Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent ślubny ...

MUSIMY ODWOŁAĆ WESELE-Z POWODU BRAKU PIENIĘDZY ... ...

Polecane posty

Czy moja wypowiedź świadczy o obrażeniu się??? Nie spotkałam się jeszcze z takim stwierdzeniem na kafeterii. Obrażają się dzieci i czasami nastolatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do midnightwoman
"ja się naprodukowałam kilka postów do tyłu, a autorka najzwyczajniej w świecie nudziła się przez kilka godzin i nara. Czasem ręce opadają na ludzka głupotę..." autorka topiku znikneła z forum (bo nie ma czasu siedzieć 24h na dobę na forum) przez co nie odpowiedziała na twojego posta. to "Czasem ręce opadają na ludzka głupotę" interpretuję jako nazwanie autorki topiku głupią, bo nie odpisała ci. ubliżyłaś obcej osobie, ponieważ w twoim odczuciu cię olała. w moim odczuciu wiąże się to z tym, że wzięłaś do siebie jej zachowanie, z dużym prawdopodobieństwem obraziłaś się na nią. po co inaczej ubliżałabyś osobie, która w jakiś sposób nie naruszyła twojego dobrego samopoczucia? tak więc do której grupy się zaliczasz: dzieciaków czy małolat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj dokładnie cały topik, potem obrzucaj błotem. Dokop się również do wypowiedzi autorki topiku-w którym w dziecinny sposób objaśnia, dlaczego go założyła i jakie ma do tych wszytskich wypowiedzi podejście. Przeczytaj również moją wypowiedź-będziesz wiedziała, do której grupy się zaliczam. I nie baw się w psychologa próbując nadinterpretować cudze wypowiedzi, bo wypada to conajmniej żenująco. Dalszą dyskusję uważam za zbędną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do midnightwoman
ale nie obrażaj się na mnie za tą opinię. ja przeczytałam twojego posta. wyróżniał się na tle przesiąkniętego jadem bełkotu, jakim ocieka ten topik. mądre słowa, to rzadkość tutaj. po prostu wyraziłaś swoją opinię, bez oceniania innych i dyktowania im jak powinni przeżyć ich życie. ale to, że autorka topiku nie przeczytała go, nie oznacza że jest głupia. miała po prostu co innego do roboty. no i na koniec - życzę szczęścia w życiu. fajna z ciebie kobitka, pisząca z sensem. zasługujesz na fajnego faceta, a nie jakiegoś durnia - babiarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do midnightwoman
"Dokop się również do wypowiedzi autorki topiku-w którym w dziecinny sposób objaśnia, dlaczego go założyła i jakie ma do tych wszytskich wypowiedzi podejście." czytając wypowiedzi osób plujących jadem w tym wątku można odnieść takie wrażenie. ale jeżeli poczyta się wypowiedzi autorki topiku sytuacja wygląda troszeczkę inaczej. autorka topiku umówiła się z matką, że da im jakieś pieniądze na wesele, pozałatwiali różne rzeczy, powpłacali zaliczki a tu mamuśka się na nich obraziła i wypięła. dzięki jej fochom nie dość, że z wesela nici to jeszcze stracą już wpłacone pieniądze. ty byś się nie wkurwiła w takiej sytuacji, bo ja tak? była jakaś umowa, ustna pomiędzy matką a córką, ale była. matką ją złamała przez co córka jest w głupiej sytuacji, straci pieniądze. jak na razie widzę tu stado bab, które żerują na jej osobistej tragedii i dzięki temu chcą się dowartościować. mamy całą wyliczankę, która na jakim kartoflisku zapieprzała na własne wesele. ta u niemca wykopywała kartofle, inna u włocha zbierała truskawki. zuch dziewuchy! do cv co prawda sobie tego nie wpiszą, więc chociaż na forum się dowartościują jakie to one są dojrzałe i zaradne życiowo. szkoda tylko, że nie ma to nic wspólnego z tematem. fajnie jest od czasu do czasu się polansować i powywyższać ponad cudzą tragedią. niby takie wykształcone kobitki, z internetu umieją korzystać, nawet potrafią na forum coś napisać. szkoda tylko, że przy tym pozostała mentalność wiejskiej przekupki z jarmarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tor przeszkód
