Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Pryszczata 30 stka

30 lat i trądzik?!

Polecane posty

Gość 31-latka...
30-z cerą młodej dziewczyny : No dla smiechu to co napiasałas - jest zajebiste... na serio zajebiste... Ty chyba nigdy nie widziałas problemów tradzikowych powaznych - hormonalnych itp.... Bez urady... Bardzo dobrze ze to wszystko co napisałas wpływa dobrze na Twoja cere... powodzenia i obys nie znalazła sie w takiej sytuacji jak co n iektore tutaj dziewczyny w tym i ja... sex ?... to jest dobre ale mozna codziennie.... hahahaha... no tak mam przynajmniej wesoły dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat
do Krzywamania Niestety nie jestem z Poznania ale jeśli masz możliwość to lepiej wybrać się do gin-endo i zrobić badania. Będziesz przynajmniej wiedziała na czym stoisz. Chociaż ten lekarz u którego byłam powiedział, że tych hormonów nie da się na stałe wyrególować. Jak przestanie się jeść tabletki anty to niestety koszmar się powtórzy. Wierzę mu bo w moim przypadku to się sprawdza a maści, kremy czy antybiotyki dają nikłą poprawę.Jedynie z wiekiem może zajść pozytywna poprawa. :-) Chociaż to pocieszające. Pozdrawiam 30-z cerą młodej dziewczyny wiesz na codzień też spotykam się z różnymi "dobrymi" radami i tak jak tą twoją traktuje z DUŻYM dystansem :-) 31-latka... Powodzenia w leczeniu oby się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezle ....ale zainwestuję w endokrynologa ...bo kurcze może coś zdziałam.....tak się zastanawiam kiedy i w jakim wieku nam przejdzie ten trądzik :D.... ..koleżanko wyżej ja stosuję całą serie iwostinu .....fakt jest super ....smaruję sie sporadycznie fluidami i podkładami a do tego jak już, mam vichy zawsze kosmetyki z apteki kupuję, mleko z płatkami wcinam :D....no ale szklanka mleka nie jest złotym środkiem na trądzik :))))))) pozdrawiam :) Kurcze dodam że moja kolezanka miała syfy takie ropne i stosowała diane na to i kurcze mówi ze jej pomogła i pytałam ją czy jak odstawiła to wrócił mówiła że nie ...sama nie wiem ja mam yasminelle(jeszcze ich nie zaczełam...musze się skonsulować z ginem bo coś mnie zastanowiło na ręce mam żylaka po wewnętrznej stronie i taki kurcze gruby na dłoni nie wiem czy to nie zakrzep (bo i skąd mam to wiedzieć) ..eh szkoda gadać :* Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezle ....ale zainwestuję w endokrynologa ...bo kurcze może coś zdziałam.....tak się zastanawiam kiedy i w jakim wieku nam przejdzie ten trądzik :D.... ..koleżanko wyżej ja stosuję całą serie iwostinu .....fakt jest super ....smaruję sie sporadycznie fluidami i podkładami a do tego jak już, mam vichy zawsze kosmetyki z apteki kupuję, mleko z płatkami wcinam :D....no ale szklanka mleka nie jest złotym środkiem na trądzik :))))))) pozdrawiam :) Kurcze dodam że moja kolezanka miała syfy takie ropne i stosowała diane na to i kurcze mówi ze jej pomogła i pytałam ją czy jak odstawiła to wrócił mówiła że nie ...sama nie wiem ja mam yasminelle(jeszcze ich nie zaczełam...musze się skonsulować z ginem bo coś mnie zastanowiło na ręce mam żylaka po wewnętrznej stronie i taki kurcze gruby na dłoni nie wiem czy to nie zakrzep (bo i skąd mam to wiedzieć) ..eh szkoda gadać :* Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezle ....ale zainwestuję w endokrynologa ...bo kurcze może coś zdziałam.....tak się zastanawiam kiedy i w jakim wieku nam przejdzie ten trądzik :D.... ..koleżanko wyżej ja stosuję całą serie iwostinu .....fakt jest super ....smaruję sie sporadycznie fluidami i podkładami a do tego jak już, mam vichy zawsze kosmetyki z apteki kupuję, mleko z płatkami wcinam :D....no ale szklanka mleka nie jest złotym środkiem na trądzik :))))))) pozdrawiam :) Kurcze dodam że moja kolezanka miała syfy takie ropne i stosowała diane na to i kurcze mówi ze jej pomogła i pytałam ją czy jak odstawiła to wrócił mówiła że nie ...sama nie wiem ja mam yasminelle(jeszcze ich nie zaczełam...musze się skonsulować z ginem bo coś mnie zastanowiło na ręce mam żylaka po wewnętrznej stronie i taki kurcze gruby na dłoni nie wiem czy to nie zakrzep (bo i skąd mam to wiedzieć) ..eh szkoda gadać :* Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezle ....ale zainwestuję w endokrynologa ...bo kurcze może coś zdziałam.....tak się zastanawiam kiedy i w jakim wieku nam przejdzie ten trądzik :D.... ..koleżanko wyżej ja stosuję całą serie iwostinu .....fakt jest super ....smaruję sie sporadycznie fluidami i podkładami a do tego jak już, mam vichy zawsze kosmetyki z apteki kupuję, mleko z płatkami wcinam :D....no ale szklanka mleka nie jest złotym środkiem na trądzik :))))))) pozdrawiam :) Kurcze dodam że moja kolezanka miała syfy takie ropne i stosowała diane na to i kurcze mówi ze jej pomogła i pytałam ją czy jak odstawiła to wrócił mówiła że nie ...sama nie wiem ja mam yasminelle(jeszcze ich nie zaczełam...musze się skonsulować z ginem bo coś mnie zastanowiło na ręce mam żylaka po wewnętrznej stronie i taki kurcze gruby na dłoni nie wiem czy to nie zakrzep (bo i skąd mam to wiedzieć) ..eh szkoda gadać :* Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-z cerą młodej dziewczyny
Witam! Chcialam dobrze poradzic,ale widze ze moje rady traktujecie jak wymyślone z kosmosu!!!!!!!!!!!!!!!!! Otórz nie zawsze moja cera była taka piękna jak teraz chociaż faktycznie nigdy nie miałam wielkich kłopotów z cerą.Jednak miałam w wieku 20-23 lat problemy o podłożu hormonalnym ,leczyłam sie nawet endykronologicznie,jednak wszystko wrociło do normy ,mój układ hormonalny dziala jak w zegarku. Jednak mam tendencje do przetłuszczania sie cery,normalnie świece sie jakbym miała spocona twarz,opd kiedy zastosowałam te kosmetyki o których wspomniałam w poprzednim swoim poscie,oraz wszystkie moje wskazówki ,kobiety mi zazdroszczą cery ,znajome pytają sie jak dbam o cere by miec taką gładka.wiec wiem co mówie ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana ..22
SPOSÓB NA TRĄDZIK (trochę kontrowersyjny) Trądzik jest widocznym sygnałem, że jakieś procesy fizjologiczne w naszym organizmie nie przebiegają w sposób prawidłowy. Jednym z najczęstrzych powodów pojawiania się trądziku są złe nawyki żywieniowe. Zła dieta, spożywanie potraw, które szkodzą naszemu organizmowi ma wpływ na procesy fizjologiczne powodując pogorszenie kondycji całego organizmu. Kiedy ilość szkodliwych substancji jakie wprowadzamy do organizmu przekroczy pewien poziom, samoregulujące i oczyszczające mechanizmy nie będą wystarczająco wydajne aby utrzymać wewnętrzna