Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

:-((

:-((

spie, posilam się i znowu spie, ło matko, alem słaba dopadło mnie jakies wirusisko, grypy najpewniej ale złego diabli nie bierą wiec jakoś moze uradze ;) fotek profesjonalnych nie mam jak takowe będą to wysle, te co miałam były robione przez moje dziecko wyszłam na nich do d.... i nikomu ich nie pokazuje ;) szczuplak mam pytanie> paznokcie robiłam 5 tygodni temu, teraz spiłowuje resztki z płytki, ale czy nie ma szybszej metody usunięcia tej porcelany z paznokcia? czy trzeba cierpliwie doczekac az odrosną?

no to prosze będę zasmiecala topik ;) ale widze że i Mróweczka pazurki ma i chce się ich pozbyć haha Mróweczko ja moge z doświadczenia Ci poradzić abyś sama ich nie zrywala bo strasznie znoszczysz płytke paznkocia, tylko i wyłacznie trzeba to dobrze spiłować i też uważać na swoją płytkę :( wiem coś o tym :( Szczuplak poradź mi co robić żeby te cholerne tipsy nie podchodziły mi po bokach :( wiesz tam gdzie się klei i spolowuje, najpierw myslałam że za mało spiłowuje i dlatego odłażą, a teraz są idealnie dopiłowane i dalej to samo. po jakiś 2 tygodniach zaczynają mi boki odchodzić :( a po drugie nie wiem jak robić uzupełnianie, bo narazie zajmuje mi to 4 godziny haha czym spiłowujesz odrost? i czy spiłowujesz wszystkie warstwy czy tylko do wzorku? no to na tyle :) melduje że dziś znalazłam lokal, napisałam podanie o sfinansowanie kursu i jeszcze złoże wniosek o kase z urzędu pracy i chyba zaczne się bawić w kosmetyczke :)

Mrówka nie przesadzaj z tym wyglądem bo wyglądasz wyśmienicie :)

jeszcze sorki za literówki :(

http://qbson1.wrzuta.pl/audio/qjWNfL4ntk/jane_birkin_serge_gainsbourg_-_je_t_aime_moi_non_plus

Sylvik no i super :) Jezeli masz do tego smykałkę i czujesz , ze się w tym sprawdzisz to bardzo dobry pomysł. A jesli chodzi o te pazury , to poprosilam zeby wpisywac tu, bo czasami warto wiedziec z czym co się je ;) Kto wie czy i ja sobie nie zafunduje takowych , wiec bede miec potem swiadomosc co jest źle , o co powinnam się pytac i co poprawiac ;) rrhfddt > utworek bardzo romantyczny i taki wymowny...czyzby do ktorejs z Nas był adresowany ? :P ;) Julii> nie smuc się , Mrowka tak jak Sylvik napisala przesadza z tym swoim wygladem i molestuj Ją o fotki , a zapewne Ci ulegnie ;)

no prosze co ja tu czytam?! Sylvik otwierasz sallon kosmetyczny?? a ja nic niewiem, masz jakis kurs ukończony? opowiadaj po kolei to zaraz zasypiemy cie tu pytaniami o porady ;) ja sylvik miałam tylko przedłużane paznokcie, nie tipsy, piłuje właśnie po troszku ale nie ma to juz wyglądu a w konce wcieram codziennie jedna kapsułkę witaminy a+e czy jakos tak teraz wypiłowałam i nakleiłam wzorki zeby te pęknięcia zakryc, nie jest nawet zle, 20 maja mam komunie i chciałam sobie znowu zrobic, tylko niewiem czy do tego czasu mi odrosną juz moje a i zastanawiam sie nad włosami bo wydaje mi sie ze musze tu cos rozjaśnic, sylvik doradź, jakies pasemka czy balejaz, bo niewiem

ło matko ale się narobilo hihi Mroweczko nie wiem czy dobrze Ci będzie w pasemkach, sama je uwielbiam ale niestety zawsze dobrze wyglądają tylko i wyłacznie po dwoch wizytach u fryzjera a potem to już tylko bleee :( mysle że teraz wyglądasz idealnie i z wlosami i z fryzurką :) co do pazurków, to robie sobie z kolezanką już od jakiegoś roku, ale ciągle nie jestem zachwycona do końca :( moim zdaniem powinnym duzo dlużej być piękne i nie ma prawa byc zadnego odprysku. taka perfokcjonistka ze mnie się zrobiła haha kurs dopiero będę robiła bo potrzebny mi papier aby otworzyć coś swojego, na koniec maja mam nadzieje się zalapać :) oczywiście wszystkie będę na bieżąco informować :) Szczuplak a Ty narazie w domku robisz czy już też gdzieś coś otworzylaś? :)

Pozdrowionka Sylvi dzieki za @ ;) Miłego Wieczorka ...

