Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Hej !! Ja wczoraj chlałam :P nie nooo, napisze bardziej delikatnie. Podjechalismy z męzem do znajomych , ktorzy się budują i nie wypadalo z pustą ręke ,więc w drodze kupilam Gorzką Zolądkową i wypilam ja z kolezanką . Faceci byli kierowcami ;) Troche mi zaszumialo w glowie i jak tylko przyjechalam przed 21 to padlam jak kawka :P Ale dzis mnie o dziwo nie boli ani głowa , ani nic mi sie w srodku nie trzęsie ;) Wiec jest git ;) A ja własnie wsuwam płatki fitness , do pracy biore jabłko i kiwi , jogurt oraz bedzie kawka ale u mnie z cukrem no i jakos moze zleci do wieczora :O A wieczorem zobaczymy. Mam piers gotowana z kurczaka , moze poprosze i utra mi marchewke , Wiec to bedzie moja kolacją. Zaraz tez wskakuje na twistera i 4 minuty kręcenia ;) NO i oby do przodu , a waga w dół ;) Potem, się jeszcze pokazę ;) Milego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ja zaczynam leniwie, od siedzenia przed kompem ;) :P ale to pozory ;) potem małe sprzątanko, ćwiczenia, spacer a w międzyczasie robótki, no i w planach pieczenie chleba - moze się uda :) a zaczynam od kubka mleka z kawy rezygnuję i już wysyłam fotki, tylko prośba aby Landrynka przesłała je dalej bop mam was na dwóch pocztach więc muszę zrobić najpierw porządek zeby nie bawić się podwójnie ;) no i dajcie spokój z tymi dietami bo mnie się niekceeee :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróweczka wysylaj fotki póki jeszcze nie wyszlam do pracy :) I nie biadol tylko bierz się za dietę , Ty przeciez potrafisz jak chcesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sakd u licha wziąl mi się z boku nicka ten adres ? pierwsze widze zebym tam zakladała konto :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to jakas bzdura , macie moj adres e-mail , ten z boku nicku nie nalezy do mnie. Wyjasnie to chyba juz z pracy w redakcji kafeterii u modków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynka faktycznie wcześniej nie miałaś adresu przy niku. Może jakieś duchy . Kinga radze kupić bardziej warzywa, w owocach jest jednak cukier, teraz jest mnóstwo możliwości przygotować przepyszne sałatki z warzyw . Ja w środe przechodze na faze P/W więc 5 dni będe szleć na sałatkach. Moje menu dzisiejsze. -jogurt duży plus 3 łyżki otrąb(Już zjadłam) -jajecznica z szynką(już zjadłam) -rosół z pokrojoną piersią i marchewką(bez makaronu) -wątróbka duszona z cebulką i ziołami - makrela wędzona, z korniszonem i jajkiem w sosie ko - serek wiejski ze szczypiorkiem. nie wiem jak ja to zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak na razie to jestem po kawie porannej (normalnej sypanej słodzonej słodzikiem), w pracy wypiłam już herbatkę Sagę jakąś owocową. Śniadanie planuję na 10 tą. ;) Wczoraj tak sobie posiedziałam na dworze, że dziś nie mogę szyją ruszyć. Cały kark i szyje mam sztywne z bólu. :O Pewnie, że przeżyję. :D 🌼🌼🌼 Solidarnie z wami przestaje jeść kolacje. To u mnie zawsze skutkuje spadkiem wagi. Katować się nie zamierzam. Do cholery są gorsze rzeczy na świecie niż parę kilo na biodrach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania , ja mam problemy żeby to zjeść . Boje się ,że skonczy się na wątróbce. Nie wiem dlaczego , ale na białkach czuje się najedzona , wczoraj nie wcisnęłam tego co zaplanowałam . Nie miałam gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra jesteś :classic_cool: Ja właśnie pochłonęłam kanapkę z wędliną i nadal jestem głodna. Zapijam Figurą 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała zebys nie miala zbyt dobrze, to mozesz nam tu wpisywac swoje menu :P I przy okazji tych salatek przepisy podawaj. Twoje dzisiejsze jedzonko jest nawet fajne i akurat to co lubie ;) Jutro mam wolne ,wiec zrobie wątróbkę ;) Kania odradzalabym Ci te wszystkie figury 1 i 2 :O Ja sobie rozstroilam zoladek przy nich :( Zdjecia Mrowki poprzesylalam . Szkoda Mróweczko , ze bedziesz miec tam niedługo drogę , bo wyglada na to, ze jest tam anielski spokoj i fajne miejsce na wszelkiego rodzaju kontakt z przyroda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala 1972
