Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antalique

Rodzenie na życzenie

Polecane posty

Gość Antalique

może to głupie, ale chyba napewno lepsze niż temat o aborcji czy poronieniu?? No więc mój problem polega na tym że: Jestem w 6 miesiącu ciąży i już nie mogę wytrzymać - nie sypiam w nocy, męczą mnie ciągłe nerwobóle (najczęściej w nocy) i bóle głowy, mam straszne zaparcia (co zaczęło mnie ostatnio aż boleć!), nie mogę siedzieć bo żebra wbijają mi się w brzuch, nie mogę chodzić bo bardzo boli mnie kręgosłup... A ja jeszcze chodzę do szkoły i nie mogę pozwolić sobie na zwolnienie już teraz! O co mi tak dokładnie chodzi... czy mogę w jakiś sposób przyspieszyć poród? Bo następnych 3 miesięcy już napewno nie wytrzymam... wliczając w to moje zdrowie psychiczne, które jest na wyczerpaniu... ciągle myślę o samobójstwie, nie mam odwagi tego zrobić, ale wiem że jeśli mi się nie poprawi to napewno to zrobię... Ja już tak nie moge:( Proszę o pomoc, tylko błagam nie krytykujcie mnie, możecie powiedzieć że jestem dziwna, albo że potrzebuje lekarza, ale bez wulgaryzmów proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie łam się
wiesz, pewnie dużo siedzisz i stąd problem z kręgosłupem, zebrami i zaparciami. A mówiłaś lekarzowi? Na zaparcia są sposoby, odpocznij trochę bo w końcu to stan błogosławiony, też jestem w ciąży ! za kilka dni zaczynam 6miesiąc:) Co do wcześniejszego porodu to nie da rady. Max dwa tygodnie wcześniej bo inaczej urodzisz wcześniaka a z takim dzieckiem jest korowodu co nie miara bo jest dużo słabsze i delikatniejsze. Co do szkoły to chyba mozesz wziąć dziekankę jak nie wyrabiasz. A jeśli jesteś w średniej to najwyżej powtórzysz rok albo poproś o nauczanie indywidualne bo jest taka mozliwość. I nie przejmuj się i wybij sobie z głowy durne myśli ! Zobaczysz że będzie lepiej. Nie każdy ma lekko w ciąży ale tak bywa. Pogadaj poważnie z lekarzem na pewno coś poradzi, pogadaj z rodziną, bliskimi i nie załamuj się bo szkoda ciebie i dziecka, głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co znaczy wcześniactwo? wiesz jakie zagrożenia czychają na wcześniaki ? wiesz czym obarczone są dzieci wcześniej urodzone? chyba nie wiesz...... Wcześniak to nie \"taki mniejszy dzidziuś\", wcześniak to dzieciątko, które musi bardzo wiele złego przejść już na starcie swojego życia. Wcześniak, to dzieciątko, które nie ma okazji kontaktu ze swoją mamą od pierwszych minut swojego życia - ba.......pierwszy kontakt z mamą ma kika tygodni po porodzie. Że już nie wspomnę o konsekwencjach zdrowotnych wcześniactwa, o tym ile takie dzieci muszą przejść zabiegów chirurgicznych na początku swojego życia, o tym, ile agresywnych leków muszą przyjmować by przeżyć - leków, które nie pozostają bez wpływu na ich wątlutki organizm, a które muszą być podawane by pomóc im przeżyć. Nie wspomnę o tym jak czuje się mama widząc swoje dziecko podłączone do respiratora przez długie tygodnie, widząc dziecko chcące a nie mogące krzyczeć, widząc dziecko z powykrzywianą od rury respiracyjnej buźką, widząc ból w oczętach maleństwa. Nie wspomnę też o tym ile stresu przysparza rodzicom wcześniactwo ich dziecka, jak to jest drżeć z dala od swojego dziecka gdy np. choruje na sepsę, albo zapalenie