tak , umówiła się : poczekała , aż matka bedzie napita , zaczęła jej suszyć głowe , matka jej BURKNĘŁA , ze pieniadze da i tak to sie umówiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoją powyższą wypowiedź uważam za dardzo mądrą i w 100% się z Tobą zgadzam. Jednak muszę zaznaczyć, że pisząc pierwszy post na tym topiku sugerowałam się kilkoma pierwszymi przeczytanymi stronami.Tam faktycznie było tak, jak pisałaś - obrzucanie błotem, mało kto potrafił zrozumieć.Ale przeczytałam teraz wszystko od A-Z i uważam, że jednak autorka jest kompletnie nieprzygotowanym do życia jeszcze dzieckiem. Mogę się mylić, to tylko forum, życie weryfikuje inaczej, jednakże: - z pierwszej wypowiedzi wynikało, że matka faktycznie wystawiła ją do wiatru, czytając dalej dowiadujemy się, że ojciec bez prawa do renty, matka marne grosze, pozostałe dzieci na utrzymaniu, no więc - można domniemywać, że borykają się z problemem zadłużeń wszelakich.Ok-rozmowa rozmową, sama napisała, że matka burknęła rok temu, że weźmie pożyczkę. A który bank jej to do i z czego ona ma to spłacać??? Na co ta dziewczyna liczyła, że matka pójdzie kraść? Zresztą myślę, że nie ma co tutaj mówić o wystawieniu do wiatru, skoro od roku planują ślub i załatwiają formalności,a matkę się pyta o \"dokładkę\" na dwa miesiące przed.Mierzy się siły na zamiary a nie zwala winę na rodziców za rozczarowanie. - po drugie - ślub ślubem, a co dalej??? Dziewczyna pisze, że matka kazała jej się wynosić, czyli można domniemywać, że razem ze swoim obecnym już mężem poniekąd siedzą jej na garnuszku.No bo ona bez pracy, a mąż po wojsku będzie się pewnie za robotą rozglądał.Więc dziękuję za kołchoz w tym domu, skoro tam jeszcze rodzeństwo mieszka.Dziewczyna napisała, że nie wyprowadzi się do teściów, bo oni mają swój dom i swoje życie.Więc o co tu chodzi? Albo dziewczyna potrawi walczyć o swoje i jest przygotowana do życia, albo nie. - po trzecie-żadna dojrzała osoba nie powie publicznie : \"wstydzę się swoich rodziców...\"-ona to zrobiła.Owszem-jej matka ma problem z alkoholem, ale są dzieci typowych alkoholików, meneli, które zbierają swoich za przeproszeniem, obrzyganych rodzicieli z ulic, trawników, sąsiedzi patrzą-te dzieci nie mówią \"wstydze się\". A jej wstyd przed kim? Przed teściami, którzy tez palcem nie kiwnęli? Reasumując-wydaje mi się, że oboje z mężem oglądają się na otoczenie i czekają na gotowe.Na inicjatywę, gotówkę na stół.Nie myślą, co będzie dalej.Pisałam o tym w swoim poście-nie potrzebnie sprzedała sukienkę.Wiele jest tak zawieranych małżeństw.I są szczęśliwi.A dla mnie ta sprzedaż kiecki, biadolenie, co z wódką itd...jest formą jakiegoś głupiego robienia na złość i pokazania matce, jaka to ona jest niedobra. Na złość babci odmrożę sobie uszy.Swoim kosztem niestety.Popieram jedno-rodzice NIE MAJĄ obowiązku sponsorowania wesela, jak twierdzi autorka.To może być tylko i wyłącznie ich dobra wola.Tak, jak nie mają obowiązku pomagania po ślubie.Rodziców obowiązkiem jest wychowanie i zapewnienie dachu nad głową dziecku do momentu uzyskania przez niego pełnoletności.. Dziękuję za powyższe miłe słowa. Również uważam Cię za fajną babkę, a taka wymiana zdań-cóż czasem potrzebna. To by było na tyle. Spokojnej nocy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
Sama nie wiem co napisać . Może tak : przemyślałam pare rzeczy od wczoraj ... - Midnightwoman - juz odpisuję ----> bardzo dziękuje za Twoja historię - też coś mi dała do myślenia ;) Bardzo Ci współczuje ... nie wiem jak będzie za rok a co dopiero za 4 lata .. ale wiem że będe walczyć - ( zabije "ją " jak się znajdzie inna :p ) bezzębna_łachudra - widziałam nie raz twoje wypowiedzi - są naprawde bardzo mądre "nie zawsze wszystko sie układa tak jakbysmy tego chcieli " ... :( Mam wielkie ale do tych co piszą że nic w kierunku MOJEGO WESELA NIE ROBIE / NIE ROBIŁAM ... przecież to chyba jest moje wesele - ja szukałam - płaciłam za swoją kase zaoszczędzoną ... ( pracowałam rok w butiku z ubraniami ) tyle ale widać co w waszym życiu jest najważniejsze - wtytkanie innym jak mają żyć - najlepiej po kolei - tzn jak ? Powiedzcie - w wieku 40 lat mam wychodzić za mąż bo to jest po kolei ? Halo spadłyście z kosmosu ? Przecież teraz ile nastolatek wychodzi za mąż ? W szkole nie zarobiom na te swoje weseliach - więc w tym momencie pomyślcie o takich rodzinach ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
