Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamunia

Moja godzina zero w odchudzaniu-Dzień Kobiet !

Polecane posty

Kamunia a mam małe pytanko, czy w tej książce było napisane co i w jakim tempie wprowadzać z powrotem do jadłospisu, chodzi mi o kaszę i takie tak sprawy. A drugie to czy w trakcie jedzenia tych warzywek i owoców można jeść jogurt naturalny albo maślankę, lub pić mleko?? Bedę wdzięczna jak napiszesz, bo moja Mama też zainteresowała się tą dietką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć .. :) megisss, gratuluje wagi :) zobaczysz do wesela będziesz laska jak sie patrzy :) kamunia, skakanka zajmuje mi jakąś godzine, może 20 minut :) Niby patrzylam na zegarek o której zaczynalam, ale później bylam tak zmęczona, że lewdo widzialam na oczy :D Dzisiaj sprawdze dokladnie to jutro napisze. Zrezygnowałam z warzywnej, bo i tak pod koniec czuje, że lekko mi sie kręci w glowie, ale jakos daję radę, chociaż wczoraj myslalam, ze wysiąde. :D W sumie to jem wsyzstko tylko ograniczona ilość i staram sie nie jeść kolacji. Kamunia nie martw sie wpadka, widocznie nic na siłe. Ja już troche zmądzrzałam i pogodziłam sei, że będe chudąć wolno, ale za to skutecznie. Dobry pomysl z tym dodawaniem 100 kcal innego jedzonka :D A co do obciążników to niestety u mnie w mieście to same jakieś ochydne są. Chyba zamówie sobie na allegro, ale takie kilogramowe :) Jak już pływać to na głębokiej wodzie :P Przepraszam, ze ak chaotycznie,a le tysiąc mysli mi przechodzi przez glowe i sama nie wiem, która mam wybrać :P Dzisiaj spróbuje skoczyć ze 3 tys, zobazymy czy mi sie uda :) I pamiętajcie, że jeżeli skusicie sie na skakanke to żeby sporo wody przy tym wypijać żeby toksyn od razu sie pozbyc :) Ja pije w przerwach po kilka łyków. staram sie skakac seriami po 100 lub więcej, nie mniej. Trzymajcie sie kochane, przecież sie nie poddamy!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serenita, ja tez nie jem kolacji. Wiecie co zaleta tych upałów jest to ze nie chce sie mi jesc, tak jak wczoraj odczuwałam wilczy głód tak dzis bym tylko piła i piła (wode oczywiscie) Kamunia, ja tam jak pojde na impreze to postaram sie wypic max piwka, a co nerki musza sie przeczyscic, no i w tancu sie wypoci to piwko.a tak wogole to dobrze ze sie nie łamiesz po małej wpadce;) Ja bedac na twoim miejscu to pewnie bym ani kawałka na pozniej nie zostawiła ;) No no Gosia, mame wciagasz do diety?:P A gdzie sie podziewa nasza Ellenna z koktajlami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry bardzo:) Wstawać i nie leżeć w łóżeczkach dzisiaj, taka ładna pogoda, trzeba ruszyć gdzie drogę:) Ja mam gości niespodziewanie przyjechali, ale planujemy wyprawę na pół dnia, dzieci się zmęczą i wieczorem będzie spokój:) To życzę miłego słonecznego dnia tak jak u mnie się zapowiada:) Zjadłam porządne śniadanie wielką brukiew tak mi smakowała, że nie zostawiłam jej na jutro:P Polece kupić następną, bo dzisiaj ma być wszystko pozamykane. A na obiad warzywka z biedronki, jakaś mieszanka, muszę coś ciepłego zjeść wtedy mój żołądek inaczej pracuje. Powiem jeszcze cos w sekrecie jak jem warzywka i owoce to bez problemów idę do kibelka. Jestem cała w kwiatkach:) To napisze jeszcze wieczorem papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz dobrze Gosiu nie krzycz tak głosno, juz wstaje:) Dzis piekna pogoda i wybieram sie na działeczke, bedzie grill:D Postaram sie nie objesc;) Zobacz Gosiu jak ci warzywka dobrze słuza. ja jak sie denerwuje to do wc ciagle latam No to kobietki miłego leniuchowania w ten upalny dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem padnięta, czytałam kuzynowi bajkę na dobranoc, i teraz dopiero ja ide się umyć i spać. Takie dzieci to skutecznie męczą, naprawdę nie ma co. Aha i byliśmy jeszcze na spacerze, dosyć długim. DOBRANOC:) Dajcie znać jak Wam dzionek minął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! jestem zaganiana, ale wpadłam choc jest srodek