Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

A ja myślałam , ze Sylvik ma 3 pażdziernika urodziny ;) Sylvik Snów sadem pachnących, myśli lekkich jak motyle, i uśmiechu w głębi duszy, na przekór pokręconemu światu. STO LAT !!!! 👄 bedzie tort i wódka / ;) Julka 🖐️ Bling 🖐️ to wymyśl sobie coś dla rozrywki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Dzień dobry ;) Weekend rozpoczety, pogoda zapowiada sie piękna .Na mnie czeka kapusta w kuchni i ide robic golabki. Olajda nareszcie się pokazałaś ;) Milego dnia , caluski dla Wzystkich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jakoś ucichło ;) licha jestem i już i fizycznie i psychicznie, odczekam i się odezwę po niedzieli - milego wypoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wielkie zakręcenie
Zanuż się w moim świecie! Uwaga - WCIĄGA!!! WWW.marysia-bijou.blog.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Wam za życzenia i zapraszam na tort [duży kawał tortu] :) a chętne i na wódkę haha dziś piękna pogoda u mnie była więc spędziłam pół dnia na podwórku, ostatnie porządki jesienne na ogrodzie, kosiłam trawę, kwiaty z donic wywaliłam itp :) fajnie się człowiek czuje po takim wysiłku na świeżym powietrzu, polecam :) dobrze Julii że się odezwałaś bo już myślałam że się obraziłaś :P witam też i Olajde, co tam u Ciebie kobietko? jak maluszek? ;) pozdrowienia dla pozostałych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Olajdowy chlopczyk to juz nie taki maluszek Sylvi super ze mialas okazje troszke sie poruszac,pooddychac na swiezym powietrzu ,zmeczyc sie troszeczke i zrobic cos ladnego dla domu. Mroweczko nabierz energii przez weekend,moze cos sie zmieni przez te dwa dni. Jesien idzie Milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się przywitam wieczorową porą :-) To prawda jesień idzie - czuć to w kościach i nie tylko ;-) Córka dalej chora. Kaszel niesamowity. Po prostu masakra. Po tych syropach zamiast być lepiej to jest jeszcze gorzej :-( Wkurzyłam się już dziś i pojechałam z nią znowu do lekarza. W przychodni był tylko taki dyżurny. Osłuchał ją i stwierdził, że na oskrzelach nic nie ma. Nie wiem czy mu wierzyć czy nie ale nie podoba mi się to :-( Jak jeszcze kilka dni temu noce były spokojne, to teraz tak kaszle, że biedaczka spać nie może. A przy okazji kaszlu od razu wymiotuje :-( Nie muszę chyba mówić co to znaczy w "dalszej części programu". Mróweczko teraz wiem co ty przeżywałaś ze swoim Pablo :-( Za kilka dni pójdę na kontrolę. Koleżanka miała podobne problemy i mówiła mi, że stosowała u swojego dziecka inhalacje. Mróweczko ty pewnie też to stosowałaś. Jeśli tak to powiedz czy był jakiś efekt tej kuracji? Wiem, że u ciebie ostateczna diagnoza to alergia ale może jakieś inhalacje stosowałaś? Zastanawiam się też nad kupnem nawilżacza powietrza. Kurczę do tej pory też nie stosowałam tego urządzenia. Ale jestem w takiej sytuacji, że biorę pod uwagę wszystkie opcję które mogą pomóc. Może któraś z was ma coś takiego, stosuje i może się wypowiedzieć w tym temacie? Bo, ja to zielona jestem. Nie wiem czy one wszystkie działają na takiej samej zasadzie i wogóle? Na Allegro trochę tego jest i nie wiem na co zwrócić uwagę? To tyle u mnie. Wiadomo problemy zdrowotne dziecka to nr.1 :-( Miłego weekendziku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala - inhalacje takie stosuje się kiedy dziecko ma suchy kaszel, ja kładłam pieluchy na grzejniki ale tak naprawdę to gucio dało, mały dostał zyrtec przeciwalergicznie a oprócz tego kropelki na kaszel sinecod i syrop na kaszel stodal - dawałam mu na zmianę w ciągu dnia a oprócz tego miał wziewy - atromel (głowy nie dam bo nie mogę rozszyfrowac tych bazgrołów w książeczce ) :( i flixotyne - chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Mroweczko Sinecod i Stodal właśnie nic nie pomagają. Reakcja jest taka, że wogóle jej nie ma :-( Cholipcia dzwoniłam dzis do przychodni od 7-ej, a dodzwoniłam się dopiero o 7.20 i wszystkie miejsca już zajęte. Zapisałam się dopiero na środę :-( Masakra Kaloryferów na razie nie włączam, bo w domu mamy tak ciepło, że nie musimy jeszcze grzać. Także to napewno nie od suchego powietrza które dają kaloryfery. Kupiłam dziś jakiś inny syrop, może uda nam się przetrwać do środy. To tyle... Zapraszam na druga kawusię, bo pierwsza mam za sobą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to aż się słabo robi jak czytam że z chorym dzieckiem trzeba czekać do środy bo nie ma numerków - szlag by to..... u mnie sporo się dzieje, córcia już wywieziona do stolicy - mieszkanko super ino drogo ;) w tym tygodniu będe miała pogrzeb sąsiada tym razem młodego chłopaka przed 40-stką - zapił się chłopina na śmierć :( a wczoraj dostałam wiadro grzybów więc od rana się uwijam - robię słoiki, pierogi z grzybami, a resztę zamrożę chyba, nadal licha jestem sama niewiem co to wygląda na węzły chłonne, ciągle mnie kłuje no i ból głowy - ech szkoda gadać zamiast kawusi to może by tak herbatkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wspólczuje Wam chorych dzieci, nie ma chyba nic gorszego :((( u mnie słonecznie, szybko obiad, troche ogarnąć chatke a potem może jakiś spacerek :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po weekendzie. Wczoraj jadlam pianki smazone w kominku, super sprawa. Zaspokoilam sowj glod slodkosciowy Po przerwie chyba znowu bedziemy siedziec przy komputerach Moze tym razem rozejrze sie za praca. Rozwiazuje tez testy ,roznosciowe,na inteligencje, wiedzy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posprzątałam wreszcie gniazdo :D W sobotę nie miałam kiedy, w niedzielę pracowałam. Dziś po pracy wreszcie mogłam wziąć się za bieżące porządki w domu. Przy okazji pomalowałam sobie odrosty. Szkoda mi kasy na fryzjera, bo się spłukałam nieco. Zresztą w sobotę idę się uczesać przed zjazdem absolwentów. Jako przedstawicielka komitetu organizacyjnego muszę wyglądać oszałamiająco :D Jeszcze poproszę Młodą żeby mi zrobiła hennę na brwi. 🌼 W sprawie dzieci nie mogę pomóc. Ja dawałam swojej jak była mała Buccaline. Pisałam kiedyś o tym. Pomogło. Jakiś czas temu weszłam na jakieś forum jak dziewczyny rozmawiały o tym. Wniosek, że teraz też to stosują na odporność. Pamiętam syrop z cebuli. Jak mała miała zapalenie płuc to teściowa okładała ją świńskim sadłem. Nie wiem czy zadziałało, bo miała też inne leki. ;) Ale myślę, że Ferdka powinna zrobić testy córci. Mrówka zrobiła i wreszcie jest lepiej. W końcu wzięłam się za swoje krzyżyki. Powoli mnie wciągnęły. Z wzorem na papierze łatwiej mi idzie. :) Czy uwierzycie, że nasza kotka syjamska może być zazdrosna o mnie? Nie dopuszcza persicy w pobliże mnie. Normalnie jaja :D Miłego wieczoru 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z kawą 7 ;) Dzien dobry . bYlam wczoraj z moim tatem w klinice ocznej , zapisac go na zabieg usuniecia zacmy :O To co się tam odbywało przechodzi najsmielsze oczekiwania , nie bedę opisywac szczegołow, ale jazda byla nieziemska :O Szkoda slów. ZAstanawiam się czy nie napisac gdzies jakiejs skargi do NFZ. Tylko czy ktos się w ogóle tym zainteresuje / Ferdka ja tez za wiele nie pomogę. Ja zawsze łagodziłam kaszel u moich dzieci cieplym , nawet dośc cieplym mlekiem z czosnkiem i odrobina masla. Jak dostawialy napad kaszlu to jeden zabek czosnku, pol lyzeczki masla i pol kubeczka mleke ladowalo w garnuszku i od razu podawalam do wypicia. A co do nawilżaczy , ale to tylko moje zdanie- szkoda kasy. Mialam kiedys to urządzenie i jak dla mnie zadna rewelka, chyba ze teraz juz sa bardziej nowoczesne i faktycznie spelniają swoje zadanie. Mrowka a moze by tak kierunek lekarz / Jak Ty juz tak piszesz ze cos nie tak z Tobą to musi byc faktycznie nieciekawie :( Kania a jaki to będzie fryz , jaka kreacja / Mialas