Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość chorykrolik
.Paulinka. Z tego co czytalam to listownie mam obowiazek poinformowac wtedy, gdy juz wiem w jakim terminie chce wykorzystac swoj urlop macierzynski. Generalnie do 12 tygodnia ciaza tutaj nie jest brana pod uwage, gdyz "wszystko sie moze zdarzyc", wiec nawet sie nie informuje pracodawcy. Mysle, ze nie ma sensu, zebym na pismie im dawala, ze jestem w 8 tygodniu i czekam na wizyte w szpitalu... W ogole na razie bym nie mowila, gdyby nie to, ze 2 tyg jestem chora, a ile mozna chorowac na zaburzenia zoladkowe...Ale ze sie ciagle wypytuja to chce po prostu pogadac z managerem i poprosze, by nikomu nie mowil, poki nie odwiedze szpitala, wtedy przedstawie im zaswiadczenie ze szpitala. Mam nadzieje, ze tak bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorykrolik
Golabki... mniam, teraz to bedzie mi slinka leciala pol dnia... ;) Znaczy, ze wraca mi apetyt hehe Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac trzymam kciuki i koniecznie daj znac co tam z wami:) chorykrolik-fajnie ze czujesz sie lepiej. golabki...brzmi bardzo smakowicie,tylko nie mam cierpliwosci do ich robienia...ale moze,moze.nawet mam mielone w lodowce.jutro sobota to podrzuce ssaka mezowi i zaszyje sie w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Czesc Kochaniutkie ;) Jak sie czujecie i wasze brzuszki ;) ? Ja juz po pierwszej wizycie w szpitalu ;) nie bylo tak zle szlo calkiem sprawnie ;) bo mielismy numerek 1 ;) Maz byl ze mna dzielnie odpowiadalismy na pytania bo nie rozumialam kilka i mi pomagal ;) Nawet jestem pelna podziwu jaki mile sa te pielegniarki ;) Widzaelismy nasza mala kruszynke lekarz mial problem ja zbadac bo Bardzo sie Krecil i sama powiedziala ze to Bardzo Ruchliwe dziecko ;) Mezus mi kupil nawet spodnie ciazowe bo te wszystkie jakie mam to sa za ciasne a te ciazowe to jeszcze nie maja na czym sie zatrzymac i mi troszke zjezdzaja ale przynajmniej nie gniota ;) Bylismy w sklepie mamas&papas tam sa ceny kosmiczne za te spodnie jensowe wydal 52e bo nie chcialo nam sie chodzic po sklepach ale sa bardzo fajne ;) i mam nadzieje ze wystarcza one jedne do konca ciazy.. A wozki i inne rzeczy sa ladne ale bardzoooo drogieee Napewno bede to co sie da kupowac z internetu nawet moj mezus teraz sie do tego przekonal jak zobaczyl te ceny Buziaczki Kochane dla Was ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chirykrólik, Pod względem prawnym ciąża jest uznawana od momentu w którym poinformujesz swojego pracodawcę. Tydzień ciąży nie ma tu znaczenia. Powiadomienie słowne liczy się tak samo jak pisemne przy czym można się go ewnentualnie wyprzeć.... Wszystko zależy jakie masz relacje z pracodawcą... i na ile mu ufasz. W momencie poinformowania pracodawcy jesteś objęta ochrona i prawem dotyczącym kobiet ciężarnych. Bez poinformowania nie należy ci sie nic. Tak jak pisałam wstęne poinformowanie może byc ustne lub pisemne. Potem rzeczywiście pisze się jeszcze jeden list o urlop macierzyński ale to dopiero pod koniec ciąży. Wszystko zależy też od charakteru Twojej pracy. Moja np była dosyć niebezpieczna więc ja poinformowałam swojego szefa w 7 tygodniu ciąży dzieki czemu nie musiałam wykonywać niebezpiecznych elementów mojej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorykrolik
marigo ja tez sie ciesze, bo juz moge jesc, przynajmniej od czasu do czasu ;) Byly golabki w sobote? myszaa25 A do ktorego szpitala chodzisz? Ja wlasnie dostalam list, mam pierwsza wizyte na 19 kwietnia, masakra, to jeszcze 2 miesiace czekania :( A jesli chodzi o ciazowe ciuszki to slyszalam, ze dobrze zajerzec do sklepow typu Next lub HM, maja dzial ciazowy i przy okazji wyprzedazy mozna znalezc cos fajnego :) Czy maz mogl byc przy Tobie caly czas? Pytam, bo sie calkiem sama moge nie dogadac i musze zabrac swojego. .Paulinka. Odwiedzilam dzis pracodawce, wyjasnilam wszystko i rowniez na zwolnieniu na ten tydzien mam wpisane "problemy ciazowe". Powiedzial, ze jak wroce musimy podpisac jakis druk odnosnie bezpieczenstwa, tzn ze nie moge dzwigac itp, ze jestem pod ochrona. Generalnie mysle, ze przyjal to dobrze, bo chce, zebym wracala jak najszybciej. Pracuje w sklepie wiec teraz dostawy bedzie musial robic ktos inny. Dziekuje Ci za wszystkie rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chory królik, Bardzo dobrze ze powiedzialas:-) Ten papierek który podpiszesz jest bardzo wazny bo jest to oszacowanie Twojego bezpieczenstwa w miejscu pracy. To ze Twój pracodawca ci o nim wspomnial dobrze swiadczy o nim:-) Zycze ci cudownych 9 miesiecy i spokojnej pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) lilac mam nadzieje, ze u ciebie i twojego malenstwa wszystko w porzadku? chorykroliku super ze w koncu masz ta rozmowe z pracodawca za soba, teraz dbaj o siebie i malenstwo a z praca wszytsko sie ulozy:) ja dzis leniuchuje - dzien wolny od pracy, to jest to co lubie najbardziej:) pamietacie jak jakis czas temu pislam o koszmarnym swedzeniu skory na piersiach, przerodzilo sie to potem w okropna wysypke i juz nie wiedzialm co z tym robic, odstawialm na kilka dni zelazo, ktore bralam i przeszlo, skora zaczela sie goic, jakiegos uczulenia musialm dostac...dziwne. W czwartek mam wizyte u GP i zobacze jaki ona bedzie miala pomysl na ta sprawe. Milego dnia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Czesc Kochane ;) chorykrolik Ja zapisalam sie do Rotundy ;) do pierwszej wizyty nie bylam pewna tego wyboru bo slyszalam ze tam niezly przemial jest ale Naprawde Jestem Zadowolona z mezuskiem czulismy sie jak jak przyszlismy do lekarza a nie na hurtowy przemial.Mezus byl przy mnie caly czas jak poszedl przeparkowac auto to poczekaly pielengniarki ze mna na niego az przyjdzie i dopiero wtedy zaczely zadawac mi pytania nawet daly mi po polsku taki przewodnik o ciazy. Ja jestem na publicznej opiece a tacy sa mili ;) Ciesze sie ze powiedzialas w pracy o ciazy, teraz mniej sie bedziesz stresowac i na dzidzie b.dobrze to wplynie ;) A jesli chodzi o ciuszki z checia juz bym zaczela kupowac te slodkie malenstwa ale wolalabym sie dowiedziec najpierw czy to chlopczyk czy dziewczynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny, ciesze sie, ze u Was wszytsko w porzadku :) U mnie no nie bardzo, nie bylam w Dublinie w piatek. Moja maz zachorowal i jest w szpitalu, najgorzej bylo wlasnie w piatek, paranoja akurat wtedy kiedy mialam taka wazna wizyte :( no ale coz jest juz duzo lepiej. Niesamwoite stresy przezylam, uryczalam sie za chyba wszystkie czasy i nie pomagalo nic, nawet to, ze moja Stokrotka denerwuje sie razem ze mna ... Jutro jade sama do Dublina, mimo, ze bardzo chcialam nie bylo pozliwosci przelozenia wizyty na nastepny tydzien. Trzymajcie kciuki Dziewczyny i do nastepnegp razu. Duzo dobrego pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac tak mi przykro, mam nadzieje, ze twoj maz juz czuje sie lepiej i oczywiscie niech wraca jak najszybciej do zdrowia:) jestem w stanie sobie tylko wyobrazic jakie stresy przezylas i jeszcze ta wizyta w Dublinie...powodzenia jutro, na pewno wszytsko bedzie w porzadku:) Dobrej