Mrowka W ogole co Ty za glupoty tutaj wypisujesz na temat Twojego wygladu? Na zdjeciach wyszlas bardzo ladnie! I w takiej fryzurce Ci naprawde dobrze :-) Dziekuje. Wiecie, ze jak tutaj przyjechalam, to tez robilam pazurki? (akryl) To byly czasy...ani me ani be po wlosku, ale jakos sobie radzilam :-) Najbardziej lubilam robic wzorki. Jedna dziewczyna to miala fantazje..poprosila mnie, zebym jej udekorowala paznokiec pierwsza literka jej imienia...M...to byla jazda :-))

Tak piszecie o tych pazurach i coraz wiekszą mam ochotę zrobic sobie takie ;) Tym bardziej, ze teraz sporo ludzi patrzy mi na ręce .....musze przemyślec tą(ę) [kurde, nigdy nie wiem jakie koncowki pisac ] sprawę . Boje się jednak jednego, ze bede musiała non stop się nimi zajmowac i w dodatku sa to kosztowne sprawy :O. Oswieccie mnie jak to wygląda po załozeniu i jakie niesie za sobą koszta ? Julii > dobrze, ze ta litera na paznokciu a nie np tatuaz ;) Wiesz.....zawsze takie to mozna usunąc :P Robal ;) .

i słowko o Mroweczce ;) Widze Cie w brązowo- blond pasemkach z lekko ukosną grzyweczką , poza tym nic bym nie zmieniała :)

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale puuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuchy :P

żadne słoneczko puchy tylko ni ciula wejsc nie mogłam dzis na kafe, niewiem co się stało a o tych pasemkach to myślałam podobnie mamy więc Landri podobne myślenie ;) i chyba tak zrobię :) pazurki już mam krótkie, nie miałam czasu uzupełnic no to za bardzo mi popękały więc pani mi resztki ładnie usuneła i położyła odzywkę, wcale nie są zaspecjalnie zniszczone, ani nic takiego, za dwa tygodnie umówiłam sie znowu i tym razem spróbuje położyć żelowe, zobaczymy które lepsze pozdrówka :)

Witajcie slicznoty! No własnie, a co z Robalem? Landri-gratuluje nowej pracy!-jak sobie radzisz? ja dosyc nawet, ale wieczorami padam na twarz.Przez ostatnie dni komp był w naprawie, wiec dopiero teraz zdołałam nadrobic zaległosci, poczytac Was i cos skrobnac , oprócz tradycyjnego machnieciaWszystkie Was pozdrawiam i zycze miłego wieczorka!

