30-latki na start!! 10 kwietnia ruszamy!!

Sarri, Jokasta - gdzie jestescie?? Tak dziwnie tu bez Was. Odezwijcie sie :)

Dzień dobry . Wreszcie jestem . Te wizyty u lekarzy mnie dobily - biegam już kilka dni , żeby zrobić badznia do uprawiania sportu . Nie sobie oczywiście .Dziecku . Gra w piłke nożną i co 2 lata musi mieć komplet badań . Laryngolog , okulista , próba wysiłkowa .....Każdy lekarz przyjmuje w innej poradni , są one oddalone od siebie i latam tak bez przerwy jak osiołek . Wszędzie pieszo , żeby gubić te przeklęte kalorie . jakby mało wszystkiego mój m. robi taras na działce i muszę tam byc i pomagać . A co do mojego odchudzania - to jakoś opornie to wszystko idzie . Rzeczy niby lużniejsze , dieta cały czas ale coś mi nie pasuje .Sama niewiem co . Może za wolno spadają mi te kilogramy ??? Bo zapomniałam się Wam pochwalić - 66 kg. Jeszcze 4 i będzie tak jak chciałam . Ale zaczyna mi brakować silnej woli , dopada mnie głód , jestem rozdrazniona :( wpadłam w jakiś psychiczny dołek . Zjadłabym czekoladę . Ale dość narzekania ! gratulacje dla Was ! oby tak dalej ! :) :) :) Pozdrawiam !!!!!

Ooooo ! i jest nastę pna stronka !!!

