Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Mnie za chwilkę wywieje na łono natury ;) Piękna pogoda , wiec robimy sobie wycieczkę za miasto i przy okazji odwiedzimy tesciow :D. Tak wiec i ja bede mogła sprawdzic kaj to z tą przyrodą po przymrozkach i tez pewnie się dowiem, ze coś tam zmarzło :P TakTak > tak myśałam własnie ze miejsce bedzie oryginalne. Plac budowy jak najbardziej jest takim miejscem ;) :P Cykaj fotki i pokazuj swoja posiadłosc . Znając Twoj gust bedzie to sliczne miejsce. Zazdroszcze , ale w pozytywnym sensie. Szkoda ze ja nie mam takich prespektyw:) Zmykam baulce , wypoczywajcie i cieszcie się wiosną. Oby została juz na dobre :) Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co by Cie Landri nie wcielo :) na tym lonie ... pozdro Dziewczyny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć A cóż znów się stao że Was skasowali? Czasem, oczeń rzadko podczytuję tu. Macie dobre klimaty. Z niektorymi się znamy, no nie ;) Pozdrawiam niedzielnie i jakże słonecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby nie było że nic nie robie to pokazuje co porabiam :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce8ac878c7ffa16d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f1655a75f3608e52.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0e0aadccd935240.html i to by było na tyle szydełka, właśnie przeprosiłam się z drutami i dziergam sobie wiosenną bluzeczke :) a wy juz po wyjazdach? apropo Sylwik, wyglądasz rewelacyjnie, kurcze tylko pozazdrościć jutro wam wysle ze dwie wiosenne fotki z dzisiejszego dnia dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja was usypiam i budze???? a wy gdzie? ;) wstawać na kawusie, Taktaku zaginełaś na tej budowie? może trzeba zacząć poszukiwania :P Sylvik> chyba nie robisz już pazurków jakiejs babce? Landri nawet Ciebie tu nie widze, a okular na nosie :P no to popijam kawusie polukam tu i tam i spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos tu cichutko ostatnio. ja jestem po pierwszej nocce w pracy ,niezbyt mi sie to podobalo, za duzo biegania po pietrach , ja lubie robic wszystko w jakiejs kolejnosci a tu sie tego nie da ,no nic moze nie bedzie tych nocek az tak duzo,zawsze moge odmowic jedni znajomi sie przeprowadzaja dzisiaj inni jutro,czas zaczac szukac nowego kata z nadchodzaca wiosna pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczko piekne te Twoje prace. Ja się przymierzam do szydełka , tylko wyszukuje łatwego ischematu . Narazie igłe odstawię . Czy ja czegos od Sylvika nie dostałam , czym zachwyca się Mrówka ? Bo to, ze Sylvik wygląda rewelka to wiem, ale moze jakies nowe fotencje kraza po naszym topku ?;) Rybka my się znamy, nawet osobiscie , jasne. Wpadaj czesciej do Nas ;) Robalku cos mi to łono zbyt czesto chodzi po głowie :P Czyźby tak wiosna działała? A tak a propo wczorajszego dnia. Spedziłąam bardzo udany dzien na wyjezdzie. Podziwiałam przyrodę , wsłuchiwałam się w spiew ptakow, tak to robiłam jakbym pierwszy raz coś takiego słyszała i widziała. Zrobiłam kilka zdjec , pewnie niedługo wstawie je na NK :D Poza tym objadłam się pysznosciami , jakie zaserwowała nam tesciowa moja i późnym popołudniem wrociłam o dziwo , nie zmeczona do domu !!! I byłoby fajnie gdyby nie drobna wymaina zdan z moim M> Normalnie tak mnie wkurwił ze powiedziałam mu , aby sie schował i na oczy go widziec nie chce :/ Meiliśmy cichy wieczor i poranek., ale niestety zadzwonił do mnie rano z pytaniem jak zajechałam do pracy :/ Niestety we Wroclawiu zamknieto jedną z bardziej uczeszczanych ulic miasta , i pech chce ze niedaleko mnie . Dzięki temu moja droga z domu do pracy wydłuzyła się o drugie tyle , czyli jechałam dzis ponad 2, 5 godziny !!! Masakra . Nie wpsomnę , ze poł miasta jest przez to zakorkowane. No to sobie popisałam i zmykam do moich prac. Mam troche pracy , bo wdrazane są małe zmiany do firmy w ktorejk pracuje :P i byc moze zmienie nieco swe obowiazki. Zapowiada się całkiem nieźle . Ale o szczegołach bede pisac , jak juz te zmiany nastapia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko :) wczoraj ambitnie zdziabałam kawałek ziemi w ogródku i efekt prosze bardzo cała noc mnie bolały plecy w okolicach łopatek, i nadal bolą :( starośc nie radość, kurka czy