nocy...Dziewczynki, gratuluje sukcesów a za porażki daje kopniaka... nie chce sie absolutnie chwalic,ale ja swój cel chyba osiągnęłam, waże na dzien dziesiejszy 56, 5 kg, nie mogę wiecej schudnąc, organizm odmawia, dzięki koktailom przez 9 dni(bo tyle wytrzymałam straciłam 2, 5 kg... przydałoby sie jeszcze do równego 55 schudnąć, ale juz sie wszyscy martwią, ze mam anoreksję...Bez przesady :D boje sie tylko jo-jo.....bede Was wspierac.papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ellena gratulacje, fajnie że osiągnęłaś swój cel:) ale zaglądaj do nas jak tylko będziesz mogła:) wczoraj oglądałam jakiś program o odchudzaniu i bardzo mnie zainspirował dzisiaj zaczynam warzywno owocową bez żadnych dodatków ( ewentualnie alkohol ale tylko na specjalne okazje:) ) Tak sobie pomyślałam że to naprawde nie jest tak długo, a te pare tygodni może całkowicie zmienić moje życie, i spełnić jedno z największych moich marzeń. Skoro przez tyle czasu sie objadałam i doprowadziłam się do takiego stanu to nic mi się nie stanie jak sobie poposzczę (ta dieta nazywana jest tez postem daniela:) ) I postanowiłam że kiedy tylko będzie mi ciężko i będę się zastanawiać czy zjeść cos oprócz tych warzyw to najapierw siądę przed komputerem i przeczytam to co dzisiaj napisałam! :) gosia jeżeli chodzi o Twoje pytania to przeczytałam że nie można dodawać żadnego białka, nabiału wogóle nic nie mozna dodawać, niestety. Dieta powinna trwać 2 do 6 tygodni, następnie wprowadzamy tzw. zdrowe żywienie:) W zdrowym żywieniu zalęca się spożywać: 1) prod. pochodzenia roślinnego: a) wyroby wyłączie z pełnego ziarna (np. chleb razowy, grube kasze , płatki zbożowe, makarony razowe, ryż brązowy) b) warzywa i oiwoce które powinny stanowić połowę ilości przyjmowanych codzinnie pokarmów, zaleca się zeby codziennie spożywać warzywa kiszone i rośliny bakteribójcze (chrzan i czosnek) NIE WIEM CZY PISAŁAM ALE NA POCZĄTKU TZN NA WARZYWNO OWOCOWEJ TEZ POWINNO SIE JESC CODZIENNIE KISZONE I BAKTEROBÓJCZE. C) niewielka ilosc roślin strączkowych d) niewielka ilosc nasion oleistych (pestki dyni słonecznika orzechów) olej tłoczony na zimno np. z oliwy, kukurydzy, słonecznika, olej z nasion wiesiołka (Oeparol 1-2 kapsułki/ dzień) 2. Produkty pochodzenia zwierzęcego, jako dodatek do pokarmów roślinnych: niewielka ilosc masła, najlepiej zmieszanego z olejem tłoczonym na zimno niewielka ilosc mleka, zwłaszcza fermentowanego( zsiadłe, kefir, jogurt, twarozek) jako samodzielny pokarm lub w polączeniu z warzywami. ryba gotowana lub duszona (1-2 razy w tygodniu) najlepiej w połączeniu z jarzynami i chrzanem białko jaja jako dodatek do wyrobów z mąki lub roślin strączkowych. Należy ograniczyć smażenie zastepując je duszeniem lub pieczeniem. Nie należy spożywać: sodyczy, czekolady, dzemów, ciasta z białej maki, białegochleba, mięsa, kiełbas, mocnej herbaty, kawy, piwa, alkoholu, napojów gazowanych, słonych przekąsek, sztucznie barwionych galaretek i napojów, pizzy czy białego makaronu z : serem, jabłkami, miesem lub rybą ani żywnosci w proszku, sera żółtego, frytek itp. Juz nie mam siły więcej pisac:) Tu jest jeszcze przykładowe menu zdrowego żywienia na 2 tygodnie ale ja proponuję tzn jak będziesz tym zainteresowana żeby kupic książkę \"ciało i ducha ratować żywieniem\" ona jest niedroga 10 - 12 zl a tam jest wszystko dokładnie opisane. kurde co tu zjeść dzisiaj na obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zaczeło się, wchodze do kuchni a tam takie świeżutkie i pachnące bułeczki...:( wzięłam jedną do ręki i pomyslałam tylko jedna... warzywa zaczne od poniedziałku. wziełam nóż do ręki, ale powiedziałam że zanim zjem cos innego to zajrzę tutaj, no wiec nie zjadłam, wzięłam sobie ogórka. I mam nadzieje ze już nie zjem cholera jasna, nie no nie mogę zjeść:( Gosia a Ty jesz same warzywa i owoce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamunia cwicz swoja silna wole, jak teraz sie skusisz to wiadomo ze drugi raz tez sie skusisz, Ja mam