Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

:) Aga 😘 Dzieki za "pogonienie kota" :) Kochane, codziennie obiecuję sobie, ze "jak tylko odpalę komputer to od razu wchodzę na forum) i jakoś nic z tego. Dziś włączyłam kompa po raz pierwszy od ilu? 5 dni chyba. Prawie cały dzień spędzam z małą w ogródku, później po Maję do przedszkola i znów ogródek do wieczora, potem kąpanie i jestem tym wszystkim tak zmęczona że i ja ląduje z książką w łóżku. Myślę o Was bardzo często ale na tym koniec, niestety. Poza tym mamy trochę zmartwień. Wczoraj zmarł dziadek T., poza tym okazało się że mamy dziurawy samochód :( Jechaliśmy po burzy, więc wiadomo, kałuże spore i czułam że wycieraczka podnosi sie pod moją nogą. Pomyślałam oczywiście że mi się wydaje a kiedy podniosłam nogę do góry wycieraczka podniosła się również. Szkoda gadać z tyłu stała reklamówka, wody w aucie było tyle że wszystko (bo to było jedzenie) z tej torby do wyrzucenia. Oczywiście oszczędności na nowy samochód nie mamy (mamy na nowy piec...) kredytu nam nikt nie da... Ech, no i pomarudziłam. Teraz spadam bo w przyszłym tygodniu mamy zjazd rodzinny i muszę poddać chałupę gruntownym porządkom. Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Widze że troche nam sie grono powiększyło:) aż miło poczytac:) Mnie wczoraj cały dzień nie było.W południe pojechalismy do znajomej do Mielca.....i spędzilismy tam całe popołudnie.Troche się u niej pozmieniało.Niewiem czy pisałam Wam o tym ale ta dziewczyna 6 lat temu straciła męża w wypadku,była wtedy w ciąży.I jak byliśmy ostatnim razem(trzy lata temu) to zażekała się że nigdy więcej mężczyzn,że nigdy się już z nikim nie związe.Noi los spłatał jej bardzo przyjemnego psikusa:) poznała faceta i sa już razem 2 lata i to chyba na poważnie.Bardzo się z tego ciesze bo ta dziewczyna wiele przeszła i wreszcie się usmiecha i jest szczęsliwa,chłopcy tego mężczyzne zaakceptowali a to najwazniejsze. A jak przyjechaliśmy to znajomi na motorach juz na nas czekali......więc tylko się przebraliśmy i znowu w drogę;)I tak przyjechalismy dopiero o 21......acha i żeby było śmieszniej to mieliśmy drogę z przygodami bo zabrakło nam paliwa.....dobrze że blisko stacji,więc kolega pojechał i przywiózł nam troche w bańce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana mleko i czosnek to najlepsze lekarstwo na przeziębienie:)Napewno szybko dojdziesz do siebie.A planowaniem dziecka tak się nie stresuj bo może przez to nie możesz zajść w ciąże....daj sobie na luz i wszystko pójdzie jak z płatka:) Powiem Ci szczerze że je wolę jak mąz jest część dnia w pracy.Faktycznie mniej sie wtedy kłocimy i więcej rozmawiamy.....ale ja tak mam juz chyba z przyzwyczajenia bo odkąd pamiętam to męża nie było w dzień w domu. W twoim przypadku to chyba będzie dobre rozwiązanie jesli troche popracujesz....jesli pogodzisz piekarnie z praca......bo przeciez tez tam spędzasz sporo czasu.....noi jesli Ci dzidziuś nie przeszkodzi w planach;) Dotka ale my z tym praniem mamy......ja też mam tego całą stertę i też sobie obiecuje że będe na bierząco prasować....ale nic z tego nie wychodzi.Zreszta teraz dzieciaki sie niesamowicie brudza.Codziennie mam dwa komplety ubrań do prania. To lato musiało u Ciebie długo trwać skoro Gabrys zapomniał do czego służą rajstopy:D Włosy masz faktycznie długie....i było by za co targac:P więc lepiej nie ryzykuj:P Kreska tym razem jestes usprawiedliwiona.....ale cos obiecałas i mam nadzieję że się wywiążesz;) Anka ale jesli każda będzie rezygnowac z takiego powodu co piszesz to faktycznie będzie nas ubywac.....postarajmy sie utrzymac ten topik przy zyciu:) A Twoja córcia to juz duża pannica skoro ubiera się w ubrania mamusi.....tylko żeby jej to w nawyk nie weszło bo dojdzie do tego że mama nie będzie miała sie w co ubrac:D Noi gratulacje dla Gabrysi......za takie dobre wyniki w nauce🌼 Shenen przykro mi z powodu smierci dziadkapewnie ten zjazd z powodu jego smierci.Nie dziwie Ci sie że tak duzo czasu spędzasz na dworze.....dla takiego maluszka ważne jest przebywanie na świerzym powietrzu.....w tak ładna pogodę:) Ucałuj dziewczynki mocno🌼 Acha a jak Maja z