Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

jestem dopiero teraz na poczcie jeszcze nie byłam i ptaków nie widziałam, zaraz polukam :) u mnie rano na kaffe nie mogłam się wbić podobnie jak Tak tak więc pizgłam kompa i poszłam, szybko ugotowałam obiad i pojechałam już na zakupy świąteczne, wróciłam obładowana jak ta lala i wku..na że w portfelu pusto, dlatego postanowiłam że posłowie powinni uchwalić że styczeń w tym roku ma być o połowę krótszy bo ja pójdę jak ta bezdomna na ulicę w styczniu, kasy mi na bank nie starczy :P teraz popijam kaffe i czytam no właśnie Julia - co Cię tak nerwiło? ja sylwestra spędzę pewnie w domu albo u znajomych jak mi się będzie chcieć, juz dawno stwierdziłam że sylwek jest przereklamowany, tym bardziej że w tym roku nowy rok wypada w sobote więc spokojnie też można pójść gdzieś potańczyć sobie :) na razie tyle idę na pocztę potem wrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko dwa słowa, krogulec robi wrażenie takie majestatyczne ;) :) u mnie podobnie jak i u Sylvi tylko sójki i sikorki oraz wróbelki tez ich wrzuciłam na bloga, a dziś położyłam na parapecie kromkę chleba i zastygłam, sikorki przyleciały na parapet i urzędowały a ja mogłam popatrzeć do woli na ich harce ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlebek robi niedobrze ptaszkom. Fermentuje im w brzuszkach i zdychaja :( Rzuc sloneczniku albo orzeskow ziemnych potluczonych ale nie tych solonych tylko wyjetych ze skorupek. W ogole to wiadomo: jest zarcie sa ptaki. Moj Monty za to dzis udownodnil ze jest prawdziwym Foxem i upolowal szczura. Wylazl teb biedak, pewnie glod mu doskwieral. Na sniegu nie mogl za bardzo biegac. Monty podbiegl, zlapal potrzasl energicznie dwa razy w ta i wewta i szczur lezal ze skreconym karkiem. Monty super dumny ;) Wrzucilam tego szczura na dach od garazu moze Krogulec po niego przylecie. Przynajmniej smierc szczura nie bedzie na darmo. Jak to mowia w naturze nic nie ginie. Mrowka co dobrego kupilas ze sie tak splukalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach i jeszcze sie wam pochwale ze sikorki bogatki gniezdza u mnie w budkach legowych od dwoch lat i w kazdym z tych dwoch sezonow mialam dwa legi maluchow. Jak rodzice ich z budy juz wywalily to nie mozna bylo chodzic do ogrodu bo tych maluchow mozna bylo latwo rozdeptac. Ale po dwoch dniach sa juz super pewne siebie i jest spokoj. Procz tego gniezdza u mnie kosy ale te sa niestety slabymi rodzicami. Do tego rudzik ma swoje terytorium, mlode mialy u mnie tez Kopciuszek zwyczajny i Pleszka. No i juz sie zamkne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynko, ale wiesz nie musisz sie bawić i szaleć, ale posiedziec ze znajomymi to też fajna sprawa :) ja to jakoś nie lubie sylwestra, taka zabawa na sile akurat tego dnia.... nie wiem co będę robić, mielismy być razem z P, ale namawiam go żeby może zapytał syna czy chce do niego przyjechać, a ja zostane sobie u rodziców. Tak, Tak to wszechstronnie uzdolniona Kobitka mająca wszechstronne zainteresowania :)))))))) a ja wczoraj poszłam spac z bólem brzucha i mega mdlościami, myslałam ze jak usne to przejdzie i tak wstaliśmy o 6 z P on nie mogł spac a ja z bólem brzucha i mdłosciami po herbate i nic nie przeszło.... cały dzień się męcze, juz nawet sie najadłam bo pogłodziłam sie i nie przeszło, zjadłam tez nie przeszło... może znów moja bakteria sie odzywa... a Sylvik ja myślałam że zamknęłaś zakład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarzynku....jakies zatrucie? Wczorajszy nerw zostal uspokojony :) Dzis nawet mi milo, bo dwa prezenty mam z glowy :) A ja mam karmnik juz sporo czasu , roznosci tam wsypywalam, a ptakow jak nie bylo tak nie ma :( tzn. nie przylatuja na uczte :( A ptaszkow sporo sie kreci, bo otaczaja nas wysokie drzewa iglaste :P I o co w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julii chodzi o to ze najwidoczniej maja znacznie lepsza uczte w naturze niz u ciebie w karmniku. Do tego nie wszystkie ptaki przychodza do karmnika i nie wszystkie umieja z niego korzystac. Sa ptaki ktore np nie umieja jesc z zadaszonych karmnikow. Wysokosc na jakiej sie znajduja maja tez wplyw na towarzystwo je odwiedzajace. Moze nie masz poprostu odpowiedniej klienteli ;) Trzeba sobie powiedziec: Pies im morde lizal :D ;) Jestem padnieta ide na sofeczke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoz_prosze
