Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Bling....ja bym Cie chciala zobaczyc jak wracasz z zakupow.... :-D pewnie obladowana, ze ledwo idziesz ;-) Ja od rana caly czas cos robie, bylam na zakupach, potem jeszcze pakowalam walizy, i jeszcze zrobilam nam na podroz male pizzetki :-) bo moj je uwielbia :-) Chcialam sobie kupic jakas torbe z typu slomkowych ( czy cos w tym typie), taka typowo letnia, obskoczylam caly rynek, ale nic nie wpadlo mi w oko. Moze tam cos kupie, zobaczymy. Co do kawy, to zadna ze mnie smakoszka, pije tylko rano rozpuszczalna z mleczkiem. A oni tutaj wszyscy to espresso pija, a mi to absolutnie nie smakuje. Za male i za mocne, a do tego tak to slodza, ze to prawie likier wychodzi :-) Ale calkiem niedawno posmakowalam tutaj taki ich specjal- mala przezroczysta filizaneczka wysmarowana od wewnatrz nutella, espresso i na to pianka z mleka. I to jest pycha :-) To na razie tyle, ide dalej robic, bo przed wyjazdem chce sie jeszcze zrelaksowac na lezaku :-) Ciekawe czy zdaze z czasem. Po 18 wyjazd.... Ale jeszcze tutaj zajrze. Pa slodziutkie :-)

Katarzynek, Julka Dziewczyny bawcie sie dobrze i nabierajcie sil , miłego wypoczynku Julka a Ty rób duzo zdjec, zebys po powrocie maial co nam słać ;) Mroweczko a Ty co ? Kłopoty z netem czy cos sie stalo ? :) Blingus alez Ty łasuchem jestes !! :P Buziaki dla wszystkich, pa ;)

czesc witajcie dziecko spi, coffe time ;-) Bling -------> popytaj sie, ale z tego co wiem to w takich sytuacjach nalezy Ci sie urlop. A co do pogody, to mi to starcza to co tu mamy, cieplo, ok.10 stopni, slonce jest, czasami popada – to jest czym oddychac I mozna funkcjonowac. Ja cieplo to tylko na wakacjach lubie, a jeszcze najlepiej jak w poblizu jest woda – to kocham  katarzynek ----------> kliknij w moj nick i tam jest moj @ :-) mrowko ------> u mnie tyle samo zaczetych robotek ile opisywalam kiedys tam, poprostu zastoj u mnie, nie mam kiedy dziergac, a nocek juz nie zawalam tak jak kiedys, bo Antos wymaga teraz tyle mojej energii i uwagii, ze nie moge sobie pozwolic w ciagu dnia na zmeczenie. Bywam niemal codziennie na blogu kogel-mogel i widze, jak zasuwasz z tymi robotkami, a do tego masz tyle obowiazkow, ze tylko Cie podziwiam!!!!!!! Mala1972 ----- Ty to zawsze masz werwe do gotowania  a do tego te truskawki – wrocilas po 24-ej, to zbieralas do tak pozna, w ciemnicy? …..ja dzisiaj na szybko lazanki robie Julii ---- podobna, ( bo bez smietanki, a tylko czarna) kawke co zaserwowalas Landri pilam kiedys we Wloszech, w malusienkiej filizaneczce, w ilosci ok.20 ml, mocna I dawala niezlego kopa  dobra byla  Lece do kuchni, na razie, pa pa

Dzieki. I pa pa----do zobaczenia za tydzien. Trzymajcie sie cieplutko. Buzka!

Witam i cmokasy przesyłam :-)

Normalnie tyle się działo, że nie wiem od czego zacząć. W pracy nerwówka, w domu tak sobie. Auto rozbite z przodu. Na szczęście to nie ja byłam kierowcą gdy to się stało. Taka sobie stłuczka na skrzyżowaniu. Jednemu matołowi baaardzo się spieszyło. Mąż cały na szczęście. Zahaczył go WW transporter z przyczepą. Landrynka prześlij mi fotki Katarzynki. Też bym sobie zlustrowała młodą koleżankę. Oczywiście zrewanżuję się wedle zasad. Coś mi się zdaje, że za wcześnie się cieszyłam z nowej pracy mojej jedynaczki. Boi się odpowiedzialności. Każą jej stać na kasie. Ta ma opory, bo potencjalne manko będzie musiała wyrównać z własnej pensji. Jeszcze chyba nie dorosła. Nie rozumie, że praca to praca. A rozmawiać ze mną nie chce na ten temat. Żebym nie drążyła tego tematu, to wychodzi z domu. Muszę obmyślić strategię do tematu.