Znalazłam to : Dieta wiosenna (nowalijkowa) Dieta wiosenna zwana inaczej nowalijkowa to bardzo przyjemna i kolorowa dieta wykorzystująca nowalijki czyli owoce i warzywa jakie niesie ze sobą wiosna. Wraz z nadchodzącą wiosną świat budzi się do życia,a my chcemy wyglądać zgrabnie i zadbanie. Wraz z grubymi czapkami, kurtkami i szalami dieta wiosenna pozwoli nam zrzucić zbędne kilogramy nagoromadzone przez długą ponurą zimę. Oczywiście dieta nowalijkowa jest zalecana nie tylko w okresie wiosennym, jednak możliwość łatwego zdobycia produktów daje jej przewagę i popularność własnie w okresie wiosny. Dieta wiosenna bazuje przede wszystkim na nowalijkach, rzedkiewka, szczypiorek, sałata zielona, ogórki świeże, pomidory, papryka, kiełki, koperek, seler, młode buraczki, natka pietruszki, cykoria, kalafior, kalarepka, cebulka. Do jadłospisu dołączaja tez niektóre owoce a także niezbędna jest oliwa z oliwy, lekki nabiał, drób, ryby, ciemne pieczywo, ryż. Komponując swoje potrawy podczas stosowania tej diety z powyższych składników, nie tylko schudniemy, ale doda nam ona sił i energii. Podstawowe zasady tej diety to: piec razy dziennie posiłek, około 1300 -1500 kalorii dziennie (w zależności od prowadzonego trybu życia, kolorowo, na wesoło i przyjemnie. Pijemy dwie litry wody dziennie. Zero słodyczy. Jeśli potrawy przegotowywać bedziemy głównie z warzyw, owoców i chudego mięsa oraz nabiału nie bedzie tu potrzebna tabela kaloryczna, ani indeks glikemiczny. Takie potrawy nigdy nie są zbyt duzo kaloryczne. Dieta nowalijkowa jest tak zdrowa, że można ją stosować nawet przez kilka tygodni. Niewskazana jest jedynie (jak większość diet odchudzających) dla kobiet w ciaży, dzieci i młodzieży, która rósnie i potrzebuje więcej energii by się rozwijać. Przepisy kulinarne diety wiosennej Na przełomie zimy i wiosny wielu ludzi zarówno kobiet jak i męższczyz, starszych czy młodszych odczuwa wiosenne przesilenie. Obiawia się to słabszą formą, ogólnym zmęczeniem, zniechęceniem, sennością. To przesilenie jesteśmy w stanie także pokonać naszą dietą i odpowiednio dobranymi składnikami, która doda nam witalności, energii, a zrzucane kilogramy optymizmu. Jednak nalezy pamietać, że własnie ze względu na ten wyjątkowo trudny czas dla naszego organnizmu jakim jest przejście z zimy do wiosny dieta nie powinna być bardzo restrykcyjna, gdzyż w tym momencie nasz organizm potrzebuje zdrowego zastrzyku energii. Na diete wiosenną składają się śniadania, drugie sniadania, obiady, podwieczorki i kolacje. Idealną sprawa byłoby trzymanie się tych samych stałych pór naszych posiłków. Z tym jednak jest różnie i nie zawsze udaje się tak dostosować nasz plan każdego dnia by znaleść czas na posiłek. Śniadania - Bułkę grahamkę przekroić na pół, posmarować białym serkiem light, 3 plasterki szynki drobiowej, cztery małe ogóreczki korniszony, pomidor i kilka listków sałaty. - Dwie kromki średnie chleba pełnoziarnistego posmarować jednym trójkacikiem serka topionego light, pół małej czerwonej papryki pokroić w paseczki, pomidor, posypać wszystko pokrojonym szczypiorkiem lub młodziutką cebulką. - wymieszać w misce 2/3 szklanki jogurtu bez cukru, garść musli tropikalnego, wkroić pół banana, kilka sztuk winogrona oraz dosypacłyżeczkę łuskanego słonecznika - trzy listki cykorii, pół papryki, zielenina typu szczypiorek, natka pietruszki, młoda cebulka, mała kalarepka, przyprawy i serek biały light. Wszystko razem pokroić i zmieszać i położyć na przekrojonej grahamce. - Grahamka, jajo na twardo, pomidory, szcypiorek, dwa plasterki polędwicy, młoda sałata, trzy listki, jeden plasterek sera żółtego o obniżonej zawartosci tłuszczu. Grahamke nalezy przekroić nie na pół tylko na kilka małych kanapeczek, połozyc na nich wyżej wymienione składniki i doprawic pieprzem ziołowym. - Jogurt light wymieszać z jednym plastrem