30-latki na start!! 10 kwietnia ruszamy!!

Dzień dobry Jokasto11 ! Widzę ,że tez już na nogach . Ja jestem po kawce , i chyba zabiorę sie za ćwiczenia . Podwójne . Mam wyrzuty sumienia bo zjadłam rano kawkłek ciasta ..... zaczynają ogarniać mnie wątpliwości ....gdzie jest słoneczko ...... i gdze mój zapał ....widział je ktoś ...?

Sarri, lepiej zjesc kawalek ciasta, niz odmawiac sobie a pozniej rzucic sie i zjesc kilka. Poza tym jest rano, wiec do konca dnia sladu z niego nie bedzie. Tym bardziej, ze teraz pocwiczysz. Ja tez jestem po sniadaniu, kawce. Pranko sie robi, a ja sie obijam. Chcialabym wreszcie isc do pracy, bo to moje pol etatu - 6 godzin w poniedzialek i dwie we wtorek, to dla mnie pracoholiczki stanowczo za malo. Pracuje w szkole i moze od wrzesnia moja sytuacja sie poprawi. Jestem dobrej mysli. Niech tylko emerytki wreszcie zdecyduja sie na emerytury. Dziewczyny, napiszcie skad jestescie i czym sie zajmujecie.

Dziewczyny wkleje Wam moja dietke. Moze ktoras z Was sie przylaczy :) Dzięki tej diecie można schudnąć 10 kg w 2 tygodnie. Opracowali ją lekarze i fizjolodzy ze szpitala uniwersyteckiego w Oslo. W organiźmie nastąpią prrzy jej stosowaniu chemiczne zmiany przemiany materii, czyli jej przyspieszenie. Po zakończeniu kuracji z pewnością zmniejszy się łaknienie. Po miesiącu można ponownie zacząć kurację, jeśli twierdzimy, iż ważymy wciaż za dużo. Na śniadanie: codziennie 1-2 jaja, herbata( z wyjątkiem pierwszego dnia, kiedy zjadamy 3 jaja zawsze gotowane) Dzień I: Na II śniadanie 3jaja, grapefruit, herbata lub kawa/ na obiad 3 jaja i surówka wrzywna bez sosów, kawa lub herbata i 1 kromka chleba/ UWAGA - nie jemy kolacji! Dzień II: II śniadanie - zmniejszamy jedynie ilość spożywanych jaj do 1-2, reszta tak samo/ obiad - mięso wołowe, pomidor, seler naciowy, ogórki i inne warzywa + kawa lub herbata. Dzień III: II śniadanie: tak jak w II dniu, tylko grapefruita zastępujemy gotowanym szpinakiem/ obiad - zastępujemy tylko mięso wołowe 2 kotletami z kurczaka lub jagnięciną Dzień IV: II śniadanie - surówka z warzyw, grapefruit + kawa lub herbata/ obiad - 1-2 jaja, ser biały, gotowany szpinak, kromka chleba. Dzień V: II śniadanie - jaja, szpinak + kawa lub herbata/ obiad ryba, surówka, kromka chleba, kawa lub herbata Dzień VI: II śniadanie - sałatka z owoców/ obiad wołowina, seler naciowy, ponidor, ogórki kiszone, kawa lub herbata Dzień VII: II śniadanie - zimne mięso z kurczaka lub indyka, pomidor, grapefruit/ obiad: zupa jarzynowa, mięso drobiowe, pomidor, gotowana kapusta, seler naciowy, grapefruit, kawa lub herbata. Ważne jest by do potraw nie dodawać dressingów, śmietany, cukru, można spożywać minimalne ilości soli, nie używamy tłuszczu - nawet do smażenia - wówczas danie przyrządzamy w opiekaczu lub na grillu. Dieta ta jest zbliżona do białkowej, jednak sałatki na śniadanie wykluczają ją z tej klasyfikacji. Mimo to należy zauważyć, że poza nadmiarem tłuszczu i cukru oraz soli nie wyrzekamy się niczego - ani witamin, ani białek, ani nawet węglowodanów, które znajdują się w każdym produkcie w odpowiednich ilościach. Do tego muszę dodać, że należy wypijać ponadto conajmniej, podkreślam CONAJMNIEJ 3 litry wody mineralnej. Gwarantuję, że nie zagłodzicie się na tej diecie (dużo pożywnych jaj), a pomoże Wam zrzucić zbędne kilogramy, a codzienne ćwiczenia - choćby lekkie aerobowe - pomogą w ukształtowaniu mięśni. Oczywiscie jestem realistka i nie licze na 10 kilogramowy spadek wagi, ale choc polowa tego w zupelnosci mnie zadowoli. nie wiem tylko czy tak mozna, ale szpinak, ktorego wprost nie trawie zamienie na fasolke szparagowa. Selera naciowego tez nie mam, bo nie moglam go dostac w warzywniakach, ktore odwiedzilam a wiecej szukac mi sie nie chcialo. Jestem dzis po sniadaniu i nie wiem jak to mozliwe, ale ledwo sie ruszam z przejedzenia. Powaznie! To chyba te jaja tak mnie wypchaly. A w zwiazku z tym, ze ok 14 wychodze z domu i nie bedzie mnie do wieczora, to nie zjem chyba ostatniego posilku. Ale dieta ma sluzyc nam, a nie my diecie. Wiec ok 14 grapefruit i jaja i na tym koniec. A Wy co o tym myslicie??

