Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropeczka25

Czekac????????????????

Polecane posty

Tu mozna napisac wszystko. A jesli chodzi o Ciebie. Tez bys sie wsciekl jak by ktos ci powiedzial ze to w co wierzysz to jest zwykla sciema i jestes kompletnym idiota ze w to wierzysz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaamilek
Nie robie sobie jaj.Jak chcesz to uwierzysz. Zycze powodzenia i mam nadzieje ze to ta sama osoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
wiadomo ze odleglosc nie sprzyja niczemu dobremu ale niestety nie zawsze jest tak jakbysmy sobie tego zyczyli i wiele osob znajduje sie w takiej sytuacji i jednak sa ze soba wiec nie truj ze taki uklad jest odrazu skazany na kleske bo nie wiadomo jak jest naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
przy czym kropeczka podawala imie tego chlopaka , wiek i miejsce zamieszkania rowniez wiec rownie dobrze mogl powtorzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Ale dobrze drogie miłe Panie... żyjcie dalej w świecie złudzeń... potem przekonacie sie ile czasu straciłyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Widze ze wczoraj bylo tu ostro! PAnie trudno uwierzyc..ja juz nie zyje zludzeniami...choc nadal slepo wierze ze ludzie sa jednak dobrzy(no moze nie wszyscy). Pewnie zaraz napiszesz mi ze sama siebie oszukuje lub cos takiego, ale teraz otwarcie sie przyznalam do swojej slabosci-bywam naiwna. Jednak walcze z tym, i to juz chyba jakis krok naprzod:) milego dnia wszystkim:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
kropeczka25 w takim razie ten kamilek zna twojego chlopaka i chcial cie uspokoic duzo nie napisal ale z jego wypowiedzi wnioskuje ze powinnas byc spokojna o tego chlopaka moze jeszcze wpisze cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
No spoko... gość sie odzywa w ogóle, kompletnie nie wykazuje zainteresowania... ale za to na necie pojawia sie ktoś inny, kto niby zna tego kogoś i twierdzi, że jest ok... I Panie są już szczęśliwe :D:D:D Kobiety - Wy się już nawet nie prosicie, by Was w konia robić... Wy normalnie swoim zachowaniem zmuszacie do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widze ze Pan Trudno Uwierzyc chyba na stale wpisal sie do tego topicu;)hehe Ja mysle , niech kazdy postepuje wedlug wlasnych przeczuc,w koncu kobiety maja ponoc ten zmysl, takie wyczucie... Przeczucie im podpowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
oj jezu ale sie przejąłes nikt nie jest szczesliwy a chlopak byc moze przypadkiem trafil tutaj w zyciu roznie bywa zreszta tak czy siak jak sie odezwie trzeba to wyjasnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Tylko tak na chwilkę... Poprawcie mnie, bo może gdzieś się mylę... Jesli komuś zależy na drugiej osobie, to się z nią kontaktuje - tak? Odpowiada na maile - tak? Dzwoni - tak? Chyba, że Wy macie jakieś inne wymagania i sama tylko myśl, że ktoś jest 2000 km stąd i istnieje i może czasem juz o Was pomyśli powoduję, że czujecie sie spełnione? Rozumując a contrario - jśli zatem ktoś sie nie odzywa, nie nie pisze, nie dzwoni... to chyba raczej ma Was gdzieś? Nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
ok to jest jakby logiczne co piszesz ale z reguly faceci sa dziwni kiedy juz rozkochaja w sobie pasuja albo sprawdzaja co dziewczyna zrobi kiedy pomilcza sobie i to moze byc wlasnie sprawdzanie lub naprawde jest tak ze nie moga . Dam przyklad: chlopak o ktorym pisalam miczal tydzien kiedy napisalam mu o tym co mysle szybciutko zareagowal niemal blyskawiczni tlumaczyl sie , ze nie pomyslal , ze ja przejme sie tym ze on nie pisze , ze bede sie martwic o niego do tej pory zyl tylko praca nie mial nikogo totez przyzwyczail sie ze nie musi nikomu sie tlumczyc ucieszyl sie ze sie martwilam bo to oznacza ze nie jest mi obojetny . Smiem twierdzic ze nie odzywal sie dlatego by sprawdzic czy odczuje jego brak ( wczesniej to on zabiegal i stawal na rzesach mimo odleglosci ja wtedy bylam zdystansowana i mogl pomyslec ze mi nie zalezy) druga rzecz to taka ze on pracowal calymi dniami teraz ma taki okres ciezki bo przez pewien czas nie bylo go pracy i ma spore zaleglosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
sprawdzanie, to raczej domena kobiet, nie facetów... A poza tym... nie jesteście facetami, wiec tego nie zrozumiecie, ale jesli wierzycie, że facet siedzi rok, czy ileś tam za granicą i pozostaje we wstrzemięźliwości sexualnej... to naprawdę mało wiecie o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