okularkami....dalej chętnie chodzi.Zakrywasz jej jeszcze oczko.My jutro jedziemy z Oliwia do Krakowa do kontroli.Ciekawe czy dalej oczka sie poprawiają:) Zmykam do tego prasowania......bo mnie góra przerosnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki🌻 Faktycznie milo jak jest troche popisane. Ja walcze z zelazkiem ale kurcze chyba przegrywam. Mialam wszystko wyprasowane no i sciaglam sobie nastepna sterte z linki i zeby bylo smieszniej nastepne powiesilam zeby wyschlo. Ja mysle ze to gra nie warta nawet swieczki!! i chyba oglosze jakis strajk, widze ze kumpele nie prasuja i jakos tylko napoczatku sie zauwaza ze dzieci maja niewyprasowane koszulki, pod koniec dnia i tak wszystkie wygladaja tak samo. Mialam dzis jakis watek do pichcenia i ugotawalam kociol barszczu i bigosu. Mam nadzieje ze na jutro obiad bedzie bo z moim lubym nigdy nie wiadomo kiedy mu sie zachce. Aga u nas najzimniej jest tak od maja do sierpnia. W czerwcu planujemy wypad na narty ze znajomymi, wy napewno planujecie wyjazdy nad morze w tym samym czasie! Shenen, przyjmi i moje kondolencje. A o dziurze w aucie to cos wiem bo meza pierwsze auto bylo dziurawe jak ser szwajcarski. Kupil je za swoje pieniadze jeszcze jak z rodzicami byl i to byla jego duma!! Ale zima niezle w nim gwizdalo!! Spadam jeszcze gary umyc i spac bo juz po 10. Pozdrawiam serdecznie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zapowiada się dziś piękna pogoda....:)..moja Ala jutro jedzie z przedszkola na jakieś występy. muzi już być w przedszkolu o 7 rano....dobrze,że Jarek ma wolne jutro to zostanie z ZUzą w domu a ja zaprowadzę ALę....a poza tym 7 czerwca w sobotę mają wyjazd na spotkanie z zespołem Mazowsze...zapisałam Alę..ciekawa jestem jakie będzie miała wrażenia z tej wyprawy....:) Ja już dziś popołudniu odbieram blat od stolarza i będę mogła wreszcie zamontować sobie w kuchni zlewozmywak, bo odkąd stoi zmywarka to jestem bez zlewozmywaka....a na blat robiony pod specjalne wymiary musieliśmy tak długo czekać....ale Jarek ma jutro wolne to będzie montował go w kuchni :)..mam nadzieję,że jak wrócę z pracy to będzie już zamontowany :) Aga gratuluję syna..ale zdolny same pochwały....super chłopak.....🌻..a nadal dajesz mu pieniądze za dobre oceny? Na piknik pojechał sam Jarek z dziewczynkami, ja zostałam w domu..w piątek po pracy przyjechały moje koleżanki z pracy z biur w Tomaszowie, Radomska i Brzezin i siedziałyśmy w barze do północy, a potem dwie koleżanki z Tomaszowa Jarek odwoził do domu i siedziały u nas do 3.30....a w sobotę rano pojechałam ze znajomą do outletu tup tupa do Łodzi i kupiłam tam sporo ciuchów dziewczynom za marne gorsze...najdroższa była bluzka za 15 zł...a tak to ceny bluzek, czy getrów wahają się od 6 do 10 zł....super jest ten sklep...jak wróciłam do domu to bolała mnie głowa od zatok i resztę soboty i ccałą niedzielę spędziłam w łóżku....napisz jak po wizycie u okulisty, co z Oliwią... Dotka dawno Cię u nas nie było...ale ten Twój Gabryś to ma teksty...:)...z tym prasowaniem ja też tak mam...już się cieszę,że kosz opróżniony, a tu nowe pranie wrzucam z suszarki..oszaleć można.... Shenen u Ciebie znowu zmartwienia...:(...przykro mi z powodu śmierci dziadka 🌻....potem ten samochóe...ech...mam nadzieję,ze ten okres pod górkę jak najszybciej się u Was skończy....a jak z pracą?.. robiłaś coś w tym kierunku, o czym kiedyś wspominałaś?...Maja chodzi do przedszkola, czyli przestała chorować....ucałuj swoje córki..i jak znajdziesz chwilkę to przyśłij jakieś świeże zdjęcia....:) Buziaczki dla wszystkiech... ZMykam do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry🖐️ Chyba koniec ładnych słonecznych dni:( właśnie zaczęło padać a koło południa musimy z mężem jechać do centrum na ostatnie zakupy a mąż jeszcze do fryzjera przed komunią. Julka chodzi do przedszkola baaaaaaaaaaaaardzo chętnie ,ma do nauczenia się wierszyk a właściwie jedną zwrotkę wierszyka na Dzień Matki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Wreszcie moge spokojnie popisać.Jak mam czas to internetu nie ma a jak nie mam to jest.Tak było wczoraj.Do południa nie miałam bardzo czasu pisać to