Być może dieta działa. Ale ja nie mogę zrzucić swoich ...to są bardzo stare kilogramy jak już kiedyś pisałam. Może na niej choć kilogram schudłabym. Już nie wiem jak sie odchudzac sama.

Jokasto11...z wykształcenia też jestem nauczycielem:)

O rany! jeszcze troszke porozmawiamy i okaze sie, ze mamy wiecej cech wspolnych. Ja ucze muzyki. A Ty?? Jokasta, z jakiego miasta jestes?

Czesc dziewczyny Dzis podjelam powazna he he decyzje.Musze schudnac ,tylko ze samej ...ciezko.Jesli moge sie dolaczyc bede :)

15kg-marzenie:)

Witaj Nutella i dolaczaj do nas. 15 kg to tak jak ja :) tez tyle chcialabym zrzucic. Na razie mam cel - do 65 czyli 9 kg. Pomalutku razem damy rade. Przyjelas juz jakas strategie?? Napisz, moze cos zgapie

Kurcze ...wazymy tyle samo!!!

Mialam lekki hmm,dolek.Juz bieglam do drogeri po PUR ,podobno usuwa wszelki tluszcz...:) Dla mnie zabojcze sa slodycze przytylam tak w ciagu roku:( Wiec 0slodkosci teraz mam ugotowana zupke kapusciana,oczyszcze troche organizm,oszukam zoladek.Trzeba duzo pic ,ja pije b malo.Dlatego przez pierwsze dni bede pila ...uwaga oburzenie, pepsi max!!!

Ja jestem nauczycielem polskiego i historii, co do muzyki to mam tylko dobry gust:) jestem z Trójmiasta.

Trojmiasto :) pewnie nie raz slyszysz...fajnie...morze :) Ja moge uczyc tez maluszki 1-3 i wlasnie w tym przedmiocie mam nadzieje uzupelnic etat od wrzesnia. tylko tak jak wspominalam , mamy kilka (!) emerytek, ktore moglyby isc juz na odpoczynek, a one sie trzymaja. A poza tym te uklady, ukladziki. Nutella, wazysz tez 74-73? No to kobiety, nie pozostaje nam nic innego jak tylko walczyc z tymi oponami :) pepsi tez lubie, ale ja na czas diety ja wylaczam z jadlospisu. Ide na wode z cytrynka. Informuj koniecznie o postepach na kapuscianej, moze ja zastosuje po zakonczeniu tej Mnie tez gubia slodycze i to obzarstwo. A wiecie, od ponad 10 lat wyjezdzam na wakacje i pracuje na stolowce. Dwa czy trzy lata temu wyjechalam tam z taka waga jaka mam teraz i po 6 tygodniach schudlam 13 kg!! 5 z przodu...jak ja sie wtedy super czulam. A jak wygladalam!! Teraz tez tak chce. zawsze tam duzo chudne, ale wtedy to byl mega spadek wagi!! I wcale sie nie ograniczalam z jedzeniem - na sniadanie dwie buly, pozniej obiad z trzech dan i wieeeelka kolacja - gotuja tam pysznie, pozniej piwo, w miedzy czasie slodycze. ale przede wszystkim duuuuzo ruchu, pracy, zamieszania. I to jest to!! W domu siedzacy tryb zycia, zero wysilku ponad norme. Wiec trzeba teraz pokutowac. I wazne jest - wiem to z doswiadczenia duuuuzo sie ruszac. Dziewczyny! trzymajmy sie, niedlugo kilogramy poleca :)

Jokasta 11 masz racje,przez rok moj ruch ograniczyl sie do minimum.Waga do maximum...Pepsi max wiec bez cukru.Zupke bede jadla 2 dni,pozniej mam pomysl na same warzywa ,z czasem ryby i piers z kurczaka.Kupilam mrozony bukiet warzywny-jest b b smaczny.Zamowilam z allegro therm II olimpu ,ciekawe czy cos sie bedzie dzialo*Z cwiczen narazie tylko orbitek ,musze sie najpierw rozruszac,ciezko...