Ja też odradzam te wszystkie figury. Moja mama swego czsu je piła non stop i roztroiła sobie strasznie organizm, Ma teraz straszne zaparcia. Co do mojego menu moge wam podawać. Czemu nie i tak rano nie mam co robić. A sałatka którą uwielbiam nic prostszego. Pomidor, ogórek zielony, sałata zwykła lub lodowa, rzodkiewka , szczypiorek, koperek,jajka na twardo, to zalewam sosem zrobionym z majonezu i jogurtu naturalnego. Wiadomo pieprz sól do smaku, często wkrajam też szynke . RObie tego zawsze wielką miche bo wszyscy zajadają się tym . Jeśli moge wam doradzić to starajcie się węglowodany jeść rano , a wieczorem unikajcie chleba, makaranów, ziemniaków. Co do diety Dukana mam książke 350 przepisów, naprawde jest w czym wybierać. A że można na tej diecie żyć i być zadowolonym , to na forum jak widze ,że niektóre starsze babki schudły nawet 36 kg, są zdrowe i pełne energii, a do zrzucenia mają jeszcze dużo tłuszczu. Taka nadwaga nie pojawia się w ciągu mies. I nie raz na dietach poniosły klęske. Jutro spotkam się z kolegą , którego zaraziłam dietą , ważył już ponad 120kg. Powiedział że mnie zaskoczy , czyli podejrzewam ,że chudnie. Jest 2 tyg. na diecie. Przez tel. było słychać euforie , ale nie powiedział ile schudł. W czerwcu bierze ślub i chciał zgubić pare kilo.Mam nadzieje ,że mu się uda, ba jestem pewna. całuski spadam na działke , bo mam jakieś ADHD, narobiłam już całą brytwanne gołąbków , jak jakaś chętna zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala kolor włosów zmieniłaś? :D Co do tych figur.... wezmę sobie wasze opinie pod uwagę. pije tez czerwona herbatę. W smaku może być ale ten jej zapach..... Pachnie oborą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może od jutra ;) bo dziś u sąsiadki zeżarłam pół czekolady z orzechami, po prostu weszłam tam i ona sobie leżała a mnie chyba było tego właśnie potrzeba :P ale za to codziennie ćwiczę brzuszki narazie udaje mi się zrobić tylko jedną serie ale się nie poddaję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka świetnie cie rozumiem. Ta czekolada sama się o to prosiła ZJEDZ MNIE!!!!!!!!!!! - krzyczała ;) 🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam wsuwam czekolade raz na jakis czas , ale niestety nie jest to gorzka , chciaz taka winna byc najlepiej ;) Jak ide do sklepu kolo nas to na wstepie zakupow biore sobie jakąs smakowa ( najlepiej truskawkowa ) i zjadam ja w trakcie robienia zakupow :P Potem przy kasie daje tylko papierek :D Ponoc organizm sie uprasza sam o takie dobrodziejstwa . I pewnie jest w tym jakas racja , bo jak sie napcham taką czekolada to potem mam na jkais czas spokoj i w ogole nie ciagnie mnie do łakoci ;) Ostatnio w lidlu wypatrzylam takie batoniki musli w róznych smakach , niektore sa w czekoladzie bialej ;) Kupilam sobie 3 paczki po 10 sztuk w kazdej , nosze je w torebce i jak tylko mam ochote wielką na cos słodkiego to, to wcinam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi Hi kania tak farbnęłam się na pomarańczke. Już wróciłam bo bałam się ,że mi się bigos przyjara, rano wstawiłam. No ja ze słodkościami nie mam problemów, ale coś w tym jest ,że organizm woła. Ja mam napady na orzechy, oboętnie jakie. Przy okazji Kingi słoneczniku przypomniało mi się jak za czasów PRLu ojcie był w NRD i torbami przywoził dla mnie orzechy laskowe i migdały, również pistacje. Taką pake półkilową miałam na jeden wieczór. Byłam w szoku ,że mimo iż ćwiczyłam po 3 godz. dziennie dupa mi rosła, no ale miałam naście lat więc ograniczałam normalne jedzenie, ćwiczyłam więcej a orzechy wpierdzielałam dalej. Mama też mi mówiła ,że to normalne że przytyłam bo dojrzewam. Kto wtedy wiedział o kaloryczności potraw. Oj orzechy po prostu je kocham. mam takie duże słoiki łuskanych orzechów włoskich i laskowych, aż mi ślinka pociekła. Jesteście sadystki , człowiek na diecie ,a wy kusicie zachciankami! Zerknijcie tutaj. http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/members/telepeters-albums-droga-do-celu.