ananasa, łyżką rodzynek, małą łyżeczką nasion sezamu i dwoma suszonymi morelami. Do tego jedna kromeczka ciemnego pieczywa z suszoną śliwką. - pasta z jaja, kilku rzodkiewek skrojonych w kostkę, żółtej małej papryki i swieżego ogórka. Doprawiona zieleniną wspaniale pasuje na bułke grahamkę. Drugie śniadania - Pół opakowania serka ziarnistego zmieszać z garścią pokrojonej natki pietruszki i kilkoma rzodkiewkami. Pastę podawać zakręcona w rulony ze świeżej zielonej sałaty - Szklanka maślanki, mały banan - Dwa małe pomidory pokroić w kostkę, dodać pokrojoną w kostkę papryke (pół), kilka rzodkiewek i garść szczypioru lub młodej cebulki. Wszystko zalać szklanka kefiru. - Jedna czwarta melona, mały jogurt pitny bez cukru - Jeden jogurcik z nasionami zbóż, jabłko - Dwie marchewki posypać cynamonem i zapiec kilknaście minut w wysokiej temperaturze. - Seler naciowy pokroić w kostkę, dodać łyżkę kukurydzy, świezy zielony ogórek o rzodkiewkę, mozna polać jogurtem naturalnym. Obiady - Zupa z młodych warzyw. Do rondla z wrzącą wodą wrzucamy kostke rosołową, pokrojona marchewkę, małą pieruszkę, troszkę selera, 1/3 skrojonego pora, kilka różyczek brokułów, kilka różyczek kalafiora, dwie łyżki zielonego groszku, szczyptęsoli i pieprzu lub innej przyprawy zup. Dodajemy makaron najlepiej świderki. Gdy już zupa będzie gotowa na koniec dodajemy skrojony koperek. - Jeden mały filet z kurczaka ugotować.Podawać wraz z gotowanymi brokułami, marchewką i skrojonym dużym pomidorem. Całość na talerzu obficie posypać pokkrojonym szczypiorkiem. Udekorowac rzodkiewką i listkami cykorii. - Gotowana lub pieczona ryba (filet), do tego pół saszetki kaszy gryczanej gotowanej z łyżką oliwy z oliwek i ogromna porcja surówki ze swieżej kapusty, z marchewką i jabłkiem. Podawac z plastrem ananasa. - Pół saszetki gotowanego brązowego ryżu, pieczony bądź gotowany filet z piersi kurczaka. Filet pokroic w kostke i wymieszać z brązowym ryżem. Do tego dodać łyżkę oliwy z oliwek, jedna pokrojona w kostke ugotowana marchewkę i zielonym groszkiem. Wszystko włożyć do żaroodpornego na czynia przykryc jednym plastrem dużym sera żółtego i zapiec. Na talerzu posypac szczypiorkiem i podawać z zielonym świeżym ogorkiem pokrojonym w zdłuż. - Spagetti. Ugotowane mieso z kurczaka pokroić kostkę. Świeże pomidory pokroić i usmażyć wraz z trzema zgniecionymi piórkami czosnku i łyzką oliwy z oliwek. Do tego dodać trzy skrojone i wcześniej podsamżone pieczarki i kilka chydych paseczków czerwonej papryki. Ugotować szklanke makaronu pełnoziarnistego. Podawać posypane szczypiorkiem i suruwka z białej kapusty. - Pieczona ryba (jeden filet), młody szpinak i kalafior gotowane wraz z dodatkiem oliwy z oliwek, rzodkiewki, pomidory i natka pietruszki. Jeden średni ziemniak. Podwieczorki - Małe jabłko pokroić w kostkę i zalaćszklanką ciepłego kisielu. - Koktail z kefiru i truskawek - Twarożek light (małe opakowanie) z pół łyżeczką cynamonu i płaska łyżka płatków migdałowych. Zmieszać. - Jedno duże jabłko - Średni banan - Trzy mandarynki Kolacje - Filet z piersi kurczaka pokrominy kilkoma kroplami sosu sojowego, duży pomidor. - Ugotowane cztery ziemniaki, pół łyzeczki masła, szczypta soli, koperek, szklanka kefiru. Ziemniaki najlepiej ugotować w mundurkach. - Dwie kromku chlebka ryżowego posmarować serkiem light, położyć rzodkiewkę i liście sałaty. Jedna gruszka. - Kromka ciemnego pieczywa z wedzona rybą, zielonym ogórkiem, sałatą i rzodkiewką. - Surowka z białej kapusty, marchewki, oliwy z oliwek. Jabłko - Dwa plastry chudej wędliny, plaster żółtego sera, sałata zielona, opakowanie serka ziarnistego. - Młode buraczki gotowane i pokrojone w plasterki wraz z jedną małą papryką i pół opakowania fasolki białej konserwowej. Dodać oliwy z oliwek, kilka kropel. Smakuje ze świeżym ogórkiem. Podoba mi się .Zrezygnowałabym tylko z kolacji .

