Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Martinella

Pamiętacie te stare dobre telenowele....

Polecane posty

Gość komóreczka
"Po prostu miłość" moja ulubiona telenowela. pamiętacie to? to była chyba pierwsza taka latynoska telenowela na polsacie, potem zaczęły sie te inne palomy, zbuntowane anioły itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
na polonii 1 dalej lecą stare telenowele...i nawet chyba kontynuacja "Celeste"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Na Polonia1 dają naprawdę stare telenowele,jedna jest z 1985, a "Po prostu miłość" z 1997 i była to moim zdaniem najlepsza brazylijska telenowela z tych emitowanych w Polsce.Polsat ją emitował i w jej przypadku,to chyba "trafiło się ślepej kurze ziarno",bo czasami ta stacja wybierała takie telenowele,że nie dało się tego oglądać,np. bardzo kiepskie,z ciągnącą się fabułą argentyńskie "Serca na rozdrożu"(2001/02),które ostatecznie niską oglądalnścią "wykończyły" telenowele latynoskie w Polsacie w popołudniowej ramówce( same "Serca. " przenieśli z ok.17 czy 18 godz. na 12.00). Na chwilę o ok.16 wróciła jeszcze tel.arg. "Kachorra",ale kolejny chybiony zakup,oglądalność mierna. W Polsacie po długiej przerwie od kilku miesięcy są emitowane arg. tel. o 6.50 ( wypadły z 12.00 i 10.00) i 13.00,kolejne tel.arg. Czemu Polsat uparł się na arg.,chyba dlatego ,że są najtańsze.Już by kupował brazylijskie,te przynajmnie niektóre mają dobrą fabułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny temacik D
kto jeszcze powspomina? mi sie podobała najbardziej esmeralda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy miałam moze z 6 lat ogladałam z babcia telenowele na TVP3, ale za chiny ludowe nie potrafie sobie przypomniec nazwy pamietam jeden wątek: młoda dziewczyna nienawidziła konkubiny swego ojca, na jej urodziny chciała jej wreczyc prezent, była tam bomba czy cos, w ostatniej chwili poczuła wyrzuty sumienia i sama otworzyła paczke ktora wybuchła czy ktos moze kojarzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
To z bombą to była wenezuelska "Niebezpieczna"(1994).Bohaterka,która się wysadziła to Jessic/Silvia,trzymała też w swoim biurze małe pudełeczka z prochami swioch ofiar.To najbardziej zakręcony i pomysłowy czarny charakter w telenowelach latynoskich.Nawet Roxi z "Przyjaciółek i rywalek" nie była tak twórcza w czynieniu zła. Główny wątek telenoweli był o facecie ,który wynajął złodziejkę Elizę,by rozkochała w sobie jego byłego przyjaciela,a sam się w niej zakochał.Telenowela była naprawdę inowatorska.Główna para miała ze sobą dwójkę nieślubnych dzieci( w różnym wieku),a na koniec nie było ślubu,tylko pogodzenie się bohaterów na lotnisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziekuję ci :) to moja pierwsza telenowela i mam do niej sentyment ;) hehe pozdrowionka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
To jedna z mioch ulubionych telenowel, obejrzałam prawie każdy odcinek i miała dobrą porę emisji,ok.18.30 na TVP3. Ta stacja miała kiedyś doskonałe telenowele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo zaluje ze tvp3 juz nie puszcza telenowel.. bo byly fajne i bylo ich duzo.. miedzy innymi kopciuch mari mar serce klarity maria z przedmiescia... a pamieta ktoras z was zemste?? hm i pamietam jeszcze jedna telenowele wydaje mi sie ze wlasnie tvp3 puszczalo a mianowice byla ona o dwoch siostrach i jedna znich miala coreczke z facetem t coreczka albo nie widzialam albo nie mowila... i ona ja miala z pewnym facetem ktorego odebrala jej siostra udajac inwalidke... apmieta ktos... ech szkoda ze nie mozna sobie posciagac tych telenowel...z przyjemnoscia bym je ogladnela..