STYCZEŃ 2006

Kilka stroniczek wskoczylo haha:):) Pozdrawiam i zegnam sie z Wami do poniedzialku, bo za chwile wyruszamy do naszych przyjaciol do Zegrza k/Warszawy. Wczoraj bylismy u moich dziadkow, czyli Michalka pradziadkow.Ale mial ubaw - gonil jaczki, kory, psy i koty i byl najszczesliwszy pod sloncem.I zajadal prosto z krzaka czerwone pozeczki:) Jesli chodzi o spanie poza domem - tez sa cyrki.Dzis zabieramy ze soba jego turystyczne lozeczki i poduszke.Moze bedzie lepiej.Pa

andziar miłego wypoczynku:) my jutro jedziemy do gdyni do teściowej, mam nadzieję, że mała będzie spała dobrze, do tej pory najgorzej było ze spaniem w dzień, to wówczas szliśmy na spacer i mała spała:)

szczesliwa mamo moj Kamil to od wieków nie usnie mi na dworze w spaceróce. Nie ma takiej opcji. Wiec jak jest pora na spanie to najczesciej jestesmy w domu a teraz wlasnie oglada bajki na mini mini, lezy na d;ywanie ...i zasypia.

Lulka napisz nam czy masz już wszystko gotowe, wyprawka przygotowana? A Maja śpi jeszcze w łóżeczku czy już na tapczaniku a łóżeczko czeka na Kubusia? A jaki teraz będziesz miała wózeczek, bo o ile dobrze pamiętam to quinny sprzedałaś na allegro (ale mogę się mylić). Sorki, ze tak Cię wypytuję, ale najzwyczajniej w świecie mnie to ciekawi, jak sobie poradziłaś np. z łóżeczkiem :)

:D

hej hej jest ktoś?????? :):):):):):)?):):):):):):):):):

witajcie mamusie :-) ja dzisiejszy wieczór rozpoczęłam od prasowania i sprzątania - bo jak zaczynam od włączenia kompa na chwilkę to ...... same wiecie, nagle robi się późno i trzeba iść spać, a wszystko stoi, jak stało ;-) ale dzisiaj mogę się pochwalić, że teraz już mam wszystko poprasowane i posprzątane :-D pozdrowionka dla wszystkich mamuś :-) Suzinko dziewczynki pisać, pisać!!!! wczoraj musiałam tyle nadrobić, że nie miałam już siły pisać, ale super wiedzieć co u was słychać :-)

Czesc laseczki. Dziewczyny nie martwcie sie podroza w fotelikach , ja jak pierwszy raz sama jechalam w samochodzie z Nikiem do Krakowa (od nas to jakies 700 km) balam sie i myslalam ze bedziemy musieli sie zatrzymywac co 30 min a okazalo sie ze moj Niko byl taki dzielny ze potrzebowal tylko 3 postojow ( wiec juz wiem ze strach ma wielkie oczy) A co do spania to Nikos jest przyzwyczajony spac w roznych miejscach chyba przez kwiaciarnie , ale wszedzie musze zabierac jego lozeczko turystyczne i jest ok. W nas leje okropnie, i przez taka pogode jest strasznie duzo wypadkow , a juz dzis to wogole w nas w Bialymsykoku zgina w wypadku 27letni chlopak. szok

Witajcie. U nas ok. Olek w dzień zasypia w łózeczku , MA takze wyjęte szczebelki. Poza tym włazi gdzie się da. Zaczne od przesłanie kilku zdjęć z wczorajszych odwiedzic u babci:) Moje ulubione : http://img516.imageshack.us/my.php?image=olekdzisiaj2kf6.jpg http://img516.imageshack.us/my.php?image=dsc00833ay1.jpg http://img516.imageshack.us/my.php?image=olekdzisiaj5yo5.jpg http://img516.imageshack.us/my.php?image=olekdzisiaj7ib5.jpg http://img516.imageshack.us/my.php?image=olekdzisiaj8ee4.jpg dzisiaj jade do rodziców i do babci do szpitala choc pogoda tragiczna wiec jesvze zobacze czy z małym wybiore sie w taką podróz. Juz mi tęskno za słonkiem! A mam PYTANIE.. czy byłyscie na kontrolii u ortopedy jak dzieci zaczęły chodzic?? a u dentysty??? napiszcie bo ja nie byłam..wybiore sie przed bilansem 2 latka. Buziaki i miłęgo dzionka!

