Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

dzień dobry:) usiadłam z kawką wiecie te korzonki nic mi nie przechodza najgorzej jest rano i wieczorem nie moge sie ruszyc dosłownie:O ana24 co sie kochanie dzieje?? Betii no własnie tylko najgorsze jest to ze jakos mobilizacji mi brak,przy ciazy odstawiłam odrazu papierosy a teraz jakos nie moge:(chociaz wiem ze mozna zreszta jestes przykładem:)czego Ci mocno gratuluje;-) a szczególnie przerażające jest to ile kasy idzie na to masakra,ech...:O ana 76 no to super ze domowy szpital Ci się zakończył,więc czekamy teraz na wiekszy wpis:D Dottka zamieńmy sie porami roku co???ja nie chce zimy!!!:D

hej hej hej dzień dobry wpadam na moment dosłownie chandra jesienna mnie dopadła i nie chcę nikogo zasmęcać ale chciałam Wam pokazać, co odkryłam http://www.pinezka.pl/moda-i-uroda/2926-odpowiedni-dac-piersiom-stanik-cz1 poczytałam i się zdziwiłam nie śmiejcie się ze mnie, ale ja byłam w szoku, bo odkryłam, że męczę się w niedobranym rozmiarze tu jest przelicznik rozmiarów, może którejś z Was też się przyda? http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ to byłoby na tyle jak już otrząsnę się z ponurych humorków jesiennych to na pewno zagadam buziolki

dziewczyny czy u Was też biało???bo u mnie tak i nadal sypie

U mnie za oknem paskudna szarzyzna, pizdzi i pewnie zaraz deszcz lunie!! I jak tu z humorem dzien zaczac!! Najgorsze ze idziemy na urodziny ktore mialy byc na zewnatrz a teraz pewnie dzieci beda sie w domu kisic. Chyba sie do jakis cieplych krajow przeniose!!! U nas pogon za prezentami, choinki juz wszedzie, koledy tez. Ja tylko siedze pocichu aby moje dzieci nie wpadly na pomysl ubierania naszej kolumbryny wielkiej. Wyjezdzamy w polowie grudnia wiec i po co ubierac choinke w domu, pod namioty mam taka mala symboliczna wiec moze sie obejdzie. Chociaz znajac moje Gabrysiatko to pewnie nie da sie w balona zrobic. Lece budzic zaloge, do polskiej szkoly dzisiaj, ja na targ i po tygodniowe zakupy. Juz sie nauczylam robic wieksze zakupy tylko raz w tygodniu i nic nie dokupuje. Raz ze sie zaoszczedza a dwa ze nie musze po tych przeladowanych sklepach lazic. No i padam ze smiechu jak kupuje 15litrow mleka a babka w kasie sie pyta czy mam restauracje!! Wiem ze bylo by pewnie taniej mi krowe kupic ale szkoda mi trawy na ogrodzie!! Milej nocki

za jakieś 40 minut wpadam tutaj z kawka ,potowarzyszy mi ktos?

Dzień dobry Kreska - ja Ci potowarzyszę ale z capucino :)