w pokoju na meblach czekolade i tak sobie lezy juz od tygodnia, czasami sobie na nia spogladam i nie powiem miałabym na nia chec ale nie, nie otwieram jej bo na jednym kawałku nie skonczyłoby sie a wczoraj byłam na grillu i zjadłam dwie kiełabski miała zjesc bez bułki ale nie mogłam sie oprzec A dzis wybieram sie na piwko z kolezanka Ellena ciesze sie ze jestes z nami, i ciesze sie takze z Twojego sukcesu, teraz to tylko wage musisz utrzymac i bedzie ok:) pomozemy ci z tym, prawda laski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jem same owoce i warzywa i powiem, że nie jest tak źle, myślałam, iż będzie gorzej, dzisiaj leci mój 4 dzień bo zaczęłam na dobre od wtorku. Właśnie tłumaczę sobie, że te 6 tygodni da mi wyśmienite zdrowie i poprawi mi trochę cerę a jak mi zlecą te 3 - 4 kg to będę naprawdę szczęśliwa. Bo czym jest te 6 tygodni w porównaniu z całym zyciem prawda?? Kamunia trzymaj się dzielnie i myśl, że to dla Twojego dobra, nie poddawaj się, bo jak nie teraz to kiedy, nie ma żadnych wymówek. Dasz radę wierzę w Ciebie. Ellana trzymam kciuki, by udało się utrzymać wagę:) Megiss a Ty kiedy zaczynasz na dobre same warzywka i owoce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mysle ze zaczne same warzywka za dwa tygodnie, bede juz po sesji i po imprezie, wiec mysle ze to bedzie dobry czas, w sumie bede przed obrona ale dam rade (mam nadzieje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w słoneczny dzień:) U mnie słoneczko świecie już od rana. Wczoraj jak było tak ciepło poszłam z koleżanką nad jezioro, ale woda za przeproszeniem śmierdziała, i pisało zakaz kąpieli do odwołania, a dzieciaki się pluskały aż wszystko podskakiwało. Może dzisiaj troszkę posiedzę na słońcu, nagrzeję się:) Już zjadłam śniadanie było zielone:) a na obiad zupka, w między czasie mogę przegryźć tylko marchewkę, chyba, że kupię sobie truskawki to trochę zjem, a jak nie to dzisiaj czysto warzywnie mi zleci. Miłego dnia:) Trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie! W koncu mam chwilke oddechu i moge do was napisac Moj wczorajszy wypad na miastko na szczescie skonczył sie tylko 1 piwkiem i big milkiem , ale to zostało odrobione ponad godzinnym spacerkiem. Dzis to w sumie za bardzo nie chce mi sie jesc, wogole czuje ze okres sie zbliza bo opuchnieta sie robie: I jak Gosiu jadłas truskawki, bo ja dzis sobie je kupiłam:D byly wyjatkowo słodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz w końcu nie poszłam do miasta i nie kupiłam sobie truskawek, w poniedziałek rano koniecznie, bo chce mi się czegoś słodkiego, zaspokoje się czymś słodkiem truskawki do tego są czymś idealnym:) Byłam na jeziorem z koleżanką i spoekłam sobie ramoina, trochę bolą ale coż.. Idę może jeszcze coś obejrze, ale w razie czego dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym tak chciała, bo u nas lało od południa :( wogole to ślecze na drukowaniem pracy juz dwa razy tusz napełniałam i znow musze napełnic a tak wogle to dzis sie zajadłam waflami ryzowymi, ostatnio strasznie mi smakuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megiss też miała swego czasu manię na ich punkcie. A chcesz tą książkę dąbrowskiej co pisała o niej Kamunia? Jak tak to proszę tu jest link to do niej: http://www.4shared.com/network/search.jsp?sortType=1&sortOrder=1&sortmode=2&searchDCId=20&searchName=D%C4%85browska&searchmode=2&searchName=D%C4%85browska&searchDescription=&searchExtention=&start=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ty to dobra jestes w szukaniu:) sciagne i poczytam sobie zeby sie przygotowac lepiej do tej warzywnej tylko nie wiem dlaczego nie moge tego scianać hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam dużo potrafię, mi normalnie się ściągneło jak Ci się otworzy w nowym oknie jak na to klikniesz czekasz chwilę i czekasz jak pojawi sie napis downalded czy jakoś tak i klikasz i już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk, puk!! Jest tu ktoś