ale śliczny jest Oluś:) te chłopaki na naszym topiku to wszystkie takie ładne:D gosbej ja byłam u ortopedy jak mała miała rok i miesiąc, teraz miałam mieć wizytę 25 czerwca ale coś ubzdurałam sobie, że mam 27 czerwca i przegapiłam, ale jestem już umówiona na 16 sierpnia, mam nadzieję, że na ostatnią. u dentysty nie byłam i jakoś o tym nie pomyślałam, bo nawet nie wiem czy ona by buźkę otworzyła. miałam jechać do gdyni ale ta pogoda mnie zniechęciła:O już mam dość tych deszczy, już chciałabym słoneczko. kupiłam małej basen, strój kąpielowy a tu kurna pogoda, że trzeba czapkę ciepłą i kurtkę ciepłą nakładać zapraszam na kawkę:)

:D

:D

:D

hej mamusie!!!! moje skarby już śpią :-D ja też padam bo cały dzień sprzątałam, pod tym względem to przekichane mieć duże mieszkanie odezwijcie się mamusie, bo jakoś cicho na naszym topiku!!! Bożena :-)

a moja jeszcze nie śpi, mąż próbuje ją położyć ale niestety na razie szaleje:D no pustawo tu cosik, pogoda nadal kiepska:O teraz to już tęsknię za słoneczkiem;) mamunie hej, hej:D

:D

mamusie czyżbym sama tu została? :O

witam wszystkie mamusie

uffff wiedziałam,że na ciebie można liczyć figlarna:) a moje dziecko olewa popołudnią drzemkę, została z tatusiem, a tatuś jak to tatuś w dzień nie umie położyć spać i twierdzi, że mała nie chce.. ach te chłopy......

hej mamuski. u nas też pogoda marna, Kamil śpi, mnie cos spanie powoli zaczyna brac, ale szkoda tak na 10 minut sie kłasc... spijam wiec kawe i patrze po necie co sie dzieje, ale wszystko ledwo dycha. Niech juz sie to slonce pojawi Mamy wyjazdzające: może napiszcie w jakie medykamenty sie zaopatrzycie: bo chyba przeciwbólowy i przeciwgorączkowy syropek by trzeba cos na komary na biegunke na zaparcia na słonce jakas smekte na klopoty zoładkowe co tam jeszcze trzeba? plasterki i waciki leko moze by tez.... co wogole zabieracie z e soba .... a pamietacie jakas reklame ze rodzinka sie pakowala, pakowala, cale auto i odjechali.... ale dziecka zapomieli:) pzdr sylwia

normalnie moja mała dostaje dzisiaj szalu , broi na maxa właśnie wzięła jogurt i perfidnie wylała na tatę , a rano odpieła pieluchę i przyszła zdrobić siusiu na mamę

hej ja się melduję:D figlarna nie tylko Twoja mała taka złośliwa, Kinga tez jak może to bezczelnie broi, azaczeła nawet bić po buzi, a jak jej lekko oddam to płacz taki ze szok i wtedy tuli i przeprasza bo mówienie ze ma tak nie robic bo boli nie skutkowało:( syjka ja szczerze Ci powiem ze zabieram tylko cos na komary i gorączke, po diabła targać rzeczy które można w aptece na miejscu dostac w razie co, tym bardziej ze prawie co kawałek można wiele dzis dostac :D a gdybanie ze moze cos być...jakos taką pesymistką nie jestem :D kurcze już to słonko mogłoby grzac, bo niby lato miało byc upalne i co? ale grunt aby od 21 lipca było ciepło bo my śmigamy do Pobierowa:D:D:D:D

:D 27

:P 28

:D 29 :D

;) 30 ;)

no i znów moja stronka :) musiałam troszkę przyśpieszyć bo wychodzę na dwór i by jeszcze mi tu szczęściara namieszała lub ktoś inny :P

no swoje zrobiłam i mogę się na jakiś czas odmeldować:) będę wieczorkiem, a wy mamuśki piszcie, piszcie co bym nie musiała całej stronki odliczać hi hi hi, to dla was

nastepna będzie moja:):):):):)

Albo moja. Dziewczyny po 15.07. mają byc upały. A jeżeli pojedziemy nad morze to właśnie 16.07. :) Jutro tesć idzie do kardiologa, ciekawe co mu powie.