Hej Dziewczyny! Ło matko ile pytań do mnie:). A ja jeszcze nie taki fachowiec, ale postaram się odpowiedzieć. Mróweczko> nie powinnaś usuwać sama porcelany, bo to trzeba zrobić bardzo delikatnie, żeby nie przepiłować swojej płytki paznokciowej. Jeśli paznokcie nie odchodzą to tylko je skracaj pilnikiem papierowym 80/100. A jeśli odchodzą to proponuję zrobić uzupełnienie i jeszcze raz przed komunią. Paznokcie żelowane powinno się uzupełniać po ok. 4 tyg. Chyba, że płytka szybciej odrasta, no to wtedy wcześniej. Jeśli natomiast pazurki nie odchodzą, to kup sobie tylko lakier z Inglota XL, z takimi drobinkami. One super maskują odrost i może wytrzymasz. Ale radziłabym Ci zrobic pazurki już koło 10.05, bo żel nie będzie miał się na czym oprzeć i wtedy zaczną pękać i odpadać, a może to być ból...No to na tyle:) Sylvi> ja nie nakładam tipsów. Pracuję na szablonach. Ale wiem,że najważniejszą sprawą w pracy przy paznokciach jest dokładne odsunięcie skórek, ale nie tylko tych na wierzchu, ale też tych przyrośniętych do paznokcia. Jeśli tego nie zrobisz, to każdy pazurek odejdzie, nie ważne czy tips, żel czy akryl. Trzeba też bardzo dobrze odtłuścić płytkę acetonem. A przed położeniem żelu posmarować primerem, który powoduje lepszą jego przyczepność. Uzupełnianie jest proste. Nie przejmuj się, ja też jeszcze długo to wykonuję. Piłować należy pilnikiem 100 lub 80. Ale przy skórkach 100 i to tępą, żeby ich nie uszkodzić. Piłujesz do ostatniej warstwy ( ma zostać tylko 1) wzorki oczywiście też. Potem musisz postępować jak przy nakładaniu tipsa, czyli pokrywać żelem od skorki. Ja pracuję na żelach III fazowych, więc tych czynności jest trochę, ale efekt zarąbisty. Pazurki wyglądaja jak naturalne. Nie są grube. Większość ludzi myśli,że mam takie swoje:D Mam nadzieję dojść do takiej perfekcji, jak moja instruktorka...Ona wykonuje pazurki w 1,5 h. Niezła jest... Ja Sylviku narazie będe robiła po domach, bo nie mam lokum. Ale będe szukać, bo tak jest wygodniej. Nie trzeba ciągle targać tego majdanu. Tobie życze powodzenia:D :D :D LAndrii>ja pazurki robię sobie od roku. Uzupełniam raz w miesiącu. I przez miesiac nic ( naprawdę nic) przy nich nie robię. Jeśli odrosną tochę za długie to mogę je skrócić pilniczkiem, tak jak swoje naturalne. Ale koniec z malowaniem i specjalną opielęgnacją. Właśnie ich zaletą jest to,że nie trzeba przy nich robić...Polecam! Alem się rozpisała. To dlatego, że kreci mnie to. Wybaczcie, jeśli kogoś zanudziłam:) Tak taczku, powiedz jak ty planujesz rozmieszczenie roślin w ogrodzie. Ja jakoś nie mogę sobie z tym nijak poradzić... Wszystkie Was pozdrawiam serdecznie, papatki

Witam Babeczki ;) Moze by tak nasz topik przeniesc na Zdrowie i Uroda ? :P Netka > no jakos pomalutku leci , nie jest źle . Niestety jedynie z czym jest tragedia to z nogami :(. Po tylu latach \"siedzenia\" nogi nie przyzwyczajone do takiej ilosci chodzenia i bola mnie jak cholera :(. Ale ratuje je czym się da :D. Napisze Wam maila i pokaze miejsce pracy ;) Nie chce tu na forum , bo mnie podczytuja osoby niepowołane :O. Szczuplak > bede się widziec z tesciem przez ten dlugi weekend, podpytam go czym się kieruje obsadzając ogrod i tez dorzuce pare uwag ;) Miłego dnia.

Tooo się pazurkowo zrobiło ;). Wczoraj wogóle nie mogłam wejsc na kaffe. Szczuplaczku, jesli chodzi o ogród to wszystko zalezy od tego jak duży jest, jak ukształtowany teren, i co w nim już masz. Najlepiej kup sobie jakąs ksiązkę i spróbuj z niej wyciągnąc to co bedzie pasowało do twojego otoczenia i gustu. Ja ostatnio nabyłam książke Mai Popielarskiej - jest bardzo fajna. Pierwszy krok to zaplanowac co chcesz mieć w ogrodzie, potem iść np do ogordniczego i poczytać na nasionach, sadzonkach itp o tym kiedy kwitnie dana roślina, jak wysoka i szeroka rośnie, czy jest wieloletnia czy tylko jednozezonowa albo dwuletnia. Zastanów się co chcesz ukryć w ogrodzie: może jakaś brzydka ściana czy płot, nieefektowna elewacja garażu: do ukrywania tego najlepiej nadają sie pnącza. Mogą być zimozielone, jednoroczne, możesz wsadzić pnąca różę. Zasada jest taka że planując rabatę czy inną formę ogordową musisz kierować się wysokością roślin. Czyli na kwietniku na środku trawnika dasz po środku jakiś krzew czy wysoko rosnący kwiat i piętrowo schodzisz w dół. wiadomo że chcesz wyeksponować wszystko co posadzisz a zasada piętrowości to umozliwia idealnie. Druga ważna zasada to dobór roślin pod względem okresu kwitnienia. Nie mozesz posadzić tylko tulipany, hiacynty, narcyzy, szafirki bo wiadomo że pod koniec kwietnia nie bedziesz miała już żadnych kwiatów w ogrodzie. Trzeba wiec przewidzieć tak dobór roslin aby o żadnej porze roku nie było w nim smutno. Ja od zawsze byłam fanką wiejskich, dzikich ogrodów i moja działka daje mi idealnie taką mozliwość: wiele starych owocowych drzew daje cudowny cień, dziki trawnik ze stokrotkami i innymi polnymi kwiatkami też dobrze służy dla mojej wymazonej aranżacji. Prócz sporej sosny (jakiś szlachetny gatunek ze slicznymi ogromnymi szyszkami) i mierzącego chyba z 5 mętrów jałowca przed domem nie mam żadnych iglaków. Nie planuje ich miec bo koncepcja wiejskiego, tajemniczego ogrodu właściwie wyklucza ich istnienia (i dobrze bo nie lubie tujowych żywopłotów) Nie ogranicza mnie też właściwie przestrzeń bo mam do dyspozycji ponad 2000m2 ogrody z opcją dokupienia jeszcze prawie drugiego tyle. Przy zejściu z tarasu ( którego jeszcze nie ma a będzie drewniany) z boku mam spore dwa czarne bzy które tworzą naturalne przejście, taką bramkę - tunel przez który wchodzi się na okolo 200 metrową działkę na której w przyszłym roku planuje założyć warzywnik - na ten teren wychodzi mi okno kuchenne. Noo także widzisz ja mam ułatwioną sytuację. Pewnie gdybym miała całkiempłaską budowlaną działke do zagospodarowania moja praca musiałaby potrwać trochę dłużej. Znajoma która ma ogród podobnych rozmiarów co ja mówiła mi kiedyś ze zagospodarowanie jej działki od zera zajeło jej 2 lata, a do czasu kiedy krzewy i inne duże roliny osiagneły swój rozmiar i naały ostateczny kształt działce mineło koło 10 lat. Moje drzewa owocowe maja w wiekszości ponad 30 lat.