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach to nie byla zemsta a dokladniej slodka zemsta to telenowela co pytalam czy ktos pamieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Pamiętam wen." Słodką zemstę"(1995).Najpierw była emitowana na TV Wisła,a potem TVN ( rano). Udającą inwalidkę Laurę grała Natalia Streignard.Dobrze jej to wychodziło.Najbardziej lubię ją właśnie w rolach czarnych charakterów. "Perła" to był niezły hit,pewnie dlatego Romantica emituje ją po raz kolejny.Ja ją oglądałam na RTL7. Fajna była też emitowana na tej stacji inna telenowela z Silvią Navarro "Katalina i Sebastian". Bardzo podobała mi się entrada z tej telenoweli z dzwiękami dzwonu kościelnego. Czasami dla przypomnienia sobie jakieś starszej telenoweli oglądam sobie fragmenty,zwłaszcza entrady na youtube. Ostatnio oglądałam sobie dla przypomnienia klimatu telenoweli fragmenty z meksyk."La mentira"( "Kłamstwo i miłość",1998) z Kate del Castillo,która była emitowana na TVN.Niedużo tego niestety jest,ale najciekawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm a jaki tytul mial ten film z ta inwalidka pamietasz moze?? ja tez pamietam cataline i sebastiana... boskie sa napawrde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Chodzi właśnie o "Słodką zemstę" ( org.Dulce enemiga). Prod.wenez.,1995 r,153 odc.,wyst. Gigi Zanchetta,Guilermo Davilla,Natalia Streignard. Daję link do entrady: http://www.youtube.com/watch?v=y3jJYh-OUyA Laura była przyrodnią siostrą głównej bohaterki,odebrała jej męża,udawała inwalidkę.Główni bohaterowie mieli córeczkę ,która była niemową. Telenowela jest z wen. wytwórni Venevision,kręciła ona kiedyś bardzo dobre telenowele,min."Niebezpieczną","Marię Celeste"(obie były na TVP3).Teraz trochę podupadła ta wytwórnia i konkurencja z Kolumbii czy Meksyku ich prześcignęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rezczywiscie... kurcze wydawalo mi sie ze to dwa osobne filmy byly;/dzieki:) pamietam jeszcze poportsu milosc... tez batrdzo mi sie podobaloa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Nie oglądałam "Kopciucha".Czy możesz trochę napisać o czym była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl o dziewczynie ktora byla biedna zyla chyba z babka swoja badz starsza kobieta ktora sie nia opiekowala a potem okazlo sie ze ma ona bogatych rodzicow... tzn ma ojca bogatego i jak sie odnajduja to ktos zabija tego ojca ona zostatje sama bodajze pomaga jej jakis mzeczynza a potem okazuje sie ze taka kobieta co z nia mieszkala(niemowa) pisze na kartce ze jej matke zabil wlasnie ten czlowiek co jej niby pomaga... i on tez chyba zabil jej ojca... tyle pamietam... to byla moja pierwsza telenowela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Dzięki .Z twojego opisu wygląda na ciekawą. Lubię taką fabułę,gdy biedna bohaterka okazuje się spadkobierczynią majątku i czyhają na nią wredne charaktery. Ostatnio w latynoskich telenowelach główne bohaterki są często złe.Dlatego szukam sobie przez to w nich jakieś pozytywnej postaci i to jej sekunduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
"Kamila"(1998),która leciała na TVn była o dziewczynie ,która mieszkała na wsi z dziadkiem hodowcą kur.Wyszła za mąż za Miguela,pracującego w firmie prawniczej Armando.Armando miał córkę Monicę,obsesyjnie zakochaną w Miguelu.Miguel popełnił bigamię i ożenił się z córką szefa.W tym czasie Kamila cały czas przebywała na swojej wsi,wyjechała do męża,żeby go odszukać. Pamiętam jeszcze,że w końcu Kamila dowiedziała się o poczynaniach męża,zaczęła pracować w domu Armanda.Po śmierci jego żony Armando chciał się ożenić z Kamilą,która była w ciąży z mężem,czyli Miguele.Prawie też popełniła bigamię,ale uroczystość