Olajda tak późno to wróciłam z imprezy u mamy, na truskawki jeżdże rano na 4 godzinki. Wróciłam ze szkoły po 3 godzinach , po przyjęciu na dzień matki pani miała powiedzieć pare słów , a trwało to godz. Nastawiłam truskawki na nalewke, nie chciało mi się dzisiaj bawić z dżemami. Teraz kąpiel i do wyrka, rano w pole. Mam nadzieje ,że jutro głowa już nie będzie mnie bolała Życze miłego wypoczynku

Landri oj lasuch lasuch, wole slodki niz jakies miesne potrawy hihi no ale Adrian to samo,lubi slodkie zaraz zjadl ciacho i pyta gdzie kupilam,no i czy bede niedlugo w tym sklepie hihi pamietasz jak tak sobie jezdzilam jakis czas temu tymi autobusami,to wtedy tez to ciacho kupilam i pytal o nie. W sumie to taki sklepik ze wszystkim no i slodycze tansze i wiekszy wybor. U nas zapowiadaja upal na weekendzik wiec wywalam sadelko. No i moze na zakupy sie wybiore bo Adi oddal mi spora sumke. Turkus w modzie kupilam cos na reke i mi zylka pekla hihi.Bolerko tez sobie kupilam w turkusie. i gumeczki do wlosow

Juleczko miłego wypoczynku :) i oczywiście pogody :) Kania dobrze że M nic sie nie stało, a auto zawsze można naprawić ;) mój syn też rozwalił auto, ale jemu dzik wyskoczył prosto w przód auta i szkód troche narobił :( witaj Belisima, dawnooooo Cie nie było :( :) co słychać u Ciebie?

To jakiś paskudny dzień, ta pogoda dobija i widze nie tylko mnie. właśnie miałam mega awanture z moim Ka.. jak zawsze wyszedł wściekły i taka z nim rozmowa, moze faktycznie duzzo powiedziałam, ale chciałam rozmawiac... myslałam że miło będzie, chciałam zeby tak bylo. a tu taka awantura. on nerwowy i ja taka sama zrobilam złoty interes kupiłam siostrze wode toaletową na urodziny truskawkową a następna dostałam gratis :)) Kobietki dostaje Wasze zdjęcia :) ale napiszcie czy mnie przyjmujecie do grona bo nie wiem czy wolno mi tu pisać ;)

Hej tylko macham i spadam Miłego dnia poczytam później . Głowa dzisaj jeszcze ćmi , ale idzie wytrzymać

wczorajsza pogoda była faktycznie do bani> tylko bym spała, niestety nie dało się, miałam pogrzeb po sąsiedzku, (męża rodzina) potem faktycznie z tą sukienką siedziałam ale okazało się że musiałam pruć a na dodatek neta mam do dupy, faktycznie nie mogłam się wbic na kafee :( Mala > kobito wykończysz się ja zreszta dzis też połamana> szlag mnie trafic chce bo głową nie mogę ruszyc Kasia> jestes w wieku mojej córki, więc jak zacznę Ci matkowac to daj znać ;) :P tu masz moją stronkę pełno tam fotek moich też ;) http://anpar40.blogspot.com/

mrowka widziałam Twoją strone, cuda robisz. ja bym nie miała cierpliwości do takiej roboty :) Byłam nad Pilica w tamtym tygodniu wastaje i kończe pakowanie o 10 mam autobus do rodziców, oby w weekend byla ładna pogoda. Pozdrawiam Panie i życze dobrego i pełnego usmiechu dnia

witam z kawusią \\_/ robie dziś pranie więc prosze o dużoooo słońca :) Katarzynek jak dla mnie to możesz u nas się zadomowić i dużo pisać ;) i miłego wypoczynku Mróweczko co tk wcześnie wstałaś? bo Mała to już się przyzwyczaiłam że budzi mnie rano :P

Zapraszam na herbatkę owocową. Ciśnienie w dół.

to pomarańczowe to nie ja ;) teraz Sylvik mam codziennie pobudkę o szóstej wiec około siódmej już jestem po kawusi mam dziś stosy prasowanie

Pora na drugie śniadanie ;)