płuc, albo wiecle innych przypadłości, ba nawet stojąc przy inkubatorze nie można dotknąć nie mówiąc już o przytuleniu swojego dziecka.... Mogłabym jeszcze wiele Ci napisać, ale nie wiem czy to do Ciebie trafi.....jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda wcześniaczek tuż po urodzeniu to zapraszam do galerii zdjęć moich dzieci - obejrzyj sobie kilka pierwszych (linki w stopce). Biorąc powyższe pod uwagę przepraszam, że powiem Ci: ZAKOŃCZYĆ CIĄŻĘ PRZED CZASEM DLA WŁASNEJ WYGODY ?????? CHYBA CI COŚ SIĘ Z GŁOWĄ POROBIŁO NIEDOBREGO!!!!! I nie gniewaj się na mnie, że uznam Twoje \"widzi mi się\" za idiotyzm do potęgi n !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest!Kolezanka dobrze prawi wiec jej posluchaj... sliczne dzieciaczki Obecna Mamo:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antalique
Mam 18 lat. Nie chce urodzić "dla własnej wygody" - tylko dlatego że z każdym tygodniem jest mi ciężej! Teraz nie potrafię normalnie funkcjonować, a co będzie za tydzień, dwa, trzy?? Nie daje rady teraz - a potem może być już tylko gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia17
to chodzisz do 2 kl liceum????? który to dokładnie tydz??? bo wiesz ja w sierpniu kończe 18 lat a jestem w 28TC i tez chodze do szkoły wiec pytam z ciekawości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja skromna rada
Powinnaś iść do psychologa, coś z Tobą nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierz mi,że jak urodzisz to po jakimś czasie będziesz tęskniła za tymi wszystkimi bólami w ciąży.Teraz może wydawać Ci sie to absurdalne,ale tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla czyjej wygody chcesz urodzić wcześniej ???? - chyba nie dla wygody dziecka ???? Powód to Twoje złe samopoczucie ??? - większość kobiet w ciąży przechodzi przez to samo co Ty - nie jesteś jedyną. Ja musiałam przez 3 miesiące leżeć PLACKIEM żeby nie urodzić, mimo, że było mi CHOLERNIE niewygodnie LEŻAŁAM! choć nie wiedziałam jeszcze wtedy co znaczy mieć WCZEŚNIAKA. Jednak wiedziałam mniej niż więcej z czym wiąże się wcześniactwo. Ktoś wcześniej słusznie powiedział - powinnaś skorzystać z pomocy psychologa. W każdym razie najgorszym z możliwych wyjść z sytuacji jest \"rodzenie na życzenie\" i to jeszcze w 6 m-cu ciąży! Widzę, że naprawdę masz z przeproszeniem w ZADZIE dobro i przede wszystkim ZDROWIE dziecka, bo Tobie jest z ciążą niewygodnie i tylko to się liczy. Polecam Ci stronę www.wcześniak.pl poczytaj sobie dokładnie co tam pisze. Choć widzę, że raczej moje doświadczenia i dobro Twojego dziecka nie bardzo do Ciebie trafiają. Róbta co chceta - w każdym razie gwarantuję Ci, że jeżeli doprowadzisz w jakiś sposób do przedwczesnego porodu - będziesz tego żałowała już zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no na glupote to nie ma slow. Po co Ty sie dziewczyno decydowalas na dziecko??? Wiesz ile niewygody wtedy bedzie Cie czekalo?? Nawet nie chce mi sie komentowac tych glupot.... też przyszła - już obecna mama mam do Ciebie pytanie... Ogladalam zdjecia z Twoich stopek. W ktorym tyg urodzilas? Kacperek byl tak malutki :( ja jestem w 27 tc. Mialam straszne problemy na poczatku ciazy 1,5 mies w lozku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na głupotę nie ma lekarstwa a szkoda :O bo zafundowałabym je Tobie autorko ........ podpisuje sie pod słowami obecnej mamy (sliczne dzieciaczki;))) autorko TY masz byc mamą - skoro TY jestes taką egoistka ? :O oj czarno to widzę ...... i tyle...... ......bo znowu powiem za dużo i bedzie drakaP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola05
