PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Nescafe87 - właśnie brzuch obniżony a ja nadal czuję ruchy Małej wysoko pod piersiami - albo pupa albo nóżkami sie odpycha. Moja z kolei rusza się intensywniej niż do tej pory, odkąd minęły upały to jej lepiej. Dzisiaj ledwie łażę ... każde wstanie z kanapy to jakaś wyprawa cała i zajmuje to całe wieki a pęcherz wzywa natychmiast :) Jutro KTG po 16, będzie któraś z Was? Wczoraj była akcja ze słuczoną szybą, ktoś cofał i hakiem dziure zrobił hehehe mina Pani z baru bezcenna :) w sumie nic takiego si enie stało bo szkodę można łatwo naprawić.

szkoda byla dzis naprawiana poprzez wymiane calej szyby na zbrojna D:

Ja też tak mam, ciężko mi się chodzi, mimo że brzuch niewielki, tak mis ie przynajmniej zdaje, ale taki napięty, też biegam teraz dosłownie co chwile do kibelka, ale ja mam jeszcze cały miesiac przed soba, choc nie powiem juz by mogło sie zacząć coś dziac, w koncu dzidziak jest juz gotowy :)

No ja tez bylam dzisiaj na Lubinowej:) i chyba widzialam Cie myszsza - blondynka w spodnicy dzinsowej z synkiem i mezem? Okazuje sie, ze ja jestem "czysta" i pomimo podwyzszonego ph w moczu nie wyhodowali mi zadnych bakterii oprocz;) tych ktore sa jak najbardziej mile widziane we florze. Jestem milo zaskoczona jeszcze innym faktem. Bobek nie rosnie juz tak szybko i ma teraz 3200 wiec juz nie ma obawy ze bedzie nie wiem jak duzy podczas porodu (wlasnie ukonczylam 38 tydzien). Wyglada na to, ze mimo, ze ciaza juz w pelni donoszona to rodzic bede raczej w terminie - wiec przynajmniej jeszcze 2 tygodnie bede w ciazy. Mam tylko nadzieje, ze nie bede rodzic po terminie, bo te wszystkie procedury "po" mnie przerazaja :( poza tym maz bierze od 5 wrzesnia juz urlop i tez nie chcemy,zeby wytracil go na "czekanie" tylko zeby mial go na "po".

Cos widze,ze was wszystkie stad dzis wywialo.

mnie jeszcze nie wywialo skurcze sa ale jeszcze nie regularnie ciekawe jak dlugo bede sie jeszcze meczyc po odstawieniu lekow :( to moj drugi porod i niby powinnam sie mniej bac a boje sie duzo bardziej:(

orzeszek - boisz się pewnie dlatego właśnie, że wiesz co cię czeka, ja się jeszcze mogę oszukiwać :) bo nie mam bladego pojęcia. Będziesz brała ZZO?

sierpniowa mama przy pierwszym porodze dalam rade bez znieczulenia i nie ukrywam ze teraz tez wolala bym bez dlatego ze jako dziecko bylam operowana i mam zle doswiadczenia jesli chodzi o to znieczulenia, ale wszystko okaze sie w trakcie porodu. Za pierwszym razem juz chcialam brac ZOO ale bylo za pozno:) A jak Ty sie czujesz?? ruszylo sie juz cos??

oczywiscie mialo byc ZZO a nie ZOO:D

wkrotce mama oj ty detektywie :D trzeba bylo zagadac :D ja tam siedzialam wczoraj godzine jak kolej bo najpierw maz wpadl do domu na ostatnia minute i pojechalismy wszyscy spoznieni a potem jakas babka przyszla w pilnej sparwie z placzem wiec ja puscilam no i to tak trwalo i trwalo mlody juz chcial tam rozniesc szpital w kawalki :D mnie tez nic groznego nie wyhodowali poza grzybica pochwy, dostalam macmiror na to ale to jest tak nieprzyjemne ze fujfujfuj moj maluch tez nie bedzie az taki duzy jak bal sie wieczorek :> ma 3550 w 38tc wiec moze miec max 4kg i baaardzo sie ciesze :) orzeszku moj porod tez bedzie drugi i tez o wiele bardziej sie boje :/ pierwszy wiem ze miaalm megalekki a mimo to nie bylo tak fajnie, teraz sie boje ze bedzie ciezki albo dluugi na odmiane i wogole mase obaw mam :( wolalabym juz po byc :D

