STYCZEŃ 2006

eee noooo spadamy:(:( szczęśliwej mamy brak i już cisza,piszmy aby szczęśliwa miała co czytac:) w Poznaniu słoneczko wyszło a moja niunia spi hehehe dziś mam \"melodie\"na pranie i mimo pogody w kratke to ładnie wiatr wieje i juz prawie suche mam.... mogłoby upalnie sie zrobic to i na basen poszłabym z Kingą,wymęczyłaby sie to i na psoty nie miałaby ochoty a tak, szok,wariuje jak pijany zając i poszła z rozwaloną warga spać:( jak ona śpi to az cisza świdruje mi bo tak to wiecznie krzyk, wycie,piski,marudzenie...okropna maruda ostatnio jest a jak nie po jej myśli to nawet rzuca sie:( oby szybko jej to minęło...

u nas też niby słonce ale silny wiatr więc wróciliśmy z kawki u psiapsioły i w domu szum i hałas bo melka ogląda bajeczki na mini mini

uppp :D

witam zauważam dziewczyny jedną regułę naszego forum : jak jest ładnie i słonecznie to się rozpisujemy a jak brzydko i niebo płacze to nic ciekawego nic się nie dzieje. piszcie nawet o drobnych rzeczach.

:)

hej.ja własnie zasiadłam do śniadanka,cóz najpierw doprowadzałam dom do stanu jako takiego heheeh jeju Lidus ale masz fajnie że możesz z malutką spac, moja uypia tylko w łózeczku....

kurcze pomarańczka ze mnie wyszłą heheh

eeej gdzie sie podziewacie?:(

ja już jestem

:)) a reszta? nie ma Beatki i co,topik jak wymarły:(

no beatka korzysta w wakacji , tylko pogoda jakaś nie ta:(:( mój mąż też dziś zaczął urlop , i jak zawsze pogoda do d.... . Dzis cały dzień biegania , w banku u lekarza i w tych naszych kochanych korkach mija cały dzień.

spoko,od jutra ma byc coraz cieplej:)

no w końcu słoneczko:) a my dopiero wstałysmy:D:D:D

Witam W Sierpniu!;) U nas tez poprawa pogody, niewiadomo na ile wiec trzeba na spacer gonic.. Od 6 dni Olek ma chrypę...nie ma innych objawów wiec do lekarza nie ide bo wiecej tam załapie i tyle. Daje mu duzo picia i syropek, robi tez sie syrop z cebuli. Zobaczymy. Poza tym niecikawie. Nie wiem dlaczego mam opory by zakonczyc ten bezpłciowy zwiazek. nie wiem dlaczego brakuje mi siły?? :( wiem ze to ciagnie sie juz tyle czasu i tyle wam truje ale nie jest prosto podjąc taką decyzje...;( ok, nie bede juz truła... Miłęgo dzionka wszystkim zycze!

gospelku mi napewno możesz truć do woli i dziewczynom napewno też :):) jesteśmy tu aby się wspierać nie tylko na temat dzieci ale i naszych osobistych trosk i porażek a moja melka wczoraj skończyła 18 miesięcy i za 6 miesięcy 2 lata !!szok:):):):)

gosbej będzie dobrze....poprostu musisz dojrzec do odpowiedniej decyzji a to jest długa droga, no i nie jestes sama bo musisz pamietac o małym bąbelku:D

no i perełko zostalysmy same:(:(:( reszta zapomniała o naszym topiku:(:(:(:(

wiec odliczamy na nową stronkę

aż do skutku

witajcie mamusie :-) dostałam wczoraj sms\'a od Suzinki, ale coś mi net wyskakiwał i nie mogłam wam przekazać tych pozdrowień: \"serdeczne pozdrowienia z górskich zakopiańskich ścieżek przesyła Mati z rodzicami. pozdrowienia dla styczniowych mam\" Suzinko - niech Wam się uda wspaniale ten zasłużony wypoczynek :-) narazie zmykam pa Bożena

ale dzis ślicznie:):) a mojemu dziecko pierwszy raz w życiu \"odwalilo\" i obudziła sie dzis o 5:40.....:(:( masakra grrrrrrrrrr , w sumie to obudził ją głod bo wieczorem fochy miala i nie chciala mleka...no i wariuje od rana ,spanie sie narazie nie zanosi a ja nosem zaraz gdzies zaryje heheheheh no to zapraszam na mocna kawe bo inaczej cienko ja będe wygladala, ktora chce jeszcze?

no to robie mocna sypana kawusie na obudzenie:) moje dziecko po 5 godz walki i dokazywania padło więc teoretycznie mam ok 3 godz spokoju:D

a lidus co do stresu..cóz mam go w nadmiarze ostatnio i cos zdrowie szwankuje.....oczywiscie ja jak to ja znow jak sójka za morze sie wybieram do lekarza a musze ekg wysiłkowe i potem krew zbadać bo nie jest normalne abym tak szybko sie męczyla i ledwo na 1 ptr wchodze, a pójsc gdzies droga gdzie lekko pod gorke to masakra padam z braku tlenu:( i nie wiem czy moja zastawka znow szwankuje (bo mam wypadanie zastawki) lub znow anemia silna(bo ja mam anemie z powodu złego wchłaniania żelaza)...zobaczymy:(

a gdzie reszta? same z Lidką jestesmy?

hehehhe nowa stronka:)udało mi sie:D:D

hej hej ja jestem ale zaraz zmykam bo jader malej zalozyżyc fundusz powierniczy , mela położyla się o 11 w nocy a wstała o 10 rano .Mąż poszedł z psem więc mogłam z melą się przutulić i pochrap[ać . Bezszczelne lenistwo mnie oragnia , od jutra jedziemy na wakacje więc przez 3 tygodnie odcięta od netu :(:(:( od was:(:(:( jak ja to przeżyje

Figlarna - udanych wakcji zycze!Pogody i prawdziwego wypoczynku:) Ja za pol godzinki jade do pracy.Teraz do poniedzialku wlacznie ciagne dyzury - raz rano, raz po poludniu:( Nie mam za duzo czasu, bo w domu trzeba wszystko w miedzyczasie zrobic.Wczoraj i dzis dodatkowo zaprawiam ogoreczki na zime, mniam..... Pozdrawiam

na czwartą strone spadłysmy:(

hej hej jest ktoś?

hej wszystkim :)