Jestem trochę zaskoczona, zima za oknem, śnieg, mróz brrrrrrrrr Dobrze że w domku ciepło, można usiąść wygodnie z herbatką i przytuloną do swojego Misia . Wiecie ja już jestem gotowa na to żeby zamieszkać z Przemkiem, bo borykamy się tak między moim domem a jego. U mnie w tygodniu bo Kacperek tu chodzi do przedszkola a u niego w weeekend. No ale nie wiem kiedy realnie to nadejdzie, bo wszystko rozchodzi się o to mieszkanie. Przemek już dawno mi mówił żebyśmy się do niego wprowadzili ale on mieszka z babcią, a wiecie po 1. już mieskzałam z kimś trzecim ( byli Teściowie, wiecie jakie miałam perypetie) a po 2. młodzi powinni sami po 3. wiecie jakie są starsze osoby marudne.? No chyba że naprwdę będziemy w końcu chcieli ze sobą zamieszkać i nie będziemy mieli wyjścia...? ale wolałabym jeden pokój własne ale ciasne.:) Mam takie nadzieję że NR będzie dla mnie lepszy pod wieloma względami, nawet w połowie i tak będzie lepiej niż ten , za dużo złych rzeczy .. Muszę Wam o czymś napisać jakie miałam wczoraj zdarzenie. Między mną a Przemkiem różnie bywało kłóciliśmy się i godziliśmy. Ostatnio jak pisałam miałam załamanie i jego też od siebie odtrąciłam, zerwałam. Ale dużo razy rozchodziliśmy się i schodziliśmy myślałam że i tym razem tak będzie. Ale nie odzwyaliśmy sie 2 tyg. on do mnie nie dzwonil ja do niego tymbardziej. Po czym powiedział mi kiedyś że soptyka się z pewną dziewczyną, do mnie jeszcze wtedy to niedotarło ale jak zobaczyłam ich zdjęcie to jak by mi ktoś wylał na głowę kubeł zimnej wody. Zrozumiała wtedy że bardzo go kocham i co ja najlepszego zrobiłam...pogodziliśmy się między nami jest jeszcze lepiej niż kiedykolwiek ale.....no właśnie zawsze jakieś ale :) ta laska razem ze swoją siostrą co jakiś czas do niego dzwoniły, chciały się z nim spotakć, mówiłam mu że jestem zazdrosna i mi się to nipodoba, żeby załatwił z nimi raz na zawsze albo ja to zrobię. Przemek się tylko śmiał że nie sadził ze taka jestem zazdrosna....Aż do wczoraj jesteśmy razem na zakupach i ktoś dzwoni do niego słyszałam damski głos. później pytałam się z kim gadał na początku nie chciał mi powiedziec ale w konu dla swietego spokoju to zrobił, to ona . Ale się wkur.... mówię Wam. A że pracuje w niedziele poszłam tam do niej do pracy i pwiedziałam żeby nie dzwoniła do przemka bo to ja jestem jego dzewiczyną i sobie nie życzę, a jak do niej to niedotarło to jej wytłumaczę w inny sposób.:) Mówię Wam, laski . byłam w tak bojowym nastroju że tylko jeden jej ruch i bym ja tam w tym solarium rozniosła :) Przemek na początku był zły że tam poszłam, ale teraz chyba jego męska duma została podbudowana. A ja mam nadzieję ze to podziałało ..? bo jak nie...to nie ręczę :) Jak myślicie dziewczyny nie wygłupiłam, się?

No i nici z moich obietnic,bo przyszła siostra na kawe i sprzatanie tak mi sie wydłuzyło ze ledwo sie wyrobiłam,a teraz juz sie ubrałam i zaraz jade bo mam wizyte u dermatologa a tak mi sie nie chce,mam do pokonania jakies 23 km w jedna strone a jest okropnie slisko na tych wiejskich drogach a do tego pada i jak bede wracac to pewnie bedzie szklanka na drodze,a na dodatek Marcin nie zmienił jeszcze opon i jade na letnich:O nic nie czytałam nadrobie jutro pewnie buziaczki