Aha i teraz sprawa do mrówki: Ja nie dostałam żadnych zdjęć!! :D Landrii czy ty pisalas już co to za prace masz?? Móqwilas ze dasz znac na maila a nic od ciebie nie dostałam :( I jeszcze wklejam Wam zabawy maluchów z miotu szczeniaków z których już 20 maja bede miała slicznego Airdale-ka :D Sa przesłodkie http://video.xfree.hu/?n=syriuslaybel|9739d85c74a5afc0fd87a699f87e55d6

ja tam znalazłam tylko koty :( ale tez śliczne :) Tak tak zdjecie za zdjęcie :P Landri> napisz gdzie pracujesz? najpierw kosmetyka teraz ogrody, to się porobiło, ja chyba w tym roku nic nie będę dosadzac, zastój mam jakiś i już, chyba że na jesieni jakies krzaczki posadze, po remotach w tamtym roku w tym postanowiłam odpocząć :)

Mroweczko skopiuj cały adres do przegladarki to zobaczysz pieski ;)

Poszedł mail ze zdjeciami :) Net> jeszcze odnosnie Robala .......jest w trakcie przeprowadzki i nie ma jeszcze netu, ale obiecał ze najszybciej jak się da wroci do Nas :)

tak tak sprawdz jeszcze raz czy dobrze podałas te numerki bo juz sie zaczynam obawiac ze jestem za głupia Landri cofam pytanie, juz wiem :)

mrówka, numerki sa dobre tylko zaczeło ucinac koncówke, skraca adres, jak na gg wysyłam mi mailem jest ok http://video.xfree.hu/?n=syriuslaybel|9739d85c74a5afc0fd87a699f87e55d6 Może teraz pójdzie

NIEEE, nie wiem czemu tak ;(

witam w piękny i gorący dzień :) prosze, temat ogrody, uwielbiam ale sama mam nędzne doświadczenia w tej sprawie. nasadziłam kwiaty i czekam na efekt, bo narazie pusto i byle jak to wygląda :( Szczuplak dzięki za porady, ja pracuje na żelach i tipsach :) dziś wkońcu zrobilam pierwszy krok i zaniosłam podanie o skierowanie na kurs :) na koniec maja może uda mi się załapać i wtedy zaczne działać dalej ;) tzn. złoże podanie o dofinansowanie z UP , kupie potrzebne rzeczy i ..... własny interes mam nadzieje że się rozwinie :) ide kończyć obiadek i potem na leżak :) całuski dla wszystkich

Taktaku własnie przeczytałam na spokojnie Twoje sugestie dotyczące ogrodu, i...... się rozmarzylam :)

kwiatuszki-padam z nóg, dlatego dzis tyle jeno:) pozdr. dla wszystkich, Landri-thx za wiesci o robalu i za 2 o miejscu pracy:) gratulacje!