Do dziewczyn,które komentują - jakim prawem nazywavie autorkę topiku głupią, nieodpowiedzialna itp??? W czym jesteście lepsze? A może w ogóle jesteście doskonałe? Żal mi osób, które komentują w ten sposób temat nie mając zielonego pojęcia o tym co przeżywa autorka topiku. Jesteście naprawde żałosne. Jeśli nie chcecie pomóc to po co się w ogóle wypowiadacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola05 jak mam Jej pomóc ??? Dziewczyna zachowuję sie jak osoba rozchwiana emocjonalnie .......!! pPiszę,ze nie wytrzyma 3 misiecy ciązy któe są przed Nią !!! :O Mam Ja głaskac po głowie i pisac - masz rację ...tak pij liscie z maliny urodzisz szybciej ......??? Czy TY nie rozumiesz,ze dziecko moze nie przezyc? Poto natura \"wybrała\"9 miesiecy na doszenie dziecka zeby mogło sie Ono w pełni ukształtowac - takie dziecko zaczyna dopiero sie w pełni \"formowac\" !!! nie jarzysz ? boze niektóe matki leza całą ciążę .....od pierwszych do ostatnich dni ... a tu powie Ci taka ,że Ona ma juz dosc i chce w 6-cu rodzic ... I to nie jest głupota ? aż się flaki przekręcają .........:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola05
Do Antalique - moja rada, staraj się odliczać dni do porodu, każdy dzień to przcież coraz bliżej. Jeśli chodzi o poród na życzenie, jeśli masz taką możliwość załatw sobie cesarkę na określony dzień ( ale nikt nie zrobi cc wcześniej niż na 2tyg.przed planowanym terminem ). Jeśli masz taką potrzebę znajdź dobrego psychologa, ale tylko wtedy, jeśli sama czujesz, że potrzebujesz takich rozmów. Kurcze, nie wiem co jeszcze Ci doradzić? A co na to Twój partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Nazywamy autorkę głupią i nieodpowiedzialna, bo taką jest. Całkiem po prostu. Jak można mówic o matce, która chce zafundowac swojemu dziecku choroby, trudniejszy start w zyciu a może nawet kalectwo lub smierć? Że jest wspanialą, odpowiedzialna matką? Myślę, że ona po prostu jeszcze nie dorosła do dziecka, ale to marne usprawiedliwienie, bo trzeba było wczesniej zadbać o antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola05
Do A-ha - a może wasnie Ona jest rozchwiana emocjonalnie? A ty jesteś pewna,że inni postrzegają Cię jak osobę emocjonalnie stabilną? Może własnie Nie? Zastanawiałaś się kiedyś na tym ? Ręcę opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O Autorko,nie wierzylas chyba,pisząc tego posta,ze nikt Cię nie skrytykuje? Ja nie jestem skłonna krytykowac, ale na ten temat az mi sie nóż w kieszeni otwiera. Uważam,że jeśli problem jest prawdziwy, to jest b. poważny i potrzeba Ci psychologa./ na szczęście nie ma szans, aby ktokolwiek legalnie zakonczył ci ciąże przed terminem. Ja mam doskonale wspomnienia z czasów ciąży, więc nie rozumiem tego, co Ty czujesz, ale jasno widzę, zę cos jest nie tak i nie obejdzie się bez pomocy specjalisty. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej.