laski a co tu znów taka cisza ???bo bede krzyczec!!!!!!!!!!!!:P u dermatologa szybka wizyta,,,następne leki i za 3 tygodnie do kontrolii znów dziś rano obleciałam mopem mieszkanie po czym dzwonek do drzwi,patrze kominiarz więc cale mieszkanie zadpetane w czarne ślady na nowo,ech... wiecie ja sie taki len zrobiłam ze nawet z dzieckiem na dwór mi sie wyjsc nie chce:O Shenen dziekuje za zdjecia:)Madzia chyba była w wielkim szoku nie?za to Maja w żywiole wraz z tatą:D jeszcze raz dziekuje Ci za pomoc ana76 poczytałam sobie o uprzężach na cycki:P i ja to wiem że noga jestem w tej dziedzinie,nie lubie kupować cyckonoszów bo zawsze cos z nimi jest nie tak jak sie potem okazuje:O Dotka zazdroszcze umiejetnosci robienia w taki sposób zakupów,ja niby pojade do sklepu na takie porządne duże,żeby w tych moich wioskowych nie przeplacać krocie,no i co sie okazuje nastepnego dnia ze mimo iż zrobiłam sobie mega liste to i tak jakiejs waznej rzeczy zapomniałam i musze pedzic do sklepu Betii co do mieszkania to faktycznie mozecie mieć dylemat,jeśli chodzi o mieszkanie z babcia to z mojego doswiadczenia nie jest najgorzej....z tym ze ja mam osobna kuchnie a to mysle duzy plus no i ogolnie mieszkam na innym pietrze,no a pozatym wszystko zalezy od charakteru wkoncu rozni ludzie sa....a to mieszkanie przepisane jest na Twojego chłopaka??bo jak tak to moze warto..... co do Twojej bojowośći:D to moim zdanie w żaden sposób się nie wygłupiłaś,udowodniłaś tylko zachowaniem swoją miłośc,bo nie ma jej bez zazdrosći....niech lasa wie że siejesz postrach:P

dzień dobry

Cześć

W końcu nadrobiłam zaległe czytanko,ciężko było mi się zmobilizować i tu posiedzieć .Mam lenia,doła,lenia,doła i tak w kółko:( Z paznokciami kicha totalna,wcale nie ma ruchu.Październik był słaby ale listopad to porażka ,miałam za caly miesiąc 3 klientki.To trochę za mało żeby dalej to ciągnąć i dopłacać ciągle do tego wszystkiego.chyba zrezygnuję .I będę szukac czegoś bardziej w centrum i blizej domu bo te dojazdy tez mnie wkur.... autobusy jada jak chcą,jak juz przyjedzie i dojedziemy do centrum to 30min do 1 godz stanie w korkach.Na nogach nie bede zapieprzać bo to kawał drogi w dodatku pogoda nie sprzyja spacerom. W domu też kicha.Mąż mnie dobija,ciągle pyta kiedy zrezygnuje.po co tam chodze,że tylko tam siedzie...itp...Julka upierdliwa i pyskata ,na szczęście nie choruje.Acha w czwartek w przedszkolu złamala okulary i dziś mąż po południu ma jechac je odebrać(ja nie pojade z nim bo będe sobie siedziała od 15-19 w gabinecie)będzie miała nowe ale takie same jak te co złamała.A teściowa tez mnie wnerwiła.Wie że nie mam tam klientek i zamiast przyjść z paznokciami do mnie to chodzi do tej babki gdzie kiedys chodziła i co ja u mnie szkolenia robiłam.Franca z niej no nie? nic mi sie nie che nie wiem co mam dalej robić? najchętniej to poszłabym do psychologa A koniec tego marudzenia.Ide jeść obiad i po 14 ide na autobus. Jurro też mam na popołudnie to moze koło południa wpadne cos wiecej popisać:) Pozdrawiam i miłego popołudnia Wam zyczę

Hej Ana24- każdy z nas ma złe i dobre dni. a Pogoda jak powiedziałaś nie tylko nie sprzyja spacerom za to depresjom...? Musimy się trzymać , wiem że to trudne i sama mam różnie z tymi nastrojami, ale jokoś to będzie byle do wiosny:) Teściowe takie są z reguły, że robią po złości, ale ciesz się jaką masz chociaż Cię nie okrada jak moja była. A w gabinecie taka bryndza klientki jeszcze nie wyrobione, a jeszcze listopad. Ja Ci proponuję żebyś wstrzyamła się z tym do końca grudnia, święta sylwester na pewno się ruszy, a jak nie to wtedy zrezygnuj. Oczywiście nie tak do końca, przecież możesz takie paznokcie w domu robić, naklej po okolicy ulotki,coś w stylu, tanio , ładnie i niedrogo... :) U mnie na osiedlu robi dziewczyna w domu, i bierze 50 zł za paznokcie jest taniej dla dziewczyn a ona też może mieć taką ceną bo nie płaci czynszów itp. Generalnie u mnie po staremu, i mimo że nie pracuję to ciągle coś robię. Dziś z samochodem u mechanika i zeszło. Jutro wybieram się do mojej fryzjerki, cieszę się bardzo bo ponad rok mnie nie strzygła bo urodziła, a mpoje włosy tylko od niej mi się podobały. Dobranoc Kobitki

