GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

czy sa jakies leki bez recepty (maście globulki cokolwiek) co pomaga zwalczyc grzybice... jestem umowiona do ginekologa w przyszlym tygodniu ale do tego czasu nie wyrobie tak bardzo mnie piecze... zmieniłam tabletki anty i odrazu sie to przypałętało pomożcie proszę... pozdrawiam

http://www.gazetapacjenta.pl/specjalizacje-artykuly-opinie-ciekawostki/lekarz-radzi-grzybica-pochwy.html

Witam wszystkie Panie, jestem tu nowa ale niestety mam ten sam problem co Wy... lecze się choruje leczę się choruje i tak na okrągło. Czy któraś z Was mogłaby mi wytłumaczyc na czym polega kuracja z czosnkiem? coś tam czytałam ale nie jestem do końca pewna a chciałabym spróbować ( czego się nie robi aby pozbyc się grzybka?:/)proszę odpiszcie szybko bo oszaleje właśnie mnie dopadł a gina mam dopiero we wtorek.A tak na marginesie borykam się z tym od jakis 3 lat z przerwami np raz na pół roku raz na 3 mies czasami częściej....ale to chyba jest zalezne w duzej mierze od diety bo kiedy jadłam jogurty problem miałam rzadziej a teraz od jakiegos czasu nie jem i juz mam problem drugi miesiąc...

Hej Dziewczyny! Często zaglądam do tego wątku, bo sama borykam się z nawracającą grzybicą już prawie dwa lata. Lekarka przepisała mi przez ten czas, chyba wszystkie możliwe leki na grzybicę, a ta wciąż wraca. Cykl był taki, że po każdej miesiączce byłam chora ponownie, szłam do lekarza, dostawałam lek, brałam go zazwyczaj tydzień, potem dwa tygodnie spokoju, miesiączka i znowu to samo. Zaczęłam szukać w internecie fachowych artykułów na ten temat i trafiłam na artykuł profesora, który każe zakwaszać organizm oraz stosować probiotyki, nie tylko kolonizujące pochwę ale również przewód pokarmowy, bo ponoć tam znajduje się przyczyna naszych problemów. Dwa tygodnie temu, już z objawami grzybicy poszłam do apteki i kupiłam lacibios feminę, lacidofil, witaminę b oraz witaminę c w największej dawce 1000 mg. Codziennie biorę ten zestaw leków i nie mam żadnych objawów grzybicy! Sama za siebie trzymam kciuki i liczę na to, że w kwaśnym środowisku, grzyb po prostu uległ unicestwieniu i już nie wróci! Dodam, że kuracja nie należy do najtańszych: lacibios 25 zł (10 tabl.), lacidofil 10 zł (10 tabl.), witamina c 12 zł (10 pastylek), witamina b 8 zł, ale wydam chyba każde pieniądze, żeby uodpornić się na te świństwo!

Witam :) Już miesiąc mija od ostatniego grzyba, miesiączka była i w nowym cyklu na razie spokój. Właśnie siedzę z czoskiem u ujścia pochwy. Boję się go włożyć głębiej, bo nie wiem czy zdołam go wyciągnąć a nie chce ranić sobie pochwy paznokciami. Pierwszy raz to robię i trochę się boję, ale jak większość z Was próbuję wszystkiego. Trzymam się diety - jogurty (niedawno odkryłam jogurt grecki Bakomy i jogurt bałkański). I pomyśleć, że człowiek nie zwracał wcześniej na to uwagi, na śniadanie obowiązkowo jem któryś z nich (są gęstsze jak serek, można z warzywami i twarogiem wymieszac albo na chleb po prostu posmarować). Zamiast czekolady lody owocowe w małej ilości. Nadal palę, piję trochę wina do obiadu, ale nie przesadzam. Nadal obserwuję, jak jest. Z moim misiem seksimy się prawie codziennie. Muszę tylko lekko nawilżać jego penisa specjalnym lubrykatem - podobno bardzo dobry, polecony przez straszą kobietę - farmaceutkę. Jak dla mnie bomba, zaraz po seksie lekko przemywam się laktacydem. Mam lekko suchą pochwę i dzięki temu nie mam zadnych otarc i mogę się rozkoszowac seksem. Jeszcze chcę spróbować tamponów z jogurtem, bo narazie na wkładkę nakładałam, tylko nie wiem, czy to dociera do głebi pochwy. Staram się nie stresować, po mału chcę zmienić swój styl życia na bardziej przyjazny organizmowi. A jak wygląda wasze walka z grzybkiem na co dzien? Pozdrawiam

