Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eliza_camea

cena pierścionka zaręczynowego i jaki kamień

Polecane posty

A ja mam pierścionek zaręczynowy z białego złota z malutkim brylantem. Dla mnie jest śliczny. Bardzo skromny, delikatny. Obrączki będą raczej z łączonego złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz model :) a kamykiem sie nie martw, kupi, na jaki go stac i teksty typu: \"jakby mu zalezało to by kupil większy brylant\" , albo: "to tylko cyrkonia" pozostaw bez komentarza, bo wypowiadają je prostaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie dostalam pierscionka
po raz x-ny rozmawialismy na temat slubu i mowie Mu ze nie chce pierscionka, bo i tak nie mam pieniazkow za duzo(mieszkamy razem) Na to on czy za Niego wyjde:)? Moze i banalne bez uroku,mogloby sie wydawac. Ale nigdy nie zapomne tergo blasku w Jego oku.. Mnie zatkalo, nie umialam nic powiedziec. Niby zwyczaajnie a jednak urok chwili byl... Pozniej sie okazalo ze zbieral na pierscionek.. Uzbieral prawie tysiac zl. Odkladal to 10zl,to 5zl (niby bral na batoniki i takie rozne) Teraz te pieniadze pojda na obraczki, a obraczki sa wazniejsze anizeli pierscionek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlett27
osobiscie uwazam ze nie wazna jest cena pierscionka tylko inencja.moj mezczyzna byl na tyle romantyczny ze kupil mi pierscionek z 21 diamentami i oswiadczyl sie w cudowny cieply wieczor pod sama wieza Eiffla w Paryzu,bardzo to doceniam ale gdybym dostala pierscionek z cyrkonia a oswidczyny bylyby w domu nie bylabym zawiedziona bo najwazniejsze dla mnie jest to ze to wlasnie mnie wybral zebym zostala jego zona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koło-Wrotek
A ja mam srebrny pierścionek z cyrkoniami. Nie zależało mi na pierścionku, zależało mi na moim mężczyźnie. A pierścionek jest najpiękniejszy na świecie, bo od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inertia creep
scarlett moglas zmyslic Wenecje na gondoli od razu skoro nie liczy sie cena po co piszesz o 21(sic!) diamentach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coooo
pewnie zazdroscisz jej tych 21 brylantow bo inaczej bys sie nie czepiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... tym razem ...
Ja mam ślub we wrzesniu. Już wszystko ustalone, sala zarezerwowana, fotograf tez. Nie mielismy żadnych zaręczyn, nawet nie było oświadczyn, czyli również pierścionka zaręczynowego. Poprostu tak wyszło że zaczęliśmy rozmawiać o ślubie i tyle. Choć troszkę zazdroszczę innym parom tych romantycznych oświadczyn ale widać że mój chłopak (narzeczony) nie ma w sobie romantyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam standardowe/klasyczne zareczyny w Polsce w domu u Rodzicow. Pierscionek nie z brylantem a cyrkonia...a sama go sobie wybralam (choc moglam z brylantem). Uwazam ze nie trzeba wydawac duzo kasy, ale chodzi o samo jego przezycie. .. Dla mnie nie liczy sie cena, a uczucie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikia1
Myślę, że cena pierścionka nie gra roli, ważne jest, aby był dany z czystego serca. Ja dostałam pierścionek za ponad 3 000 zl z brylantem z białego złota, tylko niewielkie wstawki były z żółtego złota. Każdy myśli, że to srebro. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruk ma fajna propozycje
pierścionek nazywa sie "jedyny" i samemu mozna go sobie zaprojektować, jak facet nie ma pomysłu to zawsze może wziąc dziewczyne i razem coś "zaprojektuja" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestescie głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój został zakupiony w Aparcie model 105, białe i żółte złoto oraz diament. Wybieraliśmy razem, choć niełatwo było. Kosztował coś koło 800 złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem...
mój narzeczony sam wybrał pierscionek i bardzo zaskoczył mnie niespodziewanymi zareczynami. i dodam ze gdybym poszła z nim do jubilera i razem mielibysmy wybierac to nie cieszyłoby mnie to tak bardzo. uważam takze ze dziewczyny które na to sie decyduja pozbawija sie na własne życzenie bardzo pieknych emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daccdcas