Hej. Biorę udział w konkursie i walczę o golarkę dla swojego narzeczonego. Czy możesz mi pomóc i kliknąć w link i oddać na mnie głos? Niestety brakuje mi dość dużo głosów http://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek -736062

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde Taktaku ja też wieszałam suchy chlebek ptaszkom na drzewie :( nie wiedziałam że tak im szkodzi, przecież zawsze wróble latają i chleb dziubią :( chlebek upieczony uffff dzięki Landrii troche szybko poszło :) jest pyszny, lekko słodkawy :) polecam nie ma dużo pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym chlebie też nie wiedziałam, jutro im sypnę słonecznika w takim razie :) a zakupy prozaiczne dlatego mam nerwa bo nic konkretnego - dla siebie ;) zwykła spożywka, warzywa, apteka przy okazji też została zaliczona no i spożywka, na placki sałatki i takie tam. o tym co bym chciała moge więc zapomnieć przynajmniej do lutego - to jest wersja optymistyczna ;) ech życie szkoda gadać u mnie lęgną się tylko szpaki na potęgę, ale muszę im przyznać ze czereśni mi nie wyżerają tylko u sąsiadów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spożywka wyszła dwa razy a miała być chemia - chyba zacznę jak moja kuzynka myć wszystko octem ;) w lato najwyzej bym otworzyła okno ale w zimę? hmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z netu
NIE DAJMY SIĘ OBRAŻAĆ Dnia 14.12.2010 poseł Joachim Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik w programie "Kropka nad i" na antenie TVN 24 obraził Państwo Polskie i Polski Naród twierdząc że " Tusk prowadzi politykę dziadowską i państwo polskie jest państwem dziadowskim. Jaki jest jego stan, pokazała katastrofa 10 kwietnia." (Cytat wg Publikacji ONET.pl) Nie dajmy sie obrażać. Dlaczego milczymy i przechodzimy do porządku dziennego tolerując awanturników, podszczuwaczy i politycznych nihilistów zagrażających spokojowi społecznemu? Skorzystajmy z możliwości, jakie daje nam demokracja żeby wyrazić wspólny protest przeciwko udziałowi w polskiej polityce osób takich jak Kaczyński, Macierewicz, Błaszczak czy Brudziński. Tych ludzi należy z życia publicznego usunąć. Może pomógłby publiczny protest, wspólna akcja w Internecie ludzi "dobrej woli". Nie zostawiajmy tej sprawy bez echa, nie dajmy się obrażać jako naród takim miernotom jak Brudziński i jego pobratymcy z pisowskiego gniazda os. My chcemy być dumni z siebie. My jesteśmy POLSKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam tych ptaszków :) Ja nie mam warunkow na to, aby karmnik postawic, wiec tylko włąsnie jak jestem u Tesciów to czasami pogadam z tesciem o nich no i podpatrze jakies patszki ;) Ide do wyra bo mnie choróbsko wzięlo :( Wszystkie gnaty mnie bola , nie wspomne o gardle . Sylvik ;) Gratulejszyn chleba no i fajnie bylo z Tobą pogadac;) O wydatkach an swieta nie wspomnę, bo dól murowany :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrej nocy Landri ;) i nie daj się choróbsku Kasiu - no własnie koniecznie zrób sobie badania, moje dziewcze tak ostatnio miewa i póki co łyka polprazol, ale musze po nowym roku wymusić skierowanie na gastroskopie ja jeszcze czekam na M tu................ #$%^&*@!............ na naszą polską!!! kochaną kolej!!! dziadostwo do potęgi niewiem której :P może kole północy dotrze bo podobno pociąg już ruszył i trzeba go jeszcze będzie odebrać ze stacji - tylko nie mam pojęcia której? dobrze ze mamy te komórki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawaaaaaaaaaaaa dla Was !!!! A dla mnie mleko gorące z czosnkiem ,odrobina miodu i masła ;) Się zaprawiiam jak ta lala :O Zrobie tylko uszka, ktore maiam zrobic wczoraj i wskakuje po kołdrę . Chociaz troche sie wygrzeje :) Mroweczko i o ktorek pociąg przyjechał ? W ubiegłym tygodniu odbieralam swojego męża z dworca. I zamiast o 23 z minutami , to na dworcu bylam po niego przed 1 :O Milego dnia Babeczki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrii zdrowiej kobietko i nie wylaz spod koldry! Sylvik super ze ci sie udalo z chlebem. Teraz tylko idz za ciosem i bierz sie za nastepne sparawy. Katarzynku jak brzuszek? Mrowka wrocilas juz z mezem? Przez moja miescowosc ma ponoc dzis ewentualnie przetoczyc sie pociag z odpadami atomowymi ale nikt nic oczywiscie nie wie. To jedna z ewentualnych tras. mam nadzieje ze pojada gdzie indziej :/ No i zapomnialam co jeszcze chaialam. Ide najpierw poczytac to sie wyjasni czy do kogos jeszcze slowko mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziś mnie wyprzedziłaś z witaniem :) wygrzewaj się Landrii wygrzewaj :) Mrówka z tymi pociągami to faktycznie koszmar, jak widze w tv jak ludzie czekają na peronach i sie nie doczekują to poprostu szok :( hmmm co ja dziś będę robiła? jak sie uda to już choinke dziś ubiore bo stoi od wczoraj na korytarzu żeby śnieg stopniał :) już mi się chce takiej dużej pachnącej choinki :) odrazu lepiej na duszy sie robi, tak świątecznie :) a z gotowaniem czekam na przyszły tydzień żeby świeżutkie wszystko bylo, na Wigilie idziemy do teściowej więc przynajmniej uszka i pierogi mnie miną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :) w skrócie to wygląda tak , w normalnych warunkach trasa mojego M powinna trwać do maks 1,5 h, ale znacie naszą kolej - u niej normalne warunki to jest 2h z małym haczkiem a w tym tygodniu to przechodzi samą siebie, wszystkie pociągi opóżnione conajmniej o godzinę. Dodatkowo wczoraj na torach zdarzył się wypadek i czekano na prokuratora bo dwóch ludzi wpadło pod pociąg, na dodatek był topociąg wcześniejszy nie ten którym jechał M ale wiadomo że u nas tylko jedne tory są i wszystkie pociągi po kolei stoją i czekają :( w domu M był po pierwszej prawie wpół do drugiej, no i dziś rano tylko zadzwonił i wziął urlop na telefon chwała temu co wymyślił taką rzecz ;) w związku z tym dziś mam towarzystwo do kawusi :D a teraz lecę do sołtysa zapłacić za wodę ;) bajjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sołtysa nie było ino żona ;) ale złapałam się za porządki, jeszcze tylko jeden pokój i fajrant ;) :) aaaaaa no i łazienka na górze :D jak ja to lubie najpierw wyganiam wszystkich z domu potem biorę łopatę i wór i grzeje na górę, połowa już jest w piwnicy, moja młodziez chomikuje absolutnie wszystko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu co tu dzis taka cisza?? Ja odpukalam swoja godzinke na wywiadowce- inaczej niz w Polsce mamy tu spotkania rodzicow takie normalne w grupie i spotakania z pojedynczymi rodzicami. Takie bylo dzis. Wysluchalam hymnow pochwalnych na temat mojego dziecka jakie uzdolnione, udzielajace sie, aktywne, zainteresowane chetne do wspolpracy oraz propozycje czy nie skierowac ja na testy w celu przyspieszenia toku nauczania. Nie zgodzilam sie z cala stanowczoscia. Kurde i teraz sie tak zastanawiam o ktorym dziecku my tam rozmawialismy bo ja znam zupelnie inne :/ Upieklam jeszcze jedno ciasto Berliner Brot to cos w rodzaju piernika i teraz tradycyjnie spadam na sofe. Sypie u mnie i mocno wieje i tak sie zastanawiam czy dla nastroju nie rozpalic sobie w kominie. Chyba mi sie nie chce jednak. I tak swoja droga tak