Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

a ja mam dziś gotowanie z głowy bo córka zrobiła jakąś zapiekankę z makaronem więc ja tylko zjadłam ;) teraz ide się lenić na fotel z robótką :) a ostatnio zakupiłam dwa kremy wiec raczej teraz nie prędko coś kupię z kosmetyków no i muszę się ruszyć po wypłacie po buty dla siebie na to wesele i ubrać troszke Pawła - buty, kurtka, spodnie najgorsze że babka od biustonosze się nie odzywa, podobno brak w magazynie tego cyckonosza co zamówiłam :( cholerka chyba pójde na allegro popatrzec moze wyszukam coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam tylko róż z tej firmy. Super i bardzo wydajny . Miałam ten róż chyba z pól roku używając go niemal,że codziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
róż i cienie są ok mozesz brać :) a szwagierka to i podkład podobno z tego brała i chwaliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) widzę ze o urodzie dzisiaj zawrzało na forum :) Ja używam podkładu astor zazwyczaj. Co do paznkoci to też nigdy nie słyszałam o wpływie lakieru na wątrobe, choć ja często paznokcie maluje i faktem jest że jak używam ciemnych kolorów to pozniej płytka paznokcia jest odbarwiona dziwnie. Tak taku , Katarzynek chyba czytam w Waszych myślach bo dzisiaj zrobiłam na obiad plackio ziemniaczane :) robię je rzadko bo nie lubie ich smażyc, dobrze że dzisiaj ładna pogoda bo 15 stopni było w cieniu także pootwierałam okna i wywietrzyłam mieszkanie :) Dzwoniłam do pani od sali weselnej jest jeszcze nasz termin, jesteśmy umówieni na sobote, wpłacimy zadatek i bedzie zaklepane :) Katarzynek odczytałam maila i potrzymuje to co napisałam Ci w poprzednim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie dzisiaj koniec slonca :( Ciekawe ze jak swiecilo to o 8 bylam na nogach dzis pospalam prawie do 10tej. Wyglada na to ze musze sie wyniesc do cieplego kraju - bede bardziej wydajna. Mroweczko, mowilam juz ze w sobote chce sie zabrac za warzywnik? Przymrozku chba juz nie bedzie. Mozna by jakies rzodkiewki itd wsadzic. i w truskawkach musze posprzatac. Przywiozlam sobie w zeszlym roku diwe sadzonki poziomek z lasu i cala zime widzialam listeczki a teraz znikly. Ciekawa jestem czy wypuszcza sie czy zmarnialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tak suche wlosy że mama poradziła mi zrobić odzywke z żółtka, oliwy i cytryny... robiłyście? bo boje się że będę kurą śmierdziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie wmieszasz do tego tez pior to raczej kura nie bedziesz smirdziala. Poza tym, potem sie ta maske zmywa z wlosow, Katarzynku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wstaje wczesniej w lecie, a w zimie jak niedzwiedz spie :) Jako budzik potrzebuje slonca :) Ostatnio wstaje o 10, ale przy moim stanie ducha to teraz i tak sukces....wczesniej wygrzebywalam sie o 12... Jak bedzie wiecej slonca i cieplej to bedzie jeszcze lepiej :) Wczoraj bylo pieknie, normalnie na krotki rekawek! Troszke polazilam i bylo mi dobrze :) Dzis chyba zajme sie czyms w domku :) Kwiatkow nie kupilam, bo nie bylo co..moze jutro na jakims ryneczku. Moja babcia tez mi zawsze poleca maseczke z zoltkiem, ale mi sie w takie rzeczy nie chce bawic...no i wole cos ladniej pachnacego ;) Jasa...co z migdalkami? decydujesz sie na ich usuniecie? Milego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robie sobie dzisiaj Fisch & Chips i mizerie na obiadek. A potem to juz nie wiem co bede robila. Moze cos poszyje albo cos :O Do kitu jak slonca nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś wstałam już 15 minut po 5 rano ;) Na obiad robię dziś naleśniki czekoladowe z masą budyniową wymieszaną z bitą śmietaną ;) Bomba kaloryczna jak diabli, ale chciałam trochę poszaleć. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu jak tylko dasz radę to zapraszam ;) I nie smutaj się , co ma byc to będzie, a musi być dobrze ;) Zrob sobie jak masz kubek kakao , albo gorącej czekolady, weź dobrą książkę , włącz muzyczkę i zrelaksuj się ;) Usmiech na bużkę wrzuć i mysl pozytywnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na obiadek tez bym sie do kogos wprosila, ja zawsze mam tylko kolacje z mezem...... a obiadki to u mnie samotne, wiec bardzo rzadko cos sobie gotuje, raczej przegryzam co jest akurat w lodowce :) Wlasnie koncze jogurt....niskotluszczowy, fe... A na kolacje robie dzis kolorowa bombe witaminowa :) tzn.salatke :) A na jutro planuje pizze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja już wiem, na obiad dzis do Landrii a jutro do Julki na pizze :) u mnie też pochmurno, ale nie ma sie co smucić, bo zapowiadają tylko te 3 dni takie zimne a od poniedziałku ma szaleć wiosna i będziemy tez godzine dlużej spały w niedziele :) pamiętajcie że przestawiamy zegarki :) wkońcu pośpie do 8.00 jak pies nie przestawi tez zegarka hihi byłam z M w mieście, kupiłam sobie balerinki, wkocu moge śmigać i przynajmniej mam gwarancje że nogi nie skręcę, kto chce moje szpilki? :P dobra czas na capuccinko żeby dupa nie schudła :P a wieczorem mam gości to będę musiała się uśmiechać i udawac że jestem happy :( :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak taku - ja sobie odpuszczę ten ogródek bo u mnie tak pizga że mało głowy nie urwie no i zapowiadaja deszcz :( cholipciaaaaaaa a korci mnie bardzo już, nasionka leżą i grzecznie czekają ;) Kasiu - maseczka - rewelacja - kiedyś jak byłam mniej leniwa to stosowałam i włosy miałam uhmhmhm ..... a do wody do spłukania wciśnij troszkę soku z cytryny :D LAndrynka - dawaj te słodkości bo mnie aż skręca pal licho diety :P ja sobie posprzątałam już , uszyłam zasłonki i ugotowałam obiad, teraz córcia poszła piec jakieś babeczki z budyniem a ja siadam w fotel z herbatką i biore się za robótki :) pomału przerabiam i poprawiam to i owo, wyciagam po kawałku materiału z torby i myślę co by tu z tego uszyć ...........takiego prostego oczywiście ;) :) no i wygrałam sukienkę na allegro ale czy ja w niej będę dobrze wygladac no niewiem...niewiem.... http://allegro.pl/hm-efektowna-czarna-sukienka-tulipan-42-44-i1508269721.html oj tam przecież mam dwie dziewczyny w domu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvik cosik Ci się pomyliło, wcale nie pospisz o godzinę dłużej tylko krócej :P Wskazówki przesuwamy do przodu hihiii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe wcieło mi resztę postu :O zaraz dopiszę jescze raz, bo mam pytanie do Mrówki ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie nalesniki pierwsza klasa !! Pychotka, palce lizac ;) Zrobiłam normalne ciasto neleśnikowe na wodzie minerlanej gazowanej , mleku, dodałam do ciasta 2 łyżki kakao i 2 łyżki rozpuszczonego masła. Na mase ugotowałam 2 budynie waniliowe . Jak ostygł dodałam ubitą smietanę. Upieklam nalesniki na gofrownicy , wysmarowałam bydyniem , złozyłam na 4 i polałam smietanką z cukrem i cynamonem ;) Sukienka ładna , ale nie dla mnie :P Za krótka jak na mnie ;) Ja jezeli juz zakładam kiecki to musze miec zdecydowanie dluzsze. I teraz pytanie do Mrówki, zresztą TakTak te chyba jest w tym obeznana . Jak się licytuje ? Jest kupiona za 37 zł i tyle dawałas czy jak to wyglada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze a propo firanek, własnie przegladałam pdf , ktorego dostalam ze strony bazaru dekoracji i naszla mnie ochota okrutna na zmianę firanek w pokoju. Tym bardziej, ze w lipcu planujemy mały remont i chcę totalnie zmienic w pokoju kolorystykę no i przydaloby się tez zmienic firanki ;) Co byście powiedziały na fiolet np z dodatkiem delikatnego rózu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrii byla np wystawiona za 15, Mrowka dala max np 40 i postepowalo po 1zl czy cos. Jesli ktos dal 36 jako ostatnia oferte to Mrowka jako ze dala max 40 i tak tego kogos przelicytowala o 1zl czyli 37. Mozesz tez oczywiscie pilnowac aukcji i sama przelicytowywac zawsze o minimalna kwote wzwyz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn, ze jak przelicytowała kogos to zawsze jest o ten 1 zł wiecej ? i W sumie dawala 40 , ale kupila za 37 ? tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×