Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wytlumaczcie

wytlumaczcie mi

Polecane posty

Gość wytlumaczcie

czesto czytam mlode 23-27 z doswiadczeniem itd itp. -jak my mamy mlode osoby zdobyc doswiadczenie skoro nik tnas nie chce przyjac -po jaka cholere do kebabu jest potrzene doswiadczenie chyba kazy umie nauczyc sie faszerowac bulke miesem -dlaczego tak trzeba znac kase fiskalan skoro dobrze znam sie na kompie kasa nie bedzie dla mnie trudnoscia -dlaczego nie przyjmuja mnie do takich sklepow jak nike adidas butki tylko dlatego ze sama nie ubieram sie w sklepach markowych -dlaczego mlode osoby moga tylko pracowac na straganach produkcji itp - dlaczego ludzi nie studjujacych uwaza sie za glupich - dlaczego nie mam pracy skoro umiem wszytsko a czego nie umiem chcetnie sie naucze DLACZEGO???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaasssiiikkk
wiesz co... nie ma reguly pewnie. Ja mam 24 lata i za soba 3 letnie doswiadczenie, pracowalam i studiowalam jednoczesnie, teraz jestem po studiach, pracuje dalej w tej samej firmie, tyle ze zarobki lepsze i stanowisko wysokie.. Pracy powinno sie szukac moim zdaniem jak najpredzej, u nas rzadko kiedy mozna sobie pozwolic na bestroskie studiowanie, 5 lat zabaw w akademiku... Od razu trzeba skakac na gleboka wode.. Jesli nie masz studiow, co to zmienia? Praca nie jest tylko i wylacznie oferowana ludziom po studiach. Potrzeba tylko wytrwalosci... czego ci zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Dzień dobry. Przepraszam - czy mogę zapytać, po co wam praca? W jakim celu ją szukacie? To nie jest podchwytliwe pytanie. No może jest, ale nie w celu złośliwym. Bardzo proszę o poważną odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadam na ostatnie pytanie - praca mi jest potrzebna zeby zyc - placic za rachunki, mieszkanie , jedzenie , na rozrywke , ubrania , benzyne , wyjazdy zagraniczne itepe. Nie mam bogatego meza (zadnego nie mam , biednego tez nie :classic_cool:) zeby siedziec w domu i nic nie robic . Wyprowadzilam sie z domu majac 20 lat - bylam na drugim roku studiow i mialam juz roczne doswiadczenie w pracy , wiec stwierdzilam ze czas isc na swoje :) jakies pytania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Bardzo dziękuję za rzeczową odpowiedź. A więc, praca jest potrzebna do zdobywania środków do życia. Tak w sumie myślałem. Teraz następna sprawa. Pytanie brzmi - czy tylko w pracy można zdobywać środki do życia? I jeśli nie, to - skoro pracy zdobyć się nie udaje - może trzeba spojrzeć na inne możliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia....
a jakim niby sposobem GODNYM mozna zdobyc srodki do zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie tylko w pracy mozna zdobywac pieniadze...... mozna jeszcze - *krasc *zalatwic sobie sponsora - ale niestety wtedy nie ma nic za darmo *grac w totka i inne cuda - ale zeby grac ,tez trzeba miec za co :) *moglabym jeszcze wynajac komus np. jeden pokoj (mam trzy) *inwestowac - ale nie mam az takich oszczednosci zadna z tych opcji mnie nie interesuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Sposobów GODNYCH, LEGALNYCH, UCZCIWYCH, MORALNYCH, A NAWET SZLACHETNYCH jest mnóstwo. Ja osobiście w roku 2001, kiedy zetknąłem się z dużym problemem finansowym sęgniąłem po tak zwany systemowy biznes. Słyszałaś może o czymś takim? Jak nie, to mogę o tym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia....
hehe, ten pan chyba nam coś sugeruje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia....
proszę pana, czy pan nas chce pociągnąc do jakichs interesów dzieki ktorym stane sie akwizytorem itp? czuje że pan tu coś kreci albo chce cos zareklamowac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Angel masz rację. Wymieniłąś kilka sposobów, po które sięgają osoby myślące, że do finansowego bezpieczeństwa można dojść na skróty. Poza udostępnieniem mieszkania i inwestowaniem. Nie miałem na myśli tego typu rozwiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slyszalam ,ale nie dziekuje :) nie bawie sie w zadne piramidki, biznesowe systemy , i inne cuda , czy jak to zwal :) ;) Dzialalnosci gospodarczej swojej tez nie zaloze - to moj wybor :) problemow finasowych nie mam - chce tylko zmienic prace (nie jestem na okresie wypowiedzenia , szefowa nawet jeszcze o tym nie wie) . i nie chce rozmawiac na temat jakichs systemow - jak chcesz - zaloz sobie swoj temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