Witam, Ja też po cięzkich dniach. Goście, praca....chory pies.. Sarri nie poddawaj się, tyle kilogramów już za Tobą. To już pewnie całkiem, całkiem szczupła jesteś. Ja też opornie z tą dietę. Mam mocne postanowienie do 1 maja 2 kg schudnąć, ale nie wiem czy to się uda....Na mnie działają tylko konkretne, mało skomplikowane diety i mało kaloryczne. Tak ciepło, a ja całe dnie w pracy.....jakoś brakuje mi sił do wszystkiego. Jokasto 11 a jak Twoje postępy?

A tu reszta Zupa z młodych warzyw. Do rondla z wrzącą wodą wrzucamy kostke rosołową, pokrojona marchewkę, małą pieruszkę, troszkę selera, 1/3 skrojonego pora, kilka różyczek brokułów, kilka różyczek kalafiora, dwie łyżki zielonego groszku, szczyptęsoli i pieprzu lub innej przyprawy zup. Dodajemy makaron najlepiej świderki. Gdy już zupa będzie gotowa na koniec dodajemy skrojony koperek. - Jeden mały filet z kurczaka ugotować.Podawać wraz z gotowanymi brokułami, marchewką i skrojonym dużym pomidorem. Całość na talerzu obficie posypać pokkrojonym szczypiorkiem. Udekorowac rzodkiewką i listkami cykorii. - Gotowana lub pieczona ryba (filet), do tego pół saszetki kaszy gryczanej gotowanej z łyżką oliwy z oliwek i ogromna porcja surówki ze swieżej kapusty, z marchewką i jabłkiem. Podawac z plastrem ananasa. - Pół saszetki gotowanego brązowego ryżu, pieczony bądź gotowany filet z piersi kurczaka. Filet pokroic w kostke i wymieszać z brązowym ryżem. Do tego dodać łyżkę oliwy z oliwek, jedna pokrojona w kostke ugotowana marchewkę i zielonym groszkiem. Wszystko włożyć do żaroodpornego na czynia przykryc jednym plastrem dużym sera żółtego i zapiec. Na talerzu posypac szczypiorkiem i podawać z zielonym świeżym ogorkiem pokrojonym w zdłuż. - Spagetti. Ugotowane mieso z kurczaka pokroić kostkę. Świeże pomidory pokroić i usmażyć wraz z trzema zgniecionymi piórkami czosnku i łyzką oliwy z oliwek. Do tego dodać trzy skrojone i wcześniej podsamżone pieczarki i kilka chydych paseczków czerwonej papryki. Ugotować szklanke makaronu pełnoziarnistego. Podawać posypane szczypiorkiem i suruwka z białej kapusty. - Pieczona ryba (jeden filet), młody szpinak i kalafior gotowane wraz z dodatkiem oliwy z oliwek, rzodkiewki, pomidory i natka pietruszki. Jeden średni ziemniak. Podwieczorki - Małe jabłko pokroić w kostkę i zalaćszklanką ciepłego kisielu. - Koktail z kefiru i truskawek - Twarożek light (małe opakowanie) z pół łyżeczką cynamonu i płaska łyżka płatków migdałowych. Zmieszać. - Jedno duże jabłko - Średni banan - Trzy mandarynki Kolacje - Filet z piersi kurczaka pokrominy kilkoma kroplami sosu sojowego, duży pomidor. - Ugotowane cztery ziemniaki, pół łyzeczki masła, szczypta soli, koperek, szklanka kefiru. Ziemniaki najlepiej ugotować w mundurkach. - Dwie kromku chlebka ryżowego posmarować serkiem light, położyć rzodkiewkę i liście sałaty. Jedna gruszka. - Kromka ciemnego pieczywa z wedzona rybą, zielonym ogórkiem, sałatą i rzodkiewką. - Surowka z białej kapusty, marchewki, oliwy z oliwek. Jabłko - Dwa plastry chudej wędliny, plaster żółtego sera, sałata zielona, opakowanie serka ziarnistego. - Młode buraczki gotowane i pokrojone w plasterki wraz z jedną małą papryką i pół opakowania fasolki białej konserwowej. Dodać oliwy z oliwek, kilka kropel. Smakuje ze świeżym ogórkiem. Coś mi się zle wkleiło . Jokasto , dzieki za słowa otuchy , ale ciężko mi bardzo . Na duszy . Ty też się nie załamuj !!!! wszystko jest możliwe :) Musisz podładować akumularory . Najlepiej na łonie natury . A pies napewno wyzdrowieje . Mój niestety odszedł , był z nami bardzo krótko a łzy mi się kręcą jak o niej pomyślę . Właśnie , ciekawe co u u Jokasty11 ? Może już tak schudła , że nie będzie zadawać się z \"grubasami \"???? \'/

