Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Witam ;) Sylvik a nie mozesz się w jakis sposob zabezpieczyc , zebys nie musiala wyczekiwac na klientki ? zmoe jakas zaliczka na poczte wykonanej usługi ? nIe wiem do konca czy tak mozna, ale moze wtedy zminimalizowałabys olewke babsztyli :P Mała napisz konkretnie co to są te proteiny , tez chce miec ADHD :D Jkaos mi ostatnio brakuje powera :O Kania wyslałam do Ciebie Katarzynka ;) Nastrajam sie psychicznie na popołudnie . Bede kursowac z moimi pociechami po sklepach :O Na sama mysl mi słabo, ale nie mam wyjscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" zmoe jakas zaliczka na poczte... " oczyswiscie powinno byc moze jakas zaliczka na poczet ......... ;) Ah te moje literówki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle pada :) to kawusia i ja znikam ale do swojego kącika bo mam zaległości - jak zwykle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff co do pola to ja dziś u babci w ogrodzie pieliłam, gracowałam itp... Jutro już wracam do Warszawki i ostra nauka na tą poprawe... musze pokonać potwora... ale czy mi sie to uda? kupiłam kiecke... ide na wesele w Boże Ciało... tylko teraz nie wiem kto mnie uczesze bo wszystko będzie pozamykane.... moja przyszła (może) teściowa ma jakąś fryzjerke do domu ściągnąć, ale ciekawe jak to jej wyjdzie. pogoda u mnie też taka sobie. a jak Wasz weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza wkońcu :P Landrii zabezpieczyć się nie da, tak jest właśnie z nowymi klientami bo te \"stałe\" dbają żeby być na czas :) poprostu ryzyko zawodowe :( u mnie weekend domowy, wczoraj normalnie -sprzątanie, obiad odpoczynek na kanapie. A dziś w panach może wyjazd z M na basen (tzn. on kąpiele a ja w kawiarni kawusia latte :P ) a potem chcemy zobaczyć w mieście występy, bo są dni miasta, oczywiście jak nie będzie padać no to miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja druga ;) kawusię podano, na dworze deszczowo, bawcie się dobrze i pamiętajcie że juttro Dzień Dziecka ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja druga 🖐️ U mnie weekend nic szczegolnego:(. Przede wszystkim leje i wczoraj i dzis. Szaro buro i do bani :( Wczoraj po pracy rajd po sklepach . Wrocilam po 20 S K O N A N A :O To nie dla mnie i nie wbutach na wysokich obcasach :P Syn robil zakupy na placu przez 20 mint. I kupil to co zaplanował i byl zadowolony. Dziewczyny wziely mnie na litosc i zaliczylysmy Galerie :O Koszmar. Full ludzi , halas , jak dla mnie zadnej reewlacji no i slisko ( to nawiazujac do moich butów :O ) Chodzilam dosłownie jak na szpilkach, balam sie ze na tych polerach wyrzne orła . Efek dziś bolące łydki i ogolnie calkowite rozbicie ;) Ledwo zeszlam z łozka. M dzis wyjezdza, wiec zajecia w kuchni spadły na mnie :(. I w ogóle dzis swieto a ja musze trochę ogarnac mieszkanie. No niestey , tak wypadło :( Tak wiec mam nieciekawą perspektywę :O Bużki Laski dla Was .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka ja bylam druga, ale dłuzszy wpis zrobilam ;) ;) I a propo Dnia Dziecka , ja juz wczoraj zaliczylam to swieto :P Bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Milo mi bardzo że jeszcze mnie pamiętacie :-)Trochę czasu przelecialo :-( i to zawsze w stronę zmarszczek a nie odwrotnie .........cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwsza z kawą i plackiem z truskawkowym ptasim mleczkiem. Co to za licytacja wczoraj ,która druga była , hihi Landrynko proteiny , to czyste białko, dalej ciągne diete na przemian , 5 dni czystych protein ( kurczak, wołowina, indyk, ryby, sery, jogurty) następnie 5 dni proteiny plus warzywa. Właśnie na dniach protein mam bardzo dużo energii. Dzisiaj w domciu jestem , przywiozłam wczoraj 4 koszyczki truskawek , będe miksować i w pojemniczki do zamrażarki, zimą tylko wyciągne , rozmroże i kefirek dla dzieci. Pozdrawiam wszystkie i życze miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala przy Tobie to nawwet ja siadam ;) :P ja dziś pewnie będę jeździła po lekarzach> Pablo ma chyba zapalenie pęchęrza i oby nic gorszego, stoi godzinami nad sedesem i nawet jak wysiusia to płacze że chce jeszcze, byłam w sobote na pogotowiu i dostał bactrim- ale dziś rano sytuacja ta sama, wiec szybciutko zrobiłam mu gorącą kąpiel żeby wyluzował i nagrzał, cholypcia, czy lekarstwo do niczego? no nic muszę skoczyć do naszej lekarki i pewnie badanie moczu zrobić :( ale za oknem słońce więc moze będzie fajnie i ciepło chwilowo herbatka, jak się już obudzicie to zapodam kawusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówko współczuje małemu, biedak się męczy. Mój mały jak miał zapalenie pęcherza to co chwile kazał sobie puszczać wode do wanny bo wtedy czuł ulge. Jak wyszedł to leżał z termoforem na łóżku. Może to zwykłe zapalenie pęcherza. Moze gdzieś siadał, kamienie zimne i ziemia też. No ale lekarza musisz zaliczyć. A gdzie reszta śpi? Ja dostałam tel i za godz. jade na truskawki do kogoś innego , także przerwy dzisiaj nie mam. dobrze ,że uporałam się już z tymi truskawkami co miałam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z kawą :) Mrówka współczuje :( zapalenie pęcherza to nic miłego :( ja zaraz do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Mała widze że Ty nie usiedzisz na miejscu. Mrówka zapalenie pęcherza to nic fajnego, mam nadzieję że szybko sie wyleczy. a ja co siedze i czytam na tą poprawke, ale juz mi sie nie chce i czuje że nic mi do glowy nie wchodzi. chyba nie dostalam jeszcze wszystkich zdjęc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynka dzięki. 