gadalyscie o tych przeziebionych pecherzach ze ja wczoraj chyba przy odsniezaniu tez cos czuje odmrozilam sobie dupsko. Buziski i do jutra. Aha jutro u nas szkola odwolana wiec mam dzien z moja wysoce inteligentna corka przed soba. Juuu-chu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie spokojnie tu dzisiaj. W nastepnym tygodniu bedzie jeszcze ciszej i tak dopiero zbierzemy sie po Nowym Roku,albo w okresie poswiatecznym. Landri a ja wtedy odpisalam,ze znajac Tai to sie zjawi z zyczeniami Ja jutro urywam sie i nei ide na praktyke. W tym tygodniu to dwa dni zaspalam,hihi a dzis to tak mi sie nie chcialo,ze znowu poszlam na 9 30 Szefowa to widzialam dzis pierwszy raz od tygodnia. Kazdy sie obijal, ja oczywiscie pieknie kladlam wszystko na poleczki Przy okazji ogladam to wszystko,wykonanie ,no i mysle czy cos mi sie przyda , czy cos kupic. Jade sprzatac jutro. Potem spotkam sie z kolezankami ,bo juz do Polski leca No i sobote i niedziele bede miala wolne. Wiec pojde po buraczki , zrobie zacier. Uszka kupilam. Sledzika tez juz mam. Rybke dokupie jakas,dorsza czy cos. Pange mam jeszcze zamrozona No i moze pierogi polepie, chociaz w to watpie.Nawet A zamowil od siostry z Polski,ale mysle ze nie dojechalyby w zbyt dobrym stanie,no chyba ze pomrozone. Krokiety w nastepnym tygodniu Kolezanak moze mi ciacho upiecze,chociaz zapowiedzialam ze niezbyt chce znowu slodycze w swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie padła karta grafiki :( no i niewiem kiedy to zrobię , na chwilkę usiadłam u syna bo wybył chatę dziś wypucowałam a jutro z rana skocze chyba na basen :) z zakupów to chyba mi już zostały tylko warzywa i owoce, córka obiecała że przyjedzie już we wtorek to będziemy piec placuchy i mięsa :) u mnie też zimno - 9 albo i więcej teraz ale dziś świeciło Tak taku - to chyba dobrze że pochwał słuchasz ;) bo ja tam zawsze chodziłam ze spuszczona głową :P no u dziewczyn było lepiej ;) ale żeby pochwały to jeszcze tylko licze na małe ;) :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też rzadko pochwały słyszałam haha Mrówka a jakie mięsa pieczesz? bo ja noga w tym temacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babsztyle. Znow u mnie napadalo i pada dalej. Pospalam dzis ostro bo budzik nie zadzwonil. Stawiam kawusie \_/7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafuche już wypiłam ;) a z mies to schab i łopatkę może karkówkę, idę w tym roku na łatwiznę, zakupiłam woreczki knora z gotowcami wiec będzie szybko ;) przetestowałam w tamtym roku schab ze śliwką i był pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z mięs to tylko karkówke robiłam w rękawie, był smaczny. Może spróbuje ten schab ze śliwką, kiedyś jadłam i mi smakował. Jak mówisz że szybko sie robi i smaczny to chyba spróbuje :) dziś biore sie za mycie lodówki, a potem jeszcze po niedzieli czeka mnie szorowanie łazienki czego NIE CIERPIE!!! ale cóż jak mus to mus hehe może dziś wkońcu ubiore choinke, bo wczoraj mąż tak ją obrabiał że wkońcu walnął ją w kąt i kazał mi kupić sztuczną :P i tak co roku umila mi czas przedświąteczny że zawsze się wkurze na maxa :( :) ale przynajmniej nie jest nudno hehe milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Babulce :) Sylvik schab się robi łatwo i faktycznie jest pycha. Jedno co mogę podpowiedziec w tej kwestii, to to ze ja taki schab oprócz tego ze nadziewam sliwkami to nakłuwam go na wierzchu i obkładam np boczkiem albo słoninką . Nie jest potem taki suchy . Ledwo zyję, mam okropny katar , ledwo na oczy patrze. Wczoraj praktycznie caly dzien spedzilam w łozku , dziś tez chyba tak zrobie .Moze do jutra nieco wydobrzeje, bo musze wreszcie jakies zakupy zrobic. Jak nigdy mam wszystko wysprzatane , za to zero zrobionych zakupow na swieta :O Trzymajcie się , miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×