cześć dziewczyny:) qrcze jak dobrze że jest internet - mozna tyle ciekawych rzeczy od Was sie dowiedziec:) mam pytanie: od jakiegoś czasu mam podobny problem i nie wiem jak go rozwiązać:( stosowałam vagical ale nie pomógł. Dostałam od gina flumycon 200 mg i gynalgin i zastanawiam się czy mój chłopak też musi się leczyć jeśli nie współżyliśmy tylko mnie dotykał??? i jak mam go brać?? pani dr powiedziała że co drugi dzień po jednej tabletce, a w necie piszą inaczej:( z góry dziękuję za jakąś radę:) pozdrawiam

Witam. W swoim życiu miałam grzyba kilka razy z przerwami czasem paroletnimi. Ale od czasu, kiedy zaczęłam brać Yasminelle, tj. od ok 8 m-cy, mam go już czwarty raz. Postanowiłam odstawić antykoncepcję hormonalną i dzisiaj biorę ostatnią pigułkę.Obecnie łykam MYCOSYST wraz z mężem przez 7 dni, a później ja dodatkowo mam łykać jeszcze po jednej tabletce raz w tygodniu przez 7 tygodni, taka dawka podtrzymująca. Oprócz tego dostałam GYNOXIN 2 globulki do użycia :raz i po 4 dniach drugą. Kupiłam Lacibios Femina, którą lekarka zaleciła brać non stop oraz zaczęłam pić jogurty naturalne, blee....Muszę przyznać, że po przeczytaniu Waszych postów jestem lekko zdruzgotana tym, że cholerstwa nie można skutecznie wyleczyć. Sama nie wiem, co u mnie było przyczyną takich nawrotów, moze hormony, a moze zaraz przed pigułkami łyżeczkowanie macicy, które mnie kompletnie wyjałowiło. Do mycia uywam juz tylko Lactacyd i już nie kombinuję z innymi. Ale mam pytanie, czy ktoś z Was wie, gdzie można zakupić piorące środki grzybobójcze do bielizny? Czytałam ,że tak należy wyprać bieliznę albo wygotować. Ale jak gotować kolorową???? Pytałam w aptece, ale oczywiiiiśście nie wiedzą i nie słyszeli. W necie są tylko ogłoszenia o takich środkach ale dla szpitali np. i zazwyczaj w ogromnych opakowaniach.

Dziwczyny wlasnie dowiedzialam sie ze mam duza nadzerke i lekarz przepisal mi cos takiego: nystatyni 100.000 lactose vit A rc borici aa 0,2 but cacao q.s m.f.glob,vog dtd no 10 Powiedzcie czy to jest na ta nadzerke czy moze na jakies zapalenie albo cos innego bo nie powiedziala na co to jest ?dzieki za odpowiedz aa w cytologi jeszcze mi wyszlo obecnos nieprawidlowych komorek nablonkowych,,inne zmiany nienowotworowe,zmiany odczynowe zwiacany z zapaleniem ,jesli chodzi o ta nadzerke to nie powiedzialam mi jakiego stopnia ona jest tylko powiedziala ze duza,a potem jak pisala sobie w papierach nie bardzo moglam ja rozczytac ale zauwazylam jak stawia gdzies tam 3 i sie boje ze to moze byc nadzerka 3 stopnia prosze was o rade czy ktoras miala podobna sytuacje,,boje sie ze moze to byc stan przedrakowy a wizyte mam dopiero za 3 tyg i wtedy bedzie znowu wynik z cytologii dodam ze mam 26 lat

cześć wam ponownie Kurcze a ja nie wiem czy mi nie wróciło tj. nie mam upławów ani raczej swędzenia zaniepokoił mnie tylko wygląd śluzu tzn nie jest jednolity mleczny tylko własnie taki serowaty. Musze iść do gin bo sama nie wiem czy jest ok czy nie, ale gdyby to było to o by mnie swędziało w nocy a tu nic kompletnie tylko konsystencja śluzu jest taka zbita nie mleczna. Na wypadek włożyłam sobie dziś znów czosnek wraz z maśia propolan. Podejrzewam, że jeśli mi to wróciło to przez nadmierne stanie na słońcu przez ostatnie 3 dni stałam po pół dnia pod rząd.Jeśli to znów grzybek to murowana mam grzybice w trakcie ciąży która planuje w przyszłym roku. A najleprze jest to że gin powiedziała mi że mam dziewczęcą macice tzn mała i boje się że będę miała problemy z zajściem w ciąże chociaż gin powiedziała że nie.Miała któras z was coś z tym doczynienia i może mi cokolwiek na ten temat powiedzieć czy mam sie leczyc i da sie jakoś ja powiększyć czy śa problemy z zajściem czy może nie ? Boże jak kobiety mają przerąb... życie pozdrawiam

