GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

Strzykawa idzie dziś w ruch ;-) Dzięki, z tym kefirem to nie wiedziałam.............. Ale fakt, mi też było lepiej jak aplikowałam jogurt....

bo ma w swoim skladzie drozdze

oho ja chyba mam ten sam problem aczkolwiek zawsze mi się wydawało że uczucie swędzenia mam przez to jak odrastają mi włoski. Jak wam się dokadnie to objawia bo mnie w sumie tylko swędzi sluz jest ale to dlatego że jestem przed okresem

do KARINA to póki masz tylko takie objawy to leć po Lacibios femina i smaruj się clotrimazolem i powinno przejść! jak sie pojawią niepokojące upławy to idź do lekarza, ale jak tylko trochę swędzi (a przed okresem organizm jest najbardziej narażony), to masz szanse jeszcze się obejść bez silnych leków. :)

to tak zrobie bo jest to troche uciążliwe. A co myślisz z uprawianiem seksu powinniśmy się wstrzymać skoro nie jestem pewna co to. Nie chciałabym swojego niedzwiadka zarazić

powinnas sie wstrzymac od seksu póki co.

jeżeli chodzi o maśc pimafucin to moja ginka mówiła że jest on bezpieczny i mozna go długotrwale stosować, bo właśnie nie zawiera sterydów, ale jest mało skuteczny, natomiast ze sterydami jest maść pimafukort i ją należy stosować krótkotrwale i ostrożnie, ale za to jest bardziej skuteczna.

wiesz co mnie tez swedzi jak odrastaja wloski i wlasnie niewiem czy to swedzi tylko z tego powodu czy tez z innego, tym bardziej ze jak sie ogole swedzenie znika. uplawow chyba nie mam (tzn jakas wydzielina jest ale ma raczej normalny zapach) i od paru miesiecy lykam lacibios femina. dzisiaj ide do lekarza co prawda z innym problemem ale porusze tez problem tych chwilowych swedzen

Martita81 hej dzis byłam u ginki, na kontroli po zamrazaniu nadzerki...czyms mi tam popsikała do środka:D smieszne uczucie:D upławy mam takie białe, chyba one sa takie normalne jak w drugiej fazie cyklu (kwas mlekowy) bo ginka nic nie zauwazyła zadnego grzybka;) powiedziała ze jest dobrze, wiec może masz racje z tym wyobrazaniem sobie swedzenia...jestem przewrażliwiona na tym punkcie.. Dostałam powtórzeniowa dawke orungalu dla mnie i dla chłopaka:) i sama jeszcze zakupiłam sobie lakcibios femina, bede łykać bo niedługo okres... moze jak juz mi sie nadżerka zagoi to zastosuje tez metode Twoja z jogurtem i strzykawka;) jeszcze łykam tez czosnek w tabletkach...tak zapobiegawczo, podobno ma dobre działanie... a u Ciebie wszystko dobrze? pozdrawiam gorąco;)

klamka Nie wiesz jak się cieszę! Na prawdę super, że wszystko jest w porządku i ładnie się goi :) Pamiętaj, ważna jest profilaktyka! Dostałaś teraz Orungal. To bardzo dobry lek. Teraz jedynie co możesz zrobić to aplikować sobie dopochwowo (masz do wyboru ;)): jogurt, Lactovaginal, Flogaryn, Lacibios Femina (też doustnie) lub Lacidofil. Zwłaszcza w dni przed, jak i po okresie. Ja wiem, że ładowanie dobie jogurtów czy probiotyków jest męczące i mało komfortowe, ale lepiej to niż leki! Prawda? Mój Misiu tez jest tego zdania :) Grunt to odbudować teraz układ odpornościowy i oczywiście psychikę. Zacznij myśleć pozytywnie i nie skupiaj się na tym czy coś Cię swędzi. Jak tylko źle się poczujesz (a będziesz to wiedzieć od razu, zobaczysz), coś będzie Ciebie nie pokoiło zrób sobie zaraz posiew!!! Jesli wynik będzie zły to trudno, czasami tak się dzieje... Ale jeśli bedzie wynik ok, to wystarczy tylko kuracja probiotykami. Nie dawaj wciskać sobie leków bez powodu, zbyt dużo ich przyjełaś. Od kiedy ja tak postępuję wszystko jest ok. Co drugi/trzeci dzień wkładam do pochwy Lacidofil (i po każdych szaleństwach łóżkowych ;)), czasami jogurt (tak dla odmiany), do tego cała reszta otoczka profilaktyki, którą znasz i nic mi nie dolega! :) Ostatnio robiłam posiew i wszystko gra! Tylko mam mało pałeczek kwasu mlekowego. Trzymaj się Cieplutko i obyś nie musiała tutaj ponownie się wyżalać! Papa :)