internet był a po południu jak chchiałam cos popisac to odcięło mnie od świata. Wczoraj cały dzień walczyłam na działce i prasowałam.Ale najważniejsze że warzywka wyplewione i nie mam nic do prasowania:) Dzisiaj musze zrobić resztę poprawek na maszynie i będę miała to wszystko z głowy. We wtorek z Krakowa przyjechaliśmy dopiero o 24:O Oliwii oczka nadal sie poprawiają i wada pomału się zmniejsza.....ciesze się z tego bardzo.Ale niestety musimy zmienic oprawki bo te są już za małe....strasznie mi moja dziewczyna urosła bo po ostatniej wizycie tez zmienialiśmy oprawki. Później pojechalismy do mieszkania co je Grzesiek remontował......miał tam jeszcze zrobić pare drobiazgów.Noi w trakcie tak go głowa rozboloała że nie był w stanie nic zrobić.....nie mówiąc o jeździe samochodem.Dobrze że mieszkanie jest juz umeblowane i było łóżko,więc miał się gdzie położyć.Wziął tabletkę i chwilę sie położył a ja poszłam z dzieciakami na miasto cos zjeść. Ale w sumie może i dobrze że wracaliśmy tak późno bo droga była mniej męcząca,dzieciaki odrazu usnęły i nie było wcale korków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i musze się pochawlić że moje dziecko było bardzo grzeczne....nawet oczka dała sobie bez problemu zakropic:) Dotka ja tez znm ludzi co wogule nie prasują ubrań.Po praniu tylko je równo składają i takie noszą.Ale ja bym chyba tak nie mogła....wole jak mam wszystko poprasowane. Kasia niestety Kamilowi ostatnio odbieram te zarobione pieniążki.A dawałam mu je za ładne pisanie......a że znowu sie popsuł w pisaniu to musze mu je odbierać dopóki sie nie poprawi:D Blat masz juz zamontowany?? Ana mam nadzieje że ta deszczowa pogoda nie dojdzie dzisiaj do mnie......bo mam zaplanowane trochę prania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry🖐️ Aga super że oczka Oliwi już coraz lepiej:) my z Julką idziemy do kontroli w październiku. Właśnie mąż poszedł zaprowadzić Jule do przedszkola a ja chyba się jeszcze położe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Może nie za słoneczny.....ale w sumie nawet nie jest źle.Oliwia jeszcze bajki ogląda ale zaraz ide ją obrac.....będzie tego dobrego:) Ana ja tez sobie jeszcze pospałam z Oliwia jak Kamil poszedł do szkoły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja sobie nieźle pospałam bo do 10.30:P U nas właśnie zaczyna padać ,całe popołudnie chmurzyło się i grzmiało a teraz w końcu zaczęło padać i podleje mi kwiatki co dziś przesadziłam:) Julka kończy kolacje ,bajka już się skończyła i zaraz będe ją kąpać i pójdzie spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pustki:( myślałam ze ktoś tu zajrzy.Julka już śpi i mam teraz wolny czas a tu nie ma z kim pogadać:( ale ja wiem gdzie Wy pieronice się chowacie na naszej klasie Was widzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Mam nadzieje że nie ma u Was wichur i burz.....bo zapowiadali na dzisiaj niezłe ulewy i wichury.Ciekawa jestem co będzie w nocy.....najgorzej się boję takich nocy gdzie pada deszcz, błyska się i do tego wieje.....mam nadzieje że prognozy sie nie sprawdza i będzie spokojna noc. Ja właśnie posprzatałam w domu.....jeszcze tylko musze pranie zebrać i pościel przynieść. Byliśmy dzisiaj wybrać Oliwii okularki.....ale nie było nic ładnego i mamy w środę przyjśc bo będzie dostawa.Kupiłam jej spodnie i chciałam kupic pare bluzek z krótkim ale ceny mnie zszokowały.....były ładne bluzki ale jedna kosztowała 32zł......to ja ostatnio sobie kupiłam tańsze i jestem z nich zadowolona:O Ana no własnie teraz mamy cos takiego na naszej klasie że widzimy czy ktoś siedzi przy kompie czy nie......więc dziewczyny strzeżcie bo będziemy ścigać;) I tak...... Shenen byłaś i nic nie skrobnęłas.