Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Hej Babki ;) Mróweczko a jak Ty robisz ten miod ? Tak z ciekawosci pytam ;) Mała trzymaj sie

Hej! No ja tez jestem ciekawa tego miodu z mleczy, pierwszy raz o takim slysze.... zaspokoj nasza ciekawosc Mroweczko :-) Mala, zastanawiam sie czy Ty nie powinnas zostawic tych listow na razie. Masz kobieto niejasna sytuacje w domu, dosc do myslenia, a tu jeszcze listami sie zadreczasz,. Nie lepiej nabrac sil i zabrac sie za czytanie, gdy bedziesz bardziej spokojna ? Landrii Sylvik, Kania, Bling, Kinga

Juleczko jak tam Ci idzie nauka ? ;) Wiesz, ze dobrze radzisz Małej ? Masz rację, w sytucjach kiedy ma się humor do bani z powodu sytuacji rodzinnej to dodatkowe bodźce tego typu, nie są dobre. Moze lepiej Mala , wróc do tych listów jka bedziesz miec swietny humor ? Wtedy tez inaczej na to wszystko spojrzysz ?

Dobrze, dobrze..Tym razem nie ucze sie jakbym miala podlozony noz pod gardlo :-) tamten egzamin MUSIALAM zaliczyc chocby nie wiem co, teraz jest spokojniej, wiec i nauka jest przyjemniejsza. Egzamin mam prawdopodobnie 22, a potem jakos na poczatku czerwca. Zaraz wybywam do jakiegos sklepu po skrzynke na balkon, kwiatki czekaja i czekaja....Pogoda jest ladna, wiec po poludniu moglabym sie pobawic w przesadzanie na balkonie. Wczoraj kupilam balsam brazujacy, pamietasz Landrii jak sie w zeszlym roku smarowalysmy? :-D

Pamietam ;) Ja sie juz zaczęłam smarowac i mam ładny koloryt skóry , smaruje się wszedzie poza nogami :P Tych nie pokazuję , bo chodze w spodniach . lae rece szyja i twarz sa ładnie , lekko przybrazowione ;) W grudniu kupilam sobie samoopalacz z Oriflemu , ale ten jakos mi nie przypadl do gustu, Natomiast Ganiera jak najbardziej i własnie jego używam. Myślę jeszcze nad rozpoczeciem brania beta - karoten , ale nie moge sie wybrac do apteki ;)

A własnie Julka jeszcze jedno ;) Jka juz sobie te kwiatki posadzisz to pstryknij foteczke. Chcialabym zobaczyc jak wygladaja balkony i kwiaty w Italii ;) :P

Kochana, moj balkon to taki normalny....nie tam zaden super extra :-) i oprocz kilku skrzyneczek nic go nie stroi :-D

z kwiatami jeszcze czekam moze w nastepnbym tygodniu co do mleczu to zrywam 550 żółtych łebków do tego kroje trzy cytryny dolewam litr wody i gotuje 10 min, na drugi dzeń przecedzam wyciskam sok do ostatniej kropelki ;) dodaje 2 kilo cukru i na wolnym ogniu gotuje około dwóch godzin, potem miodek wlewam do słoików i zakręcam, super sprawa na zimę do słodzenia na zaziębienia i gardłowe sprawy :)

Julka ale fotke mozesz i tak zrobic ?! ;) Mróweczko a jaką masz pewnosc, ze te kwiatki nie sa potraktowane przez np psy ?:O Jakos je myjesz ? Powiem Ci , ze mnie to zainteresowalo, bo podobnie jak Julka ja pierwsze słysze o miodzie z mleczy :P Moze i ja bym sie skusila na taki miodek , tylko ze własnie się boje ze te mlecze nawet jakbym nazrywala w parku , to nie mam pewnosci czy nie olał ich jakis pies :O

ja zbieram z łaki u mnie oczywiście pewnosci nie mam ale raczej psów tu mało się błąka, najlepiej wyjechać poza miasto gdzieś na łąkę, zresztą czego oczy nie widzą tego ..... ;) mnie raczej denerwują robaczki w kwiatkach, staram się je wydmuchiwać ale pewnie jakiś tam zostaje, śmieje się ze przeciaż białko też jest potrzebne ;) oczywiście przeciskam to więc robaczek moze być tylko w formie wyciśniętej :P ale warto bo powiem wam że mojej mamie mieli usuwać migdał przerośnięty i tym miodem odemnie to sobie wyleczyła i obyło się bez usuwania także Ladnrynka bierz męża w sobotę i za miasto heja albo w niedziele :)

Czesc dziewczyny, chyba się juz nie wciagne :o Przepraszam ze przez tyle czasu nic nie pisałam ale miałam powody. Pozdrawiam was wszystkie, ciesze sie ze sie trzymacie w kupie mimo krisy. Całuje Was mocno.