sory za błąd "najlepsze". A i jesli chodzi o płodność to też zaniepokoiło mnie coś mianowicie: wyczytałam ze śluz płodny pojawia sie kilka dni po okresie i ma wygląd przezroczysty a jest taki by ułatwić plemnikom dojście i łatwe zapłodnienie. Ja taki śluz miałam przez cały czas odkąd dostałam okres a teraz zauważyłam że go nie mam. jest tylko mleczny i odkąd sięgam pamięcia śluzu takiego nie mam od kiedy złapałam grzybka nad morzem na wakacjach. Nie wiem sama co mam o tym wszystkim myśleć wcześniej byłam płodna a teraz nie? śluz jest wazny a ten grzybek wszystko mi popieprzył. Mlecznobiały jest jak najbardziej prawidłowy ale to nie jest śluz typowo "płodny" POMÓŻCIE!

Hej dziewczyny od 4 lat mecze sie z grzybica, postanowilam pojsc z tym do zwyklego polecanego przez wszystkich lekarza rodzinnego, przepisal mi wszystko co "Sosikowi" czyli diete odkwaszajaca (wczesniej ginekolog kazal mi zakwaszac organizam...niedouczeni lekarze to najgorsze co moze byc), albicansan D5, exmykhel w czopkach i monilia albica 9ch/5ch. mowcie co chcecie, ale to musi zadzialac, ja mam genialna intuicje, myle sie 1 raz na 10 (powaznie):D bedzie dobrze dziewuchy idzcie do apteki po te leki i do dziela - sa bez recepty---> leki homeopatyczne. Link do diety odkwaszajacej http://www.lorenc.krakow.pl/teksty/dietodkw.html to musi jednak potrwac kilkam miesiecy, ale zdrowiejest najwazniejsze i nie mozna sie zniechecac, idzcie do lekarza i zapytajcie o te leki! każe Wam! jesli chcecie zyc normalnie!

hej, dziewczyny! mi pomogla szczepionka Solco Trichovac!!! Wlasnie mam do sprzedania 2 ampulki (w Warszawie). Piszcie na adres: nasta0@vp.pl pozdrawiam nasta

jodi, proszę skontaktuj się ze mną na skypa- basia5441 lub maila b.wrzesien, lub telefonicznie 608071295. Porozmawiam z Tobą i wytłumaczę Ci pewne sprawy kobiece. Pozdrawiam BW

prześle ci smsem moje gg i tam sobie pogadamy.

Gdzie jesteście dziewczyny? ja sie męczę od hmm 3 lat juz, jak nie grzyb to bakteria. Ostatnio znów nawrót i znowu szlag mnie trafia. Jak sobie pomyśle o ponownym łażeniu po ginekologach i kosztach tego wszystkiego to robi mi sie niedobrze. Dodatkowo jeszcze podejrzewam zapalenie pęcherza, zreszta jak zwykle. Narazie pije Urosan fix, jak nie przejdzie to mam jeszcze w szafce furaginum. Tak sobie myśle czy to może byc od bielizny? Wystarczy same wypranie w mydle i ew polanie wrzatkiem? wygotowanie nie wchodzi w gre bo mi sie wszystko zniszczy. Ginekolog mi powiedziała ze nie trzeba kupować nowej, wystarczy w mydle dobrze wyprać i będzie ok. Zatem tak zrobie. Od dzisiaj spróbuje z czosnkiem. Zaraz pójde się wykąpać i zaaplikuje sobie to cudo. Zdam relacje i sie okaże czy to coś da. No a później jogurt.