Witam. Dluuuuugo mnie nie bylo... ale mam nadzieje ze jeszcze mnie nie zapomnialyscie ;) Wiec streszce co u mnie... Daga...zaczela zabkowac,jest marudna,nie ma apetytu,miala goraczke a teraz ma biegunke :( Na dodatek mamusia dala jej truskawki(ale takie ze sloika) i ja obsypalo!!! :( Mamusia dostala wyrzutow sumienia,ale juz jest lepiej :) Maz...zmienil stanowisko,teraz niema go w kazdy dzien w domu...co stalo sie powodem do klotni...Do tej pory pracowal po 12 godzin i bywalo ze byl nawet 2, 3 dni w domu...nie musze chyba mowic co mi bardziej odpowiadalo... Dom...rosnie w oczach,w przyszlym tygodniu bedzie zalewany strop,bylby juz w tym ale pogoda pokrzyzowala plany... :( ...i kasa na koncie topnieje w oczach,a jeszcze kredytu nie zalatwilismy! WRESZCIE pojade do swoich rodzicow!!! Dziadki beda mogli w koncu nacieszyc sie wnuczka,jade koniec czerwca i wracam koniec lipca :) :) Ciesze sie jak dziecko :) Ja...wracam do pracy wczesniej bo w sierpniu...a ma to zwiazek z moim niecnym planem i kolejna pociecha ;) Tesciowie bez zmian... Pozdrawiam goraco :)

Kawusia Dzisiaj wolne bo cały czas pada. Katarzynek masz piękne włosy , to naturalne? fotki odeśle jak znajde chwile. Kinga czyżby nowy dzidziuś? A co do zmiany trybu pracy włącz na luz , zobaczysz lepiej sobie zorganizujesz czas w domu jak go nie ma. Z wiekiem będziesz zła ,że ma wolne. Przynajmniej ja tak miałam, na początku też pracował po 12 godz. Później jak awansował i miał po 8 byłam zła ,ze ciągle go nie ma. Ale szybko wpadłam w swój rytm i okazało się ,że mam dużo więcej czasu jak się nie plącze pod nogami kochany mąż. Dzieci przez to też miały stały rytm dnia. Teraz po latach to strasznie się wkurzam jak ma wolne. Miłego deszczowego dnia.

Mala znowu pierwsza ;) dobrze, że pada, chociaz moje kości to odczuły i robótki poszły w kąt :( za to do łask wróciła biżu wczoraj zrobiłam chyba ze czteery naszyjniki ;) Kinga> ciesz się ze mąż pracuje i nie marudź :P przecież nie obija się i nie łazi z kumplami na piwo tylko zarabia na wasz dom, a z czasem będzie tak jak mówi Mala ;) dzis mam troszke wyjazdów, jutro prace podwórkowe związane z nowym ogrodzeniem więc mam nadzieję ze jutro padać nie bedzie no i wniedzielę chcę małemu zrobić dzień dziecka i zgo zabrać na jakiś ogromny plac zabaw gdzie bęzie fuul innych dzieci ;) tylko gdzie?, myślę o Bałtowie - możecie luknąć do neta, tylko niewiem jak dopisze pogoda i inne czynniki :)

Hej Mróweczko, a co myślałaś ,że Ty będziesz kawe stawiać.Nic z tego, ja pierwsza się melduje. U mnie robótki leżą już mies. i nie moge się zabrać . Też nie wiem co zrobić małemu na dzień dziecka. Myślałam o wypadzie rowerami i jakiś piknik nad wodą , ale pogoda się zepsuła i wątpie żeby było aż tak ciepło.Rok temu tak zrobiłam , nabraliśmy prowiantu , pojechaliśmy nad wode , ognisko, piłka i inne zabawy , był zachwycony. Faktycznie dawno nie spędziliśmy tak rodzinnie dnia. Myślałam ,że dzisiaj odpoczne , ale energia mnie rozpiera, już rozmrażam lodówke. Między deszczami skoczyłam na pole , zerwałam 3 koszyczki truskawek , zrobie troche dżemu z żelfixem. ZMokłam jak wracałam. Gośc ma hektar jednorocznych , których nie obrywa bo jest ich mało , my możemy je obrywać do woli, reszta dla szpaków. Do 14 mam spokój bo wszystko poza domem. Mam jeszcze wiadro koperku do pokrojenia i zamrożenia na zime. Zawsze sieje koper wczesną wiosną , i ścinam cały zanim siądzie mszyca, mroże w pojemniczkach i mam na cały rok koperek. Jak ktoś chętny to zapraszam . Bo wysiałam za dużo, długo mi nie wschodził to wysiałam drugi raz, a ten pierwszy też ruszył. Kocham wiosne, mam wtedy dużo energii, a jeszcze ta dieta ją wzmaga, jak mam cykl samych protein to mam wrażenie że mam ADHD. Może wam się to wydać dziwne , ale uwielbiam prace w polu. Teraz małam propozycje pracy w biurze do końca wakacji ,za 800zł na ręke i podziękowałam , na truskawkach mam 60 do 80zł przez 3 do 4 godz. po truskawkach bób , później fasolka , do jesieni mam prace i do stówki dziennie , za pare godzin. Nie wspomne o zamrożonym bobie , fasoli na cały rok. Widzicie ,że mam ADHD , nawet po poście to widać , bo długi , spadam , nie będe was zanudzać. Kinga ten Twój powrót do pracy łączy się z ciążą? dobrze czytam między wierszami ? Jeśli tak to gratuluje, ale troche będzie Ci ciężko.