myszsza no walsnie te obawy sa najgorsze co bedzie jak zaczne rodzic bedac sam z synkiem w domku czy z maluszkiem bedzie wszytsko dobrze czy bedzie bardziej bole itp. masakra im strasz tym bardzije tchurzliwa sie robie hehehe:) moze sie faktycznie spotkamy na porodowce bo jest na teraz kilka do porodu:)

myszsza a powiedz mi czujesz sie tak samo jak przy pierwszy porodzie tzn masz podobne objawy bo u mnie wszytsto jest inaczej:( czasami sama juz nie wiem co sie dzieje :(

dla mnie ta ciaza to calkowita nowosc bo w pierwszej ciazy mialam cholestaze nadcisnienie skrocona szyjke i rozwarcie ok 30tc i wszystko szlo szybciej i inaczej, urodzilam na poczatku 35tc i w sumie gdyby nie wody to bym sie nie zorientowala ze rodze :D jak rodzilam to lezalam juz w szpitalu, teraz jest inaczej wiec nie ma co porownywac

a ja tez wpadlam tak na ostatni moment..zreszta nie bylam pewna wiec co mialam zaczepiac? Ja juz siedze w KAtowicach u rodzicow - "czekajac na porod" i czuje ze to bedzie bardzo frustrujace.bo Wieczorek stwierdzil, ze raczej z tego co widzi to jeszcze 2 tygodnie bede w ciazy - i tez mam umowiona kolejna wizyte na 16 wrzesnia, gdybym do tej pory nie urodzila.

Dziewczyny - u mnie nic nie wychodowano, ale czuję od wczoraj, że może mam grzybice bo coś mnie zaczyna tam kłóć czy coś ... czy na wizycie przy okazji KTG dzisiaj lekarz dyżurny może mi coś na to zaradzić? Oczywiście nic sie nie dzieje .... nana ... nic sie nie dzieje ... Sama nie wiem czy lepiej wiedzieć czy nie wiedzieć co mnie czeka. Natomiast nastawiam się na najgorsze, najwyżej bede mile rozczarowana, chociaż jak sie bedzie dało to biore ZZO, bo jak sie nie bedzie dało to zrobie chyba niezłe zoo ;) ryki niedźwiedzia, jęki hieny i inne odgłosy paszczowe :)

no ja zzo koniecznie - boje sie strasznie bolu i to byl glowny powod wybrania Lubinowej -dostepnosc znieczulenia. Brr w ogole porod okropna sprawa jest:) - a ludzie nam puszczaja bajki latami o cudzie narodzin - krew, kal i lzy;) a nie cud.

hahahahaha wkrotce_mama dobre z tym kałem :D ... no ale prawdziwe :D to tez pamietajcie zeby po lewatywie nie konczyc za szybko :D ja Wam powiem ze ja sie boje tego drugiego porodu... ale nie dlatego ze wiem co mnie czeka... dlatego ze boje sie ze moze nie byc tak lekko jak za pierwszym razem... synka rodzilam 3 h... z czego moze 1,5 h mnie tak bardziej bolalo... jakby nie bylo to jest fajne przezycie... trzeba sie tylko nastawic odpowiednio... cieszyc ze z kazdym skurczem jest sie blizej swojego malenstwa :) jak dla mnie to moj porod to bylo najpiekniejsze wydarzenie w moim zyciu... i jejkuuu jak ja bym chciala tak samo mowic za dwa, trzy tygodnie o swoim drugim porodzie :D

izaKC a moze to co mowia o drugim porodzie to prawda ze jest latwiejszy i szybszy moze niepotrzebnie nastawiamy sie tak negatywanie ehhhhhhhhhhhh tylko szkoda za to pozytywne myslenie nie przychodzi mi tak latwo:( maz sie ciagle ze mnie smieje ze taki tchurz sie ze mnie zrobil :P mam nadzieje ze te bole juz dlugo nie potrwaja i wkrotce bede moga opisac Wam swoje kolejne przezycia na Łubinowej:) oby bylo tak jak za pierwszym razem pozdrawiam:)

Witam, mam pytanie do mam które już rodziły na łubinowej. Czy przed porodem robiono Wam jeszcze usg?? Dziękuję za odpowiedzi :)

no wlasnie robia? tez mnie to ciekawi, bo nasluchalam sie historii ze np dziecko sie obrocilo tuz przed porodem - a ze na ostatnim usg byl ok to zmuszaja kobiete do rodzenia i po ilis godzinach meczarni okazuje sie ze dziecko jest odwrocone..