Midnightwoman - nie poniżaj mojej rodziny - może matka pije - ale nie ma dzieci na utrzymaniu - teraz tylko 1 z nią mieszka - ja już prawie się z nią nie widuje . Nie ma małych dzieci na utrzymaniue - a ojciec któremu zabrali rente - no cóż poszedł do pracy a matka jest na emertturze - więć zastanów się po co piszesz takie głupie komantarze......................... Na co liczyłam ? Jakie Ty masz podejście do tego świata ? Liczyłam na pomoc - skoro chciała żebym zrobiła weselicho - to robie ale mogła by pomóc .... Nie siedze uniej w domu - mam duży dom jednorodzinny i mój pokój jak narazie niekomu nei potrzebny - sto pusty a mieszkamy u moich teściów u któych nie ma złości i wygarniania że ty nie dajesz 100 zł na proszek w tym mesiącu . Mieszkamy w powietrzu tak to można nazwać - płacimy jego mamie - mojej teśćiowej drobne - robimy zakupy - ona nie chce pieniędzy od nas . I ZAZNACZAM ŻE U MNIE W DUŻYM DOMU MIESZKA TYLKO MOJA MAMA , OJCIEC I BRAT KTÓRY MA 26 LAT - TYCH 2 BRACI I JA NIE PRZYJEŻDŻAMY TAM PRAWIE WCALE - DO MATKI KTÓRĄ NA ODWYK CHCIELIŚMY DAĆ ? PO CO SŁUCHAĆ JAK PO PIJANEMU KRZYCZY I CHCE TYLKO PIENIĄDZE NA WÓDKE - NIGDY MNEINEI ZROZUMIESZ JAK MI CIĘŻKO - NIGDY I NIE ŻYCZE TEGO NIKMU . I MOGE ŚMIAŁO POWIEDZIEĆ ŻE SIĘ WSTYDZĘ MOICH RODZICÓW - MATKI DOKŁADNIE - ZROZUM ŻE JA SIE NIE PROSIŁAM NA TEN ŚWIAT :O TEŚCIE POMYLIŁAŚ SIĘ GRUBO - ZAPYTAJ A POTEM GADAJ GŁUPOTY JAKIE CI DO GŁOWY PRZYCHODZĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z TEŚCIOWĄ GADAM O WSZYSTKIM ZMOJĄ MATKĄ NIE DA SIĘ POGADAC O NICZYM - TEŚCIOWA MNIE WYCIĄGNĘŁA KIEDYS PO ŚLUBNA SUKIENKĘ - TEŚCIOWIE NIE MUSZĄ KASY NAM NAWET DAWAC - LICZY SIE DLA MNIE FAKT ŻE POMOGLI NAM DUCHOWO - A NA WESELE MÓJ MĄŻ SAM POWIEDZIAŁ ŻE NIE CHCE OD NICH ANO GROSZA - NIE POTRZEBUJE BO NA SWOJĄ CZĘŚĆ WYDATKÓW MA - I RODZICE NIE MUSZĄ MU POMAGAĆ - CHOĆ NIE RAZ CHCIELI - WIĘC DARUJ SBIE DZIEWCZYNO JAK NIE WIESZ NIC O MOIM ŻYCIU - JAK CCHESZ WIEDZIEĆ TO ZAPYTAJ A NIE WNIOSKUJ ... PO JAKIŚ MARNYCH POSTACH .... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
mamaa cz pani mama - NO WIDZISZ A JAKBYS CHCIAŁA WYCHODZIĆ ZA MĄŻ W WIEKU 21 LAT - POMOGLI BY CI RODZICE ? - MOŻE NIE ALE NIE JEST TAK ŁAWTO JAK SIĘ NIEKTÓRYM WYDAJE ... ŻE WSZYSTKO PO KOLEI ... I CO Z TEGO ŻE PO KOLEI ? JA MAM 21 LAT I JESTEM PO CYWILNYM - KOŚCIELNEGO NAWET TAK BARDZO NIE CHCIAŁAM JAK MOJA BABCIA I MAMA - KTÓRA PONIEKĄD NAWET GROSZA NAM NIE DA - NAWET NIE OBCHODZI JĄ CO SIE ZE MNĄ DZIEJE .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
o wstała juz - to wpierdalaj tą bombonierke - mój mąż od 6 w pracy nie leży tak jak Ty - ja zdążyłam zrobić 2 prania , powycierać dom i byłam na zakupach a TY ? jak u Ciebie w domu wygląda > pytałam już wczoraj kto Ci myje okna ?? :o żałosna jesteś - jak ktos nie ma pracy to już przegrany w życiu według ciebie - to ty j esteś żałosna - zajmij sie swoją dupą - a nie moim życiem . Mam je bardzo szczęśliwe bo mam naprawde cudownego męża - kochającego i wyrozumiałego - nie to co Ty . Nie mam tipsów jak Ty - szkoda by mi było wydac na coś co albo by się połamało albo nie umiałabym nawet wykręcić szmaty przy myciu okna czy wycieraniu czy nawet odkurzaniu ..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
"a ja to" i "o wstała juz" - pewnie piszesz pod jednym nickiem :o ja nie mysle o bzykaniu - kto tu pierwszy te słowa wypowiedział ? naprawde jest z Tobą aż tak źle ?? tylko o sexie umiesz nawijać . :o fuj ................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo...