co? Ladri coś ty taka tajemnicza, czyżbyś szefową miała zostac ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm chyba zmienie toppik :P sama przeciez gadac ze sobą nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa :) potem wpadne na chwile bo dzis wolne mam :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mróweczko nie zmieniaj topiku ja tez czasami pisałam do siebie a popatrz ile to juz czasu on trwa i wierze , ze trwac bedzie nadal ;) Wczoraj miłąm sadny dzien :( Do południa troche się pokreciłam po domu , ładna pogoda wiec pranko , i takie tam duperelki. Potem byłam u lekarza i zaniemogłam dziewczyny . Nie wiem , ale coś mi się stało z nogami, ze nie mogłam ani chodzic ani siedziec ani lezec . Bol potworny od przegubu na stopie az po same posladki....az łzy w oczach miałam :(. Nie pomogły zadne masaze , podnoszenie nog do gory , dopiero nasmarowalam jakimiś masciami, owinęłam ciepłym, szalikiem i juz po 20.00 spalam jak małe dziecko. Terazwcale nie jest lepiej, ale mam wolne wiec leze cały dzien i niech się dzieje co chce . Sylvik obijasz się , nieładnie , no noo ;) Skrobij cos wiecej i napisz ajk tam w interesie Ci idzie ;) JUlka wrociłas juz ? DAj znka ze zyjesz i jak tam Twoje plany /? Ide teraz na kawe , poprawie sobie wyrko i lezonkooo ile się da ;) Mozecie mi troche pozazdroscic :P BUżki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pomysle ;) mnie Landrynko od dwóch dni bolą tak plecy na wysokości łopatek że ręki nijak podnieść nie moge :( niewiem może to sprawy reumatyczne czy coś takiego, cholerka wie ale mam nadzieję że mi przejdzie czego i Tobie zreszta też życze, trzymaj się cieplutko :) no własnie Sylvik, pisz co w interesie słychać, oglądałaś tą stronke co ci wysłałam na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie mam na nic czasu ostatnio, pracuje non stop ;) rano w domu coś porobie a potem do pracy i pazury kleje aż d0 20.00 więc wracam do domu i nic mi się już nie chce :( ale ma to to też dobre strony, troche zajęcia, mało narzekam i mało myśle czy mnie coś boli :P Na odchudzanie nie mam ludzi ostatnio, mam nadzieje że to tylko leczenie ran po świętach i niedługo ruch się znowu zacznie. Mróweczko nie dostałam nic od Ciebie na gg :( Internet mam w pracy i nawet nie zaglądam na forum bo czasu brak :( a miałam siedzieć sobie z kawusią i z Wami klikać ;) Zdrowia Wam dziewczyny życze, Landrii troche to dziwny taki ból :( Taktak ciesze się że wkońcu do domu nowego się wprowadzisz, wkońcu marzenie Twoje się spełni, a psiaki wkońcu luzik będą miały cały dzień :) Oczywiście czekam na zdjecia :) Jutro tez mam wolne ale na wyjazdach będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny !!! Sylvik spoko, jeszcze trochę i odchudzanie będzie znowu na topie ;) Poczekaj, az się zrobi na dobre ciepło i kiedy trzeba będzie zrzucic wierzchnie odzienie , wtedy kobietki zaczną szalec :P Wiem to po sobie :D. Ja jestem na dietce w tej chwilii. Ponoc mozna zrzucic do 4 kg tygodniowo. Az taką desperatka nie jestem, ale .... kazdy zrzucony kilogram byłby mile widziany . Mam dwa tygodnie na efekty, Da się przezyc :P Pazurki sa niektore odlotowe !!!Roznosci rózniste. Mrówka tez sie zastanawiam czy te bole nie są bolami reumatycznymi ? Juz sama nie wiem, dziś praktycznie mnie juz nie bola , nie mam pojecia co było przyczyuną . A z tymi linkami na gg to jest tak, ze nie zawsze dochodza. W ogole czasami wiadomosci wysłane przez gg nie docierają . Dla pewnosci jak bedziesz coś miec fajnego to wklejaj tu lub slij na maila ;) Pogoda we Wrocławiu byle jaka :O chyba cisnienie spada, bo zero werwy do parcy i patrze czy aby się znowu nie połozyc :O. :P Miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Mrówka fajne pazurki :) ale bardzo spokojne haha ostatnio jest szał na ekstrawagancje :) sama mam takie warjackie. A co to za dieta Landrii że tyle można tygodniowo zrzucić? Mi też się nazbierało przez zime :P Od poniedziałku mam zamiar, wkońcu, wybrać się na joge, mam nadzieje że wkoncu mi się uda ;) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvik a jakas taka głupkowata :P przez 1 tydzien je sie na sniadanie i kolację mieszankę roznych płatkow i zołi i popija się to 2 szklankami wody , od drugiego tygodnia tylko sniadanie , no i