Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mająca powazny problem

Czy kobieta, mająca świetny seks z kochankiem, musi dalej zdradzać

Polecane posty

Gość he..................hh
czemu się wy kochanki zakochujecie ?? Nie wiecie na czym ma polegać kochankowanie ?? Najpierw wchodzicie w kochankowanie a potem łamiecie zasady układu i chcecie więcej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
ja nie chce niczego więcej-chce być kochana-na nic więcej nie licze już teraz-to oni faceci za duzo obiecuja na poczatku,choć my wcale tego nie oczekujemy,chcą sie przypodobać i nie wiedzą chyba ze mogą kogos bardzo tym zranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MnO
Wczoraj próbował skontaktować się ze mną. Przysłał sms, abym odebrała pocztę mailową. Zaglądam, a tam zeskanowany własnoręcznie napisany wiersz z wyznaniami. Nie powiem, że mnie nie ruszyło, ale nie odpowiedziałam. Nie oskarżajcie kochanek, że to one gorsze, to raczej kochankowie nie pozwalają na odejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
MnO-widze ,ze jesteś stanowcza ale i to ze on ubiega o ciebie -to oznacza ze mu na tobie zależy-gdyby odszedł od żony co byś wtedy zrobiła????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
skoro on nie ma dzieci to co go tak trzyma przy żonie??/a nie mowil ci ze kacha ją i ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MnO
gdyby odzszedł od żony wcześniej, byłabym z nim bez zastanowienia, ale teraz...teraz to niemożliwe. Miał na to prawie 4 lata. On ma dzieci, nie pisałam, że nie ma. Ma ich troje. Mówił, że nie kocha żony, natomiast z dziećmi był bardzo związany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
to dziwne ,że kiedykolwiek wierzyłaś ,że on odejdzie od żony jak ma troje dzieci-nie wiem czy byłby szczęsliwy bedąc z tobą i zostawiając dzieci.Ten problem przekładałby sie w waszym codziennym życiu-dopóki byliscie kochankami nie było problemów-co by było potem??? zastanawiałaś sie nad tym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
MnO-ty jesteś sama teraz???i nie masz dzieci???gdzie sie poznaliści-mieszkacie tak dalego od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mno
ja nie moge, ja też mam dzieci, dwoje - dorosła i prawie dorosła. Moje córki znały jego, akceptowały pod każdym względem. Do dziś mają kontakt na sms lub gg. Nie jestem sama, mam męża, ale to czysty układ a nie emocjonalny związek. Już sama nie wiem czy on potrafiłby odejść od dzieci, zostawić ich, chociaż często mówił,że jego dzieci nie potrzebują już prowadzania za rączkę, są też prawie dorosłe. Wszystko wskazywało na to,że ułożymy jakoś wspólne życie. On chyba to przemyslał,zawahał się i miał prawo, ale czemu do cholery nie powiedział mi o tym wprost. Zostały tylko niedomówienia, żal, niespełnione nadzieje, które przeciez on sam mi dawał. A milczenie dalej trwa...i tam ma być, tak chcę, pomimo tęsknoty. ja nie moge, a Ty masz dzieci? i jak jest w obecnie w Twoim małżeństwie...pewnie nieciekawie. Ile chcesz ciągnąc taki podziemny związek? do czego chcesz dojść? bo mam nadzieję, że nie do takiego puntku, w jakim ja teraz się znalazłam. Zrób coś z tym, kiedyś będziesz żałowała, czego Ci oczywiście nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
u mnie jest zupełnie jak u ciebie,a do czego zabrne??obawiam sie ze do tego za zostane zupełnie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
u mnie dzieci tez wiedza o nim i go lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączenie
zdradzam go i nie umiem przestac ========= ========== ======== 19:05 zdesperowana...... jestem w zwiazku z moim chlopakiem od 3 lat.planujemy wspolna przyszlosc.jakies pol roku temu poznalam w pracy kolege.zblizylismy sie do siebie bardzo w efekcie czego zostalismy kochankami.on wie, ze jestem zareczona z innym mimo wszystko jest ze mna.wie, ze nie odejde od mojego chlopaka ale nie potrafi zerwac ze mna znajomosci.moj mezczyzna niczego sie nie domysla, czasem dobijaja mnie wyrzuty sumienia widzac jaki jest dla mnie kochany, dobry i oddany, wtedy obiecuje sobie skonczyc ze zdrada ale nigdy mi sie to nie udaje, zawsze do niego wracam.mam metlik w glowie, kocham go ale nie potrafie sie rozstac z tamtym.boje sie, ze go strace, ze dowie sie o moim podwojnym zyciu a ja naprawde go kocham i nie potrafilabym zyc bez niego.z drugiej strony nie wyobrazam sobie przestac spotykac sie z M. to jest silniejsze, to nie jest milosc tylko obsesja.pomozcie co robic 19:18 nnnnnoooooooooo nikt ci nie moze pomoc.sama sie wpakowalas i sama musisz sie wyplatac. masz tylko jedno wyjscie :wybrac jednego z nich.inaczej twoje zycie i zycie twojego faceta bedzie opieralo sie zawsze na klamstwie,a klamstwo to nie jest dobra droga do szczescia. no i zazwyczaj prawda i tak wyjdzie na swiatlo dzienne. 19:21 skorzystaj z pomocy psychologa. wierz mi ze on ci pomoze. na pewno troche to potrwa ale bedzie dobrze. rozumiem cie i wiem ze obsesja moze byc silniejsza niz milosc... 19:27 Kasiula 23 po prostu musisz sama zadecydowac..chcesz tak zyc dalej?zadreczysz sie..albo zrób sobie przerwe od oby dwóch a wtedy moze stwierdzisz za kim tak naprawde teskisz..powodzenia zycze..sama jestem w podobnej sytuacji..ale ja juz wybrałam jednego.. i tak szczerze..zakoncz to bo bedzie huowo jak oni sie o tym dowiedza..kłamstwo ma krótnie nogi.. "Kiedy coś uparcie gaśnie,zaufaj iskierce nadzieji.." ...bo zawsze gdzies świeci słońce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×