zaraz ..zaraz...w pierwszym poscie powiedzialas, ze zaprosiliscie tesciow do was, majac nadzieje, ze wam cos doloza na wesele a oni nic..A teraz mowisz, ze nie powiedzieliscie im, ze nei chcecie od nich pieniedzy, bo wspieraja was duchowo????? ja juz sie gubie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
"taka młoda i juz " "a ja to " "o wstała juz " TERAZ POD JAKIM NICKIEM NAPISZESZ ?? PRZECIEŻ TO WIDAĆ - NIE TRZEBA BYĆ PSYCHOLOGIEM ... WIDAĆ CZARNO NA BIAŁYM TEN SAM STYL PISOWNI -JEDNA OSOBA POD WIELOMA NICKAMI ............ JAK CHCESZ SOBIE ZMIENIAĆ NICK I MI UBLIŻAĆ - TO POWODZENIA - JA NIE POTRZEBUJE TWOICH RAD - TY TYLKO O SEXIE I BOMBONIERKACH - NO I O TYM ŻE SIĘ ASISZ ŻE SZEF Z PROMOCJI PRZETERMINOWANĄ BOMBONIERKE CI KUPIŁ ..... ECH .... I TY JESTEŚ KOBIETĄ .? . ? . ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
ooo... - A GDZIE TO PISZE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo...
"Zaprosiliśmy nawet kilka razy rodziców Pana Młodego , ale do rozmowy o weselu w końcu nie doszło - jakoś tak ominęto łukiem akurat ten temat . Po prostu wszystko jak do tej pory myśmy załatwiali z narzeczonym "...hmm...moze ja to zle interpretuje, ale caly twoj pierwszy post opieral sie na pieniadzach na wesele..wiec interpretacja nasuwa sie sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
Szczęściem nie trzeba się chwalić - ono jak jest ... jest nieocenialne - Ty wszystko sobie wymyśliłaś - ja nie musze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
ooo...- wyjaśnie Ci to - kiedy bywamy w domu moich teściów - temat wesela jest tematem w toku - u mnie w domu ten temat się omija . Ale tam nigdzie nie psiało że teście nie chcieli nam nic pomóc - po prostu w trakcie wizyt nie mówiono nawet o weselu - wiem to przykre i nieżyciowe . No ale .... :( Dodam że teście nie raz doradzali na temat knajpy na temat nawet koloru sali i na temat wódk - chcieli nam zasponsorowac ale że mój mąż ma takich naprawde wspaniałych rodziców - nie chciał od nich nic - ... powiedział że zarobi sobie sam na swoje wydatki , a oni i tak w życiu mu wiele dali i pomogli - nie to co moja matka...................................................... nie interesująca się w ogóle weselem . Choć nalegała by one się odbyło . :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet rozsadnie myslący
jakie wy wszystkie głupie jestescie,ze w ogóle na ten temat dyskutujecie. Przeciez widac,ze autorka topicu to nieprzygotowana do zycia dorosłego,niedojrzała panna,która ma problemy z psychiką i jeszcze biedna matke opluwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo...