Oj dziewczyny, jestem, jestem. Od soboty poluzowalam sobie z dieta. Sama nie wiem dlaczego. tak jakos mnie napadlo i zaczelam pozerac rzeczy niedozwolone. Od jutra postanowilam dzialac dalej. Dzis dostalam okres, wiec te napady chyba stad sie wziely. Mialam smaka doslownie na wszystko. I to takiego nieodpartego smaka!! Po prostu nie moglam sie powstrzymac!! Az mi wstyd. Ale widze, ze jestem tu najwiekszym grubasem. Trzeba sie wiec za siebie znow porzadnie zabrac. Jedynym pocieszeniem jest to, ze nadal solidnie cwicze. Daje rade juz cale 60 min bez odpadania po 30-45 minutach. Jade dzisiaj w poszukiwaniu pracy. Zostawie swoje dane w frmach posredniczacych w szukaniu pracy, troche sie powlocze, moze cos znajde. Chocby jakis pomysl na dzialanie. Oklaplam . Powaznie - oklaplam!! co ja poradze, ze musze miec zajecie, bo inaczej padam i nie mam sil i ochoty na nic!! Tak mi sie ten tydzien zaczal od samych porazek. Ale sie nie dam! Od jutra podejmuje walke. A dzis?? tez juz nic nie jem!!!! Milego dnia kobietki! :)

Moje poszukiwanie pracy jak na razie zakonczone porazka. Dwa posrednictwa pracy, ktore odwiedzilam nie maja ofert prac dodatkowych. dalam tylko ogloszenie w lokalnej gazecie i jestem na jutro umowiona do jednej z pizzerii. Mysle, ze 5,5 dnia wolnego, ktore oferuje, to wystarczajaco lakomy kasek dla potencjalnego pracodawcy. Zobaczymy jutro. Tak jak juz sie Wam chwalilam, moja dieta padla. Na lopaty. Ale nie moge sie tak latwo poddac. Jutro znow zaczynam. Od jutra znow walcze. Zazarcie i uparcie :)

Witam popołudniowo, Aj nie przejmuj się tak tą pracą.Jeszcze zdążysz się napracować. A w pizzeri co byś miała robić? U mnie dieta też średnio.....taka głodna dziś byłam..że....no:( A może mogłabyś udzielać korepetycji z muzyki, to znaczy z pianinaczy czegoś tam co umiesz? nie wiem na czym grasz? Ja mam tyle korepetycji, że nie daję rady już?

I kolejny dzien za nami :) nawet udany. Dwie rozmowy za mna. Jedna - porazka. Jakas firma drucik :) A druga - zobaczymy. Jokasta, ja wiem, ze napracowac sie jeszcze zdaze. Ale sama pomysl - jako nauczyciel kontraktowy na 1/2 etatu, ile ja zarabiam?? Troche ponad 500 zl. Ile z tego mozna pociagnac?? Ja musze caly miesiac. Dobreze, ze mieszkam z rodzicami, wiec chociaz rachunki i kuchnia za specjalnie mnie nie obchodza. A tu paliwo do samochodu, telefon i inne moje oplaty, comiesieczne stale wydatki. I jaki bilans?? Ciagle jestem na minusie, albo zastanawiam sie co zrobic. Wiec musze cos w koncu podlapac. Nie bede sciemniac - diete polozylam na calego. Tu skubne, tu przekasze i nic z tego nie wychodzi. Dajcie mi jakiegos kopa, bo dalej tak byc nie moze. Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam wcześnie rano :) Słoneczko piękne , na dworze cudownie a mnie czeka sprzątanie :( :( Widzę , że wszystkie jesteśmy w dołkach . Moja dieta też jakoś siada - zjadłam i czekoladę i spagetti , i pyszne ciasto :( :( Jokasto11 ----Z pracą jest kiepsko . Ja też mam dość siedzenia w domu , pracy nie mogłam znależć i otwarłam dział. gosp. Od 1-go maja będę \"bizneswomen \" jak narazie mam czarne myśli ale zobaczymy , może jakoś to będzie . Dużo czasu spędzam na działce . Złapałam już nawet kolorek . Dlatego jestem tu tylko rano . Pozdrawiam Was serdecznie !!!! Buziaczki i głowy do góry :)