Dziś znowu gówno zarobiłam nikogo nie było nawet telefon nie dzwonił Na szczęście jutro moja mam przychodzi na paznokcie to trochę grosza wpadnie;) nie mogę jej kasować jak inne klientki bo przecież ona cały sprzęt mi kupiła. Betii-pewnie ze wolałabym w domu ale nie mam gdzie biurka wstawić,mimo ze mamy 5 pokoi.To nie mój domu i nie mogę tu wszystkiego poprzestawiać,nie powiem teściowej wynieś sofę bo tu sobie biurko chce postawić.A w naszym pokoju mimo że duży to teraz miejsca brakuje. To tez mnie wkurza taki duży dom a jest tak fatalnie zaprojektowany że 2 pokoje sa beznadziejnie zorganizowane.Dobra kończe o tym pisac bo już mnie cos trafia na samą myśl o tym.Ja to bym sama po swojemu lepiej zorganizowała i nawet Jula miałaby swój pokój ale co tam nie jstem u siebie to sie nie ozdywam( na razie:P) Ide pod prysznic i spać Dobranoc

witam:)) Ana24 nie martw się tak słoneczko bo tylko sie zadręczasz....Betii ma racje niedługo okres szaleństwa i zobaczysz wtedy czy interes się rozwinie jak tam kobietki mikołaj powiadomiony o wymarzonych prezentach??;-) mi Oskar wczoraj zrobił awanture w sklepie bo chciał....domek dla lalek:D i darł sie w niebogłosy pomogło dopiero jak wyciągnełam telefon i powiedziałam że dzwonie do mikołaja zeby mu powiedziec ze Oskar jest niegrzeczny i zadnego kubusia ma nie przynosic:D ide skonczyc obiad i wypreasowac ciuszki bo jade z przyjaciółka na jakas pizze pod wieczor i kawke:D a jutro ma do mnie przyjechac druga bo wczoraj wróciła z pracy z Nieniec,nie było jej miesiac a steskniłysmy sie za soba jakbysmy sie wieki nie widziały:P

witam:)) Ana24 nie martw się tak słoneczko bo tylko sie zadręczasz....Betii ma racje niedługo okres szaleństwa i zobaczysz wtedy czy interes się rozwinie jak tam kobietki mikołaj powiadomiony o wymarzonych prezentach??;-) mi Oskar wczoraj zrobił awanture w sklepie bo chciał....domek dla lalek:D i darł sie w niebogłosy pomogło dopiero jak wyciągnełam telefon i powiedziałam że dzwonie do mikołaja zeby mu powiedziec ze Oskar jest niegrzeczny i zadnego kubusia ma nie przynosic:D ide skonczyc obiad i wypreasowac ciuszki bo jade z przyjaciółka na jakas pizze pod wieczor i kawke:D a jutro ma do mnie przyjechac druga bo wczoraj wróciła z pracy z Nieniec,nie było jej miesiac a steskniłysmy sie za soba jakbysmy sie wieki nie widziały:P

witam meldowac sie ale juz:D wczorajszy wieczór mina mi bardzo miło byłysmy z przyjaciółka na pizzy potem pochodziłysmy po sklepach....w sumie za niczym konkretnym no ale...:D kochane jakie plany na andrzejki??