Dziewczyny jej poprostu jest cięzko. Antalique 6 miesiąc jest trudny dla kregosłupa i każda z nas to przeżywa. 7 powinien być lżejszy.Musisz wytrzymać.Ulgę przynoszą lekkie masaże dolnego odcinka kręgoslupa.Tylko bez smarowania maściami! Delikatne masowanie. Niech ktoś z rodziny masuje ci też stopy .Wierz mi to naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy zgłaszałaś
swój problem lekarzowi ginekologowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej-cięzko to jest kazdej ciężarnej! Ona chce popelnic samobójswto, doczytalas to? Zadne masaże jej nie pomogą:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy zgłaszałaś
zgłoś problem ginekologowi, i trzymaj się dziewczyno, zostało Ci z górki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóz nasze rady tu nie pomoga każda z nas przechodzi to inaczej i wiadomo cięzko jest bo ciąża to ogromne obciążenie dla organizu od samego początku... ale z powodu złego samopoczucia popełnic samobójstwo to cos nie tak... musisz szyblko do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej.
Czytałam o samobójstwie.....ale tak naprawde tosamobójstwoato tchórzostwo. Ale to raczej słowa....Antalique tobie brakuje bratniej duszy i wyżalenia sie na ten cały bezsensowny świat.Tak niestety wypowiadają sie ludzie samotni. Wiem,że może to nic ale zakładając ten topik juz nie jesteś sama. Napisz cos więcej o sobie,z kim mieszkasz,co na to tatuś dziecka bedzie nam łatwiej być z tobą i coś ci doradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adeeeee
wiem co czujesz ja ciaze tez nie przechodzilam najlepiej ale Ty jestes dopiero w 6 mies, twoje dziecko moze nie miec szansy na przezycie a tak wogole nikt ci nie zrobi cesarki bo zle sie czujesz w ciazy i masz takie zyczenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antalique
Cóż... szczerze mówiąc wiedziałam że nie obejdzie się bez krytyki mojej osoby. Ale ok... Po pierwsze - żadna z Was nie wie jak doszło do tego że jestem w ciąży, a ja nie będę o tym mówić ponieważ BARDZO MNIE TO BOLI! Nie będę matką dla tego dziecka, to było wiadome od początku, dziecko zostało przeznaczone do adopcji, ponieważ... ponieważ nie potrafię tego dziecka kochać, nie po tym co się stało. Ale już nie mogę wytrzymać - macie rację, potrzeba mi psychologa, czy psychiatry... ale nie zgłoszę się tam za żadne skarby świata, bo nię chcę żeby ktokolwiek wiedział co się stało wtedy! Ojciec dziecka jest pijakiem, któremu chciałam pomóc jakoś stanąć na nogi bo BARDZO MI NA NIM ZALEŻAŁO, na początku mi się udawało, ale później obróciło się to przeciwko mnie... Nie pisałam sie na tą ciążę, nie pisałam się na to co teraz przeżywam. Myslę że nie mam nic do dodania, dziękuję za opinie, nawet te krytykujące mnie, ponieważ przyzwyczaiłam się do tego że nikogo nie obchodzi to co ja czuję. Przepraszam że żyję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka😘🌻❤️ gdzieś Ty była jak Cię nie było ;):P Jak sie czujesz --- Oooo! Mania to juz tłóścioszek ;) prawie 2 kg !!! :) chyba z miesiąc Cię nie było ....uf fajnie Cię spotkać 🖐️ do autorki - dlaje podtrzymują,że jesteś egoistyczną idiotką i bez lekarza się nie obejdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a_cha-sorki,ale Twoja ostatnia wypowiedz dala dowod na to ze jestes beszczelna osoba... w ostatnim poscie zalozycielki topiku nie bylo slow obrazliwych,nie bylo chamstwa,byl wrecz zal,rozczarowanie,smutek...bynajmniej ja to tak odczytalam.Dziewczyna sama sie przyznaje do tego,ze potrzebna jest jej pomoc.a Ty dalej swoje!aby zaszczuc!aby od idiotek wyzwac:Oprzeciez inne osoby tez nie popieraja tej dziewczyny a jakos inaczej daja to do zrozumienia... ale co tam!na szczescie Ty jest zrownowazona psychicznie,kochajaca matka i to jest najwazniejsze!inni to smiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×