No sugeruję, sugeruję. Ale dlaczego myślicie, ze jak ktoś coś sugeruje to ma to oznaczać jakiś haczyk, przekręt czy coś takiego? A może po prostu trafił się wam ktoś, kto ma interes w tym, by wam pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przytomny - oczywiscie to co wymienialam to nie wszystko ;) - mozna odziedziczyc cos - moge sprzedac swoje mieszkanie , i wrocic do rodzicow, i przez iles tam lat nie pracowac - moge isc do firmy ojca , zajac wysokie stanowisko i miec pensje za nazwisko ;) (zrymowalo mi sie :D ) - moge poszukac bogatego faceta i zmusic go ,zeby sie ze mna ozenil :P :d ;) - przyklady mozna mnozyc (z przymruzeniem oka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
no dobra przytomny opowiedz nam o tym swoim sytemie biznesnowym tylko bez zadnych typu jak to angel wymieniła zadne piramidki itp. czytałam o twoim dochodzie pasywnym wiec powiedz jak mozna go uruchomic przy braku jakiej kolwiek pracy, bez mozliwosci wsparcia finansowego rodziny czy przyjaciół, bez zadnych oszczednosci. A i jak ty do tego doszłes. Tylko prosze jasno i rzeczowo bez lania wody jak to robia w telemarketingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten pan to po prostu
szuka naiwniaków żeby ich wciągnąć w swoje interesy i zarobić na nich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytomny - zyje juz ladnych kilka lat i nikt mi (oprocz rodzicow i rodziny) nie pomogl bezinteresownie :) Ty chcesz \"nam\" pomoc, poniewaz dzieki temu zarobisz kase. Popraw mnie jesli sie myle :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Angel, nie ma sprawy. Pan Bóg dał nam wszystkim wolną wolę, a ja szanuję twój wybór. Odezwałem się na cudzym topiku, bo widzę tu problem i mam rozwiązanie. I nie chodzi tu o żadne piramidki, cuda czy coś takiego. Jest mowa tylko i wyłącznie o nowych trendach ekonomicznych cywilizowanego świata. Zapraszam do rozmowy wszystkich zainteresowanych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
a mojej wypowiedzi pan przytomny nie zauwazyl albo nie zna na nie odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno - znam techniki szkolen , techniki sprzedazy i zadnego kitu nie dam sobie wcisnac . A taki wstep - jaki zaprezentowal przytomny swiadczy o tym ,ze bedzie to cos w tym rodzaju - najpierw pytania, na ktore mozna odpowiedziec tylko w jeden sposob, pozniej znalezienie cudownego srodka - i oczywiscie same ogolniki :). Zadnych konkretow, nazw firm , czy pelnych danych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Ależ oczywiście, ze nie robię tego z wyłącznie charytatywnych pobudek!!! Ale popatrzcie z drugiej strony - jest dobrze czy źle jeśli dzięki mojej pomocy ktoś dużo zarobi i to zwiększy moje dochody? Czy lepiej jest zachować informacje dla siebie i nie pozwolić zwiększyć dochodu nikomu łącznie z samym sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Drodzy współrozmowcy! Nie rzucajcie bezpodstawnych oskarżeń. Odpowiem na każde pytanie, ale nie umiem aż tak szybko pisać na klawiaturze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytomny - caly czas \"lejesz wode\" chcac wzbudzic tym wieksze zainteresowanie \"biegnych osob szukajacych prace\" ... i udajesz ze nie widzisz co sie do Ciebie pisze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisales juz tyle postow i nic konkretnego . Ty czekasz na pytania, bo masz gotowe odpowiedzi. Dlatego nie zalozysz swojego topiku z konkretami, tylko tu zaczales. Ale to nie tak . Widocznie slabo Cie przeszkolili ;) Nie potrafisz napisac o co Ci chodzi . Zadnych danych ,konkretow , tylko chcesz ludziom zrobic wode z mozgu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich. Czy zaprezentuje nam pan te mowe trendy ekonomiczne cywilizowanego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Jesli chodzi o lanie wody. Nie wiem, co pod tym rozumiecie. Często tak mówią w momencie, kiedy usiłuję przedstawić wszystko po kolei. A to MUSI BYĆ PO KOLEI !!! Gdyby było inaczej każdy mógłby wpaść na te rozwiązania sam. Jednak tak się nie dzieje. Od kilku lat mocna siedzę w temacie i z całą pewnością twierdzę, że - by nie zrobić sobie krzywdy - trzeba całą drogę przejść krok po kroczku. Kochani! Jeśli naprawdę chcecie rozwiązać jeden z największych problemów większości ludzi w tym kraju, MUSICIE uzbroić się w cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
zgadzam sie z Angel z toba, nie postrafi odpowiedziec konkretnie i rzeczowo bez lania wody, proste jasne pytania to wiec chce proste jasne odpowiedzi. "jest dobrze czy źle jeśli dzięki mojej pomocy ktoś dużo zarobi i to zwiększy moje dochody? " a to pachnie mi piramidka czy innym cudem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przytomny
Nie będziecie chyba przeczyć, że ludzie tracą po kilka lat na studiach i później nie radżą sobie finansowo. Nie oczekujcie więc, że ktoś w dwóch słowach nauczy was zarabiać pieniądze. Mnie też na dobrą sprawę zajęło to kilka lat. Ale było warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×