Czesc, ja wlansie zaliczylam randke z panem Zelazkiem, i jak by nie popatrzec to jestem z tym calym pindlem na bierzaco, no chyba ze popatrze przez okno na wiszace pranie na zewnatrz ale ono moknie na deszczu wiec chyba tego liczyc nie bede. Kurcze mam jeszcze pelno robotek przy ciuchach bo tu guzika brakuje a tu dziura ale ja chyba wole prasowac niz igle z nitka w reku trzymac!! Ratunku!!! U nas leje i leje i leje i lac ma nadal. Wiec powiedzcie gdzie szukac cieplych kraji bo chyba sie tam wybiore wygrzac moje stare kosci. Betti ale sie usmialam z twoich podejsc do tej \'laski\', chyba nie ma nic gorszego jak jakas pinda leci na zajetego faceta!! Przeciez to gorszego ponizenie nie ma!! Ana glowa do gory, zaraz za rogiem przeciez bale sylwestrowe. A nie mozesz po domach jezdzic i robic w domu u klienta paznokci?? Kreska niestrasz dziecka Mikolajem! Moje Gabrysiatko sie za to dzis Mikolaja ewidentnie przestarszylo, skurczybyk byl czarny!!! to znaczy murzyn za mikolaja przebrany!! Moj synek oczywiscie na caly glos w sklepie,\" czemu Mikolaj sie dzisiaj nie umyl\"!!?? Lece walnac sie spac, jutro mam napiety repertuar jak baranie jaja!! Milego dnia

Hej, hej Dotka- ja Ci wsółczuję tego prasowania...ja kupuję ciuchy takie zeby jak najmniej prasowac, a jak już to szybko przed wyjściem. Fajnie się udał ten Twój synek z tym Mikołajem. Ja też małego straszę że jak będzie niegrzeczny to mu nic nie przyniesie :) Kreska- widzę że jesteśmy podobne, ja uwielbiam moje przyjaciółki, w wolnej chwili odwiedzamy się na kawce, a te co za granicą to dzwonią a jak już przyjadą to koniecznie razem zakupy, plotki i imprezka :) ostatnio miłąyśmy taki wypad jak kumpela z Włoch nas odwiedziła.:) Dziś z siostrą pobuszowałam po sklepach, kupiłam sobie kutrkę miała być zimowa a jest wiosenna bo tak mi się podobała. Zimową jeszcze mam a fajnej nie widziałam. Kończę, narka

Witajcie kochane Wiem że Was zaniedbuje i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie:O jakos czasu brakuje....tyle moge powiedzieć.Jesli w ciągu dnia nie zajżę to wieczorem juz nie da rady bo mężulek okupuje kompa. U mnie wszystko po staremu.Jak zwykle obowiązki w domu i szkoła. Oliwia mi trochę przychorowała.Znowu ma gardło chore.Miesiąc był spokoju i znowu chora.....ale cóż takie sa uroki przedszkola.....liczyłam się z tym że pierwszy rok będzie ciężki.Chyba zostanie cały tydzień w domu bo w sobotę urodzinki,więc musi byc zdrowa żeby gości przyjmować:) Kamil dzisiaj w szkole na dyskotece andrzejkowej:) ciekawe jakie będa wrażenia .....bo to pierwsza taka impreza w jego zyciu;) A my dzisiaj planujemy jechać do znajomych na imrezke andrzejkową.Trochę nam plany Oliwia popsuła bo mieliśmy dzieci zabrać do Grześka siostry i później tam zanocować......ale coż będę musiała być dzisiaj abstynentka:(bo będziemy musieli później do domu wrócić.

Betii ciesze się że te wizyty u pani psycholog tak ci pomagają:) Ja tez mam już wszystkie prezenty....jeszcze tylko troche słodyczy dokupię i będzie ok. Ana nie dołuj sie tak bardzo....tak jak dziewczyny mówią z końcem roku nepewno będziesz miała więcej klientek.Przeciez na początku każdego biznesu nikt kokosów nie daje.....poczekaj do końca roku.Może po nowym roku lepiej będzie:) Kreska kupiłaś Oskarkowi tego kubusia co planowałaś??czy wymyśliłaś cos innego. Dotka ależ Ty jestes zorganizowana.My takie większe zakupy to chyba tylko na imprezy robimy.U nas też nie najlepsza pogoda....raz jesień raz zima:O

Betii ale załatwiłaś tą laskę .....nie dziwię się że Przemek została dowartościowany.....który facet by nie chciał żeby jego kobieta tak zareagowała;) Kreska a na co leczysz sie u dermatologa?? Dobra zmykam trochę w domku ogarnąć.....zaraz ma przyjśc siostrzenica.....mam jej włosy robić......idzie dzisiaj na półmetek:) Miłego andrzejkowania zyczę:)