Mrowka tak , zrobie . Ale pozbiera moj Mąz sam, bo jemu \"grozi\"wyjazd w tereny , gdzie jest pełno łąk wolnych od psów :P TakTak kopę lat , nie wdrazaj sie Laseczko w to co bylo, tylko staraj sie byc z Nami na biezaco , no chyba, ze juz Nas nie zaszczycisz swoja osobą ?! :( Ide gotowac obiad na jutro ;)

Przyznam sie ze jak dzis poczytalam wasz plod,to pomyslalam sobie ze dawno nei bylo tu naszej Taktaczki. No i jest. Co tam u ciebie? Kazda ma kryzys,wlasnie najbardziej widoczny to ten majowy ,finansowy. Wlasnei musialam dolozyc siostrze,a arczej zasponsorowac leczenei zebow,bo mama wiecej niz 100 nie mogla dac

Mialam skoczyc do jednego sklepu a skonczylo sie na 3 supermarketach :-) Jak wrocilam to wsadzilam do jednej skrzyneczki kwiatki, wystawilam papuzki na sloneczko, a sama polozylam sie na lezak i odpoczywalam. A potem znowu pojechalam na zakupy, tym razem po zywnosc. A jutro musze skoczyc po ziemie, bo mi zabraklo. Co do zdjec Landrii....jak juz wszystko porobie na balkonie to mimo wszystko cos tam pstrykne i Tobie wysle, ale mowie z gory, ze balon jak balkon :-) Na Twoim miejscu poprosilabym o jakies inne :-D Teraz troche relaksu z lampka wina :-) Tak tak Sylvik ostatnio cos sie malo pokazuje.....Hmmm...Sylvik...daj znac co u Ciebie! No i Olajda.......napisz jak sie czujecie z Antosiem? Wszystko ok?

no własie jakos nam się dziewczyny zwiesiły ostatnio Tak taku> Landri ma rację nie cofaj się tylko na bieżąco czytaj i pisz, ja dziś zaczę chyba od lekarza jak mi się uda tam w końcu dodzwonić, dziewczę ma uszy bolące i wydaje mi się że spuchła, a jutro chce jechać do w-wy na parade szumana, oj chyba nie uda się apropo kosmetyków która używa pudrów z minerałam ostatnio dużo się o nich mówi, nawet niektóre chwalą, wiecie coś na ten temat? no i małe mnie ciągnię dziś na szczaw, a może by tak zupa szczawiowa? dawno nie było :)

Hej Juleczko myślałam , ze nie trzeb aprosic o zdjecia , ja zaszwe wszystkie chetnie ogladam . Mam nawet cały katalog zdjec bywalców tego topiku od samego poczatku jego istnienia. Mylse ze ze dwie mega płytki by ich bylo do ogladania;) Wiec nie czekaj na prosbe o fotki, tylko wysylaj wszsytkie , ktore mozesz pokazac :P A na Sylvika takie pokorne prosby nie dzialają , na Nią trza fuknac to wtedy od razu sie pojawia , no nie Sylvik ? :P ;) Jak ja daaaaawno nie jadałm juz zupy szczawiowej :O Ale nie gotuje, bo u mnie poza mna i M nikt jej nie chce jesc . A szczerze to bardzo lubie taką z jajeczkiem :) Kanie tez nam wcieło No to narazie tyle ;)

Czesc Babeczki! Landrynus.....dobrze, dobrze...nie musisz prosic ;-) Sprawdze co tam sie nadaje z jako takich nowosci i Ci podesle :-) Pewnie jestes w pracy, wiec mam czas do wieczora :-D Mroweczko, ja mialam puder mineralny z L\'oreal, ale uzywalam go chyba ponad rok temu... Pamietam , ze dawal taki delikatny polysk na twarzy, ogolnie dosc fajny, ale raczej bez rewelacji. Opakowanie takie, ze do torebki raczej nie wezmiesz. Uwielbiam zupe szczawiowa z jajkiem, moja mama do tego robila ziemniaczki tluczone i posypywala szczypiorkiem. Mmmm, pycha. Buziaczki!

Tak Juleczko :) jestem w pracy ;) , wiec spokojnie wybierz i mi podeslij. A co do tego pudru, jaki to jest z minerałami , bo moze ja mam i nie wiem ze to taki ?:P To w kamieniu czy mazidło jest ?

Jeszcze a propo zupy szczawiowej , moja mam tez robila z kluseczkami kladzionymi , ale zamiast szczypiorku sypała chyba koperek ?:O a moze mi się pomylił ten koperek z botwinką ? tak czy siak , a fujj:P wtedy nie znosilam kopru :D

To jest puder sypki, ktory kryje tak jak fluid ... Taki z pedzelkiem, Landrii :-D Sprawdz w kosmetyczce ;-) Moze do niego wroce? Tak na cieple dni to w sumie lzej sie popedzlowac, niz mazac sie fluidem i na to sypki czy w kamieniu... A co do kopru- uwielbiam, a tutaj takiego nie dostaniesz....tylko jakas inna odmiane, ktora jest jak dla mnie bezzapachowa :-(

Cześc dziewczyny! Skoro buszujecie po sieci, to zapraszam na: http://futbolnet.pl/konkursy/pilkarskie-szalenstwo To jest strona dla miłośników piłki nożnej. Ogłosili właśnie jakiś konkurs sprawdzający wiedzę o futbolu.

