kobiety poradzcie....prosze

o, ja tez bym prosiła tą ksiazke na maila peperasmeno@poczta.onet.pl

Nie myśl, że źle zrobiłaś mówiąc mu o wielu rzeczach, jak spotkasz tego jedynego (czy też tym jedynym okaże się Twój chłopak, bo kto wie, może zmądrzeje) on będzie chciał wiedzieć o Tobie wszystko i nie powinnaś bardzo się ukrywać (z powodu tego czego doświadczyłaś teraz)... Trochę zakręciłam.... Nie umawiaj się z innym facetem, chybaże naprawdę chcesz zerwać ze swoim chłopakiem... Ja w dalszym ciągu proponuję rozmowę.. Pogadajcie o tym co zrobić żeby tak nie było... On się przed Tobą otworzył, nie możesz go za to karać, trzeba rozwiązywać problemy... Jak to się nie powiedzie, przynajmniej nie będziesz miała sobie do zarzucenia, że nie zrobiłaś wszystkiego...

ejej.. ale co to za słowa..,że jeśli zaraz sie nie odezwiesz to z Wami koniec.. niedojrzały jest-i tyle..takie jest moje zdanie..

eee amar on robił wszystko żeby zmusić ją do kontaktu :)... To była prawdziwa walka hehe

dziczek malutki; amar-->> no ale co ja mam robic? o czym rozmawiac?on mi ciagle zarzuca ze ja sie zmienilam,ze stalam sie zwyczajna przez moje znajome z roku..jak przytam to nazwij te zmiany to on na to ze jak ty tego nie widzisz to ja ci nie powiem i dyskusja sie konczy

prawdziwa walka..?? szantażem??cos mi tu nie gra..

zastanawiam sie czy wszystkie przez taka hustawke przechodzimy we wczesnej mlodosci i pierwszych w miare powaznych kontaktach z facetami?:) nie martw sie, jedyne sensowne wyjscie w tej sytuacji, (nie powiem, trudne!) mi sie to wtedy wydawalo konce swiata, sadzilam ze trace milosc zycia, schudlam z 5 kilo w miesiac:) nie bylo warto tak emocjonalnie podchodzic do sprawy. uszy do gory, milosc jeszcze cie znajdzie. wtedy nie bedziesz miala takich dylematow i zmartwien bez powodu, zmartwien spowodowanych tym ze jestes normalna i ze jestes soba.

ja tez poprosze o ksiazeczke kobiety sa z wenus a mezczyzni z marsa :) Z gory dziekuje ! kuklu_malu@o2.pl

całkowicie popieram wypowiedz

masz racje..jak czytalam Twoja wypowiedz to az mnie cos tam w srodku sciska-koniec swiata-prawda tak po prostu?bez slow? zeby nie wiedzial o co chodzi? zebym choc na sam koniec pozostala tajemnicza...

dziewczynka22 i kot-->> ogromne dzieki za 2 ksiazeczki:)

dziewczyny, prześlijcie mi proszę książkę zołzy! z góry dziękuję! :)

alicjazkc2@o2.pl roztrzepana dziś troszeczkę jestem :)

kinia zrob tak jak uwazasz, tak jak czujesz. chcesz powalczyc powalcz, choc nie sadze ze to go zmieni. jak z nim zerwiesz to niedlugo do ciebie przyjdzie blagac o wybaczenie, moim zdnaiem jesli dasz mu szanse bedzie jakis czas dobrze, ale na krotko. jesli chodzi o mnie to ja bym mu powiedziala ze inaczej widze zwiazek, ze milosc to zaufanie, pewnosc drugiej osoby, ze zeby kogos naprawde kochac trzeba kogos znac, po prostu. i dlaczego nie satysfakcjonuje mnie taki zwiazek, i to ile uczucia od niego dostaje. nie sadze zeby to zrozumial, na pewno go to zaniepokoi, byc moze poczuje sie urazony. moja rada- nie obrazaj go, zrob wszystko tak zebys nie miala do siebie pretensji, mozesz nawet podziekowac za wspolne dobre chwile. i nie szukaj winy w sobie! jesli okazaloby sie ze on naprawde cie kocha, to wtedy cos zmieni, zawalczy, poprosi o wybaczenie. a jesli nie to przynajmniej nie ebdziesz tracila czasu i nerwow na gierki.

musze zmykac na dzis. zajrze tu w poniedzialek, a moze dzis przed koncem pracy. daj znac co u Ciebie jesli bedziesz chciala. pozdrawiam! i pamietajcie dziewczyny - badzicie dobre dla samych siebie:)

amar.. no niby szantaż... ale tu chodziło o efekty:).. Ja nie mówię że to popieram, to dziecinne.. ale chłopak ma 24 lata czego się spodziewać :). Jak rozmawiać... Posadzić i zapytać, jak Ci odpowie że sama powinnać wiedzieć, to wytłumacz że nie wiesz i chcesz żeby Ci to wytłumaczył... Pamiętaj że facet to dziecko i tak też z nim rozmawiaj... U mnie zawsze skutkuje...

