Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

racja, przysiega ma swoj urok... Ja mialam lzy w oczach i bylam dumna ze swojego zolnierza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam sie ze jak juz dostal wezwanie to nie ma odwrotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na miśka przysiedze to zmarzłam na kość a potemleczyłam chyba z miesiac zapalenie ucha :) nastałam sie naczekałam i nawet wtedy w mundurze go nie zobaczyłam :P Droga powrotna juz była lepsza, nie podobało mis ie tylko ze cały czas opowiadał o tym co sie dzialo i wogole, chcialam zeby zapomnial o tym na chwile, udało mi sie dopiero poźnym wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamętam do tej pory jak miałam motylki w brzuchu:) wystarczyło że na mnie spojrzał i już miałam ochote go schrupać a jak mnie dotknął to już wogóle takie dreszcze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po przysiedze nie mialam czucia w stopach przez pare godzin :P ale za to mialam najlepsza miejscowke bo on mi kazal tam stac i go widzialam od razu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj byl sam w lekkim szoku a w samochodzie mnie przytulil i tylko powiedzial \"alez to boskie uczucie\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga powrotna... No my drodze powrotnej zasnelismy przytuleni do siebie;) to chyba z emocji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie przeszkadzało że opowiada o wojsku, może dlatego że mu tam sie w miare podoba i nie narzeka ;) i widziała że mu sprawia nawet w miare radość opowiadanie tego wszystkiego. Chociaż bywają teraz chwile że oboje mamy tego syfu dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez w koncu zasnelismy ale on to dlatego ze za duzo procentow wypil :) pozniej jak sie obudzil to ja mu sie polozylam na kolanach i mialam spac ale po 10 minutach i tak mnie zbudzil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wojsku sa lepsze jak i gorsze chwile... Jak w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wojsku sa lepsze jak i gorsze chwile... Jak w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My to wogóle mamy tego syfu dość, zmarnowany czas, 9 miesiecy wyjete z życiorysu, wogóle nie potrzebnie. Można by wiele rzeczy do tej pory zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie opowiesci o wojsku tez nie przeszkadzaly ale jak on wypije to ma tendencje do powtarzania sie i potrafi po 5 razy opowiadc to samo!!! no i ciagle powtarzal ich glowne haslo \"jebac mon\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale taka jest kolej rzeczy, ale jeszcze troche i sluzba sie skonczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak ja przetrwam ten poligon:(. Prawie cały luty codziennie sie widzieliśmy a teraz prawie miesiąc przerwy i do tego będe sie martwiła o niego bo napewno nie będzie mógł codziennie dzwonić :( ale ma to swoje dobre strony bo znów będą motylki w brzuszku :D po takiej przerwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z reguly jestem optymistka ale teraz chyba bierze mnie jakis dolek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz za trzy tygodnie zobacze mojego skarba... Jednak mi smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas ten poligon to będzie już chyba ostatnia tak długa rozłąka bo nawet w najgorszym przypadku widujemy sie raz w tygodniu na odwiedzinach ,jeżeli On nie ma akurat pj-tki lub stałki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pewnie nie zobacze mojego skarba nawet na swieta... nie wiem kiedy... przeciez jak go przeniosa na macierz to i tak od razu nie puszcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez nie bedzie w domu na swieta... Ale przed nimi bedzie u mnie 10 dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×