żywy?? Ja dzisiaj trochę posiedziałam na dworze i mam wrażenie jakbym parowała albo co najmniej czerwony skwarek, mam nadzieje, że będę mogła spać:) A Wam jak minął dzionek?? U mnie 6 dzień na owocach i warzywach i jest ok, nic mi nie dolega i ogólnie fajnie się czuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi otworzyło nowe okienko no i napis ze nie można znalezc serwera, spróbuje jeszcze raz A tam dzis nagrzeszyłam, byłam na uroczystosci rodzinnej no i zjadło sie troche, czyli dwa kawałki słodkieg, deser lodowy z bita smietana a na kolacje skrzydełka grilowane z 3 sztuki, no i w miedzy czasie to piłam kieliszek likeru jajecznego, kieliszek wina no i duze piwko, o dziwo ze mnie nie zemdliło po tej mieszance alkoholowej Fajnie Gosiu ze ci dietka owocowo warzywna słuzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo? Jest tu ktoś żywy? Ja ostatnio tutaj czuje sie bardzo samotna:) Przyszłam bo muszę napisać pracę, tzn dokończyć ją, zaczęłam wcześniej a teraz małe dopisanie paru rzeczy przeczytanie, przetrawienie i mogę oddać:) Bo to na zaliczenie przedmiotu:) I mam wtedy jeszcze jedna przyjemność 22 czerwca i wolne:) Do października:) To ja ide naskrobać pracę a Wy kobietki odezwijcie się. Jak Wam z dietką idzie i w ogóle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, dziewczyny, ale mam zjebany humor.... wszystko takie brzydkie przytyłam kilo, dieta mi nie idzie, nie moge sie pozbierać, już nawet nie widze w tym sensu, bo niby skacze na tej cholernej skakance, a i tak waga jeszcze rośnie, a cm też nie leca :( prosze, zmobilizujcie mnie jakoś, bo czuje, że juz mi sil zaczyna brakowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sernita nie załamuj się, przestań myślec o odchudzaniu, bo to prowadzi do błędnego koła. Jutrzejszy dzień poświęć sobie jak masz taką możliwość. Pójdź na spacer poopalaj się troszeczkę niech skóra się zaczerwieni, zrób koktajl z truskawek coś pysznego wypij i pomyśl że życie jest piękne. Dasz radę z dietą i wszystko będzie ok, bo jak nie Ty to kto?? A wiecie co moja psina zrobiła wytarzała się w zdechłej rybce zapach obrzydliwy, mam nadzieje że nie jadłyście nic jak to czytacie. Bleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenita nie przejmuj sie ze na razie efektów nie widac, moze orgaznizm sie broni, a tak wogole moze twoja tkanaka tłuszczowa zamienia sie w miescnie, które jak wiadomo sa ciezsze i dlatego przytyłas ten kilogram. najważniejsze to nie poddawaj sie. Gosiu, przeczytałam ta ksiazke i nawet sensowna jest bo nawet przepisy tam sa, a ja nie lubie wymyslac sama sobie surówek itp. ja sie dzis wazyłam i mam 85,4 kg schudłam prawie ze nic przez ten tydzien, ehhh ale to moze prze zblizajacy sie okres hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam I jak mija dzien? ja chyba zaczne wazyc sie we wtorki bo dzis waga pokazała 84,6 kg :D i sie bardzo ciesze bo myslałam ze znów robie cos nie tak. Jest tak ciepło ze ledwo co obiad w siebie wmusiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megiss gratuluję wyniku i oby tak dalej:) Ja dzisiaj zjadłam zupkę jarzynową na obiad i właśnie skończyłam jabłuszko, czuję, że już więcej w siebie nie wcisnę dzisiaj. Ciekawe czy na diecie dozwolone są sorbety, bo jak czytałam to nic nie było wspomniane w tej książce, ale pewnie nie. Ja cały czas zapominam kupić baterię do wagi, muszę to wklepać do telefonu to może jak będę w mieście i telefon zapika to kupię. Dzisiaj skończę moją pracę, przynajmniej taką mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez koncze drukowac moja prace, bo mam serdecznie tego dosc, bo dwustronnie musze drukowac a moja drukarka nie jest az tak inteligenta by sama sobie kartki odwracac ;) Dzieku Gosiu! Mam nadzieje ze kiedys dogonie ciebie w wadze:D choc na poczatek to z 65 kg mi starczy;) Co do sorbetów to chyba sa dozwolone ale jabłkowe lub grejpfrutowe, choc sobie ich nie moge wyobrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×