równowagę. Zakłócenia homeostazy (homeodynamiki) mogą objawiać się wystąpieniem na skórze stanów zapalnych w różnej postaci. Najprostrzą metodą leczenia trądziku jest zmiana sposobu odżywiania na bardziej sprzyjający naszemu zdrowiu. W amerykańskich serwisach internetowych zajmujących się problematyką leczenia i zapobiegania trądziku, pojawił się dosyć kontrowersyjny artykuł omawiający nietypowy sposób walki z trądzikiem. Podstawowym założeniem tej terapii jest rezygnacja ze spożywania śniadania. Zdecydowana większość specjalistów zajmujących się sposobami zdrowego odżywiania podkreśla znaczenie śniadania jako podstawowego posiłku w ciągu dnia dla każdego kto poważnie myśli o własnym zdrowiu. Zdaniem autora amerykańskiej publikacji nie w każdym przypadku spożywanie śniadania ma równie korzystny wpływ na nasz organizm. W czasie snu nasz organizm regeneruje się oraz oczyszcza z toksyn. Im bardziej przedłużymy czas oczyszczania organizmu tym lepiej dla naszego zdrowia i wyglądu naszej skóry. Jak w praktyce realizować kurację trądziku "bez śniadania"? Bardzo prosto. Rano wstajemy z łóżka i staramy się nie jeść możliwie jak najdłużej, przed wyjściem z domu zjadamy jeden owoc najlepiej: pomarańczę, grejfruta lub jabłko. Ważne aby był to naturalny owoc może go zastąpić świeżo wyciśnięty sok ale nie sok z kartonu czy butelki kupiony w sklepie. Soki znajdujące się w handlu mogą zawierać: konserwanty, cukier lub inne składniki nie występujące w naturalnych owocach. Jeżeli warunki na to pozwolą zjedzenie owocu można odłożyć na później (zjemy go w czasie przerwy w szkole czy w pracy). Owoc będzie jedynym posiłkiem do godziny 13 - 14 kiedy to możemy zjeść większy posiłek. Oczywiście nie powinien być to hamburger czy inny fastfood. Staramy się odżywiać zdrowo. Później w ciągu dnia możemy zjeść jeszcze inne posiłki aby zaspokoić głód. Ostatni posiłek zjadamy nie później niż na 2 -3 godziny przed snem. Zastosowanie powyższej diety powinno przynieść pierwsze zauważalne wyniki już po ok. siedmiu dniach. Pozytywne efekty zdaniem autora zmotywują nas do wprowadzenia kolejnego kroku w naszej terapii. Polega on na ograniczeniu lub całkowitym wyeliminowaniu z naszej diety kofeiny oraz innych substancji stymulujących. Kofeina nie wywołuje co prawda trądziku ale przyczynia się do jego cięższego przebiegu podobnie działają inne substancje pobudzające. Ograniczenie lub eliminacja kofeiny z naszej diety pomoże w szybszym pozbyciu się trądziku. Trzecim krokiem w naszej terapii będzie wyeliminowanie z diety cukru. Cukier jest znanym czynnikiem mającym wpływ na powstawanie i przebieg trądziku. Najlepiej byłoby odstawić cukier od razu, jeżeli jest to zbyt trudne należy stopniowo ograniczać ilość spożywanego cukru. Ostatnim punktem w naszej terapii jest eliminacja z diety twardych olejów, unikamy frytek, krakersów, ciasteczek (dodatkowo zawierają cukier więc już wcześniej powinny zniknąć z naszej diety, jeżeli tak się nie stało zróbmy to teraz, skreślamy ciasteczka). Pijmy dużo wody mineralnej! Wszystkich którzy zdecydują się wypróbować opisaną metodę zachęcamy do podzielenia się z nami opiniami na temat jej skuteczności informacje zamieścimy w naszym serwisie ku pożytkowi nas wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seszenka23
