystkie inne mamusie,których nie wymieniłam- duże pozdrowionka i udanych kolejnych dni dłuugiego weekendu. Aha, mój mąż już lepiej, nawet wymyślił sobie że jeszcze dzisiaj wytapetuje pokój dzieci, dodam, że miał to zrobić już prawie rok temu. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Przeczytałam wpisy,od mojego wyjazdu:P:PByło ich tak niewiele,że zajęło mi to chwilkę Cos nasz topik nie funkcjonuje jak kiedyś...szkoda:( Witam Kasiunię i Kredke-bo one dwie mało do nas zaglądają🌻 Ciesze się,ze sobie doskonale radzicie.I oby tak dalej.Kasiunia-zdrowiejcie szybko i uwazaj na Kubule,bo takie maluchy zle znoszą choroby. Zacznę co u nas... No więc tak... Nie pojechaliśmy do Krakowa.:(Niestety w piatek mała zaczeła być jakas bardzo marudna,no ale myślałam,że to gardło jej dokucza i zwaliłam te humorki na wyjazd itd... W sobotę odmawiała juz jakiego kolwiek jedzenia.W niedzielę również:(Nie jadła nic:(:(Dawałam jej przez sen.No ale też niechetnie jadła. W poniedziałek pojechaliśmy tam do pediatry.Oczywiście robili sceny,że my nie od nich itd...:O:O:O No ale ryknełam żeby nie robili scen,bo nie maja prawa nas nie przyjąć-no i przyjęli. Lekarz powiedział,że płuca i oskrzela ok.Niestety gardło zawalone maksymalnie.Dlatego nie chciała jeść.Dostała Sumamed.Bierze go jeszcze dziś(ostatni dzien). Nie pojechaliśmy do Krakowa,poniewaz nie chiałam zostawić rodziców z chorą Anią-zresztą sama sobie nie wyobrażam jej zostawic samej:( Wytłumaczylismy sobie,że przecież i tak w Krakowie jest brzydka pogoda i nie byłoby jak zwiedzac i takie tam :D:D:D No i przełkęnelismy żal:O Grunt,żeby Ania wyzdrowiała.Do Krakowa zdąrzymy jeszcze pojechac.Nie wypoczęłabym wiedząc,że ona może płacze,albo goraczkuje. Dalej nie chce nam jeść.Karmimy ja na śpiaco.A miedzy mlekiem i zupke(też na śpiąco-z butli)dajemy jej to co my jemy.U dziadków rozkręciła się z jedzeniem \"dorosłych \"rzeczy.Dziś zjadła troszkę jajecznicy i chlebek z masełkiem.A u moich rodziców troszkę kiełbasy z dzika:D:D A jak jej smakowała...:D:D:D Stoi pięknie na nóżkach.Próbuje przejśc kilka kroczków,lae nie ma tak silnych nóżek:)Lekarz u moich rodziców powiedział,że ona wygląda tak ślicznie,że nie widać żadnej niedowagi.Jest poprostu bardzo drobna.Ale ani nie chuda,ani zabiedzona:D I że mamy się nie zamartwiać,że nie mieści sie w siatkach centylowych,bo to jest tzw.średnia.A ona jest wyjątkiem od reguły:DZa to bedzie z niej super laska w przyszłości hihi:D:D:D:D Dobra,uciekam ogarnąc mieszkanie. Magda...udanej zabawy w Gdańsku.Podobno tak teraz chodza w kurtkach zimowych hihi:D:D:D Koleżanka uciekała z Mielna w poniedziałek,a mięli tam być do piatku :O:O:OTaka brzydka pogoda była:OMam nadzieje,że Wy bedziecię mięcej szczęścia:) Zosia. Jak to???Dziś komunia?????Ja chyba coś źle doczytałam???? Dziewczyny. Mięłgo dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że zostałam sama😭 Kupiłam własnie fotelik na Allegro.Dla Anulki.Stwierdziłam,że nie ma innego wyjścia.Ona w tej kołysce-foteliku nie chce nam już siedziec.A na fotelik po Karolinie 9-18kg jest za mała i dłuuuugo jeszcze będzie za mała.Tzn.za szczupła:O No i kupiłam taki od 0-18kg. http://www.allegro.pl/item187558906_fotelik_samochodowy_0_18_kg_60_ceny_puma_gratis_.html#photo Fajny??? Nie było nic ciekawego w przystepnej cenie.Był jeszcze taki za 129zł,ale jakoś ta strasznie nista cena mnie odstraszyła hihi:D:D:D Fajne są za prawie 900zł,no ale nie moge sobie pozwolic na tak duzy wydatek. Wiem,że Ani bedzie on służył na 3lata,no ale mimo wszystko 900zł to dla nas sporo kasy.Mam nadzieję,że ten który kupiłam spodoba sie jej i będzie w nim bezpieczna.Będzie montowany tyłem do kierunku jazdy do czasu az Ania nie osiągnie 10kg....to pewnie za 2lata hihi:D:D:D Taki z niej szczupaczek:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×