wlosy troche naturalne troche nie :) teraz jak patrze na zdjecia wydaje mi sie ze w prostych wygladam śmiesznie :)) moj weekend u rodzicow zamienia sie w weekend naukowy, nie zaliczylam tego smiesznego egzaminu.... jak chyyba 1/2 roku... no ale plusem jest to ze 2 nie wpisuje do indeksu :)

Mala to tak jak ja ;) ja też uwielbiam prace w polu niestety u mnie takiej możliwości jak u Ciebie, więc zostajemi tylko mój ogródek ;) na koper się moge pisac slij priorytetem ;) :P ja w tym roku nie posiałam, samo się wysiało ale przekopałam ogródek na wiosnę i dopiero teraz wychodzi właśnie skończyłam sprzątać dom dół i nawet górę :) pzeszły bóle teraz spadam do robótek, potem jeszcze wypad miasta, a na dworzu leje jak wy to wyczytałyście o tym dzidziusiu ja nie zakumałam :( ale jeśli prawda to też gratuleję, ciężki jest tylko początek a potem jest łatwiej bo dzieciaki się razem bawią i człowiek ma trochę spokoju

Dzien dobry ;) A ja nie wiem cz lubie robic w polu, bo nigdy nie robilam :O Jezeli przesadzanie kwiatków mozna pod to podciągnąc to owszem, bardzo lubie to robić :P Katarzynek a juz chcialam pogratulowac ;) No cóz, bywa i tak. Moze za drugim podejsciem zdasz ?!! Czego bardzo zyczę ;) I skoro wysylamy do Ciebie fotki i piszemy do Ciebie , tzn ze jestes zaakaceptowana i masz zostac :) KInga ja podobnie zrozumialam jak Mała z tą drugą pociechą :) Czyźby drugi dzidzius w rodzince ? A co na to małżonek ? :P Mrówka specjalnie dla Ciebie cytuje KInge :\'..a ma to zwiazek z moim niecnym planem i kolejna pociecha \" :) Zakumałas juz teraz ? ;) :P Mala to fakt, ze jak się czlwoiek przyzwyczai , ze ciagle sam to potem jak jest wiecej osób w domu to jest sie mało zorganizowanym. Ale czasami sa takie dni, ze brakuje nam tej najblizszej osoby i nie mozemy sobie znalexc miejsca . No coz reasumując kobiecie się nie dogodzi :P :) I tak żle i tak niedobrze :) Belissima jejku Lampucerko , przesylam buziale Sylvik a Ty jestes jeszcze z Belissimą na tym drugim topiku ? :) Olus , Blingus , Kania i dal ogólu Do Julki nic nie pisze , bo ta pewnie wyklada swe boskie cialo na piaszczystej plazy :P Miłego dnia Babulce:)

Landrynka miałaś mi wysłać foty Katarzynka ;) U mnie nudy, zimno i mokro.

To jak u was zimno to u mnie troszke lepiej. Nastawialm sie ze jutro poleze plackiem,ale kto to wie. Milego weekendu. Ja mam 4 dni wolnego. A potem 4 dni pracy ,wymusze wolna niedziele i potem 7 albo wiecej dni roboczych wiec tzreba zbierac sily.

ja tż wyczytałam że będzie dzidzia ;) Landrii na inny topiku już dawno nie byłam, wydaje mi się że dawno go już nie ma :( ja dziś jakaś zmęczona straszanie jestem, chyba przez tą pogodę :( w pracy mnie wkurzyły 2 klientki bo nie przyszły na wizytę i nawet smsa nie wysłały nie szanuje się czasu pracujących :(

Od tej pogody to nawet komp mi fiksuje ;) Kinga gratulacje

Kawusia i znikam

ja też tylko i znikam do pracy :)