zdołowałam się... powychodziły i zejsc nie chca, rodza sie jedno od drugiego ;( zwariowac mozna... co do tych 5 rad... nio iwostin to dobra firma, kosmetyki z serii dla tradzikowcow sa faktycznie dobre, ale na silne objawy tej choroby( a wiekszosc z nas tutaj sie zmaga z silnym tradizikiem) to samo mleczko,tonik i krem matujacy nie pomoga...moge tylko byc tkaim hmm dodatkiem do kuracji. nio ale zgadzam sie oczywiscie z eiwostin jak najbardziej. co do herbaty zielonej...wiadomo- oczyszcza, zdrowa itd. seks , jak seks... bez komentarza:) ale mleko...hmm... tutaj zwatpilam...i mam mieszane uczucia, bo wiadomo, od dziecka wpaja sie nam ze mleko to zdrowie. ale slyszalam tez ze melko to laktoza ktorej organizm nie przyswaja i my - problemowcy z cera;p raczej mleka powinnismy sie wystrzegac , bardziej jokurty i przetwory mleczne niz mleko w swej czystej postaci. czasem mleko samow sobie podobno moze zaostrzyc problem z cerą.... tak slyszalam i t od lekarza...ale wiadomo, kazdy lekarz swoje mowie;) ale tez czytalam o tym i sama sie zdziwilam...nio ale od tej pory to zgupialam jesli chodzi o to mleko;) kurcze.... dlaczego to paskudctwo takie uciazliwe jest:(:( smutno mi piekielnie i zle...ach...pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seszenka23
przepraszam za błędy , jakoś nie potrafie szybko pisac na tej klawiaturze nowej, a niestety musialam sie spieszyc, pozdrawiam jeszcze raz i milego dnia zycze mimo wszystko!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka...
Witam, amiałam meldowac co i jak - jak poczytacie trafilam raczej do lakarza ktory zna sie na rzeczy ale....... niestey androcur musiałam odstawic - cera po 1 cyklu super a drugi cykl niestety tylko 3 dni brania i silna migrena i na razie czekam na wizyte do gina... ma mi cos innego zastepczego na testosteron dac... . teraz stosuje yasminelle i spironol....ale dwa bolace syfole na szyi sie pojawiły... wiec ten androcur jest SUPER ale niestety dla zdrowych... mi dokuczac zaczela tez watroba jestem po zołtaczce.... i co bedzie dalej nie wiem. Ale po androcurze nie miałam swiecacej cery a teraz drugi cykl przerwany i niesty skóra juz sie swieci... Ale nie rezygnuje... zobaczymy co mi da innego... a bóle glowy miałam takie ze gdyby nie przeciwibólowy ni wstałabym caly dzien z łózka... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 z cerą młodej dziewczyny....nikt cię tutaj nie wyśmiewa...ale ja te rzeczy stosuję ...ktre wymieniłaś iwostin stosuję i sadze ze ejst naprawde super stałego faceta mam więc seksu mi nie brakuję :)...nie piję jedynie zielonej herbaty bo nie lubie :)...więc jeśli tobie pomaga to to suoer ...ale mnie nie pomaga Nawet słodycze ograniczyłam (co w moim przypadku to ogromne wyzeczenie, bo bardzo lubie słodycze, a nawet jestem raczej uzależniona od nich). Jako nastolatka nie miałam nigdy problemów z cerą...od 2 lat mam problem z tym i nie mogę soie poradzić nie wiem skąd to się wzieło...:( niby nie mam takiego wielkiego tego trądzika ale mnie dobija bo niestety jeszcze mam problem z wyduszaniem.... i te blizny po syfach ;/...czerwone plamy to jest porażka Jeśli mam być szczera to troche nan ma racji ...owoce zwłaszcza jabłko zwiększa metabolizm jedno jabłko powinnyśmy dziewczyny jeść ..aj przez jakiś czas tak robiłam ze jadłam i cera mi się poprawiła ....i przede wsytskim woda mineralna duuuzo wody aby oczyścic się z toksyn Niestety zyjemy w zanieczyszczonym srodowisku i te konseranty produkty przetworzone wszysto ma negatywny wpływ na naszą cere ;/....zwiększa się procent osób w wieku takim jak naszym z problemem trądzikowym A słyszałeście o oleju kukurydzianym??? są jakieś tableti podobno stymulują hormony czy jakoś tak i poprawia się cera skóry ? stosował ktoś z was??? Aha dodam ze kawy nie piję !..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszczata 30stka*
hej :) no to i ja do Was się przyłączę...walczę z trądzikiem od 17 roku życia :O czyli 13lat :O Różnie bywało raz lepiej raz gorzej, przerobiłam już wszystko :( było Diane35 przez kilka lat... po odstawieniu nawrót ze zdwojoną siłą, były antybiotyki doustnie...nawrót :( jakieś zastrzyki...nawrót...wszystkie te maści też miałam...walka z wiatrakami :( odwiedzałam dermatologów, ginekologów, endokrynologów i doopa :O ile kasy poszło na prywatne wizyty i leki to tylko ja jedna wiem :O była poprawa w czasie leczenia a po odstawieniu zaś to samo...obsypuje mnie nie tylko po buzi ale też po plecach szyi, ramionach :( już nie mam nawet siły z tym walczyć...ręce mi opadły :O proponowano mi Izotec ale stchórzyłam...za dużo efektów ubocznych :O planowałam zajść w ciążę w niedługim czasie i spasowałam...w ciążę zaszłam i wiecie co....jak ręką odjął...całe 10 miesięcy bez syfków, zaskórniaków, nawet przebarwienia zniknęły...nigdy w życiu nie miałam takiej gładkiej i idealnej cery...a całą ciążę myłam się zwykłym mydłem :) no ale po porodzie dostałam okres i powoli wszystko wróciło do normy...znowu ten cholerny trądzik...jestem rok po porodzie i jest coraz gorzej....chyba powinnam non stop się zaciążać :P ale to był najwspanialszy okres mojego życia bo mimo brzucha czułam się atrakcyjniejsza niż kiedykolwiek...zero pudrów, podkładów, korektorów, półka nie pękała od kosmetyków przeciwtrądzikowych a wszyscy zachwycali się moją cerą ...ehhh szkoda że to pękło jak bańka mydlana 😭 co do mleka i produktów mlecznych byłabym ostrożna….wbrew opiniom i kampaniom reklamowym mleko nie służy cerze z problemami :O Więc zupełnie się nie zgadzam z tą radą powyżej żeby pić dużo mleka….DYRDYMAŁY!! skoro ktoś twierdzi że mleko mu pomogło… pozdrówki dla wszystkich trędowatych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze sie
Mam 31 lat i nieustanne problemy ze skórą od wczesnej młodości. Brałam kiedyś diane przez póltora roku, w trakcie leczenia bylo ok, po odstawieniu gorzej niż przed leczeniem.Mam trądzik od 15-go roku zycia, a po 25 roku w ostrej postaci. Ok. 2 lata temu odstawiłam kawę, a wcześniej byłam od niej uzalezniona, piłam bardzo duzo mocnej kawy. Przerzuciłam się na zielona herbatę i piłam tę herbatę w dużych ilościach zamiast kawy. Odstawiłam także wszystkie przertwory mleczne: serki, jogurty, kefiry itp.To co pisała koleżanka powyżej o złym wpływie mleka na skóre to prawda. Co prawda mleka w normalnej postaci nie piłam od lat, bo moj organizm go nie toleruje, ale do niedawna spozywałam dużo nabiału. Po zaprzestaniu picia kawy i znacznym ograniczeniu przetworów mleka z diety stan mojej skóry bardzo się poprawił. Zniknęły