Martita81 dziekuje ze odpowiedzialas na moje pytanko :) pozdrawiam

a u mnie bez zmian..w poniedzialke ide na posiew..

do karina I co byłaś u lekarza co Ci powiedział. Ja wczoraj ogoliłam swoją panią i już jest oki więc pewnie u mnie tylko o to chodziło

a wiec na szczescie wszystko ok jest:) mam do was pytanie dziewczyny, chodzi mi o pewna bakterie cos na g jakby gargamel czy cos takiego, nie znam dokladnej nazwy istnieje mozliwosc ze moge to cos miec:( wlasnie dzisiaj sie dowiedzialam

to się cieszę :) a co do tej bakterii to ja nie mam pojęcia

znalazlam w necie cos takiego Gardnerella. jakie badanie trzeba zrobic aby sie dowiedziec czy sie to ma czy nie?

a to lekarz nie udzielił Ci takiej informacji?

po prostu moj faCET DZISIAJ MI POWIEDZIAL ze prawdopodobnie mial to i zebym sie przebadala,wrrr jakby nie mogl mi tego wczoraj powiedziec:/

uuuu to kiepsko szkoda że wcześniej Ci tego nie powiedział

Kobietki, mam pare pytan do Was :) Czy nadzerka szyjki macicy spowodowana grzybica jest grozna dla zdrowia? Czy musze robic cytologie? Zastanawiam sie bo nie jestem jeszcze w takim wieku w ktorym zaleca sie robienie tego badania. W poniedzialek ide do gina. A poki co to zainteresowal mnie jogurcik. Ma byc naturalny zwykly? Na co zwracac uwage w skladzie? I powaznie trzeba sie wstrzymywac od seksu przez 2 miesiace az? Czy zabezpieczanie prezerwatywa i uwazanie na otarcia nie wystarcza? No i jeszcze pytanko o uplawy... nie sa serowate, ani smierdzace drozdzami, tylko zoltawe- co to moze byc? Jestem w drugiej fazie cyklu im mam jeszcze, nie wiem zupelnie co to moze byc, po prostu mi sie z pochwy cos wylewa, ani to lepkie, jak zwykla woda. Oczywiscie wypytam lekarza o wszystko, ale martwie sie i chcialabym juz miec jakies info na ten temat. Bardzo dziekuje za odpowiedz :)

aha i jeszcze czy moj ginekolog moze zapisac dla mojego chlopaka tabletki "w ciemno", czy moze niezbedne jest zeby sie dokladnie zbadal?

w ciemno lekarz nie przepisze leków powinien się zbadać

hmmm jesteś w wieku w którym nie zaleca się robienie cytologii a odpowiedni na seks??????