a jednak jak sie okazuje nie tylko kobiet.. widzisz ja nawet na poczatku zartowalam sobie , kiedy narzekal na brak kobiety ze malo to kobiet w londynie itp on na to , ze gdyby chcial nie byloby problemu ale nie chce bo chce sie przytulic do tej jedynej zreszta to nie jest chlopak typu macho podrywacz to pracowity facet . Licze sie z tym , ze moze nie jest tak jak mysle bo zycie niesie ze soba rozne niespodzianki ale wierze , ze wyjasnimy sobie wszystko . Jeszcze troche poczekam niech spokojnie wroci z miejsca w ktorym aktualnie przebywa . Przetrzymm te swieta a potem zamierzam szczerze z nim pogadac . Bo ja tez nie zamierzam zyc tak , ze on pracuje i n nic innego nie ma sily a ja tu sie zadreczam i czekam na znak od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
wiesz co... żal mi Cie... najzwyczajniej... a favet wzdychający przez rok do netowej miłosci jest najzwyczajniej nienormalny i nie jest to kwestia macho podrywacza, tylko zwykłego normalnego faceta... cóż - powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
jezu daruj sobie wiem w jakiej jestem ytuacji i nie musisz dobijac do konca. Powiedz mi co ja mam zrobic kiedy caly czas jest w moich myslach musze to wyjsnic i tyle. kiedy powie mi ze jednak to nie to lub znalazl tam kogos powiem mu cos na temat jego zachowania i podziekuje. Nie bede sie plaszczyc przed nim napewno nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
Kropeczka ciesze sie bardzo:) a wyjasnil ci dlaczego nie pisal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Dziewczyny - czy Wy jesteście takie zdesperowane, że wpadacie w euforię z powodu jakiegokolwiek zainteresowania okazanego przez jakiegokolwiek faceta, choćby wirtualnego???? A ja odpowiem za Kropeczkę - miał bardzo dużo pracy i ale myslał o niej często :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Nie wiem - wyglądacie jakos poczwarnie? Macie problemy z relacjami interpersonalnymi w realnym świcie? Macie fobie społeczną czy coś w tym stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
I oczywiście poza ogromną ilością pracy mogły dojść jeszcze problemy z netem i telefonem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
trudno uwierzyc bo cie pacne jak sie nie uspokoisz:P nikt tu nie jest zdesperowany daj spokoj kazdy ma prawo do milosci ludzka rzecz zakochac sie czyz nie? nie dziw sie ze kropeczka sie ucieszyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
cieszysz miche bo jestes w polsce i dziwczyne masz na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
ale ja nikomu nie odbieram prawa do miłości, tylko, że wysokie uczucia o jakich tu piszecie, są delikatnie mówiąc nieco pochopne, jak na osoby, które wiekszosc z Was zna tylko na podstawie tego co SAMI o sobie zechcą Wam powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
wiesz wyobraz sobie , ze na brak zainteresowania nie narzekam faceci na ulicy ogladaj sie za mna , a mnie akurat spodobal sie ktos z netu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Keira- masa znajomych pojechała do UK... jesli pojechała sama babka albo sam facet - to 95% związków juz nie istnieje... tam sie dzieją cuda wianki po prostu... szczególnie kobietom odbija... ileż to znam takich, które tutaj miały niezłomne zasady, a teraz śpią w ramionach cudownego Turka, Hindusa albo innego brudasa... i to były związki kochających sie osób, ktore ze sobą były juz tutaj w Polsce... i nie przetrwały... A Ty sugerujesz, że człowiek, który zna Cie tylko przez net, nie ma tam kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
kurcze ale od czegos trzeba zaczac nie? ja tu nie twierdze , ze go kocham bo ledwo go znam ale od poczatku dawal znaki , ze mu zalezy i chcialabym kontynuowac znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
"ja tu nie twierdze , ze go kocham bo ledwo go znam ale od poczatku dawal znaki , ze mu zalezy i chcialabym kontynuowac znajomosc" no to juz lepiej i rozsądniej piszesz... tylko, czy nie szkoda Ci czasu? ile planujesz czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
sluchaj ten czlowiek mieszka tam juz pare ladnych lat i od poczatku postawil na kariere jest zdolny i ma ambicje on kocha swoja prace . Skupil sie maxymalnie na niej przypadek sprawil ze zaczepil mnie na gg i zaczelismy pisac . Pisal mi ze dawno si tak nie czul , ze kiedy ze mna rozmawia jest szczesliwy , ze zycie nabralo barw wczesniej byla tylko praca owszem ma wielu znjomych tam i przyaciol ale nie milosc. Piszesz o dziewczynach zgodze sie z tym l pamietaj to tylko zalezy od samego czlowieka . Nie kazdy wskakuje do lozka kazdemu. Jesli ktos jes lojalny i m pewne zasady w zyciu to ni zrobi ego chocby nie wiem co . Ty wiesz ile ja mialam przeroznych propozycji i to w momencie kiedy bylam sama? Nie skorzystalam z zadnej bo w zyciu kieruje sie pewnymi zasadami i nie zrobie czegos wbrew sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×