szukam prawdziwej kobiety chetnej do pomocy

o co ci chodzi zeby postawic wszystko na jedna karte??

Może tamten jej zawraca jeszcze głowę, więc ona jeszcze nie jest pewna niczego. Zawalcz, pokaż co czujesz, ale spokojnie, bez paniki, dyskretnie i z wiarą.

Chodzi o uczucia, kochasz ją, zalezy ci na niej, więc postaw wszystko na jedną kartę, czyli swoje uczucia. Nie dawaj dojśc do głosu swoim watpliwościom, kobiety lubią facetów, którzy wiedza czego chcą i czego sa pewni. Może cię to drogo kosztować, pod wzgledem uczuć, bo to jest jak myślę twoja prawdziwa miłość, ale czy nie jest ona warta tego? Zawsze jest ryzyko, że miłośc do poprzedniego będzie silniejsza, bo tamten był poprostu lepszy i tez zawalczy o nią, ale jeżeli będziesz ją adorował i będzie wiedziała, ze ją kochasz to masz duże szans wygrać. Ile jest kobiet, które mimo, że sa z innym, tak naprawe kocha innego, bo tamten je adorował, uwodził, kochał, a obecny przestał sie starać. To jest właśnie słabością mężczyzn, przestają sie starać, gdy już mają coś. A potem przychodzi inny facet, pokaże adorację, miłość czy uwagę kobiecie, no i koniec, często facet ma rogi :D

wiec bede wytrwaly ale to trudne bo z jedenj strony nie moge jej przestraszyc moim uczuciem a z drugiej nie chce zeby stala sie moja kumpela i teraz na jakies wyznania zdobede sie jak bede pewnien na 200% no chyba ze po pijaku mnie chyci to kaplica moze dam rade bo wydaje mi sie ze do siebie pasujemy a i ona powiedzial mi ze nie chce teraz z nikim byc moze to prawda bo jak bym sie dowiedzila teraz ze mna jakiegos chlopaka to kurwa by mnie rozjebalo a moze i jego tez musze byc chyba blisko niej ale nie za blisko jakby cos to napiszcie cos madrego jeszcze ja lece zajrze wieczorem naraka i dziekie za dyskusje

wlasnie nie wiem jak jest z tym bylym jak wracalem z nia z sylwka to ona cos gadal z kolezanka ze ona to historia ale wiadomo jak na sylwku sie pije wiec nie wiem i on nie jest z naszego miasta i kurwa nic nie wiem o nim

ze on to historia sory

przecież łatwo uwieść ... może ten Twoj braciszek to Julio Iglesias?:D

up up up

Przecież łatwo uwieść kobietę, tak często w życiu bywa

no napiszcie cos jeszcze i to szybko;)

hej! miałeś być wieczorem;)

no mialem niby miasto niby 21 wiek a ty pradu nie ma sory

no bez przesady, przepraszać nie musisz, bo tylko żartowałam odnośnie Twojego zapytania, to wcześniej już co nieco Ci pisałam, wiesz, mało szczegółów podałeś odnośnie tej Waszej znajomości... Nie ma jakichś uniwersalnych resept, złotych środków, niestety...

no spoko wiem ze to zart napisz co chciala bys wiedziec to napewno odp na twoje pytania :)

Hmmm..., z tego co wcześniej pisałeś, wnioskuję, że dziewczyna jest chyba po nieudanym związku... Jeśli tak, to przede wszystkim musisz być cierpliwy, bo gdy kobieta zawiodła sie na jakimś facecie, to nawet jeśli lubi innego, będzie zwyczajnie bała się wplątywać w nowe związki, tak mi się przynajmniej wydaje...;) Ważne jest to, czy czujesz od niej wyraźną sympatię w kierunku Twojej osoby. Jeżeli tak, to spoko, są duże szanse:) Ile macie lat (nie razem, osobno...;) ) To też ważne, bowiem inne są kobiety w wieku lat nastu, inne po dwudziestce, a później to już w ogóle szkoda gadać...

no wiec chyba mnie lubi choc troche no bo w koncu jak z nia gadalem ze chce z nia byc to juz bylo z miesiac ponad wstecz to nie zerwala ze mna kontaktu i w sumie mi tez mowiala zebym tak nie zrobil a ten poprzedni zwiazek to kurde malo o nim wiem no ale chyba bylo cos nie tak bo nie sa ze soba no i mamy po 19 heh mlodzi jestesmy ale no w sumie to jestem mlody i powinnem sobie odpuscic ale tej jeden raz chce sie wysilic w koncu chlop ze mnie trza walczyc;)

Jeśli dziewczyna chce nadal mieć z Tobą kontakt, to więcej jak pewne, że Cię lubi, chociaż właściwie nie ma nic pewnego, ale ja np. nie utrzymuję kontaktów z ludźmi, których już nie lubię;) No to młodzi jesteście, wszystko przed Wami!! Nie myśl, że powinieneś sobie odpuścić, co za głupie podejście, trzeba próbować!! No jasne, jako facet musisz się sprężyć i zaryzykować

bede jak dzikie zwierze bede zdobywac bede łowca;) hah a to taki zart wogole to dzeki bo ci troche glowe zawracam wiec bede dla niej mily itp ale bez przesady zeby nie bydz na bardzo nachalnym to dobra droga do sukcesu?? choc niekidy mam dziwne nastroje i chcial bym po prostu ja olac i zappomniec ale po chwili znowu mam chec do dzialania ale tak jak bym juz z nia byl to satysfakcja i szczescie do kwadratu pozdrowiam i dzieki

O nie!! Tylko nie dzikie zwierzę i w żadnym wypadku łowca!! Sorry, ale jakoś źle mi się to kojarzy...;) Nie zawracasz głowy, fajnie z kimś poklikać... Tak, faktycznie nie możesz być przesadnie miły, ale olewać też bym nie radziła... Kobiety tego nie lubią... Może zniosą do czasu, ale później mają po dziurki w nosie facetów, którzy je olewali... Również pozdrawiam, mam nadzieję że wsio będzie git

dobra to nie jak zwierze;) tylko wlasnie ciezko wyczuc ta granice miedzy nazucaniem sie a olewka niekiedy jak jest na gg to mam taka ochote sie odezwac ale mysle sobie ze za czesto do niej pisac to tez tak kapa troche ale ona tez niekiedy zagada pierwsza ale zdecydowanie zadziej niz ja no ale to facet robi pierwszy krok i ona tez tak uwaza raczej

Czym się kolego przejmujesz?? Przecież to tylko luźna rozmowa na gg, czego tu się bać?;) Skoro ona też się do Ciebie odzywała jako pierwsza, to wyraźnie daje Ci do zrozumienia, że Cię lubi, tym bardziej, że z tego co piszesz wynika, iż jej zdaniem pierwszy krok należy do faceta...

nie no ja tam sie nie boje ale tak to jest ze jak zalezy to sie za duzo mysli ale jestem dobrej mysli i tak niestety ona ma 5 dzieci najstrasze ma 23 lat ale coz pokocham jej dzieci tez hahah

jeśli to podszyw, to bardzo śmieszny, hahaha jeśli nie, to i tak powodzenia życzę:)

nie to nie podszyw to byl zart dla tego kogos kto napisale ze jej dupe zawracam i ze ona ma dzieci :)