Kurcze znowu sobie uświadomiłam ze 10000000000000 razy lepiej byc samcem :(

a może lactacyd? :) http://valdi.pl/p/pl/1523/lactacyd+femina-+chusteczki+do+higieny+intymnej-+20szt-.html

Droga wkurzona Meduzo i inne dziewczyny, ktore mecza sie z grzybica kilka lat. Grzyby lubia cukier i bialko zawarte w jogurcie, nie polecam aplikowac sobie tego ani jesc, trzeba przejsc na diete odkwaszajaca!!!! Jesli masz grzybice 3 lata, to znaczy, ze Twoja odpornosc nie poradzila sobie z grzybami i teraz masz ich za duzo w organizmnie, masz za kwasny organizm. Wierze rowniez, ze szczepionka Gynatern moze byc skuteczna, bo ona zwieksza odpornosc (na niektorychn nie dziala pewnie dlatego, ze maja juz zbyt nadszarpnieta odpornosc), a o to w tym wszystkim sie rozchodzi, masz zakazony caly organizm, bo kazda choroba jest choroba calego organizmu, a w pochwie grzybica sie "uwidacznia" w najbardziej nieprzyjemny sposob. Jak chcecie sobie aplikowac czosnek, to radze najpierw go zlac wrzatkiem i przewlec przez niego nitke zeby dalo sie do bezpiecznie wyjac, zadnych jogurtow, tylko pogorszycie sprawe --->nakarmicie grzyby, takie metody pomagaja, ale nie kiedy masz przewleka grzybice. ODPORNOSC to jest to czego potrzebujesz.

http://www.lorenc.krakow.pl/teksty/dietodkw.html

od jakegos czasu czuje swiad warg sromowych wiekszych,skora czuje lekkie zgrubienie w tym miejscu tylko jest ono jakies dziwne jak cieniutki wlos siedzial by mi pod skora:P.wczoraj wieczorem zauwazylam jakby w tym miejscu pekla skora.za miesiac wybieram sie do ginekologa,narazie jeszcze nie moge bo nie ma mnie w kraju.licze na jakies sugestie..pozdrawiam

do ARIETIS Prawdopodobnie to grzybica ja miałam tak samo. Taka podłużna kreska jakbym się czymś zacięła. Piecze podczas mycia okolic intymnych. Ważny jest również śluz musisz go sprawdzić. Jeśli jego konsystencja nie jest mleczna i płynna a zbita i twarogowata z grutkami to jest bardzo pewne że to grzybek- w moim przypadku tak było. Ja iestety znów sie męcze bo to świństwo powróciło, po takiej przerwie.... aż sama nie wieże! Pozdrawiam

"wierze"-sory za bład

dzieki wielkie,tez mialam takie podejrzenia,nawet jakis czas temu kupilam sobie w aptece bio-fem jest to zel do pochwy i masc clotrimazole na grzybki(zakupione w anglii),stosowalam to jakis tydzien i zniechecona zrezygnowalam (jakby lepiej bylo ,ale nie zdawalam sobie jeszcze sprawy ze to chyba za krotki okres leczenia :P )a wiec rozpoczne od nowa....no i dieta przede wszystkim zero slodyczy.choc i tak jem bardzo malo szcegolnie unikam cukrow prostych,choc nie zawsze z dobrym wynikiem.ale od dzis trzeba to zmienic nie ma dokarmiania grzybow:)jedna sprawa nie jest dla mnie jasna,jak to jest z tymi jogurtami jedni pisza ze nie jesc bialka pochodzacego z jogurtow a inni wlasnie teraz zajadaja te jogurty?musze poczytac na ten temat.poki co dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam

jodi napisalas jeszcze o tym ze sluz powinien byc plynny ,szczerze mowiac teraz mam taki jak wosk mozna skrobac albo wrozyc hehe:P lekko zoltawy, ale jestem przed okresem jakis tydzien czy ma to jakies znaczenie,i jak to jest z tym sluzem zawsze jest taki sam czy zaleznie od dni cyklu?

Jeśli ma jednolitą konsystencje czyli coś w podobie do płynu a nie twarogowate to jest ok. Ja pisze tak wcześnie bo grzybek nie daje mi spokoju już rycze bo nie mogę sobie z nim poradzić wczesniej ta kuracja z czosnkiem i maścią pomogła teraz nic. Nie daje rady z tym gów.. ide do gin w poniedziałek. i jak tylko się wylecze kupuje szczepionke ona pomaga podobno na 2 lata. Bo jak już wiem że to u mnie powraca to nie mam co się zastanawiać.Tylko się modle zeby mi teraz przeszło. Szit co za cholerstwo . czy clotrimazol czy jakos tak jest bez recept?Możecie mi polecić jakies globułki czy coś co zwalcza a nie uśnieża swędzenie i można kupić bez recepty? pozdrawiam i POMÓŻCIE