oczywsicie stosuje się tez inne zalecenia. Ogranicza się białe pieczywo, ziemnikai, słodycze cukier , sosy , wieprzowinę , nie pije się wódki :P Na ile to skuteczne trudno mi stwierdzicx , ale 3 babeczki ktore znam stosowały ją i faktycznie efekty sa . Wiec nic nie stoi na przeszkodzie, aby się troche tym pokatowac ;) A moze się uda ? ;) Mrowka dzięki za wiosenne fotki. Coz Ty z tym swoim dzieckiem wyczyniasz ? :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od rana grabienie podwórka, ręka nadal boli więc moze ją trzeba rozruszac ;) co do diety może i ja bym dołączyła bo jak widac tu i owdzie przybyło ;) ale ja mam juz przetestowaną i sprawdzoną tygodniowo gubiłam kilogram :) od razu pisze - zero chleba, zero cukru i słodyczy, tylko gotowane zupy, warzywa, nic smażonego, dużo owoców w lato jakoś łatwiej jak to stosowałam to było pełno owoców, pamiętam że praktycznie jechałam na nektarynkach i oczywiscie duzo wody piłam :) ale trzymam kciuki za was, mnie się na razie nie chce, jem słodycze i popijam kawą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mrówka mnie się tez nie chcę, ale musze :P Zwierciadło me nie kłamie, niestety zawsze powie prawdę , nawet tę najgorszą :O Pogoda pod zdechłym azorkiem, ale nie pada, i dobrze. Wiosna w powietrzu się unosi i to juz pozytywny znak.:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno, bleeeeeeeeeee właśnie wymieniłam opony na letnie i mam nadzieję że już śnieg nie spadnie, a narazie opycham sie goframi a co tam, w lustro niepatrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pospałam dzis sobie :) wczoraj po gofrach było 100 brzuszków a dzis po kawusi powtórka, Landri mnie zawstydziłas ;) a teraz wyjazd na zakupy, potem grabienia ciąg dalszy, chyba że zimno, jeszcze nie sprawdzałam bo dreptusiam w szlafroku, a potem kończe zakiecik dla córci taki na chłodne wiosenne dni zamiast kurteczki, jeszcze rękawy zostały a córcia jest zadowolona bo jej sie podoba, to chyba dobrze :) a ja zadowolona bo doceniła robotę matki ;) a wam leniuchowania na całego życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mrówko opłaca się wcinac gofry , zeby potem sto brzuchów robic ? :P Mogłas ograniczyc się do jednego, potem mały numerek i zobacz ile przyjemnosci, a tyle samo kalorii spalonych :D Ja tez sobie pospałam dziś długo , teraz jakis skromny obiad i chyba ksiazka do reki i z kawaą na balkon. Sliczna pogoda jest i warto wykorzystac te chwile. Buziaczki , miłego odpoczynku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym numerkiem to Landrynku cięzko by było bo mąż w delegacji :P a co do gofrów to oczywiscie że się opłaciło ,były pyszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MRÓWKA ale smaka mi narobiłaś, a szlak z dietą, ide coś słodkiego zjeść :P Landrii życze powodzenia, ja chyba z Mrówką do lata poczekam i wtedy na owocach jechać będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvi > tak trzymać ;) a teraz to tylko delikatne ćwiczonka żeby mięsnie jakoweś tam były ;) a dziś zimnoooooo i deszczowo więc kawa jak najbardziej wskazana :D a potem to jeszcze niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihiii , dziewczyny !! no i superrr. U mnie słonce , ale chłodnawo. Moje panny własnie pojechały na wycieczke za miasto . NIestety starej matki juz ze sobą wziac nie chciały :P MI przyjdzie spedzic dopołudnie w kuchni , no a potem....? tez jeszcze nie wiem co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiu fiuuu ale Was wymiotło :P nie moge załapac w pracy po tym urlopie :O a jeszcze tyle godzin przede mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) na jodze było świetnie :) będę chodziła :) a dziś mam prośbe o odpowiedź na pytanie: czy któraś się orientuje jak się załatwia sprawe spadkową do rodzicu? chodzi o to że jak zmarł mój tata, mama złożyła wniosek do sądu o nabycie spadku. Obie przyjęóyśmy spadek w równych częsciach i myślałam że na tym się kończy. Ze jak mama będzie chciała sprzedać dom i ziemie, to wystarczy mój podpis na umowie sprzedaży i już. A teraz mama się dowiedziala ze mialysmy coś podobno zgłosić w urzędzie skarbowym? jeny jakie to wszystko zagmatwane. Prosze o info albo na emaila albo na topiku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×