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś raczyłam się torcikiem wedlowskim. Stosowałam go na chandrę. Zwykle mijała w połowie torciku. :D Teraz mi cukier skacze, to wolę nie przesadzać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką mi narobiłyście ochote na słodkie ,że zrobiłam sobie dukanowski sernik na zimno. I zjadłam . Powiem wam coś ciekawego , mamy takie podwórko niby w zaciszu , ale samochody dostawcze cały dzień , a w nocy cały margines który ucieka z miejsc gdzie są kamery. Od 2 lat sprząta niby nasza wspólnota , jest 5 rodzin , a sprzątam teren ja i jedna sąsiadka. Najbardziej wkurzające jest sprzątanie butelek po pijakach( puszki sprzątają złomiarze przed świtem) i właśnie przed chwilą szłam do sklepu po chleb , patrze leżą butelki, kij minełam je , ale wracając mnie to wkurzyło bo dopiero w tych kwiatach robiłam . Poszłam po klucz do kubła zebrałam butelki po winie , sięgam zwitek papierów , a tam 100zł i karta heyah za 50zł. \\ 18 .04. Opłaca się sprzątać. 150zł za 4 butelki po wódce plus napój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! :) Z Daga z samego rana poszlismy na badanie krwi. Oczywiscie nie obylo sie bez problemow z pobraniem :( i krzyku. Tez sie o malo nie poryczalam... Dzis wprowadzilam malej gluten,tesciowa dziwi sie ze szybko,no to ja mowie ze teraz jest nowy schemat zywienia,ale ona i tak ma swoje zdanie. Landrynka...To nie sprawiedliwe!!! Ja mam trudniej(mowie odnosnie odchudzania) ...bo jak sie jest w pracy,to latwiej zapanowac nad glodem i zachciankami,bo nie ma sie na to czasu!! ;) Ja na sniadanie kawa zbozowa z mlekiem,3 kanapki z pomidorem,potem kiwi,na obiad ryz brazowy,surowka z marchewki i jablka i ...schab ze sliwka :P (nie moze sie zmarnowac przeciez!) potem jedna wafle ryzowa,a na kolacje salatke(pomidor,ogorek konserwowy...ser feta :P ) do tego herbata i 2 kromki ciemnego chlebka. No i na dzis to wsio...jak zlapie mnie ochota...to zjem owoc ;) Mrowka...jak chlebek? Pewnie pyszny...ja raz mialam okazje smakowac jeszcze cieplego ,upiecznego przez sasiadke,jak przyniosla tesiowej. Cwiczysz brzuszki?? To ile na ta serie wychodzi? Bo u mnie cieniutko...10 razy zrobie ale po srodku MUSI byc przerwa! :( Ale za to pojezdzilam dzis na rowerze,noooo dobra to raczej nie byl maraton ale 6 km zrobilam :P Mala1972...z owocow jem grejfruty,kiwi,pomarancze i jablka. Omijam winogrona i banany. Wiem ze maja cukier...ale ja nie jestem na zadnej konkretnej diecie.Musze po prostu nie jesc slodyczy,nie pic slodkich napojow,wiecej warzyw np w salatkach ,no i troche tego ruchu...i mam nadzieje ze bez zbytniego katowania sie bedzie ok ;) No i sczesciara jestes...kase znajdujesz! ;) PS: zdjec mrowki nie dostalam PS: ten adres ..tlen ...nie zakladalam takiego konta,samo sie pojawilo. Milego wieczora zycze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróweczka jesteś wielka :D Dziś po powrocie z pracy patrzę a tu przesyłka od ciebie. Dziękuję. Różyczki jak wymarzone. W środę idę szukać odpowiedniego łańcuszka. 