napisac gdzie kiedy co i jak i jakos ne ma nic :P Bling jak tam na kursie / Sylvik , Juleczko, Katarzynek - jka tam randka / :P , Jasa , Mala ( Ty znowu gdzie ) . olajda , Tak tak ( ta kobietka tez znowu gdzies przepadla ) ....a tak w ogóle czy ktos wie gdzie jest Belissima / Mam nadzieje ,z e u niej wszystko ok, bo przeciez zamrtwiala się o swojego syna :O BELKA!!!!! Odezwij się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry , witam wszystkie kobietki we wtorkowy po poranek hihi Dzis wracaja moi znajomi z Polski ,po dwoch miesiacach w koncu zobacze szkraba, urosl na pewno skonczyl juz 4 miesiace. No a jego siostra artystka na pewno nie jest grzeczniejsza tylko jeszcze wiekszy z niej urwis. Bylam nakarmic im rybke,wlaczylam grzejnik,chociaz dzisiaj jest az 10 stopni wiec nie wiem czy nie bedzie za goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja z poranną kawusią, za oknem słońce ale wiatr pizga niesamowicie, pewnie mnie zawiało i tyle w tamtym tygodniu brałam antybiotyki ale nie pomogło w tym tygodniu odchodzą smarowania - zobaczymy KAnia - i tak będziesz wygladac oszałamiająco ;) Ferdka - jak tam córcia? lepiej? ja pamiętam że przy starszych dzieciach to stosowałam jeszcze jeden specyfik na kaszel, ale tu raczej o tym nie napiszę, co do służby zdrowia to się Landrynka nie wypowiadam wsadzić tam tylko bombę....... i nie ma to mądrego, ktoś bierze pewnie niezłą kasę żeby było tak jak jest, a jak jest to same wiecie Sylvik, Blinguś, Julia, Mala - 🌻 a reszta to faktycznie gdzieś utkneła chyba na facetboku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Z córką dalej bez zmian. Dziewcze już wykończone tym kaszlem, a ja razem z nią. Bo, w dzień dusi i noce są też zrypane :-( Ja juz sama nie wiem czy te leki które jej podaję coś jej dają? Wydaje mi się, że nie. Bo, jak ona zaczyna ostro kaszleć to wymiotuje i przypuszczam że te leki nie zdążą się wchłonąć. Co jej podam koleją dawkę to znowu to samo, z jedzeniem i piciem podobnie :-( Myślę, Landrii że twoja kuracja by mogła coś wskurać, ale w sytuacji gdzie ona tak wymiotuje to pewnie i tak by to wylądowało na podłodze :-( Jutro mam wizytę u lekarza, to się zobaczy co wymyśli. Kurczę, a pech jest jeszcze taki że dziś miałam jechać znowu na badanie z sobą ale musiałam sobie darować, bo siedzę z małą w domu. A niestety nie mam komu jej zostawić :-( Życie, życie... Buziaki dla was lasencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo co tu tak słabo, ja to rozumiem w końcu mam lekkiego doła :P ale wy???!!! oglądałam włóczki w nowym sklepie internetowym, tylko pomarzyć mogę buuuuuuuuuuuuuuuuuuu, może wyślę smska do radia zet :) albo rmfm :D ha ha a ponadto idę dziergać znowu te rękawiczki w wersji mini bo Pablo sobie zażyczył dla siebie i kolegi takie same i do tego jeszcze dwa szaliczki bo mam dużo wełny ;) :) niezłe zamówienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) latam między szkolami i docieram do domu padnieta... randka... facet mega fajny, chociaż starszy... bylismy na imieninach u jego byłej z która się przyjaźni, ale to chyba nie temat na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Alez walkuja na tym kursie,jestem jakas padnieta. Najgorsze to to ze ja ciagle nie wiem co chce robic. No i praktyka bedzie w czasie swiat,no i nie pojade do domu Mroweczko to rece pelne pracy masz Kasienko fajnie ze nie siedzisz i sie nei zamartwiasz tylko dzialasz,a ze starszy to moze i lepiej,moze ty wlasnie bardziej rozumiesz sie ze starszymi niz rowiesnikami. W koncu tu jestes najmlodsza i dobrze sobie radzisz. Landri czy cos z tym nowym zajecie sie poruszylo? Kania,Juli,Ferdka,Sylvi,Jasa ,Mala,Taktak,Olajda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam weny do pisania. Trochę dziś mam nerwowy dzień pomimo wolnego dnia. :( Nie pisałam wam o zjeździe?????????? W sobotę 9.10 godz. 18ta, miejscowy hotel Grochowski. Jako komitet organizacyjny mam przywitać gości i absolwentów. Potem rektor coś powie, może ktoś jeszcze.... a potem balanga. Będzie około 50 osób. Nie za dużo. Zabieram ze sobą MM. Będą jego koledzy z pracy absolwenci to się nie będzie nudzić. Z powodu kasy nie wiem czy będzie zespół czy muzyka z wieży. W piątek mamy jeszcze podać konkretną liczbę osób i zawieźć napis. No i dogramy resztę szczegółów. Jak będą foty z imprezy to podrzucę wam. 