Ale mi narobiłyście smaku tą szczawiową. Uwielbiam barszcz szczawiowy z jajem w środku. Do tego tłuczone kartofelki oddzielnie okraszone skwareczkami. Za często nie mogę tego gotować bo najmilszy ma kamicę nerkową. Co jakiś czas mu się odzywają kamyki i kochanie wtedy rodzi. Niestety pamiątek z tego nie mamy. :D A w barszczyku niestety sporo szczawianów. Postanowiłam się polenić troszkę przed pracowitym weekendem. Sama w domu. Postaram się sobie zorganizować ten wolny czas. Ale na pewno za żadną robotę się nie wezmę. ;)

Julka Ty nasza Gwiazdo :)) !!! Przesliczne zdjecia i Ty na nich wygladasz przeuroczo ;) Masz swietne fioletowe buciki :), papuzka to Twoja , o ktorej wspoimnasz czy nie ? A te kolorowe kwiaty to w jakimś parku, ogrodzie czy z Twojego balkonu ? :P ;) Spisałas się na medal ;) !! Dziękuje slicznie i prosze o jeszcze ;) Dzis przesadzilam z cwiczeniami na siłowni :( NIe dosc , ze jazda na rowerze byla dosc mecząca , to zbyt dlugo stalam na stepperze . I teraz ledwo się ruszam :( NIe wiem jak jutro dojde do pracy

Kania jak leniuchowanie ? Kinga a gdzie Ty sie zagubilas ? :O

Dzien dobry Spicie jeszcze ?!!! Szkoda zycia na sen :) Meldowac sie na kawe :P Julka kolejna partia zdjec i kolejne super foty. Tez kiedys bylam w takim ZOO , gdzie jezdzi się miedzy zwierzetami, ktore chodza sobia samopas :P Swietne uczucie , kiedy np zatrzymaliśmy sie przy wielbładach, a te z namaszczeniem dobieraly sie do lusterka samochodu :P Małpek nie bylo , ani zadnych lwów i tygrysów, ale ogolnie frajda byla i swietne uczucie ktore nam towarzyszyło. To miejsce to Swierkocin , zdaje sie , ze Sylviczek ma tam niedaleko. Ciekawa jestem czy byla tam ? ;) Kania , łacze sie z Tobą w bólu jako kobieta pracująca :P

Jestem, nadrabiałam rano zaległości w czytaniu . Co do listu , dobrze ,że przeczytałam , dotarły do mnie odpowiedzi na pytania , które mnie męczyły, a druga sprawa moje problemy to pikuś. W porównaniu z tym co ona wtedy przeżywała. Także powróciłam do świata żywych, znów pełna optymizmu, ale łatwo nie było, olałam dom wziełam list kupiłam paczke fajek, piwa, wode , zostawiłam komórke w domu z liścikem , musze pomyśleć , wróce jak zachce. I pojechałąm na działke , czytałam , płakałam, myślałam , wróciłam w nocy. Jest ok. z M też, gdzie byłam i co robiłam zapytał tylko raz , odp. myślałam nad sensem życia. I cisza. Listy dalej schowane ,będą czekać . Dzięki za wsparcie. Julia zdjęcia boskie , Ty lasencja super, to safarii musi robić extra wrażenia , zapodaj nam troche co czuje się jak jest się koło takich zwierząt. Co do tych śmiesznych fotek to poprawiły mi chumor, ale z tym krokodylem to zdeko przerażające. Miłego weekendu

dopadło mnie blizej nieokreślone wiruso i zle się czuję więc gadać nie będę :( mam tylko pytanie i prośbę, znalazłam schemat sukienki w po włsku i rosyjsku, czy któraś byłaby na siłach mi to przetłumaczyć, tak ogólnie nie dosłownie, czyli ile nabrać oczek, ile spuścić i co ile, w razie chęci udzielenia pomocy schemat wyślę :) Julia okolica przepiękna :) no i to safari - super sprawa

Jak po wlosku to moge sprobowac :-)

a ja po rosyjsku ;)

dzis lepiej bo na głodno ;) właśnie się zastanawiam jakie w tym sezonie będą modne kolory, robię sobie zestawienia kolorystyczne żeby sprawdzić w jakich kolorach mi będzie najlepiej - pierwsza odsłona będzie w różach, za jakiś czas zrobię odsłonę w odcieniach niebieskich, już sobie upatrzyłam szal do kreacji ;) was będe prosiła o poradę, trzecia odsłona będzie w zieleniach, ale do tego potrzebna mi będzie waśnie ta sukienka :) moze zdąże jeszcze tego lata to pokazać :) tak mi przyszło to na myśl bo ostatnio sporo osób mi powiedziała że w różach mi do twarzy, więc odważyłam się kupić bluzkę - same zobaczycie jaką, zawsze chodze stonowana więc niewiem, dzis w plach wycieczka rowerowa ale niewiem czy uradzę miłego dnia, zajrze tu może poxniej