Do jednej Pani która napisała że nie powinno się karmic dziecka po cesarskim cięciu i po narkozie o matko co za totalna bzdura . Ja rodziłam dziecko 5 lat temu w szpitalu w Tychach miałam narkoze byłam znieczulona ogólnie i od razu karmiłam córkę piersią już w szpitalu. Nie rozumiem skad takie myslenie??????

to chyba nie z tego forum...byla ta pani:)

salma266@wp.pl - chyba to nie to forum ... albo to było lata temu na początku forum ... i tez mnie interesuje USG zaraz przed porodem, moja Mała jest główką na dół ale podobno ma być jeszcze twarzą do kręgosłupa a moja to co badanie to inaczej leży czy raczej stoi na głowie... chyba, że z takim obrotem to sobie radzą jeszcze jakoś inaczej tuż przed porodem, mam nadzieję że wstawi się do kanału prawidłowo 5 dni po terminie - ile jeszcze ? Ada wyłaź!

no mnie tez ciekawi czy do porodu robia usg ale chyba tak skoro nawet w obskurnym publicznym szpitalu robili mi usg to i na lubinowej :D a co do karmienia po cc to wszystkie jakie znam karmily od razu za wyjatkiem tych co mialy narkoze, po narkozie podobno wolno po 12godz, nie wiem dlaczego ale wiem ze tak jest :)

dziewczyn doradzcie co robic aby przyspieszyc porod sex wiem ale co jeszcze??

no ja wlasnie nie wiem skad te opowiesci - ale slyszalam od 2 osob co najmniej - ze poniewaz na usg podczas wizyty u ginekologa ulozenie bylo prawidloew to juz nie sprawdzali...a okazalo sie w ciagu tego tygodnia do porodu dziecko sie wykrecilo i nikt tego nie sprawdzil...dopiero po jakims czasie akcji porodowej to sie okazalo..

zreszta w moim otoczeniu znajomych jest malo rodzacych - ale wiekszosc rodzi jakies koszmarnie duze i przenoszone dzieci - 4200, 4700 - dlatego martwilam sie strasznie,zeby i u mnie tak nie bylo w szczegolnosci ze w 36 tygodniu Wieczorek podal wage 3 kg - ale teraz sie zreflektowal,ze ostatnio chyba troche przeszacowal i teraz jest 3 lub 3200 kg;) a mi to na reke bardzo;)

Orzeszek26 no podobno tak jest w sumie osobiscie nie spotkalam sie zeby ktos powiedzial ze drugi porod ciezszy byl tylko ze duzo lzejszy... ale ja sobie tak mysle ze jak ja maialam taki lekki to jeszcze lzejszy to bylaby juz przesada :D no ale... lepiej sie nastawic na cos gorszego i milo sie zroczarowac niz odwrotnie ;) Damy rade babki w koncu do tego jestesmy stworzone :D PODOBNO :D USG przed porodem nie mialam robionego tylko ktg... wkrotce_mama to ze dziecko sie obróci to przeciez lekarz przy badaniu ginekologicznym moze zobaczyc... pamietam ze mlody jeszcze dobrze nie zszedł do kanalu rodnego a mi lekarz i polozna mowili ze ma spora glowke i to dlatego... orzeszek26 heheh chyba bardzo CI sie juz spieszy ;) chodź duzo... spaceruj,korzystaj z pogody :)

no spieszy mi sie bo jestem juz strasznie zmeczona bole i tym wszystkim lezalam plackiem od 23 tyg bo miala skurcze i po odstawieniu tabletek mecze sie jeszcze bardziej wiec chce miec juz porod za soba :) ile mozna sie meczyc:P izaKC a jak Ty sie czujesz?? pozdrawiam:)

no mnie niby tez wszyscy mowia ze drugi lzejszy od pierwszego ale ja jakos w to nie wierze, skoro pierwszy byl lekki to byloby zbyt pieknie by drugi byl jeszcze lzejszy chcoiaz jak lezalam w szpitalu to babka rodzila 5te dziecko dokladnie 40min po czym przywiezli ja na siedzaco na wozku, polozna zdazyla isc po dziecko i jak przyjechala wozeczkiem pyta sie gdzie ta kobieta co ja przywiozla jakies 15 min wczesniej, my na sali zdziwione ze nie wiemy, nagle wchodzi ta babka a polozna na nia gdzie pani poszla zaraz po porodzie, pod prysznic chodzimy pierwszy raz w asyscie poloznej a ona na to : nie ja nie w lazience bylam na dole w automacie po batonik bo glodna jestem :DD myslalam ze spadne z lozka jak to uslyszalam :D