Hej Wszystkie dziś wybywają na Andrzejki...tylko nie ja. Jak na razie nie mamy z Przemo żadnych planów, może wpadne do kumpeli Przemo będzie robił samochód bo chce go sprzedać a ja odwiedzę znajomą z pracy,która mieszka obok niego. I tyle...taka jestem rozrywkowa...ale mój facet mniej i tylko czasami uda mi się go wyciągnąc jakiś kompromis musi byc. Raz ja z nim posiedze raz on ze mna pojdzie na impreze. Poza tym w przyszła sobotę mam nadzieje ze dojdzie do skutku moja 30-tka i dopiero sie wybawimy.:) Kobietki miłej zabawy wam życzę, oby wróżby wyszły po waszej myśli.

laseczki miłej zabawy ja właśnie uciekam już na \"domówke\"a takie imprezki sa najfajniejsze:))buziaki

:)witam Dotka jak czytałam Wasz przygode z niedomytym :P mikołajem to sobie przypomniałam jak mama opowiadała ze jak byli z moja siostra jeszcze zanim ja sie urodziłam nad morzem to narobiła krzyku na poł plazy ze ten pan wode pobrudzi:Doczywiscie chodziło o murzyna:) ja z prasowaniem to tak jak Betii prasuje przed samym założeniem jesli jest to konieczne,bo raz mi sie zdarzyło ze całe pranie po ściągnięciu ze sznurka wyprasowałam,ładnie złożyłam po czym wyciagnełam za kilka dni bluzke i znow ja musiałam prasowac bo były zgiecia po złozeni:O no i to był moj pierwszy i ostatni raz:D Betii ja staram sie jak moge widywac ze znajomymi bo inaczej bym oszalała chyba jeszcze co innego jak sie pracuje i ma kontakt z ludzmi a tak to lipton:)a ja jestem zwierze stadne:D i poprostu musze:Da z przyjaciółka taka najblizsza to potrafimy poł dnia na telefonie spedzic a jak sie spotkamy to i tak sie nagadac nie mozemy jakbysmy sie wieki nie widzialy:P kiedys miałam spora paczke taka bardzo zgrana teraz kazdy ma swoje zycie i niestety jakos sie to rozpadło spotykamy sie ale juz o wiele rzadziej i jak wpaliło wczorajsze wyjscie czy nie?? Aga i jak Kamila wrazenia?Kuruj córke bo faktycznie na swojej imprezie musi byc zdrowa:)Tak kupiłam mu tego kubusia,znalazlam za 128 zł no plus przesyłaka ale zawsze to taniej niz 150 juz nie mowiac o tej cenie w tesco 249 masakra jaka przebitka.A wczoraj byłam własnie w tesco i tego kubusia co mu kupowalismy od babci na urodziny taka maskotka płacilismy za nia 100 zł a teraz na mikołajki jest przeceniony o 50% az zal mi było:) czy maja Wasze dzieci te maszynki z ciastolina??bo pełno tego na necie i nie wiem ktore sa fajne?nie znam sie na tym a to moj pomysł na gwiazdke dla smyka bo jeszcze nie mial stycznosci z ciastolina ja wczorajszy wieczor i poł nocy:P bo w domu byłam po 3 fajnie spedziłam:)siedzielismy z moja siostra szwagrem kolezanka i kolega wiec w kameralnym gronie,no tylko ze Marcin rano wstawał do pracy dzis wiec poszedł szybciej spac,a teraz juz wraca a ja kombinuje juz gdzie by tu wyruszyc jak wroci bo nie chce mi sie w domu siedziec:P kolezanka wczoraj namawiała nas na sylwestra i musze to szybko przemyslec,250 zł od pary,wliczona orkiestra,jedzenie,alkohol w takiej małej knajpce blisko od domu:)podejrzewam ze byłoby super bokolega chce zebrac znajomych i tak jak liczyli to byłoby nas znajomych z 25-30 osob:D pora dac dziecku jesc:)

cześć:) przeczytałam teraz wczorajszy wpis ....przepraszam za byki wczorajszy dzien jednak spaedzilismy w domu bo zanim Marcin wrócił to mi sie odechciało wyruszac gdziekolwiek,probował mnie na pizze wyciagnac wieczorem ale oporna byłam:P moja mama ma dzis wolne wiec Oskar jak tylko oczy otworzył kazał sie zanies do babci wiec ja sobie spokojnie posprzatam ,zrobie obiadek i poklikam tezŁP