wszystkie krosty, zmniejszył się łojotok. Skóra stała sie promienna i delikatna, wygładzona, zniknęły nierówności, pory stały się niemalże niewioczne. Od wielu lat nie miałam takiej cery :)) Poprawa stanu skóry następowała nie od razu lecz stopniowo, po paru miesiacach, zadowalajacy efekt był po okolo poł roku. Stosowałam też krem nawilżający iwostin o przedłużonym działaniu z filtrem spf 20, ten krem jest rewelacyjny najlepszy jaki miałam, nie zatyka porów jest delikatny i bardzo dobrze nawilża i wchłania się oraz soraya krem matujaco- nawilżający na dzień i na noc z serii witaminowa terapia matujaca. te dwa kremy bardzo dobrze wpływały na moją skóre. Obecnie mam troche problemów ze skórą, wróciłam do picia kawy i znowu mecza mnie wypryski. Ale zamierzam znow zrezygnowac z kawy bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana ..22
DLACZEGO MAM TRĄDZIK? Po pierwsze dlatego, że trądzik zagraża prawie każdej młodej osobie Trądzik pospolity (acne vulgaris) - to najczęściej spotykana choroba skóry. Schorzenie dotyka ok. 70%-90% młodzieży! Do myślenia daje fakt, że grudki i krostki trądzikowe pojawiają się najczęściej w okresie pokwitania dziewcząt i chłopców, tj w wieku 12-18 lat. Słowem wówczas, kiedy to burzliwe procesy hormonalne wywołują nadmierne wydzielanie łoju przez skórę. Dlatego też wykwity trądzikowe zjawiają się w miejscach obfitujących w gruczoły łojowe – na twarzy, klatce piersiowej, na plecach. Jak powstają wykwity trądzikowe? Zaczyna się od zapalenia w małym woreczku skórnym – tzw. mieszku włosowo-łojowym. Wskutek tego pojawia się czerwony wykwit na skórze. To objaw stanu zapalnego w mieszku włosowo-łojowym. Zwykle oznacza to również, że wewnątrz rozwija się infekcja bakteryjna. Bakterie wytwarzają w mieszku niewielką torbiel wypełnioną „białą” ropą. Widzimy więc nie tylko czerwony wykwit, ale i w jego środku biały łebek obrazujący podskórny pęcherzyk ropny. Najważniejszymi przyczynami zapalenia mieszka włosowo-łojowego są: - powiększenie gruczołów łojowych i ich zwiększona aktywność wydzielnicza - zależne od nadmiaru hormonów androgenowych, w tym od dihydrotestosteronu - wspomniana burza hormonalna wywołująca niekorzystne zmiany łoju - nasilone rogowacenie w obrębie mieszków włosowych, prowadzące do ich czopowania i gromadzenia wydzieliny gruczołów łojowych - zwiększona ilość bakterii beztlenowych (Propionibacterium acnes) Na pojawienie się trądziku mogą mieć ponadto wpływ: - dziedziczone uwarunkowania genetyczne, - stan psychiczny - stosowane leki, kosmetyki - dieta, czynniki środowiskowe (klimat, itp.). Wpływ dziedziczenia Z wieloletnich obserwacji wynika, że nadmierne wydzielanie łoju, rogowacenie ujść mieszków włosowych i ich „czopowanie” się - mogą być cechami dziedziczonymi. Gdy oboje rodzice chorowali na trądzik, to prawdopodobieństwo, że dziecko również zachoruje, wynosi powyżej 50%. Stres a rozwój trądziku Stres jest istotną, aczkolwiek nie do końca rozpoznaną przyczyną zaburzeń składu łoju wydzielanego w mieszkach włosowych. Może bowiem powodować wytwarzanie znacznej ilości steroidów nadnerczowych, które oddziałują niekorzystnie na czynności gruczołów łojowych w skórze. Wpływ leków i kosmetyków na trądzik Niektóre leki, np. kortykosteroidy, lit, fenytoina, izoniazyd, oleje mineralne, dziegcie, liczne kosmetyki mogą wywoływać objawy podobne do spotykanych w trądziku. Nasilenie łojotoku i trądziku następuje pod wpływem nikotyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat
Witajcie pryszczata 30stka* Ja miałam podobnie jak byłam w ciąży nie miałam pryszczy, mimo wielkiego brzucha i ogólnego puchnięcia czułam się piękna. Lecz po kilku miesiącach po porodzie pryszcze zaczeły wychodzić. A już miałam nadzieję, że problem pryszczy mam z głowy. Niestety to było by za piękne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat
dolacze sie witaj Zrezygnowałaś całkowicie z kawy czy piłaś chociaż jedną dziennie, czy od czasu do czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze sie
Calkowicie zrezygnowalam z kawy, a pilam wczesniej 3 duze kubki dzennie kawy parzonej. Nie pilam kawy w ogole poltora roku, z cera bylo oki, teraz od jakiegos czasu pije jedna na dzien lub co drugi dzien, ale jak widac szkodzi mi. Caly czas pije zielona herbate ona oczyszcza skore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstanz
mam 26lat i trądzik od 14-tego roku życia. Jest on wynikiem zespołu PCO na który choruję. CZy któraś z was leczy sie na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarotka
Mam 30 lat i też trądzik, chociaż od roku moja cera jest w dużo lepszym stanie. Zaczełam stosować Diacneal, Lysanel Active, czasami Effaclar K(jest najsłabszy), myślę, że kwasy działają. Ja mam chyba problem hormonalny, sporo włosków na twrzy, wyskakują mi pryszcze raczej na brodzie, plecach, szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarotka
Chcę dodać, że na plecach miałam straszne blizny i poddałam się peeling-owi (5 czy 6 zabiegów o dermatologa) efekt naprawdę bardzo zadowalający, peelingi też kwasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konstanz ....PCO ma 31 latka ..właśnie jest w trakcie leczenia pisała wyzej ze leczy się u endokrynologa....U mnie kurcze jakś gorzej z cera ..wiadomo okres ;/...dzisiaj przejrzałam moją twarz i dobijają mnie te dziurki ...heh nie bawem będę przypominala firankę;/...z tymi dziurkami albo sitko :D...:* ....nie wiecie może czy jasminelle również pomaga na trądzik ?tak jak wyżej wymieniona Diana35.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka...
konstanz : Tak jak juz wspominałam powyżej jak pocztasz mam pco co jest przyczyna moich syfoli. Od 6 lipca uzywam spironol 1 tabletka dziennie i od wrzesnia yasminelle typowo antykoncepc. miałam przez 1 cykl androcur ale niestety musiałam odstawic i jade na tych dwóch specyfikowach... Jest dobrze choc po androcurze bylo zaje.... scie.... A PCO nie wyleczymy jak powiedzial lekarz.... ale mozemy jakos w pewien sposob z lekamiz tym zyc. Pewnie bedzie problem z ciaza, gdyby ale... jakos wierze ze jak cos moze sie uda... Polecam zrobic badania na hormony i leczyc.... bo z tym sie da zyc... choc trudno... pozdrawiam i jesli bedziesz miec jakiekolwiek pytania polecam sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 latka mówisz ze masz yasminelle ...ja też ma yasminelle ale jeszcze ich nie zażylam boję się ze pogorsze sprawę.. powiedz mi czy lepsze ejst yasminelle od diana35?..Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka...