Hej wszystkim ! Witajcie Jokasty ( chyba was jakoś inaczej nazwę ) i Nutelllo _ b. smakowicie brzmi . Żeby było śmieszniej też jestem nauczycielem z wykszt. Co prawda przedszkola , ale zawsze . W zawodzie nie pracuję , w ogóle nie pracuję . Od niedawna siedze w domciu -z przyczyn niezależnych - a pracowałam w firmie zajmującej się sitodrukiem . Prócz tego skończyłam szkołę muzyczną w klasie fortepianu .Muzykę uwielbiam ale tą lzejszą . ----->Jokasto11 ta twoja dietka wygląda ciekawie .Nie jest zbyt pracichłonna i wiekszość produktów mam praktycznie cały czas w lodówce . Cukru , śmietany itd. i tak nie używam ,wodę staram się pić , może nie 3 litry ale koło 2 się zakręci . Szpinak lubię , a selera naciowego mżna chyba znależć w supermarketach ? Dziś znalazłam w Rossmanie zupę kapuściana w tabletkach !!!???? Ciekawe jak działa . Nie kupiłam , ale mam niedaleko , więc może jeszcze wyskoczę . Idokupię mineralną - .zeby wypić te trzy litry . Ta woda tez wypełnia żołądek , nie czuje się głodu .

Aaaa .....z ćwiczeń poleczm skakankę 15 min spala 132 kal. Hula hop cały czas mi spada , nie moge ujarzmić tego złośliwego kółka . Nie macie na to jakiegoś sposobu ?

Jeszcze balsam wyszczuplajacy...potem natre sie imbirem ,cynamonem i kawa...z ikea przywioze b b duzy pokrowiec na ubrania zasune sie w nim na kilka tygodni i ...Tak serio ide zaraz do sklepu po folie spozywcza,natre sie jakimis specyfikami* i zawine...dziala, kiedys chodzilam na takie zabiegi do gabinetu ,teraz chyba bym umarla ze wstydu... -Prosze sie rozebrac(pierwszy zonk) i polozyc ...plusk plusk opadam na lozko Po mnie lozko trzebaby ludwikiem myc...he he he To by byla kompromitacja

Przepraszam za bledy... rece trzesa mi sie z glodu!!!

No no, same nauczycielki :) Sarri, pewnie mozna zdobyc gdzies ten seler w marketach, ale ja pytalam w malych warzywniakach. Jezeli wytrzymam :) to kupie go na drugi tydzien diety. Nie jest ona wcale klopotliwa. Produkty rzeczywiscie sa w kazdej lodowce. Jedyny wydatek i to spory to grapefruity. Mysle spory w porownaniu z innymi owocami. Kupilam wczoraj zapas na 3 dni diety i zaplacilam 25 zl. Poza tym jakos z reszta produktow nie ma problemow. Nutella - nie glodz sie. Moze cos przekas, te rece trzesace nie brzmia za dobrze. Dziewczyny, zajrze do Was wieczorem. Jade teraz pocwiczyc i oczywiscie do mojego A.

Jesli masz blisko Lidl,to znajdziesz tam seler naciowy :)i grejfruty, sa w miare tanie:)

no i si ezaczerniłam !!!!

Po co ja wciąż używam tej spacji ? się zaczerniłam ..

no to oznacza, ze juz teraz po zaczernieniu tak latwo stad nie odejdziesz :) wrocilam z cwiczen cardio. Ale czad!! Jestem tak padnieta, ze ledwo zyje! Wycisk ogromny! Ale dobrze. Jutro i w piatek tez idziemy. Rezygnuje nawet z jutrzejszego angielskiego. A szczerze mowiac niewiele z niego mam. tyle tylko, ze jest nieodplatny. Ale pani prowadzaca ... hmmm... no, nic nie umiem, nic nie rozumiem. Szkoda czasu. Jeszcze tylko pryszniczek i do lozka. Oj, bede spala twardo :)

dodam jeszcze, ze pierwszy dzien dietki za mna. Troche chce mi sie jesc,ale dotrwam do sniadania. To chyba ten wysilek fizyczny tak mnie troszke poglodzil. Ale musze dac rade! Dla tych majowych spodniczek. :) Do jutra