Jokasto a jak pies ? Zdrowy ?

Sarri - ja tez wlasnie zabieram sie za okna, kurze i inne pasjonujace rzeczy. Pogoda sliczna. A. pojechal na druga zmiane, aerobic szykuje mi sie dopiero poznym popoludniem. Cos pozytecznego nalezy zrobic. Dzis zaczelam moja dietke owocowo-warzywna i mam zamiar doprowadzic ja do konca. Pomimo moich grzechow spodnie wisza na mnie coraz bardziej. To mnie chyba zmobilizowalo. Szkoda zaprzepascic tego, co juz sie osiagnelo. Jokasta - co tam z Twoja psinka?? Do dziela dziewczyny :)

Witam, Z psem już lepiej. Ale ja chyba przytyłam, i to nie od niejedzenia:) Takie lato za oknem a ja zmeczona, senna i zapracacowana. Jokasto 11 i co myślałaś o tych korepetycjach? Sari zazdroszcze działki, znaczy bywania na niej...ale ja w przyszłym tygodniu sobie trochę odbiję. Iskierki

Lapiecie slonko?? :) Ja nie bardzo. opalilam sobie nawet nie wiem jak i kiedy buzie. Mam takie ciemniejsze miejsca. Nie za ladnie to wyglada. Fakt, trzeba sie przyjrzec, ale denerwuje mnie to. Cale szczescie, ze juz schodzi. Na razie na slonko sie nie wystawiam. Jokasta, o lekcjach gry myslalam juz dawno, ale dzieci, ktore rzeczywiscie chca sie uczyc jezdza do ognisk muzycznych lub szkol muzycznych. Mieszkam w miejscowosci liczacej ciut ponad 2000 osob. Duzo dzieciakow gra, ale ucza sie tam, gdzie wspomnialam lub graja w orkiestrach detych. Wiec nie ma za bardzo mozliwosci. Uczylam juz tak kiedys, ale slomiany zapal zawsze bral gore i szkoda bylo tylko czasu, zaangazowania i pieniazkow rodzicow. Caly czas mam nadzieje na caly etat od wrzesnia. Przez te najblizsze 4 miesiace jakos dam sobie rade. Cos znajde, zeby \"dorobic\" :) czekam do konca tygodnia na wiadomosc od goscia z pizzerii. Bylabym tam kelnerka-kasjerka. Z tego co sie zorientowalam praca zadna, lokal malutki. A pieniazki bardzo by mnie poratowaly. Ale dziekuje Jokasta, ze pomyslalas :) a dlaczego Ty taka senna i slaba chodzisz?? Moze troszke znajdz czasu na odpoczynek i relaks. Sarri - Twoja dzialeczka bedzie chyba najpiekniejsza ze wszystkich :) ale nie ma to jak schrupac sobie swoja salate i rzodkiewke, prawda?? :)

Przyznam Wam się, wszak to nie koniec świata i z dala od siebie, nie widząc łatwiej wyznać. Choruję na depresję, leczę się psychiatrycznie....teraz jest lepiej mi w głowie....ale taka wyłączona jestem....oprócz zmęczenia nie czuję nic. No:) Ale będzie lepiej.