🌼 🌼🌼🌼🌼🌼 Dawno nie bawiłam się kwiatkami :D Katarzynek wysłałam ci moje fotki jakąś godzinę temu. 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼 Za oknem chmury takie, że nieba nie widać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka ja na chory pęcherz brałam furagin i swojej córci też go dawałam jak była chora. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się że na furagin to on jest za mały Kania ale na druga mam wizytę to zobaczymy co tam pani doktór wymyśli, za oknem na zmianę trochę słońca trochę deszczu a jak deszcz to co? no jasne - kawa :) Mala ty masz zdrowie kobieto ;) Landrynka tak mi przyszło na myśl - czy Twoje dzieci na Dzień Matki to Cię też zabrały na zakupy ;) :P ja zapodaje dla moich pociech lody w ogromnych ilościach ;) pogoda na wypady nie jest dobra, a zreszta młodziez ma swoje zajęcia a małemu to wystarczy lizak ;) mało wymagający jest :) jeszcze, he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka będziemy za małego trzymać kciuki, żeby mu szybko przeszło. 🌼 Robię kawę. Która chętna. 🌼 Normalnie zasypiam nad papierami ;) A swojej córci na dzień dziecka kupię czekoladę nadziewaną. Ostatnio trochę schudła. Ma kłopot. praca koliduje jej z nauką. Pewnie będzie musiała zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania zapodaj kawę , tez dziś padam na twarz, jestem przemęczona . Mrówka ładnie powiedziane \"ZABRAŁY Cie\" na zakupy :D W sumie to ja im zaproponowałam zakupy , ale wczesniej padaly sugestie ze nie mają w co sie ubrac i polaczyly wyjscie z Dniem Matki i Dziecka :O :P Na pęcherz wiem , ze powinno się pic duzo kwasnego płynu , np herbata z cytryną . Chodzi o duza ilosc wit C . Nie wiem jak jest z malymi dziecmi , ale moja mama miala nawracające się stany zapalne pęcherza i bardzo jej pomogl wyciag z zurawiny. Kupuje się to cos w aptece , to taki koncentrat . Wypiła go dwie butelki. Odpukac lae juz jakis czas ma spokoj, a tak ciagle tylko na tapecie był pęcherz :O Katarzynek za moich czasów wsadzalo sie ksiazkę na noc pod poduszke i ponoc wiedza z ksiazki przechodzila do mozgu :P Moze spróbuj tej metody ? :D :D Sylvik :) Mała :) jak czytam Ciebie i Mrówkę to az mi wstyd . bo wydaje sie mnie , ze w porównaniu do was to jestem strasznym leniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynka przez te dwie Pracusie to ja już dawno wpadłam w kompleksy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania najgorsze jest to, ze wcale mnie to nie mobilizuje , do powiekszenia czasu poswieconego na zajecia domowe :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynka ,Kania Proszę się tu nie nabijać. Wy pracujecie zawodowo , ja nie . Więc jak jest teraz okazja to nadrabiam. A zaprawy na zime to już wyniosłam z domu , co roku obiecuje sobie ,że koniec i co rok robie. Robota głupiego lubi , na pewno to znacie. Ale zaraz ide na drzemke. Znowu się chmurzy . Już starczy tego deszczu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrówka i jak Synek? Kania dostałam zdjęcia, wszystki jestescie fajne Kobitki:)) Landrynka ja też spie z książkami pod poducha ale to chyba tym razem nie wystarczy.... a wiecie co? mój Ka załatwił mi fryzjera w Boże Ciało, myslałam ze tak tylko gadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Wyscie oszalaly????? Jaka ciaza???? Jestem dopiero 6 mies po porodzie!!!! Wracam do pracy i dopiero jak troche popracuje to mam zamiar zaciazyc,nie chce na wychowawczym...TO mialam na mysli :) :) Swoja droga to jakbym byla to prezent na dzien ojca mialabym z glowy...ha ha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo dostał antybiotyk i w środę robimy badania :( ale mam nadzieję ze pomogą prochy, wit c mu daję dziś się zawziełam i siedzę przy kiecce, prułam już trzy razy az mi zęby zgrzytają, ni ecierpie szydełka na drutach to prosta sprawa a tu cholera niewiem dlaczego nie idzie, na dodatek koleje sobie wymyśliły nowy rozkład jazdy i M będzie w domu dopiero po 20, to się nazywa - wolnoć tomku w swoim domku- nie dosyć że wiecznie mają opóźnienia to jeszcze cóś takiego ale przynajmniej były lody ;) i placuch - upiekłam aż dwa a jutro będzie trzeba się poruszać chyba że znowu będzie padac, ech no i tak ogólnie to czekam na dwie przesyłki jedna z kamieniami :D a druga z manekinem :) będę miała już na kim mierzyć swoje dziergotki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłabym pierwsza ale mi się niechciało odpalać kompa ;) małe wstałe dziś o 4 30 ciekawe o której padnie :) a ja z nim ;) zapodaje kawusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×