Aga buziaki dla corci w dniu jej urodzin ..........((`'-"``""-'`)) ............)....-....-....( .........../..(o._.o)_._\ ...........\....(.0.)..._./ ..........._'-._'='_..--'.._ ....../`;#'#'#.-.#'#'#;`\ ......\_))......'#'.......((_/ ........#.....................# .........'#.................#' ........../.'#...........#'.\ ........._\..\'#.....#'./../_ ......(((___)...'#'...(___)))

Cześć Dziewczyny Wpadłam tylko na chwilkę złożyć najserdeczniejsze życzenia dla naszej 5-latki Oliwi:) ____________$$$__$_$$$$ ____________$$__$$_____$ ___________$$$_$__$_____$ __________$$$$_____$$___$$$$$$ _________$$$$$______$$_$_____$$ ________$$$$$_______$$________$ ________$$$$$_______$_______$ ________$$$$$$_____$_______$ _________$$$$$$____$______$ __________$$$$$$$$_______$ __$$$_________$$$$$$$_$$ $$$$$$$_________$$$ _$$$$$$$_________$ __$$$$$$_________$$ ___$$$___$_______$$ ___________$_____$ _______$$$$_$___$ _____$$$$$$__$_$$ ____$$$$$$$___$$ ____$$$$$______$ ____$$$________$ ____$__________$ _____________$_$ ______________$$ _______________$ _______________$ _______________$ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Cześć Dziękuje w imieniu Oliwii za życzenia dla niej Jest już dużo zdrowsza....wczoraj wieczorem już nie miała takiej wysokiej gorączki....nawet nie musiałam jej nic przeciwgorączkowego dawać.Od rana tez jest ok....jeszcze tylko chrypka została ale i z tym sie uporamy:) Do przedszkola jej chyba w tym tygodniu nie dam.....no chyba że będa mieli pod koniec jakiegos mikołaja w przedszkolu to może pójdzie. Kamil mówił że na dyskotece fajnie było.Ale niestety nie tańczył....zreszta żaden jego kolega tego nie robił:D ale pomimo tego był zadowolony:) W sobote na andrzejkach bało naprawde bardzo fajnie.Kolega nagrał same nasze przeboje lat 90 tych. Ja pomimo tego że mam jeszcze żałobę skusiłam się na jeden taniec.....poprostu nie mogła przy stole usiedzieć.Mam nadzieje że nic złego nie zrobiłam:(.Pomyślałam sobie że mam żałobe w sercu....a o tacie zawsze będe pamietać. Pojechaliśmy do domu po 12.....martwiłam się troche o Oliwie bo jak wyjeżdżałam to miała dośc wysoką gorączkę.

Betii to Ty będziesz świętowac 30 tkę a moje dzieci 10 i 5 urodziny:) Kreska przyznaje że straszne sa ceny w sklepach.Do tego stopnia że byłam cos kupić dla szwagierki syna i była fajna gra.....ale niestety nie było ceny,ponoc oderwała sie w trakcie wypakowywania.Zamówiłam ją i powiedziałam że przyjde na drugi dzień.Jak przyszłam do domu to spojrzałam sobie na allegro ile taka gra może kosztowac.Była po 35 zł +przesyłka czyli 45 zł razem.Poszłam na drugi dzień do sklepu i okazało sie że babka ją wyceniła na 54 zł!!!! U nas nawet w dwóch sklepach koło się siebie sa ceny tych samych zabawek rózniące się nawet o 6,7 zł!!!