Jokasta - masz kogos bliskiego, kto zawsze jest, na kogo zawsze mozesz liczyc? To bardzo wazne. Dla kazdego. Taka swiadomosc, ze jest pomocne ramie blisko, na wyciagniecie reki... To zaden wstyd. Jezeli jakos mozna Ci pomoc, to smialo pisz. W ogole pisz, to pomaga. Jestem z Toba. :)

Witam Was słonecznie i jak zwykle rano .:) Jokasto - pisz , pisz, piszo wszystkim co Cię boli .Nieważne , że daleko , że praktycznie się nie znamy . Najważniejsze ,że można pogadać , wtedy jest lżej . Łatwiej i rażniej . Problemy gdzieś znikają . Rzuć w kąt tę dietę , niepotrzebny stres , a i tak jesteś przecież szczupła. Trzymaj sie :) Jokasto11 - mam nadzieję , że uda Ci się z tą pracą . Pewnie , że pieniążków nigdy za dużo . choć one podobno szczęścia nie dają . Dopiero zakupy . :) :) Moja dieta cały czas się \"chwieje \" . Niby ją stosuję , ale .....pozwalam skubnąć sobie coś od czasu do czasu . Nie powinnam ale trudno . Działka !!!! Kurcze ciągle coś przesadzam, dosadzam i ciągle coś mi nie pasuje . Nie mam na niej warzyw - prócz kabaczków i fasolki - tylko trawa , kwiaty i iglaki . A ładnie tam będzie pewnie dopiero za rok , kiedy wszystko się rozrośnie . Mamy ją dopiero od sierpnia a była w takim stanie , że cała jesień zaszła na porządkowaniu . Ale mam gdzie wystawiać się do słoneczka . :) :) :)

Witam, Dziękuję za Wasze słowa. Nie jest przecież tak źle ze mną. Sari a ta Twoja działka to musi pięknie wyglądać:) Jokasto 11- trzymam kciuki, żeby się w sprawie Twojej pracy odezwali. Pięknie jest na dworzu..... Mówiłam Wam, że z psem lepiej..no lepiej...ale wczoraj zrobił sobie coś z łapą, byle nie złamanie...dziś do lekarza idę z nim, bardzo kuleje.. No... Iskierki

Chyba nadużywam -a . Biedna ta Twoja psinka . Jaka rasa ? My mieliśmy bokserka , właściwie dwa . Pierwszą dostaliśmy w \"spadku \" od znajomych . Staruszka , była z nami 4 lata - do końca . Druga - 5cio miesięczna nie stety nie wygrała z parwovirozą . Płaczemy do dziś . I jeżeli kiedykolwiek wezmę psa to będzie to napewno bokser . Są mądre , spokojne , opanowane i prześliczne !!! Uwielbiam bokserki !!

NIESTETY !!!co ja takie błędy dziś robię ?????!!!!

Hej Dziewczyny!!!!!!!!!! mam dopiero 25 lat.Moge sie dolaczyc??????

Oczywiście, że możesz...... To kundelek malutki......czyli najwyższa rasa:)

moze cos napisze o sobie.W tym roku koncze studia i tez bede miec uprawnienia do uczenia:) moim problemem jest wielki apetyt ktorego nie moge pohamowac wiec staram sie odzywiac w miare zdrowo i w cwiczyc(choc jest to zaledwie ok 20 min dziennie) schudlam juz 2 kg a planuje jeszcze 8!!! cieplo was pozdrawiam i zycze slonecznego dnia i duzo usmiechu!!!!

Kundelki są podobno najwierniejsze A niektóre prześliczne :) Witaj easy!!! Napisz coś o swojej diecie i o ćwiczeniach . A może zmienimy tytuł na \"KLUB NAUCZYCIELEK \" Czy to faktycznie taki babski zawód ? Pozdrawiam 1

