Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Blondyneczka tak wiem o tym.. Ale wiesz.. ja już mam dość niektórych sytuacji w których ciągle jest tak samo... męczę się z tym i nie jest mi do na reke. Dlatego.. powiem mu prosto z mostu.. albo sie zmieni..ale sie rozstajemy.Chociaz dziewczyny nie macie pojecia jak mi na Nim zalezy i jak Go Kocham... duzo znosilam,ale teraz poporstu no nie daje rady.. nadszedl ten czas w ktorym wybuchlam... :( zobaczymy jak to bedzie.. ale strasznie sie boje... a te dni sie bede dluzyc coraz baaardziej.. i to jeszcze bez zadnego kontaktu z Nim :(

Misia no wiem widze ze sie meczysz, bo rzeczywiscie dziwnie sie zachwouje, musisz z nim pogadac, dobrze ze przyjedzie w sobote i wkoncu bedziesz wiedziala na czym stoisz....bo taka niepewnosc to jest cos strasznego , wiem z doswiadczenia...

właczyłam sobie wlasnie plytke z przysiegi, chyba zaraz sie porycze........;(

Oj no strasznie jest.. Jakoś jeszcze muszę się pomęczyć do tej soboty..

po co ja to właczyłam tylko zlapalam dola jak zwykle...;( ide spać bo sie wkurwilam sama na siebie, dobrej nocki papa Nareczka

od 12.03... czyli jak przyjedzie to bedzie 3tygodnie.. ale takie spiecia sa miedzy Nami.. jak nigdy :(:( Teraz kładę się spac.. zeby już była środa :-P hihi a poznej.. czwartek,piątek... no i sobota! Dobranoc Dziewczynki! Buziaki... :)

:(:(:(:(:( buuuu.......rozplakalam sie przez tel..:(:(:( ja juz tego nie wytrzymuje....:(:(::(:( teraz nawet nie mozemy sobie rozmawiac tyle co kiedys...:(:(:(:(: a jeszcze Michal mi teraz takie rzeczy mowil.....ze musimy wytrzymac..obojetnie jak bedzie i mowil tak jakby myslal ze to jego wina tyle sie nie bedziemy widziec:(:(ze wytrzymamy......ale ja nie wiem jak.....:(:(:(moje serduszko kochane...:(:(:( ja niedlugo zwariuje jak go nie zobacze...

Witam! Miłego dnia dziewczyny,życzE Wam zeby wieczorem na forum były tu same dobre wiadomosci Buziaki!!!

HEJ Ale jestem zła Tomuś dzis pojechał na komisję z Gdańska do Gdyni i wyobraźcie sobie że lekarz mu powiedział, że go nie przyjmie bo dowódca się niewyraźnie podpisał ! - co za DEBILIZM w tym wojsku!!! żeby dowódca mu podpisał to znowu będzie czekał na głupi podpis tydzień i wszystko się odwleka {zly] To już trzeci tydzień się ciągnie albo i czwarty gdzie robią mu problemy żebygo czasem nie puścić do domu. Już 6 tydzień się nie widzimy :(:(:( a już myślałam, że jak dziś coś załatwi to go na weekend puszczą do domu a tu cholera jasna znowu coś nie tak, już mnie szlag trafia i nie wiem jak go uspokoić bo on już jest też totalnie wkurw....y :(

Nie działa mi suwaczek:(

jaj jestem zła, ryczeć mi się chce z nerwów! [wsciekly}

już tu nie wchodzę , mam totalnego doła, nic się nie układa po mojej myśli :(

Necia :( jak mi przykro... naprawde to jest chore ! :/:/ Ja juz padam z nerwów... Od wczoraj cisza już dlużej tak nie moge.. zyc z Ta wielką niewiadomą :( Napisałam mu eska że jak bede mogła zadzwonic to niech syga puści.. narazie cisza... zobaczymy co bedzie poznej.. ale boje sie :( wydaje mi sie ze on nie chce miec ze mna kontaktu:(

Necia tez mi przykro!:( Misia napewno teraz nie daje znac bo nie moze rozmawiac ale odezwie sie bądz dobrej mysli.

:(:( wiecie co... cos mi tu ni gra... dzwonilam do Jego rodziców zapytac czy nie wiedzą dokładnie kiedy będzie miał PJ. to oni nie wiedza.... mialam wrazenie jakby cos przedemną ukrywali :(:(:( ja się dziś chyba wykoncze... poznej bede dzwonic az nie odbierze... mam to gdzies.. ale ja juz dluzej tak nie moge :(:(

Misia za dużo myślisz i masz za dużo podejrzeń, wykończysz się tym :) Poczekaj aż sam zadzwoni, on tez na pewno się denerwuje , bo nie zawsze mogą przecież dzwonić:(

Hej!!! Ale jestem zła!!! Miał przyjechać na weekend, ale nie przyjedzie bo jacyś idioci którzy wracali z PJ-ki (z jego kompanii) pobili policjanta na dworcu!!! I mają zakaz PJ-tek do odwołania!!! DEBILE!!!

Misia, a jak tam u Ciebie? Twój też ma zakaz? Bo wiem, ża cała kompania, ale Twój jest w innej kompanii, tylko tej samej jednostce! Daj znać jak się czegoś dowiesz! Zobacze go pewnie po świętach (bo na święta też nie przyjedzie)

Pozdrawiam i kończe bo jestem w szkole:(

Ooooo kur........ kicia no nie gadaj!! bo sie zaraz zaplacze!!!!!!!! japierdziele.... NIE NIE NIE tak nie moze byc :(:(:(

Hej dziewczyny.....

chyba jak zwykle nie ma nikogo..... :-(

jest ktos moze?

Witajcie Kobietki:) Widzę, że na forum mieszane uczucia, jedne dziewczyny się cieszą a inne płaczą:o ja niestety też należę do tej drugiej grupy! Mariola w sumie to mamy podobną sytuację:o ja mojego też pewnie zobaczę w maju! Ale wytrzymamy!!!!!!!!!!! 3maj się!! Dużo dziewczyn ma w tym tygodniu PJtki:) cieszę się z wami i baaaaardzo Wam zazdroszczę!!! Tylko to mi pozostaje:P

Cześć:(ja niestety zaliczam sie dzisiaj tez do tych płaczacych:(

Dlaczego jak jeden narozrabia to wszyscy za to odpowiadaja?????????????????

Ja jestem szczesliwa bo Pjtka na 100% ale przykro mi dziewczyny ze nie wszystkie mozemy sie cieszyc:(

Fajnie Ci...moj juz miał tylke razy na 100% miec i za zadnym to nie wyszło;/no ale była tez kwarantanna...no ale wogle to wszystko jest do dupy....

mi tez pewnie niedlugo to szczescie sie skonczy bo jak zaczna kurs to nawet w soboty maja,wiec pewnie jakis czas nie bedzie przyjezdzal:(

Witaj AMdziu niestety wojskop to chora instytucja:o u mojego też już nie raz było tak że za jakiś dwóch debili odpowiadali wszyscy:o nie wiem co to dla nich za kara kiedy i tak wszyscy np nie jadą na PJtki! To oni się śmieją jak coś przeskrobią i wszyscy siedzą w jednostce! Jakby tak raz wszyscy nie pojechali a ten jeden czy kilku którzy coś zrobili nie to może by im to dało do myślenia:O ale to wiedzą wszyscy tylko nie Ci durni przełożeni!!!!