Staż z Urzędu Pracy

hejka ,mam do Was pytanko po jakim czasie od zgloszenia sie udalo sie wam go uzyskac (staz) ?

Wiesz jesli czekasz aż ci zaproponują to mozesz sie nie doczekac wcale :o W uzredach to jest tak, że jak dostają oferte pracy, to patrzą na wykształcenie, zamieszkanie i tym sie kierują wybierając osoby ktore powiadomią o tej ofercie. I potem to wyglada całkiem jak przy naborze do normalnej pracy. Spotkanie z pracodawcą i takie tam pierdoły. Jest jednak duzo łatwiejsze rozwiązanie i lepsze dla ciebie. Jesli masz firmę w ktorej chciałabys pracowac, zwyczajnie idziesz do pracodawcy i mówisz, że bardzo chciałabys przyjsc na staz do tej firmy. Pracodawcy w wiekszosci są zadowoleni, bo takiego stazyste mają calkowicie za darmoche, a jednoczesnie siłe roboczą co troche dla nich pracuje. Musisz mu powiedziec że staz jest dla niego za darmo itd. A ty chciałabys w tej firmie zdobyc praktyke. Aha, pamietaj że staz mozna miec tylko w firmie w obrebie twojego zamieszkania np. jesli mieszkasz pod wawą, to juz nie mozesz isc na staz do wawy. Tylko tam gdzie jest twoj urząd pracy (powiat). Jesli mieszkasz w tym samym miescie co firma to ne ma problemu. pozdr

p.s jesli pracodawca sie zgodzi przyjąc cie na staz, to musisz zgłosic to w urzedzie. Nie maja prawa ci odmowic :)

albo mozesz isc do urzedu pracy i na tablicy ogłoszen wyszukac sobie odpowiadajacy tobie staz, i trzeba sie liczyc ze zawsze jest paru chetnych na taki staz wiec trzeba sie przygotowac na rozmowe kwalifikacyjna. chociaz w mojej ostatniej pracy to brali osoby ktore przyszły pierwsze.

Jak już znajdziesz pracodawcę, to ta firma musi złożyć wniosek o staż do PUP. A staż można odbywać w firmach w obrębie powiatu gdzie jesteś zameldowana. Pytaj pośredników jakie mają oferty. Poproś ich o udostępnienie Ci tego wielkiego segregatora z ofertami. Na pewno coś wybierzesz :) Grunt to aktywność! Powodzenia!

a kto wlasciwie moze byc stazysta?bo ja sie nie orientuje?

a ja z kolei jestem obecnie na stażu ( mam na 12 miesięcy) a za cholercię nie wiem czy staż wlicza sie w przepracowane lata do emerytury czy tez nie . ??? . w sumnie dzwonia do mniepanie z funduszu emerytalnego z propozycją ,wiec chyba sie wlicza P.S. na stażu jestem w prywatnej firmie ..Troche długo rok czasu ale cóż...

bylam rok na stazu w urzedzie pracy, dajcie spokoj :/ :/ odwala sie robote normalnego pracownika zarabiajacego 1400 zl a dostaje grosze :/ ja jeszcze stazowalam za czasow ze nie zwracali kosztu dojazdow czyli z tyc h 450 zl ktore wowczas dostawalam 160 zl mi szlo na bilet. Masakra. Ale bylam glupia zeby na staz isc!!!! i to jeszcze roczny!!!! i oczywiscie po roku mi powiedzieli "do widzenia"

ale kogo biora na staz??? kazdy moze byc stazysta?czy trzeba np byc absolwentem???

tragedia.... -> "ale żeby był wazny to musisz przepracowac w jakiejs innej firmie rok. Po roku automatycznie zrobią ci sie 2 lata stazu" pierwszy raz słysze o takims czyś, możesz powiedziec w jakiej ustawie jest to zapisane? bo ze sie wlicza to wiem ale zeby taki przywilej byl dla stazystów to juz nie. Kaja73 niekoniecznie musisz byc absolwentem, ale wtedy nie mozesz korzystac ze stażów refundowanych ze srodków unijnych. mozesz isc na staż jesli jestes w wieku do 25 lat, a w przypadku osób kończących szkoły wyższe, które nie ukończyły 27 lat i nie posiadasz doświadczenia zawodowego

no to ja za stara jestem-ale robie studia podyplomowe-po nich tez nie mozna?

ja też się narobiłam pare miesięcy za darmo (nawet na głupi bilet autobusowy mi nie dali...), obowiązki miałam te same co pracownicy na etacie, a potem się ze mną pożegnano - na moje miejsce przyszli nowi absolwenci, którzy również liczyli, że może później przedłużą z nimi umowę. tyle jeśli chodzi o pracę po praktykach. zwykły wyzysk naiwnych ludzi, którzy zgodzą się harować za grosze lub za darmo byle tylko mieć pracę.