Mój też sam wybrał i kupił. Pojęcia nie mam ile ten pierścionek kosztował. W każdym razie jest klasyczny i delikatny, z brylantem. Nie chciałam szukać czegoś na swój gust bo dla mnie taki pierścionek to coś innego niż biżuteria, dlatego wolałam żeby odzwierciedlał gust i sposób myślenia o mnie mojego narzeczonego. Cieszę się też że uniknęliśmy wspólnych rozważań nad pierścionkiem tak jak na co dzień nad wyposażeniem mieszkania które kupujemy. Szczerze mówiąc, biorąc na siebie sprawę pierścionka, narzeczony sprawił mi dodatkową przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj pierscionek zareczynowy to 11 malutkich cyrkoni w zlocie ktore kupil mi moj luby za ok 300 zl wybierajac sam choc znal wczesniej moj gust 4 miesiace wczesniej kupil mi nad morzem srebny pierscionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daccdcas
nooo... przyznam że ceny pierścionków potrafią miło zaskoczyć, ten opisany wyżej przecież musi być cudowny a cena nie zgrzyta nieprzyjemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem...
do daccdcas: zgadzam sie z Toba, dla mnie pierścionek zaręczynowy to tez wiecej niz zwykła bizuteria i nigdy w zyciu nie myślałam o tym aby wybierac go wspólnie, bo przeciez nie o to w tym wszystkim chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja powiedzialam swojemu ze w zadnym razie nie ma mi kupowac drogiego brylancika bo to dla mnie czysta glupota za drobniutki brylancik ktorego trzeba szukac w pierscionku trzeba slono za placic a ja bym sie jeszcze osobiscie bala ze moze takie oczko sie zgubic i co wtedy?? dlatego wole swoj delikatny z 11 cyrkoniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda fajnie jest, jeśli facet sam wybiera i tak z całkowitego zaskoczenia się oświadcza, ale to najczęściej się nie zdarza, bo albo jest wpadka i ciąża, albo facet nie ma kompletnie pojęcia co się podoba jego dziewczynie itd itp.... Ja osobiście sama sobie wybrałam pierścionek i nie widzę w tym nic złego, bo to przecież ja będę go nosić. Prawda? Najlepsze wg mnie są pierścionki ponadczasowe, uniwersalne, takie, które będzie się nosić i w wieku lat 25 i w wieku lat 95. Przez całe życie na palcu.... Cyrkonie, diamenty, szafiry czy rubiny - wszystko jedno - byle z klasą.... W każdym sklepie jubilerskim powiedzą Wam, że na zaręczyny to sie najczęśćiej kupuje jeden wyeksponowany kamień i że warto kupić białe czy żółte złoto w zależności od tego z czego będą obrączki. Najlepsze jest to, że ja wybrałam w sumie pierścionek z 11 kamieniami - mały rubin w otoczeniu diamencików. Osobiście uważam, że ślub to tradycja, a tradycyjne jest złoto żółte. Może mam dość zatwardziałe poglądy, ale ja generalnie nigdy w życiu nie miałam pierścionka, więc ten zaręczynowy będzie pierwszy i nie muszę się martwić, że nie będzie pasować do reszty palców :-) Pozdrawiam zakochanych i wkrótce lub już zaręczonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy wyborze pierścionka zaręczynowego były emocje i to duże. Okres przed Bożym Narodzeniem, radość bo kolejny rok przyniesie planowanie ślubu. Nie zgadzam się że pozbawiłam sie emocji, każdy przypadek jest inny a i ludzie różni. Zaręczyny odbyły się tradycyjnie, wobec moich rodziców a potem poszliśmy na Bal Sylwestrowy i bawiliśmy się wspaniale do samego rana i niekoniecznie na balu.... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuulka
A ja mam pierścionek za 3 tysiące z 11 małymi brylantami i serio drżę by jakiegoś nie zgubić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam b drogi pierscionek
bo za ok 8 000 z kilkoma diamenetami i jest najpieknijeszy Nie jestesmy bogaci, splacamy kredyt na dom, ale urzeklo mnije, ze mojego mezczyzne stac na taki gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheehh
Też mi gest... W stylu postaw się a zastaw się. To nie gest tylko głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×