"bywacie" u tesciow czy "mieszkacie" u tesciow - a to jest roznica...gubie sie i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet rozsadnie myslący
a wy wszystkie tez sie podniecacie i piszecie i komentujecie każde pierdniecie ,jakie sie wydobedzie z jej ust.hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
"o wstała juz poatakujmy ja troszkę, niech laska z samego rana się wscieka ale mam ubaw jak ją czytam. Ona się broni wyzywając Ona nie ma pojęcia o szczęściu .Pierze tylko majty tesciowej, sprzata, jest służąca u nich, mąz wali ja po rogach jak to młodzieniaszek i ty nazywasz to szczęściem? no pisz pisz poczytamy jeszcze " I teraz pokazałaś swój Iloraz inteligencji - gratulacje "kobieto" . I tylko powiedz dlaczego pod różnymi nckami : "taka młoda i juz " "a ja to ","o wstała juz " i piszesz do samej siebie ? " poatakujmy ja , my mamy ,chce Wam się z nia rozmawiać? Posłuchajmy " - TRAGEDIA ŻE PISZESZ POD JEDNYM NICKIEM I TWOJE WYPOWIEDZI SĄ AKIEROWANE DO OSÓB TRZECICH KTÓYCH "TAM NIE MA" BO JESTEŚ TYLKO TY SAMA POD KILKOMA NICKAMI - PRZECIEŻ DZIEWCZYNO TO WIDAĆ - CZY TY MASZ PROBLEMY Z OSOBOWOŚCIĄ ? SAMA DO SIEBIE PISAĆ ? JA BYNAJMNIEJ TAK NIE ROIE - BO TO JUŻ KWALIFIKUJE SIĘ DO WIZYTU U LEKARZA ... NIE MUSISZ PISAĆ DO OSÓB TRZECICH BO TAM ICH NIE MA !! A TAK POZA TYM DLACZEGO POJAWIASZ SIĘ POD KILKOMA NICKAMI ? - MASZ ROZDWOJENIE JAŹNI I PROBLEM Z OSOBOWOŚCIĄ . HM NIE WIEM CO BY CI PORADZIĆ - NIE ZNAM SIĘ NA LECZENIU TAKICH PRZYPADKÓW . AHA I POWIEDZ DLACZEGO POD TYMI WIELOMA NICKAMI SIĘ POJAWIASZ I DLACZEGO TWOJE WYPOWIEDZI SĄ MINUTA PO MINUCIE - CZYŻBY NAPRAWDE LIMIT WYSYŁANIA WYPOWIEDZI STANOWIŁ DLA CIEBIE BŁĄD ? ECH TE FORUMY .... JAKBY NIE BYŁO LIMITU .. CO NIE ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to gdzie wy w koncu mieszkacie
u tesciow czy u twojej mamy????? bo sie pogubilam,raz mieszkacie u mamy ,a teraz wyszlo,ze u tesciow....:) niezle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
Sorry za ten napad złosci ale mam miesiaczke i chodze cała podkurwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo...
o Booooozeee...tylko plakac nad inteligencja...tzn.jej brakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
TERAZ MASZ JUŻ 6 NICKÓW - I TO ZNÓW MINUTA PO MINUCIE PSZESZ TE SWOJE WYWODY ŻYCIOWE - SPADAM ZAJĄĆ SIĘ LEPSZYMI ZAJĘCIAMI NIŻ PODSZYWANIE SIĘ POD 6 OSÓB I PISANIE DO SIEBIE : " poatakujmy ja , my mamy ,chce Wam się z nia rozmawiać? Posłuchajmy " I WYOBRAZIĆ SOBIE NIE MOGE ŻE TO JEST JEDNA OSOBA PISZĄCA SAMA DO SIEBIE - TYMCZASEM ! PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
NIE PODSZYWAJ SIĘ POD MÓJ NICK - CHYBA MASZ Z 14 ALBO 16 LAT - NA BAJACH JESTEŚ ? HEH BAW SIĘ SAMA TU PISZĄC DO SIEBIE :d DOBRE ALE MAM LACHE Z CIEBIE !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
PS JA TAK NIE KLNE I NIE MÓWIE CAŁY CZAS O SEXIE JAK TY - 14 -STKO :D PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
kiedys chciałam byc aktorka i na głos wcielałam sie w rózne role i mówiłam wszystkie kwestie - sama do siebie. o ,aktorka nie zostałam i załuje. za to tu moge sama ze soba rozmawiac i jest mi z tym dobrze. Naprawde:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarezerwuj dla siebie jakiś nick - podszywanie się jest żałosne - ile ty masz lat ? sama z sobą gadasz ? tojest naprawde choroba !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wymaga leczenia - ;) p.s I CO ZONK ? WPISZ HASŁO CI WYSKOCZYŁO ? ? ? HAHAHAHAHAHAH nie wpiszesz się już pod mój nick - jak mi przykro - dziewczynko o jejku - idź do tatusia - on cie pogłaszcze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×