śluz powinien byc prawie cały czas mleczno biały tylko pare dni po okresie przezroczysty i to na kilka dni. A powinien byc taki by ułatwic plemnikom dojście i zapłonienie. Sluz mleczno biały czyli zdrowy pod wpływem baweły robi się żółtawy. Można zauważyć na wkładce

http://www.szansaspotkania.net/index.php?page=8744

leki o ktorych pisalam raczej sa niedostępne w polsce ale pewnie sa odpowiedniki np.klotrimazol.

oczywiscie clotrimazol dostaniesz bez recepty.

Dziewczyny ...przyczyną grzybicy pochwy jest grzybica przewodu pokarmowego. Aby pozbyć się grzybicy pochwy najpierw trzeba wyleczyc przewód pokarmowy i mozna to zrobić dietą (zero cukru , słodyczy , owoców wyrobów z białej mąki , wszelkiego rodzaju grzybów , czerwonych buraków, ziemniaków , gotowanej marchewki - surową można , chleba -można chleb tylko żytni na zakwasie beż drożdży. Do tego trzeba brać probiotyki np. Lactiv up , Probakti 4 , Lacibios Femina , pic jogurty tylko naturalne . Oprócz tego witaminy z gruby B , wit c, omega 3, Do pochwy dobre są globulki bez recepty Vagical . Dodatkowo można sobie zastosować kuracje przeciwgrzybiczą według przepisu poniżej: 1.Naczynie miksera elektrycznego dobrze umyć i opłukać. Do miksera dolać nieco wody z odwróconej osmozy lub niskomineralizowanej (dalej tylko taką używać) by woda przykrywała nieco noże miksera. Nie używać wody mineralnej o dużej zawartości soli mineralnych. 2.Dużą główkę lub dwie małe czosnku obrać do ząbków. Odkroić miejsca chore. Powinny zostać wyłącznie zdrowe ząbki. Wrzucić ząbki do naczynia miksera. 3.Wrzucić garść kapusty kiszonej, dolać sok jeśli jest, można dodać ogórki kiszone wraz z sokiem lub razem ogórki z kapustą (kapusta i ogórki winny być zdrowe i o dobrym smaku). 4.Obrać cytrynę z żółtej skórki (nie trzeba wyciskać soku) i tak obraną wrzucić do miksera. 5. Dodać 2, 3 duże łyżki stołowe oliwy z oliwek lub innego oleju jadalnego. 6.Dodać wody 3 cm nad całość. Miksować 1 do 2 minuty aż całość się rozdrobni. Dolewać wody tak by konsystencja była płynna i miksować jeszcze trochę. Nie przekraczać dla bezpieczeństwa temperatury 31°C. Temperatura 40°C zabija już korzystne dla nas bakterie kwasu mlekowego. Przechowywać w lodówce w temp 5°C. Bakterie kwasu mlekowego trawią już czosnek w naczyniu miksera. To zachodzi już w ciągu paru minut, a później w naszym żołądku i jelitach. Dzięki temu trawieniu zupełnie znikają nieprzyjemne zapachy czosnku. Czosnek stabilizuje bakterie tzn. pozwala na rozwój tylko korzystnych dla nas bakterii kwasu mlekowego, inne nie rozwijają się lub giną. Olej łagodzi ścianki żołądka i jelit tak, że składniki czosnku przenikają powoli do organizmu i nie wywołują szczypania i bólu. Cytryna świetnie oczyszcza organizm, a całość moim zdaniem jest bardzo dobra, lepsza od wszystkiego co do tej pory przyjmowałem. Taka mikstura jest nawet smaczna. To rodzaj zupy ogórkowej czy kapuśniaku, ale wytwarzanej w niskiej temperaturze bez gotowania, bardzo zaprawionej czosnkiem. Stosowanie; Zacząć od jednej dużej łyżki pól godziny przed każdym posiłkiem. Korzystne jest stosowanie na czczo. Można dojść do jednej szklanki przed posiłkiem, ale maksimum 3 szklanki dziennie. Po miksturze nie chce się specjalnie jeść. Jest ona dzięki olejowi dosyć kaloryczna. Można zrobić sobie po niej mini głodówkę leczniczą Mikstura działa bardzo ostro i skutecznie. Życzę wytrwałości i zdrowia