nocy dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko! lilac co sie stalo? jesli moge pomoc daj znac. moze tu w dublinie potrzebujesz pomocy? transportu lub cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Lilac jak Ty i Twoj maz sie czujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczcie Dziewczyny jaka pora ... a ja dopiero od paru minut pod kolderka ... Marigo :):):), Sylwucha, Mysza jestescie cudne, dziekuje, ze pytacie ... Jak tak sobie pomysle, to ... rycze ... zadaje pytania na ktore nia mam odpowiedzi, bo dlaczego???? nie wiem czy tak mialyscie ale mnie czesto jest tak, ze jak wtedy kiedy potrzebna jest mi pomoc ... zostaje SAMA i siwat mi sie wali ... tak po prostu. Od piatku jestem wielkim klebem nerwow, po calych dniach nie ma mnie w dom, nie jestem kierowca, wiec korzystam z publicznego transportu ale tez i sasiad, zudny starszy Pan mnie podwozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maz chyba jutro wyjdzie ze szpitala, jade do niego rano, dziekuje czuje sie dobrze. Dzis nie bylam u niego, bo na 12-ta jechalam do szpitala (wyjechalam od siebie o 8-ej) znacie szpital Coombe Women Hospital? Dublin 8, nja nic o tym szpitalu nie wiem , tam bylam dzis i tam bede jezdzic co 2 tyg. oprocz tego wizytu u siebie w szpitalu i lekarza GP. Dzis pobrali mi krew (maja tez genotyp meza z mojego szpitala), jedna fiolka "leci" do UK bede ustalac grupe krwi dziecka, mialam tez scan, jest w porzadku ale nic nie widzialam, a slyszalam zan to serduszko:). Nie wiadomo gdzie bede rodzic, zalezy od wynikow ale pewny jest termin 12 maja. Tyle Dziewczyny u mnie, bardzo mam kostki opuchniete, patrzec nie moge na nie ale co sie dziwic jak caly dzien na nogach ... ale tez juz ... sporo waze ha. Milego czwartku dla Was, pozdrawiam Was bardzo serdecznie, duzo dobrego i zdrowka i do nastepnego razu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac to sie wymeczylas psychicznie i fizycznie wczoraj, taka samotna podroz do Dublina to spore wyzwanie dla mamusi na tym etapie ciazy, troche meczace bede te co 2 tygodniowe wyjazdy dla Was, mam tylko nadzieje, ze twoj maz juz czuje sie lepeij i teraz zawsze bedzie mogl ci towarzyszyc. Mam nadzieje, ze troche Cie uspokoili jezeli chodzi o zdrowie twojej Stokrotki:) moja przyjaciolka urodzila pol roku temu synka i tez miala te cale zamieszanie zwiazane z konfliktem serologicznym, maly jest silny i zdrowy, wiem ze miala dostac zastrzyk z immunoglobuliny po porodzie ale w koncu obylo sie bez tego gdyz dziecko odziedziczylo po niej grupe krwi:) z tego co sie orientuje to chyba podczas pierwszej ciazy malo tych przeciwcial wytwarza sie w organizmie matki i Stokrotce nie powinno nic zagrazac:) teraz odpoczywaj po tym stresie i relaksuj sie ile mozesz tym bardziej, ze maz juz wraca do domu:) co do szpitala mam dwie kolezanki ktore tam rodzily i obie zachwycone, jedna mial cc druga rodzila naturalnie, mam nadzieje ze i tobie trafi sie fachowa pomoc:) Milego dnia mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej..:) pozwolcie ze sie wtrace..:) nie dlugo wyjezdzam z corka (2mc-e) do irlandii na pol roku i zastanawia mnie jak tam jest jak funkcjonuja osrodki i ogolnie ..sklepy czy art. sa drozsze niz w polse? jacy sa irlandczycy? jak byscie mi napisaly pare zdan o tym kraju to bylabym wdzieczna.. pierwszy raz wyjezdzam tak daleko i na tak dlugo i troche sie boje..wszystko nowe i z malym dzieckiem..:/ i moglybyscie jeszcze dodac jaka tam teraz jest pogodA? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorykrolik
.Paulinka., Sylwucha12 Dzieki dziewczyny, wszystkiego dobrego :) myszaa25 Mysle, ze ile kobiet, tyle opinii :) Ja zdecydowalam sie na Holles Street w D2, mimo, ze o kazdym slyszalam dobre i zle rzeczy. W kazdym razie wizyta w szpitalu i tak mnie przeraza. Dostalam tez druki do wypelnienia, musze przysiasc i potlumaczyc sobie te wszystkie choroby, zeby wiedziec, czy je mialam. Ciuszki mialam na mysli dla Ciebie, nie dla malucha :) nina12345 Jak tu jest z dzieckiem to jeszcze nie wiem, ale co masz na mysli przez "osrodki"? Jesli chodzi o sklepy to wszystko jest drozsze niz w pl, tylko, ze jest inny przelicznik, bo zarabiasz odpowiednio wiecej. A irlandczycy... zalezy, jedni sa przyjazni i gadatliwi, a inni chamscy i ordynarni. No i swietuja weekend juz od czwartku :) Mysle, ze wiedze o irlandczykach nabedziesz sama, w otoczeniu, w ktorym zamieszkasz i bedziesz przebywala, kazdy jest inny. Temperatura obecnie na plusie, przez 2 tygodnie padalo, teraz tylko sie chmurzy, w najblizszych dniach ma pojawic sie slonce, temp ok 10 stopni. Jesli interesuja Cie jakies konkretne sprawy, swiadczenia itp proponuje zajrzec na http://www.citizensinformation.ie/en/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina, Irlandia to dziwny kraj, taki troche nowoczesny ale jednoczesnie zacofany... ciezko to wytlumaczyc. Irlanczycy sa w miare spoko, raczej przyjaznie nastawieni do obcych i dosc tolerancyjni w porówaniu z innym europejskimi narodami. Na pewno nie ma takiego chamstwa jak w Polsce, wiekszosc ludzi stara sie byc przyjaznie nastawiona do swiata. Tu nie roztrzasa sie glupich spraw i raczej kazdy zyje swoim wlasnym zyciem. Irlandczycy sa bardzo zamknieci w sobie, nie za duzo wiedza o otaczajacym ich swiecie, do zycia podchodza w prosty sposób. Caly naród Irlandzki wywodzi sie w rolniczych korzeni i niestety czesto to widac... Kochaja alkohol, puby i niezdrowe, proste i tluste zarelko. Irlandzkie jedzenie jest zazwyczaj bez przypraw i smaku ale idzie sie do niego przyzwyczaic. Nie za bardzo przejmuja sie czystosci i niestety higiena osobista... sa bardzo zahartowani i przy najmniejszych oznakach ciepla paraduja po ulicach na krótki rekaw. Dzieci chowaja w sposób malo wylewny bez zbytniego rozczulania sie nad nimi. Ale maja ich duzo - 4 to standard. Niektóre sklepy sa potwornie drogie, a ceny uslug to juz w pgóle koszmar ale generalnie za Irlandzka pensje mozna sobie na wiele pozwolic. Pogoda potrafi byc depresyja bo dosc czesto pada ale wiosna jest zazwyczaj najladniesza pora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ludzi tyle opinii bedzie o irlandii ja dorzuce tez swoja a ty nina wyposrodkuj sobie;) jesli jedziesz na pol roku to podejrzewam w odwiedziny....nie ma przychodni lekarskich jak w pl-lekarze rodzinni gp-wizyty od 40e w gore.. szpitale dzieciece-platne rowniez -chyba ze rodzice posiadaja pps i oplacone prsi sapolskie przychodnie i kliniki ale drogie ze fiu fiu;) pogoda jak dla mnie-super -wczoraj w dublinie bylo 15 stopni i piken slonko.... ludzie rozni-od super milych i uczynnych po wrednych antytypusow ( jak w pl zreszta) kraj troszke jakby sie w czasie zatrzymal....wiele urozych miejsc i zakatkow. uwazam ze zyje sie tu o niebo lepiej niz w pl.standard zycia i dostepnosc do wygod duzo lepsza.....ceny wyzsze sila rzeczy niz w pl-jednak dla mieszkajacego tu i zarabiajacego-jest taniej niz w pl. ja tam uwielbiam zycie w irlandii-i odkad tu jestem ( 6 lat-moje zycie stalo sie duzo latwoejsze i przyjemniejsze:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Czesc kochaniutkie ;) Nina Zgadzam sie z dziewczynami ;) ile ludzi tyle opini ;) Jesli Twoj maz tutaj pracuje i ma juz duzo odpowiednich skladek prsi to mozecie sie ubiegac o medikal cart dla dziecka i wtedy wizyty u Gp masz tansze Irlanczycy sa naprawde rozni dokladnie jak dziewczyny opisaly. Tutaj mamy duzo sklepow polskich wiec jest w czym wybierac, ceny jak dla kogos kto tutaj pracuje to nie sa wysokie faktucznie tutaj zyje sie o wiele latwiej niz w polsce bez takiego wyscigu szczurow bo irlanczycy to balangowicze w poniedzialki w pracy trzezwieja po weekendzie a od czwartku juz im nie chce sie pracowac bo weekend sie zaczol ale tez sa i tacy z ktorymi mialam przyjemnaosc pracowac ze bez pracy nie potrafili zyc.. co to sie zadko tutaj zdarza Pracocholik-Irlanczyk ;) Fakt nie sa higieniczni i gwiazdeczki chodza po ulicach jedna piekniejsza od drugiej sama sie przekonasz jak wyjdziesz kiedys w piatek do baru ;) jaka tutaj jest tutejsza mlodziez ;) Pogoda..hm.. wieje,wieje i pada ale teraz mamy sloneczko i wiosna naprawde jest tutaj piekna ;) Dublin sam mi sie osobiscie nie podoba ale jak bedziesz miala okazje wyjechac poza dublin to zwiedz prawdziwa zielona Irlandie bo naprawde warto ;) Mniej dobra kurteczke ktora zakrywa plecki aby Cie nie przwialo na poczatek Milej Podrozy Wam zycze ;) Dobranoc Kochane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Dziewuszki:) Odpoczywam !!!!Bylam popracowac troche ale mysle jutro spac do 12-tej, bardzo potrzeba mi odpoczynku. Maz od czwartku w domu, oby nigdy wieciej ... minionego tygodnia!!!! Maz mnie pyta czy aby nie jestem w 9-tym miesiacu, bo taka jestem hmm duza :):):):) w pracy sie usmiechaja z niedowierzaniem jak to az tyle moglam urosnac a tu jeszcze pare tygodni mi zostalo, od poniedzialku zaczynam ... 30 tydzien :) Intensywnie szukam bugaboo ale albo nieznajduje albo cena z kosmosu. Moja wybrawka dla Stokrotki ma sie ku koncowi, glownie dzieki mamuni mojej co to sobie obmyslila, ze tutaj nic nie ma :/ nawet spioszkow czy pieluszek. Pewnie " w praniu" sie przekonam, ze sporo nie mam, zobaczymy :) A jak u Was Dziewczyny? Marigo co u Ciebie i najmlodszej pocieszy? RudiK kiedy wracasz? u nas cieplo a w PL straszne mrozy z tego co mi mama pisze:) Sylwucha a czy Ty kompletujesz wyprawde? bo Mysza chyba jeszcze nie prawda? Dziewczyny dbajcie o siebie, duzo zdrowka dla Was i bliskich i milego odpoczywania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny.. narzeczony wyjezdza na pol roku do pracy a ze mamy 2mc dziecko to nie chce ich rozdzielac na tak dlugo i postanowilam wyjechac razem z nim.. chociaz boje sie bo bede sama..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina nie bedziesz sama....tylko ze swoja rodzinka:) i wiesz...powiem ci ze to piekne ze postanowilas byc z narzeczonym.... najlatwiej by bylo zostac albo marudzic....a tu prosze! zagladaj do nas.....a w jakim miescie bedziecie? i od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nineczka bedzie ok, zobaczysz:):) po pierwsze to tylko pol roku a jesli bedziecie mieli czy internet czy tv polska to nie bedziesz czula sie obco i jeszcze duze miasto, ludzie ... na pewno nie bedziesz sama. Zreszta co najwazniejsze bedziesz ze Sloneczkiem swoim i Narzeczonym. Przyjezdzaj do nas u nas cieplo i ... zielono:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama w sensie ze on bedzie pracowal od rana do wieczora a ja nawet jezyka za dobrze nie znam..:( nawet nie znam nazwy tej miejscowosci na E eniscorthly jakos tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... jesli