🌼🌼🌼🌼 Fotki też dostałam. Landrynka się spisała. 🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga> brzuszki to zależy jak z przyrządem to 100, a jak bez to sa takie dwie serie ćwiczeń tylko brzuszki ale na różne sposoby, czasowo pół godziny (mniej więcej, nie mierzyłam) mam do tego płytę co do chlebka to zaczynam, dziś robię na noc zaczyn a jutro będę piekła, jak wyjdzie to się pochwalę :P nie masz fotek to jak rano jeszcze nie będziesz miała to wysle bo teraz mam za słaby net Kania> cieszę się że ci się podobają ;) :) no i faktycznie poczta się spisała idę robić ten zaczyn, miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga sorki, zapomnialo mi sie o Tobie podczas wysylania maili :( Obiecuje się poprawic i na drugi raz zacznę od Ciebie ;) ❤️ zaraz wyslę fotki Mrówki ;) A ztym odchudzaniem w pracy to nie tak do konca ...czasami mam przerwy dosc długie i wtedy pozarlabym wszystko ;) I dziś tez mialam taką przerwe , ale walczylam ze soba i swoim popędem i go pokonalam :P Poza tym męczyl mnie kac po wczorajszym, a na kacu potrafie sporo zjesc :O Mała kurde no, ja nie pamietam, ale chyba nigdy nic nie znalazałm. Ostatnio jednak trafilo mi się , ze zamiast 5o zł wyplacilo mi z bankomatu 150 zł ;) Zgarnęlam kase i spieprzalam stamtąd jak perszing :P A no i raz , jeszcze jako młoda panienka ( raczej starsze dziecko ;) -czasy PRLu, )wygralam w jakiejs loterii w kiosku Ruchu 8 tys , na nasze czasy to myśle, ze okolo 800 zł . Niestety bylam zbyt młoda, zeby kase zabrac i dalam ja mamie . Pamietam, ze dostalam od niej za te pieniazki wtedy plecak i jakies spodnie , no ale nie kosztowało to 8 tys :D Pewnie mama na cos je spozytkowała ;) Kania albo Mrówezka pokazcie te rózyczki. Mam komunie w maju , moze i ja bym zamowila dla małej Komunistki takie rózyczki. Mialaby bardzo oryginalny prezencik ;) Odmeldowuje się i do zobaczenia jutro na porannej kawie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przy poranej filiżance czekolady ;) zamiast kawy bo w tym tygodniu odtruwam organizm :) ja tam nigdy nic nie znalazłam, Landrynka. dawaj namiary na ten bankomat ja też tak chce!!!!!!!!!!! ;) swierdziłam ze niestety jestem mało oszczędna i gospodarna bo mi cholera już tydzień przed wypłatą brakuje, ehhhhhhh. ale dośc o pierdołach ;) Landrynka różyczki pokazywałam u siebie na stronie ;) teraz czeka mnie prucie całego swetra wyszedł o dwa rozmiary za duży, włóćzka po namoczeniu rozciągneła się jak guma ;) no kurde niechce mi się pruć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry 🌻 Mróweczko a gdybym ja tak zamówiła u Ciebie takie rózyczki ? Zrobilabys je dla mnie? Potrzebuje na 17 maja :) Ta dziewczynka to szczuplutenka blondyneczka. Ma długie wlosy, mama ja czesze w przerozne fryzury i myśle, ze taki własnie zestaw bialych rózyczek bylby w sam raz dla niej . A z ta kasa ....tzn, ze ja tez jestem rozrzutna ??!! ,bo mi ciagle brakuje do 1:P ?? Dobrze ze sa karty kredytowe ;) A w dodatku nie pracujesz, masz mase ludzi na utrzymaniu , wiec sie nie dziw kochana. Znam osoby, ktore maja kasy full, jedno dziecko, a ciagle narzekają ze im brakuje :O Zamowilam sobie wczoraj podklad Vichy na allegro ;) Za 60 zł dostane 30 ml podkladu ,oligo błyszczyk i płyn do demakijazu Vichy . A co zaszalałam i tyle .....:D Milego dnia. Ja mam dzis wolne , ale i tak mam w domu kupoe roboty :O Dobrze ze ładna pogoda, wiec od czasu do czasu podelektuje się slonkiem n abalkonie ;) Bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poczytałam wszysko, gratuluje chudnięcia i utrzymywania diety, a narazie tylko tyle miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety Landrynak na różyczki w kolorze białym nie ma szans, teraz pluje sobie w brodę że więcej tego nie wziełam, ale na komunie brały ode mnie też dziewczyny swarovskiego tez fotke miałam na stronie tylko musisz poszukać, w kolorze miodowym i białym także pomyśl moze ci się spodoba, jak chcesz mogę poszukać fotki tego kamyka i ci wysłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×