zaślubin przerwał Miguel,który wyznał,że jest jej mężem,a więc bigamistą. Potem Kamila mu wybaczyła,żyli biednie,on szukał pracy zagranicą,ona była fryzjerką. Dużo innych rzeczy jeszcze się wydarzyło,ale ogólnie telenowela nie była porywająca z powodu pary głównych aktorów ,małżeństwa też prywatnie Biby Gaytan i Eduardo Capetillo.Nie była zła,ale widziałam lepsze. Tak więc scenariusz "Kopciucha" i "Kamili" znacznie się różni i nie jest to ta sama telenowela,ani też nowa wersja poprzedniej. "Kopciuch" to telenowela wenezuelska z Venevision,a "Kamila" meksykańska z Televisy. Za to np.meksykańska "Tajemnice pocałunku"(2000) były nową wersją wenezuelskiej "Szmacianej lalki",scenariusza bardzo niewiele się różniły. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm pamietałam tylko ze najpierw latała za kurami a pozniej była bogata hehe tylko tyle:P a skad ty to wszystko wiesz o tych telenowelach ? zadziwiasz mnie hehe :P pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj pamiętam, pamiętam te stare dobre telenowele ... cała rodziną oglądaliśmy \"Marię\" z Grecią Colmenares, potem razem z kumpelą i jej mamą oglądaliśmy \"Paulinę\" - to była dobra jazda z tą Paolą Bracho :P pamiętam, że Fernando Colunga był wtedy moim idolem :) Potem była oczywiście \"Rosalinda\" - piosenka z tego serialu była zajebista :D No i Rosalinda to fajna laska była. No potem była \"Camila\", ale to mi się już tak nie podobało, podobnie jak \"Porywy serca\" z Gabrielą Spanic, która w \"Paulinie\" bardziej mi się podobała. Oprócz telenowel TVN-u oglądałam też polsatowską \"Dziedziczną nienawiść\". Trochę inny klimat miała, ale też bardzo wciągająca była. No i te telenowele z Polonii 1 też pamiętam fajne były: \"Stellina\" i \"Antonella\" - obie z tą samą aktorką. Z nowszych to z jakieś 3 lata temu wciągnęło mnie \"Zaklęte serce\" (aktor mi się podobał :D) i \"Brzydulę\" też trochę oglądałam, ale to już nie to, co stare dobre telenowele. W podstawówce oglądałam \"Zbuntowanego anioła\", ale po 100 odcinkach znudził mi się i Natalia Oreiro zaczęła wydawać mi się irytująca. Najbardziej marzy mi się rekatywacja \"Pauliny\", albo \"Rosalindy\" ... Stare, dobre czasy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Ja też chętnie obejrzałabym "Paulinę" i jeszcze "Niebezpieczną". "Dziedziczną nienawiść" też oglądałam i mi się podobała.Miała fajny klimat,nie przeszkadzało mi ,że główny męsą postać grał Antonio Fagundes,który najmłodszy i najprzystijniejszy nie był. Pamiętam go jeszcze z "Po prostu miłość" i"Za wszelką cenę"(ale jak przez mgł) .Lubiłam też brazylijską "Słodką truciznę". Kiedyś Brazylijczycy kręcili bardziej normalne telenowele,bez mnóstwa dziwnych wątków komediowych,humor bardziej wynikał z sytuacji,bez naciąganych na siłę historii. O telenowelach tyle pamiętam,bo oglądam je od wielu lat,jeszcze w latach 90-tych,gdy byłam naprawdę mała.Oglądałam telenowele trochę jak bajki i to mi zostało. Nigdy nie polubiłam polskich seriali,interesuję się wszystkimi emitowanym w Polsce telenowelami ,dużo ich oglądałam. Ostatnio wybieram sobie jedną ulubioną,teraz "Prawo pożądania" i resztę sporadycznie zerkam raz na kilkadziesiąt odcinków,ale czytam wszystkie streszczenia. Wyszukuję sobie też informacje o telenowelach nieemitowanych w Polsce,niektórych fragmenty oglądam w oryginale,ale nie ściągam całości,nie mam czasu,poza tym możliwe,że kiedyś będą w Polsce. Stąd wziął się mój nick."Merlina,mujer divina",to kolumbijska telenowela z 2006r.,wytwórni RCN.Gra tam jeden z moich ulubionych latynosów Jorge Enrique Abello,czyli Armando z "Brzyduli".No i sama telenowela jest o horoskopach i magii,a to lubię w t.,ten pierwiastek niezwykłości,przeczucia,prorocze sny itp. Dlatego oprócz telenowel latynoskich lubię też seriale typu "Herosi","4400"( ale "Lost-Zagubieni" już nie). Dzięki telenowelom polubiłam też muzykę latynoską,zwłaszcza brazylijską,np.Marinę Elali. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co Ty, właśnie w LOST ten pierwiastek przeczucia i prorocze sny występują najczęściej. Może obejrzałaś tylko kilka odcinków i dlatego tak mówisz, ale moim zdaniem to właśnie ten serial jest z całej gamy seriali o podobnym klimacie najbardziej kultowy. No ale to tylko moje zdanie. Choć oczywiście ani LOST, ani PB ani 4400, czy Herosi to nie telenowele - i dobrze z resztą, bo są to seriale już w tym momencie kultowe w swojej oryginalności. Antonio Fagundes w \"Dziedzicznej nienawiści\" faktycznie nie był najmłodszy, ale podobało mi się, jaką postać wykreował, bo była prawdziwa i wzbudzała sympatię. Nie zapamiętałam, jak nazywał się w filmie, wiem tylko, że jego syn to był Marcos i że na plantacji wszyscy mówili do niego \"patron\" ... No i była ta dziewczyna, rzecz jasna jego wielka miłość - trochę dziwna, ale chociaż na swój sposób oryginalna bohaterka ;) Pamiętam, że moja koleżanka oglądała \"Cristinę\", zdaje się że z Adelą Noriega. Pamiętam, że swego czasu ona popularna była i w kilku serialach na TVN pod rząd występowała. Wczoraj znalazłam w tym temacie link do filmiku na youtube, gdzie był początek serialu \"La usurpadora\" ... Aż się łezka w oku kręci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Przypomniała mi się jeszcze jedna telenowela: \"Tajemnicza Dama\". Choć to oczywiście oldskul podobny jak \"Maria\". Sama tego nie oglądałam, ale pamiętam, że mama mojej koleżanki to uwielbiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie byla camila a wlasnie tytul byl Kopciuch... to lecialo dawno dawbo temu na bodazje polonii 1,... w ogole kiedys te telenowele byly o wiele lepsze niz sa teraz... np porownajmy zbuntowany i sos mi vida... jak dla mnie po stokroc wygrywa zbuntowana.. maria mi sie podbala manuela od groma bylo tych telenowel na polonii 1 a teraz tam wyszczegolnione jest tylko pare..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi jeszcze czy dobrze kojarze ze w stellinie ktos jezdzil na wozku?? jakas babka udawala sparalizowana zeby zatrzymac przy sobie faceta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merlinamujer divina
Tak w "Stellinie" na wózki jeździła żona głównego bohatera,odzykała władzę w nogach(a może oszukiwała) ,ale nadal udawała,że jest inwalidką aby zatrzymać przy sobie męża,była przyrodnią siostrą Stelliny.Okazało się,że i to nie jest prawdą,bo jej matka zdradziła męża i miała córkę z kochankiem,tak więc prawowita córka była służącą oszustki. Argentyńska "Stellina"("Estrellita mia",1987) a Andreą del Boca ,to wcześniejsza wersja peruwiańskiej kostiumowej "Luz Maria" (1998) z Angie Cepeda. "Sos mi vida" nie podoba mi się,"Zbuntowanego anioła oglądałam od czasu do czasu.Natalia Oreiro jakoś nie jest aktorką,która by mnie zachwycała. Wolę z argentyńskich aktorek Carinę Zampini,dobrze grała w "Dzikim księżycu",nie było tam też tak dużo wątków komediowych,lubię Gabriela Corrado,jego telenowelowy Gonzalo miał wspaniały charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to dobrze pamietam:) luz marii tez ogladlam ale nie lubie peruwainskich telenowel bo ubieraja sie okropnie;/ wlasnie dziki ksiezyc... tez ladny byl:) a jak ktos juz napisal nie wiem czy tu ale zgadzam sie z tamtym stierdzeniem ze natalia oreiro nie potrafi wykreowac nowej roli wszedzie ejst taka sama... hm a nie wiesz moze czy gdzies mozna kupic dostac takie telenowele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×