poludnie jest o 8-ej to tyle bylo moich planow na dluuuugie spanie. Ale kiedy jakies koszmary mi sie snia a z drugiej strony slonce "puka" to jak tu spac :) Pisalam (taaaaak) ze ciezka jestem? nogi puchna juz od rana, Marigo to normalne? kostek nie mam ... od rana, nogi zawsze uniesione jak siedze ... Wyniki badan ok. Moze wreszcie lezak wyciagne? bede sie ... opalac :):):) a mam tez nowy pomyslunke, szydelko bambusowe mam, druty tez (pamietasz Marigo?) ale sobie pomyslalam, ze bede ... haftowac krzyzykowo czy jakos tak :):) musze "wyczaic" gdzie kupic te przybory potrzebne do haftowania (oprocz gazety z instrukcjami) i co ... no do dziela, jeszcze maszyny do szycie nie mam .... :/ :):):):) Milego dnia:) A Ninka jedz tu do nas i niczym sie nie przejmuj, zabierz net i bedziesz jak w PL, gdybys byla gdzies kolo mnie (nie znam tej Twojej miejscowosci ale jak puisalas, ze kolo Dublina to do mnie daleko) to i na pogaduchy mozemy sie umowic "oko w oko" :):) Bedzie dobrze:) Kiedy przylatujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Dawno mnie tu nie było,ale miałam takie zamieszanie w ostatnim czasie,że na nic czasu nie miałam. Przeprowadziliśmy się tydzień temy i dopiero dziś ostatnie rzeczy poukładaliśmy i obrazy powiesieliśmy. Teraz naprawdę jest super. Mężuś pomalował na kolorowo domek jest fajnie :-) Poza tym nasza dzidzia ma się dobrze, rośnie jak na drożdzach. Mamy już 14 tydzień,jesteśmy po wizycie u ginekologa i po szpitalu na razie jest wszystko ok. I nie przybrałam na wadze- na razie haha Do Choregokrólika Z tego co ja się orientuję -na podstawie naszej firmy. Jeżeli są zwolnienia grupowe, to ciąża Cię nie chroni przed zwolnieniem i nie ma znaczenia czy jesteś na kontrakcie czasowym czy bezterminowym. U nas zwalniali dziewczyny nawet w 7 m-cu ciąży! Chroni Cię pójście na wcześniejsze macieżyńskie ale możesz na nie iść maksymalnie na 16 tygodni przed rozwiązaniem. Ja też zastałam zwolniona mimo,że przepracowałam 5,5 roku. Niestety macieżyński należy się tylko kobietom które w momencie przechodzenia na macieżyński były zatrudnione. Ja teraz jestem na socjalu i nie należy mi się macieżyński mimo,że inne warunki spełniam z nawiązką - szkoda:-( zawsze to jakieś pieniązki(a te są większe niż socjal) Z tego co pisałaś to chyba nie ma u Was zwolnień grupowych więc raczej nie powinni Cię zwolnić-bo ztego co wiem to powinnaś być pod ochroną. Niestety wygląda to inaczej niż w Polsce i to chorobowe też guzik płatne,ale no cóż..... życzę zdrówka i nie przemęczaj się A wam przeszłe mamusie też zdrówka i mało zmartwień. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac narzeczony wylatuje juz za 3dni..a ja mam doleciec jakos 2-3tyg..:) a co z tymi osrodkami zdrowia bo nie zrozumialam? sa tylko wizyty w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z osrodkami zdrowia nie mialam nic do czynienia az do czasu ciazy. Wszystkie kobiety w ciazy maja darmowa opieke lekarza GP (rodzinny) i w szpitalu. Z tego co ja wiem - a pewnie niewiele - w IE wizyty u lekarza GP sa platne (u mnie w przychodni 50) chyba, ze jest sie posiadaczem karty medycznej (jej otrzymanie uzaleznione jest od zarobow) to mozna miec albo za darmo lekarza albo tylko leki albo to i to. Ostatnio sie dowiedzialam, ze moje ubezpieczenie w pracy pokrywa leczenie w szpitalu (nie mowie o okresie ciazy) ale za sam pobyt musialabym zaplacic ... Dziewczyny weryfikujecie, bo ja napisalam tylko to co wiem z teori nabytej przez "ucho" nie wiem jak to sie ma do praktyki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×