easy-going witaj. i dolaczaj :) Ten topic jest opanowany przez nauczycielki :) az sie usmiechnelam, jak przeczytalam, ze Ty tez. Cos chyba w tym jest. :) Im nas wiecej, tym lepiej, razniej Wczoraj szukalam w internecie bizuterii do sukienki slubnej. Trafilam na strone, gdzie babka wykonuje na zamowienie sliczna bizuterie. Bede miala taka, jaka sobie wymarzylam, zrobiona specjalnie dla mnie i wcale nie droga. Juz sie nie moge doczekac, kiedy ja zobacze :) Wczoraj posprzatalam, wszystko lsni. A dzis jade na ploteczki. Choc beda one raczej smutnawe. Kuzynka ma problemy z mezem. Jade ja podtrzymac na duchu. Wy tez sie trzymajcie slonecznie, cieplo, optymistycznie

taki jest moj sposob na schudniecie: -staram sie jesc duzo malych czestych posilkow(ok.6) -wszedzie gdzie sie da, tam chodze pieszo - cwicze brzuszki(ok.5min), krece hula hopem(ok.10 min), skacze na skakance (ok.5min)-->staram sie robic to codziennie ale nie zawsze znajde czas:( -czasem jezdze na rowerze Niestety!!!!!!!!jem te posilki troche za duze i codziennie siegam po cos slodkiego--->nie umiem sie opanowac:( Z drugiej strony nie chce sie wyglodzic bo wiem ze skonczy sie to pozniej atakiem glodu!!!!i nadrobie stracone kilogramy. Chce chudnac wolno ale trwale!!!!!Najlepiej wiec postawic na aktywnosc fizyczna. Najbardziej motywuje mnie to ze moj narzeczony wazy mniej niz ja!!!!!!! czuje sie wiec przy nim bardzo grubo:(

No , no biżuteria na zamówienie !!! napewno superi nikt nigdy nie będzie miał takiej samej . easy---> nie spada ci to kółko ? Moje jest jakieś strasznie złośliwe i po paru kręciołkach ląduje na podłodze. Całe popoludnie spędze na słoneczku , jutro i pojutrze też . Muszę jeczsze złapać trochę opalenizny bo od poniedziałku pogoda ma się pogorszyć .A ty tyle wolnego .Oby tylko nie padało . Trzymajcie się !!!!

Fajnie, że jesteś z nami easy-going. A z jakiej wagi startujesz? Dziewczyny..idę dziś na basem.....z męzem, bratem i jego dziewczyną. Dopiero na 20....ale cieszę się. Jej jak ciepło na dworzu......dam znać co z moim ŚLICZNYM kundelkiem....jak tylko weterynarz go zobaczy. To niewiarygodne.....że same nauczycielki się zebrały:) Sarri a Ty czego możesz nauczać....bo mi się chyba zapomniało... I nasza nowa nauczycielka też się wypowie:) Kupiłam dziś małe prezenty dla 7 dzieciaków....jadę w przyszłym tygodniu na wieś do rodziny. Ale będzie:) Jokasto11.......ja też planuje szukać pracy..... Pracowałam tylko przez rok jako nauczyciel, potem 6 lat w wydawnictwie, niedawno po kilku miesiącach wróciłam z Irlandii...teraz od rana do wieczora zajmuję się prywatnymi lekcjami i korektą różnych tekstów. Myślę o pracy w liceum...ale nie wiem czy mnie będą chcieli.

easy going - z tymi slodyczami to rzeczywiscie przeklenstwo jakies. Jak sie nie je, to sie nie je, a jak sie juz zacznie, to trudno przerwac. Ja tez tak mam. I ochoty na slodkie nie mozna zagryzc niczym innym. Czasem pomaga slodkie jabluszko. Sprobuj :) Z tym hula hop to tez niezly orzech do zgryzienia. Ja nigdy nie potrafilam tym krecic. To jakies czary chyba ;) Jokasta - probuj, popytaj. Moze cos znajdziesz. Tylko musisz juz, bo dyrektorzy wlasnie teraz robia siatke godzin na przyszly rok. U mnie w szkole juz byly nawet czytane przydzialy godzin. Zbieram sie na aerobic. pogrzeszylo sie przez ostatni tydzien, to trzeba teraz znow walczyc od nowa :)