Dzień dobry !!! Słoneczko wysoko , ja już poćwiczona , wróciło mi dobre samopoczucie. Dzis mam trochę biegania , załatwiania różnych spraw w urzędach .Jest to dość daleko . więc zostawiam samochód i ide pieszo - zawsze dodatkowy ruch - Jokasto11 dla majowych spódniczek i lipcowego bikini . Dlaczego rezygnujesz z angielskiego ? Jeżeli jest za darmo ? Zawsze coś tam zostaje , nawet gdy się wydaje ,że nic nie rozumiemy . U nas ceny kursów sa kosmiczne a szkoda . Pewnie , że tak szybko nie odejde !!!! Już zaczyna mnie to wciągac i motywuje do działania .Masz szczescie , że na ćwiczenia nie musisz chodzić sama -moje koleżanki są zbyt leniwe .Kiedy zaproponowałam coś takiego zaczęły wykręcac sie brakiem czasu .A chodzi o dobrą organizacje . Wtedy na wszystko jest czas. Właściwie im mam mniej czasu tym więcej robie . A głód ?-pewnie z beigiem czasu żołądek przyzwyczai sie do mniejszych porcji i to uczucie minie . Pozdrawiam . Aaaa stosuję caly czas balsamy ujędrniające , wyszczuplające ...ale co do efektów ? ???

Cześć Dziewczyny, Na ten dzień czekałam długo. Wybieram się z koleżanką na pół dnia do SPA. Na pewno sauna, jacuzzi,, masaż i może jeszcze coś.....W piątek znów praca, więc będę się cieszyć dzisiejszym dniem. Co do diety, cały czas 58 kg....oj trudno będzie.....Aj.

Fajny macie topik dziewczyny, gratulacje i trzymam kciuki za Was:-)

Czolem Dziewczyny!! Fajnie tak sobie do Was popisac. Rozpoczelam drugi dzien mojej dietki. Czuje sie dobrze. Wieczorem troszke bylo mi glodno, ale nie podjadlam. Dzis ciag dalszy. Pogoda rzeczywiscie rewelacyjna. Lubie wiosne. Sarri - wiem, ze zawsze cos w glowie zostaje, ale jak pomysle, ze w kolko mam wbijac sobie do glowy czesci ubran - guzik, metka, szew, rozporek itp to mnie mdli. Dlaczego ona tyle czasu poswieca takim bzdurom, a nie powtarza z nami czasow, z ktorymi sa problemy, dlaczego nie mowimy. Nie mam pojecia. Taki widocznie ma styl. Juz postanowilam. Dzis ide pocwiczyc :) Z B. Dobrze, ze chodzimy razem. Jest razniej. Ale z tego co zauwazylam, duzo dziewczyn chodzi solo. Nawet to wieksza czesc. A wczoraj przyszedl rowniez jakis macho :) Facet na tego typu cwiczeniach to rzadkosc. Ale koordynacje ruchowa mial niezla. Wiec nie patrz na to, ze sama, bo po kilku wizytach ma sie juz tam sporo znajomych. Jokasta, chyba zazdroszcze Ci tego SPA. Jeszcze nigdy nie bylam. Na razie moje mini fundusze na to nie pozwalaja, ale kiedys na pweno pojde :) A czy Ty wazysz 58 kg?? Mmmm... Chcialabym tyle. Moze juz niedlugo... Truskavkova_landrynko - skoro Ci sie tu podoba, to moze bedziesz zagladala czesciej? Im nas wiecej, tym przyjemniej zrzucac kiloski :)

Dzien dobry :) Wlasnie koncze prace, i ide troche pocwiczyc ,20min to na razie moj wczorajszy rekord na orbitku*,wiem troche malo -ale rower przy tym wysiada ,mam nadzieje ze wytrwam...choc jest ciezko.Jak na razie wczoraj zjadlam b b malo ,dzis jeszcze nic:( ...najpierw mialam mnostwo pracy,pozniej czas tak zlecial ze juz ...11.00.Idac w slad* Judyty he he mam do obrania kg marchewek ,bede je podgryzac w przerwach...wczoraj tak chrupalam ze paluszki mialam pomaranczowe:) Kurcze zanim ustawie sobie dzien pod dietke to troszke potrwa.Mam jednak nadzieje ze jutro sniadanie zjem o wlasciwej porze,a dzien ustawie pod swoje posilki i cwiczenia.Regularnosc to podstawa .Teorie juz mam opanowana * tylko ta praktyka eeehhh

W taki dzien az grzech siedziec w domku. Zabieram swoje grzeszne cialo i jade na solarium i na ploteczki. pozniej obiadek dietkowy i gimnastyka. Napisze pod wieczor jak mi poszlo Milego dnia