🌼 Wezmę aparat. Przejrzałam szafę. Przytyłam i w nic się nie mieszczę na wysokości ud. Tragedia. :O Idę w białych spodniach i żakiecie. Bluzkę jakąś dobiorę i będzie git. Dlatego lecę do fryzjera, żeby patrzyli na fryza a nie na resztę. :D Może wysłać wam próbkę zaproszenia do pooglądania? We trójkę stworzyliśmy i szef pytał, gdzie zamawialiśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania dawaj foty tego zaproszenia jak masz, chętnie obejrze :-) Ja to jestem taka szybka, że dopiero teraz weszłam na pocztę i zobaczyłam jakie to kosze grzybów zebraliście. Tylko pozazdrościć ;-) Ja muszę się przyznać, że nigdy w życiu na grzybach nie byłam :-( Odróżniam tylko pieczarkę haha :-) Tymi paroma kilogramami do przodu się nie przejmuj :-) Na pewno będziesz wygląda oszałamiająco ;-) i powalisz ich na nogi :-) Szkoda, że nie ma takiej możliwości abyś mogła mi oddać pare kilogramów - chętnie wzięłabym :-) Bo, ja to jakoś przytyć nie mogę i ważę marne 46kg :-( :-( Porażka :-( Dziś w końcu zaliczyłam z córką normalnego pediatrę tzn. tą do której córka jest zapisana. Wcześniej jej nie było miała wolne czy coś. Diagnoza taka, że ma zapalenie oskrzeli i dzis jeszcze doszło zapalenie ucha :-( Coś okropnego. Mała się naprawdę wycierpiała :-( Dostała już pierwszą dawkę antybiotyku i odpowiedniego syropu. O 18-tej była już tak wykończona tym całym dniem, że padła biedaczka :-( Naprawdę nie ma nic gorszego nic patrzenie na cierpiące dziecko :-( Ale teraz już mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :-) Miłego wieczorku lasencje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry 🌻 Co tam u Was / Ferdka dobrze,ze juz wiadomo chociaz co jest i masz odpowiednie leki, oby tylko dziecku pomogły ;) Ale przy okazji tego nie zaniedbuj swojego zdrowia, tez jest Ci ono baaaaaaaarzo potrzebne. Nie wyglaupiaj się tylko kombinuj i rob badania tak jak Ci zalecają !! Blinguś pytasz o moje nowe zajęcie /... Narazie nic nie wiadomo jescze dokładnie, wszystko jest w trakcie, mam nadzieje ze do konca roku wszystko się wyjasni , a moze i nawet bede jzu pracowac :) Kania łojjj, a ja myslalam, ze jak to taki zjazd na wielka skale to przybajmniej ze 100 osób bedzie. Ale moze i lepeij, ze mniej . Zawsze to mniej roboty :P Baw się dobrze i cykaj fotki, cobysmy mogly podziwiac Twoja fryzurę :) Katarzynek moje zdanie jzu znasz w tym temacie. Obys byla szczesliwa. Ale nad tymi spotkaniami z Jego ' byłą" sie zastanów :P Przynajmniej mniej oczy szeroko otwarte. Tyle się tu naczytałam o "byłych" , ze to slowo kojarzy mi się tylko z czyms złym :O ;) Jestem w transie i robie dzwoneczki na szydełku. Bedzie czym obdarzac znajomych i co powiesic na choince :P BUzki dla Was , miłego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piję szybką kawusię i też zaraz spadam bo mam troszkę roboty, zostałam obdarzona kolejnym wiadrem grzybów więc ... wiadomo to samo pomyślałam co Landrynka - o tych spotkaniach z byłą, jakoś źle mi i się kojarzą ale może teraz taka moda ;) :P Ferdka - dbaj o siebie a córcia jest silna poradzi sobie, najważniejsze ze już dostała leki :) Kania - baw się dobrze i wysyłaj fotki ja nadal jestem na etapie smarowań i wiem że to ucho ale nie idę do lekarza bo wolę nie brać antybiotyków no chyba że nie przejdzie do niedzieli, póki co smarowanie spirytem :) Landrynka- oby Ci wypaliło z ta pracą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×