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się szykuje na jutro:) mam już ubrania poprasowane i poukładane co dla kogo:)jeszcze sobie brwi zrobię i paznokcie a jutro rano włosy i mozemy iść:)Prezenty zapakowane,mam nadzieję że Kindze spodoba się aparat? Aga prognoza pogody kiepska u nas po południu się trochę błyskało i grzmiało a teraz jest fajnie cicho i oby tak zostało całą noc:) Kończę i idę się upiększać.Jutro wieczorkiem lub w poniedziałek powysyłam Wam kilka fotek Julki z komuni i ile wyjdą bo ostatnio to nic w przedszkolu nie wyszło:) Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przeglądam bluzeczki na allegro:) Ana to życze udanej pogody na komunii....noi oby prezent sie podobał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dalej pustki:(....szkoda .....chyba już nic nie uratuje naszego topiku:( A ja dzisiaj widziałam się z sąsiadką ........dawno nie widzianą.......i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy.... Ana widze że jesteś......i jak po komunii??pogoda chyba była udana....a jak prezent??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Juz po komuni ,pogoda dopisała .gości duzo i prezentów.Kindze chyba bardzo spodobał sie aparat bo ciągle z nim latała i robiła fotki wszystkiemu i wszystkim:D Ja nie mam ani jednej fotki bo nie załadowaliśmy bateri w aparacie ja myślałam że zrobił to mąż a on że ja je naładowała,Wkurzyłam się strasznie ale moze Kinga z tych swoich coś wybierze i coś mi prześle:) To tyle uciekam już bo na 200 idę do piekarni. Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, medluje sie z samego ranca z goraca kawa w reku. Za oknem jeszcze ciemno i zimno!! wlaczylam ogrzewanie i mam nadzieje ze zanim dzieciaki wygrzebia sie z pod pierzyny bedzie troche cieplej. Kurcze jak ja nie lubie dzwonic zebami od samego rana! U nas nic ciekawego, raczej codziennosc i szkolne obowiazki. Moge sie jedynie pochwalic ze jestem na bierzaco z prasowaniem, co za moich prawie 15 lat malozeniskich nigdy sie jeszcze nie zdazylo! Pozdrawiam serdecznie i ciagnac topik prosze bo kanugura przesle zeby do kuferkow wam nakopal!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane Wy moje:) przepraszam,przepraszam,przepraszam.......🌻faktycznie topik ledwo ledwo pnie sie ku gorze a szkoda ja ostatnio jakos ciągle gdzies,wczoraj na rocznicy komunii u Marcina siostrzenca,w sobote najpierw zakupy na placu potem jedziłam ze szwagierka po zakupy na ta rocznice potem do wrocławia do mamy do szpitala bo miała operacje na ta druga noge potem do znajomych i cały dzien poza domem w sumie,w piatek była u mnie moja kochana psiapsiółka:Pna piwku i tak do 2 w nocy plotkowałysmy,czwartek było Zofii wiec szykowałam babci impreze bo mama w szpitalu,w srode byłam na pogrzebie u kobiety od nas 54 lata:(potem do siostry przyjechali znajomi i imprezowalismy i tak moge wszystkie dni wymieniac,naprawde cały czas \"cos\",\"gdzies\"i zanim sie obejze to jestem padnieta i padam choc i z tym mam problemy ostatnio czesto tzn z zasypianiem Oskar dobrze odpukac nie choruje,za to ja juz głownie lece na zyrtecie i wapnie bo moja coroczna alergia sie odezwała i daje popalic czasem oczy mam jak narkoman :Pa od kichania to mnie czasem głowa boli:O co do mojej dietki to jakos moja silna wola zamieniła sie w słaba choc nie tak do konca;-)bo jem wiecej niz jadłam na niej ale staram sie nie przeholowac i uwazam na to co jem choc grzeszki sie zdarzaja tak wiec juz waga w dół nie spada ale na szczescie w gore tez nie idzie a tego sie bardzo obawiałam no i po moim pisaniu chciałam skrobnac choc do kazdej przynajmniej z ostatniej strony ale Oskar domaga sie zupy wiec narazie zegnam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mój kochany tato nieżyje:(umarł mi wczoraj na rękach o godzinie 15.45:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś zanim tu zajrzałam to zobaczyłam opis na gg dlatego tam napisałam,kochanie jeszcze raz bardzo mocne wyrazy współczucia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Agusiu przyjmij i ode mnie wyrazy współczucia🌻 nie mogę w to uwierzyć dopiero co pisałaś że wyniki się lekko poprawiły.Bardzo mi przykro kochana ,trzymajcie sie jakoś🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga przyjmij i odemnie glebokie wyrazy wspolczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga... przykro mi bardzo, przyjmij wyrazy współczucia ❤️...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śpieszmy się Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą Jan Twardowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×