niunia a dlaczego lekarz ma się zbadać i to jeszcze pewnie na naszych oczach a moze jeszcze na deser konia ma sobie walić ! Czytaj co piszesz bo można się posikać jak się potem czyta te bzdury

nie szukaj problemów gdzie nie ma to ty jesteś głąbem skoro nie rozumiesz sensu tego co napisałam

to jeszcze ja w sprawie Gardnerella vaginalis (wczesniej pisalam jako do karin), a wiec mam takie pytania czy mozna sie tym zarazic poprzez stosunek? czy musza wystepowac jakies objawy? a jesli tak to jakie i najwazniejsze pytania jakie badanie powinnam zrobic aby wykryc ta bakterie? czy takie badanie moge zrobic u lekarza na NFZ? czy tylko prywatnie? jak takie badanie wyglada i czy sie dlugo czeka na wyniki? czym zazwyczaj lekarze lecza? i czy kuracja jest droga? i jeszcze apropo badania, czy mozna je wykonac jesli ma sie plamienia? (nie okres)

do anki, a skad Ci sie wzielo ze mozesz byc w wieku w ktorym sie nie robi cytologii? jesli masz grzybice i nadzerka, to wydaje mi sie ze lekarz najpierw powinien wyleczyc grzybka a potem powinien zrobic Ci cytologie, ja pierwsza mialam robiona w wieku 17 lat. a jesli chodzi o leczenie to lekarze czesto przepisuja leki bez wczesniejszych dokladnych badan

Niunia sam nick już do Ciebie pasuje Ja Ciebie nie obrażałem tylko napisałem czytaj co piszesz a TY zachowałaś sie jak typowo DEBIl ale Twój nick mówi sam za Ciebie jak sie ma taki maly rozumek to potem ma sie problemy z podstawowymi rzeczami. A może grzyb zaatakowl Ci mózg !!

Najprawdopodobniej grzybica przeniosł mi sie na odbyt, gdy powiedziałam o tym ginekologowi powiedział ze on tego nie leczy, ale przepisał mi tabletki wiec myslałam, że to pomoże, i nie spytałam do kogo w takim razie mam iść z tym problemem. Niestety nie pomogło. Do jakiego lekarza mam sie udac, jeśli nie ma u nas proktologa?

Bernadetka współczuje Ci i trzymam kciuki, zeby w końcu coś się poprawiło ankaaaaaaaaaaa mi się wydaje, ze ta Twoja wydzielina, to taka zwykła, normalna wydzielina z pochwy w tej fazie cyklu. a miałaś taką zawsze, czy ona się teraz zmieniła? poza tym lekarz jak Tobie zrobi badania i dobierze odpowiednią kuracje, to po prostu daje lek doustny i maść do smarowania dla partnera. nie jest konieczne, zeby partner robił jakieś badania. zwłaszcza w przypadku grzybicy. jeżeli jest to BV, to wtedy faktycznie warto, zeby facet zrobił też posiew z napletka, czasem z moczu. mandcia Gardnerella vaginalis występuje w prawidłowej mikroflorze pochwy. ona tam normalnie bytuje, ale może powodować stan chorobowy w przypadku izolowania tych drobnoustrojów w zwiększonej liczbie. w ogole ta bakteria jest najcześciej przyczyną infekcji bakteryjnej. i tak: można sie zarazić przez stosunek objawy takie jak przy BV: białawe, szarawe upławy o nieprzyjemnym zapachu, podwyższenie pH w pochwie, czasami swiąd lub kłucie badanie: posiew z antybiogramem, można zrobić też u ekarza na NFZ ale pewnie łatwo nie bedzie. lepiej chyba pójść prywatnie niestety znając naszą cudowną służbę zdrowia... na wyniki czeka się 14 dni leczy się zazwyczaj metronidazolem, klindamycyną lub macmirorem complex. słyszałam też, że całkiem dobre wyniki daje leczenie globulkami robionymi na zamówienie hiconcil. kuracja jest dosyć kosztowna i trzeba bardzo uważać, zeby po zabiciu bakterii (bo wiadomo, ze te antybiotyki wybijają też pozytywną florę bakteryjną) nie złapać z kolei grzybka (czyli łykać podczas kuracji i po jej zakończeniu np. lacibios femina) a jako ciekawostkę powiem, ze czytałam, że niektóre szczepy tej bakterii staja się oporne na metronidazol i dlatego czasem leczenie nie jest skuteczne :(