krzywamania: Witam cieplutko Ja zazywam yasminelle 2 cykle... Jest ok.... Przy dianie 35(tez brałam) odczuwałam wątrobę (ból).... i np. krecilo mi sie czasami w glowie... ponoc jest silna... ale wiesz kazdy organizm jednak reaguje inaczej.... a teraz jak na razie spoko... Jutro ide do gina - endo to napisze jak po wizycie... po 2 cyklach trucia...... pewnie zleci badania... wiec wszystko sie okaze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralem roacutane tradzik darek
Witam okolo 5 lat temu bralem roacutane zejebiscie mocny lek swinstwo jak ich malo wygladalem strasznie wstyd bylo wychodzic na ulice chodzilem do wielu dermatologow znalazl sie jeden ktory mi przepisal roacutane (wtedy bez znizki na zielona recepte lek ten kosztowal cos okolo 800zl za jedna dawke nieprawdopodobna cena) kupilem lek jedna z 3 dawek po calkiem przyzwoitej cenie, dostosowalem sie scisle do zalecen lekarza i zaczelem terapie tym lekiem. Poprawa byla juz po tygodniu, skutkiem ubocznym jaki mi przeszkadzal w trakcie leczenie byla wysuszajaca sie skora na wardze czasami bywaly takie dni ze sciagalem skore z wargi dwa razy dziennie zadne pumatki mi nie pomagaly a tak wogole nie moglem stosowac zadnych kosmetykow z witamina nie pamietam A lub E a wiekszosc kosmetykow ma te witaminy. Najlepszym srodkiem na pekajace wargi i wysuszajace sie jak dla mnie jest CERALIP firmy (La roche-posay) troszke drogi ale wydajny oplaca sie zainwestowac. Stosowalem scisla diete zadnych cukrow i zadnych tluszczy przez 4 miesiace wszystko gotowane tylko. Podawanie leku zawsze po posilku, na twarz stosowalem krem ( nie pamietam nazwy ale chyba metrodyniazol jest tez zel ale krem inaczej dzialal w moim przypadku byl mniej wysuszajacy) Po kuracji tzn 3 miesiacach tradzik znikl prawie caly, wyskakiwaly czasami pojedyncze pryszcze. Zostaly tylko blizny na usuniecie blizn stosowalem mleczko kosmetyczne PANTHENOL obecnie tylko dostepne w aptekach.Po 2 3 miesiacach stosowania mleczka cera zrobila sie gladka i ladna tylko na skroniach zostalo kilka malych dziurek.Koniec kuracji lekowej mial miejsce w styczniu w lecie pojawil sie skutek uboczny brania lekarstwa mianowicie uczulenie na slonce i zimna morska wode. Obecnie wszystko mozna powiedziec doszlo do normy moge sie opalac i kapac w morzu.Jeszcze jeden wazny skutek uboczny nie wiem jak to powiedziec moze broblemy emocjonalne na tle psychicznym depresje itp. Czytalem gdzies ze ludzie leczeni tym lekiem maja duze sklonnosci samobujcze ja na szczescie nie mam. Wiecej informacji na ten temat po adresem internetowym http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3050e.php w razie pytan prosze o maile pozdrawiam wszystkich papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie też dermatolog przepisał ten roue..ale ..trochę się wystraszylam bo po pierwsze zalecił mi branie dwa razy dziennie rano i wiecozrem ...co nie mogło mi przejść przez myśl..bałam się też tego że ma duży wpływ na ciąże ...więc zrezygnowałam ...też dodam że dermatolog był jakiś dziwny ..zbył mnie szybko nie wzbudził u mnie zaufanie i za 5 minut \"konsultacji\"...bo jak miałam jakieś pytania o ten lek to mi powiedział ze mam poczytać sobie w internecie ;/..skasował 150 złoty ...wydał mi się mało kompetentny ...i po prostu mnie zlał ;]..strasznie zenująca wizyta :))..ale dodam że mój problem z trądzikiem się zmniejszył....nie wiem dlaczego ale twarz wygląda dużo lepiej zostało mi pare przebarwien ...nawet się już nie smaruję acne-derma...tak jak robiłam to wczesniej ..jedynie co to z garnier na niedoskonałości skóry pilink w płynie i do tego jest taki ścierający krem ..polecam .....zobaczymy jak przed okresem teraz będę wyglądać ....czyżbym już przestała dojrzewać;)))???...puk puk ...odpukam w niemalowane :) :* Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina1492
witam, trochę mi ulzyło,ze tyle z nas ma ten problem. Staralam się do tej pory zanadto nie przejmować i traktowac te paskudne zmiany na luzie, ale teraz widzę, ze jestem w momencie, w ktorym po prostu chce mi się beczeć, gdy patrze na swoja wiecznie pryszczata brodę. patrzę w lustro i odechciewa mi się wszystkiego. Nie wiem od czego mam zacząć. dermatolog? jakies sugestie? maści? antybiotyki? temat obszerny jak rzeka. naprawdę jestem w kropce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×