ja tez bardzo prosze o ksiazke madzik_ok@tlen.pl

Ech i ja tak miałam ...ale po 5 latach. Warto coś zostawić dla siebie. Żadnych gierek, ale warto pójść ze znajomymi do kina , których on nie zna. Warto chodzić na jakieś kursy, fitness itp. Zostawić coś dla siebie. Powiedz co w prezentach bożonarodzeniowych lubisz najb. czemu sa zapakowane? Kobiety kochaja facetów , chcą być z facetami, ale po pewnym czasie, chciałyby aby oni myśleli jak my -kobiety. Tu tkwi sprzeczność. Faceci tak mają. Warto siebie nawzajem poznawać. Coraz bardziej i bardziej. Warto też aby zauważył, że inni faceci reaguja na Twój widok. (wystarczy bluzka z dekoldem- efekt pewny). Wtedy on czuje sie szczęśliwy, że to właśnie on wraca z Tobą. Pamiętaj, żeaden facet nie chce starego kumla za dziewczynę. A to, że Ci powiedzieł to b.dobrze. W końcu na tym polega SZCZEROŚĆ, a nie szczera rozmowa tylko bez nieprzyjemnych informacji. Tak się nie da. Albo szczerze , albo przyjemnie. A fakt, że on się z Toba podzielił co mu nie pasuje oznacza, że on chce Ciebie. Chece aby w Waszym związku iskrzyło i nawet podał Ci recepte. Głowa do góry.

jeszcze raz Ci dziekuje za rade:) jak i innym dziewczynom ktore tu sie wypowiadaly:) jasne ze dam znac co i jak pozdrawiam :)

i ja też poprosze o tą książeczkę pandorka@autograf.pl

Pan-dora-->> i jak Ty z tego wybrnelas?

tez poprosze o ksiazke :) imod@gazeta.pl

Moja droga, jestem adorowana w pracy przez kolegę, mój partner o tym wie :))) (ode mnie). Chodzę na aqua aerobik, wychodzę do kina nie m ówiąc mu o tym. Potem mówie gdzie i z kim byłam,on że mi ufa itp. Ale to właśnie wtedy gadaliśmy w łazience, kiedy ja się kąpałam on siedział na podłodze- już nie pamiętam od kiedy. Zostawiam mu nytkę niepewności. Dbam o siebie. Ostatnio chciałam wyjść na obiad na miasto tak się odstrzeliłam, że mi sesje fotograficzną chciał strzelić po powrocie. Na niewinne pytanie-stwierdzenie, że chętnie bym od czasu do czasu jadała w restauracji. Okazało się (jego inicjatywa), że w zasadzie to możemy co tydzień wychodzić. W tramwaju spotkał qpla z przed lat (byłam akurat odstawiona), z jaką dumą mnie przedstawiał, jak podkreślał akt własności etc...

czy ja tez moge dostac ta ksiazke????????????????????/ PLISSSS!!!!! PLISSS!!! moj adres to agnes_caban@wp.pl chodzi mi o ksiazke o zolzach plisssss bardzo bardzo dziekuje

dziewczyny moge tez ksiazke dostac o zlozie? bo te druga mam :) pozdrawiam papa moj mail: maqdzia@gmail.com

Powiem Ci, że facet czuje się dowartościowany, gdy inni uważają Cię za atrakcyjna. Wtedy uważa się za szczęściarza. I najważniejsze , ja nie traktuję go (już) jakby był całym moim światem. Dopuszczam myśl, że są jeszcze inne światy ...a on to widzi. Powiem Ci, że nadgorliwość z naszej strony bywa zgubna, bo facet się przyzwyczaja do tego i tak nas traktuje. CZyli jak sprzątaczki. Każdy facet marzy o partnerskim związku. A nie o odpowiedniej obsłudze hotelowej. Ale każdy wykorzysta możliwość nic nie robienia przy byle okazji :)

nie jestem tu po to aby opowiadac o swoich walorach bo to nie wypada a i ja nie praktykuje reklamy;) no ale jesli juz o tym mowa to tak owszem jestem atrakcyjna ja to wiem on tez-co najsmieszniejsze ze moje znajome nie potrafia zrozumiec co ja w nim widze...mi sie podoba,choc owszem na poczatku kompletnie mi nie pasowal no ale dlugo to trwalo zanim mnie do siebie przekonal a teraz...jak pomysle i przypomne sobie poczatki to smiac mi sie chce jak spojrze na to co jest teraz...jak bardzo to sie odwrocilo pandora-->> mowisz ze zostawiasz nutke niepewnosci..no ale jak to zaaranzowac?kiedy on sie dopytuje kto z kim i dlaczego to jak mozna cos ukryc?powiedziec stop wiecej nie mowie?:o probowalam juz tak wiele rzeczy dla siebie zostawiac ale on wtedy sie obraza i koniec,czarna rozpacz dla niego Dobrze mowisz to co czytam ma ogrony sens ale ...jeden problem-jak sie do tego dostosowac dziewczyny te kroee chca ksiazki-napiszcie jesli tamta kobitka wam nie wyslala to ja moge

ludzie pisza "DEKOLDY", przyjmijcie do wiadomosci anaalfabeci ze pisze sie "DEKOLT", a "dekold" nie istnieje. polskiego sie uczyc!

ja nie dostałam :( podaję jeszcze raz adres email: alicjazkc2@o2.pl Z góry śliczne dzięki! :)

a w ogole to gdy czytam Twoje wypowiedzi pandora to ....widze Jego :O powaznie,szczegolnie jak to ujelas ze masz swoj swiat...