A ja idę jutro składać CV do Cersanit.sa może akurat się uda. A urząd pracy mam w d...e

kaja73 idź się dowiedz w swoim urzedzie pracy (musisz byc tam zarejestrowana). Jesli firma ma do wyboru pracownika albo stażyste, to wiadomo kogo wybierze. Nie liczcie, że postazu zostaniecie zatrudnieni. Warto jednak skorzystać, bo lepiej staż niż nic, a doświadczenie i wpis w cv jest. Mnie nie udało się dostać na staż, bo.. woleli faceta :P

no to ładnie ..ale się dałam wkopać z tym stażem na rok :( P.S. Oczywiście mi pracodawca obiecuje umowe o prace po odbyciu stażu ...podkreślam " OBIECUJE "

kaja73 jesli skonczyłas 27 lat to nie możesz isc na staz z Urzedu Pracy. Ale jest tez wiele firm które ogłaszaja sie w biurach karier przy danych szkołach i szukaja na własna reke stazystów i oni inne maja wymagania. Probuj tam szukać. acha i czasami daja wiecej niz te marne stazowe z UP. Mnie sie udało zostac na etacie w pracy po stazu, ale to tylko dlatego ze urzad nie chcial im dac nastepnych stazystek poki nie zatrudnia mnie ktorejs z nas ( bo były nas w sumie 3 stazyski w jednym czasie) Ale dla nich to i tak sie opłacało, wzieli mnie na pół roku a w zamian dostali dwie stazyski nowe. A moja kolezanka natomiast niezle trafila na staz bo jej powiedzieli ze po zakonczeniu stazu dostnie umowe o prace, a staz licza jako taki okres probny czy szkoleniowy

do bez pracy---> owszem to prawda, jezeli przepracujesz na normalnej umowie rok, to wtedy doliczą ci ten staz. I bedziesz miała staz pracy o tyle dłuzszy co staz. Tak jest, Wiem o tym bo pracowałam w UP. Chyba ze mieszkasz w totalnie innym rejonie Polski co ja i u Ciebie jest inaczej

tragedia... szkoda ze o tym w urzedzie mile panie o tym nie mowia. A czy ten rok pracy moze byc w tej samej firmie co sie mialo staz? i czy musi byc ciagłość miedzy zakonczeniem stazu a nastepna praca zeby ten staz sie wliczał do stazu pracy?

Jest jeszcze cos takiego jak przygotowanie zawodowe. To cos takiego jak staż, tylko, że krótsze (od 3 miesięcy do pół roku) i dla innej grupy. Np. dla osób długotrwale bezrobotnych (przynajmniej rok zarejesrtowania w UP), ...dalej nie pamietam. Poszukajcie w necie. Ja jestem na przygotowaniu zawodowym w sądzie rejonowym. Tutaj wszystkich stazystów zatrudniają na umowe - zlecenie, mam nadzieję, ze i ze mną tak będzie. Tfu tfu, żeby nie zapeszyć.

ja tu juz nawet nie wiem czy warto się starac ładnie pieknie,pracować żeby docenili (choć i tak zapierdzielam jak pracowanik etatowy) by potem zatrudnili ...??... Aha i jeszcze szef po cichu powiedział mi że jak będe sie starac to od następnego miesiąca będą (firma) od siebie jeszcze mi dopłacac.Ciekawe czy to prawda i ciekawe ile ..100 , 2000 , 300 zł?

miki07-> tak to moze byc prawda, mojej kolezance szef dopłacał 100 zł, malo ale zawsze to juz cos

a ja chcę zrobić tylko staż i co?mam kłopot bo UP nie chce mi go przyznac z uwagi na to ze firma nie zobowiązała się do zatrudnienia mnie po odbyciu stażu:o pierwsze słyszę o takim wymogu w przyznawaniu stażu..ja bym bardzo chciała zrobić tylko staż, mam gdzies pracę tam-chce nabyc jedynie doswiadczenie a UP nie pozwala:(

No tak. Jak się zobowiążą, że Cię zatrudnią, to jest szansa, że ubędziesz z grona bezrobotnych i UP będzie mógł się tym chwalić, a tak... Chyba szukaj dalej. Powodzenia, trzymam kciuki.

a ja jestem ciekawa co UP robi wtedy gdy pracodawca składa tam jakies oswiadczenie ze zatrudni stazyste a faktycznie po zakonczeniu stazu tego nie zrobi, chyba innych konsekwencji jak nie danie mu nastepnego stazysty nie ma

Mam PYTANIE!!! Sama załatwiałam sobie staż.Niestety w Powiatowym Urzedzie Pracy w Katowicach od 2,5 miesiaca nie realizują wniosków, a pradopodobnie będzie to trwało jeszcze kolejne 3. W miejscu gdzie mam odbywac staż, mam po nim szansę na pracę. Czy w innych Urzędach też tak to wygląda??? Przecież to jest chore, wnioski powinny być rozpatrywane w ciągu góra miesiaca, a ja anwet nie wiem czy ten staż zostanie mi przyznany!!!

staże wtedy gdy ma na to kasę, a ją dostaje raz na jakiś czas. Sama zaczęłam szukać sobie stażu we wrześniu a dopiero w grudniu takowy otrzymałam. Nie było pieniędzy a potem z dnia na dzień wszystko się wyjaśniło. A co do tego co ktoś napisał na górze,że UP nie może odmówić stażu-może gdy właśnie nie ma pieniedzy, albo gdy ma swoje inne powody. ja sama osobiście niejednokrotnie spotkałam się z czymś takim. Mi osobiście nie odmówili ale pracodawcy owszem. A i znam osobę która została skierowana na staż do zupełnie innego miasta, w zupełnie innym województwie.

a czy sa tu osoby ktore byly na przygotowaniu zawodowym w urzedzie pracy ? czy dostaly potem umowe?

ile wynosi kwota za staz teraz???

na reke

tak na reke!!!!!!