PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

nie ma potrzeby wynajmowania położnej,wszystkie są fajne i kompetentne z tego co się orientuję na sali porodowe pracuje ten sam personel od początku i wszystkie są jednakowo chwalone

Dziewczyny czy wizyta u lekarza w dniu terminu porodu jest płatana. Byłam ostatnio u dr. Wieczorka i pow. mi że jeśli nie zbierze mnie do tego dnia to zaprasza na wizytę.

Mąż na sali to niezastąpiona pomoc :) ja bym bez mojego nie dała rady. Informował mnie kiedy nadchodzi skurcz bo nie widziałam aparatury i mogłam się psychicznie przygotować (bo przed CC do 5cm dotarłam).

Dziekuje za odpowiedz odnosnie poloznych. A czy ktoras z Was zna moze polożne z Łubinowej? Może ze szkoły rodzenia? Kiedys czytałam, że bardzo dobra jest Pani Ewa. zastanawiam się nad tą opieką prywatną, choć nie wiem czy jest sens...

Przypuszczam że każda wizyta u lekarza jest płatna, nawet ta w dniu porodu. Bezpłatne jest KTG po terminie i wtedy też chyba lekarz, który ma dyżur bada, ale osobiście nie dotrwałam do tego. Ja rodziłam przy położej Sabince i jestem bardzo zadowolona. Bardzo sympatyczna, ciepła i cierpliwa, udało sie urodzić bez nacięcia. Dwie dziewczyny który miały wtedy praktyki też były cudowne i bardzo pomocne. Na szkole rodzenia poznałam też panią Ewę Pytel, zrobiła mega pozytywne wrażenie i przypuszczam że poród przy niej to też przyjemność :)

Hej Mam pytanie, pewnie padło ono już 20 razy ale proszę o odpowiedź ;) chodzi mi o to czy poród jest całkowicie refundowany przez NFZ ? czytałam na stronie szpitala, że tak, ale na FB jakaś dziewczyna napisała, że jest darmowy jeśli było się pod opieką lekarza z tego szpitala. Więc jak to jest ? nie jestem z Katowic, więc moją ciąże prowadzi lekarz z mojego miasta. Mogę mieć refundowany poród w całości ? ni dowiem się przy wypisie, że mam zapłacić 5 tysięcy ? :D Pozdrawiam :)

Mój poród na Łubinowej odbierała Pani Ewa Pytel :) anioł nie kobieta :)

Ewelina_83 Troche mnie tu nie bylo ^^ Pierwszy porod mialam sn, syn wazyl 3,5 kg i mierzyl 57 cm. Teraz przy wizycie w 34 tc pani doktor powiedziała, że syn ma ok 2,5 kg. Troche problemow mam z lozyskiem, ale jest szansa, ze jeszcze sie podniesie do gory. A jesli nie to czeka mnie cesarka. :/ termin mam na 26.01 :)

A Igor ma już prawie 6 lat, wiec na szczescie daje mi odpoczac :) tylko te zaprowadzanie codziennie do przedszkola jest meczace :/ jak kiedys zajmowalo mi to 5 minut tak teraz kulam sie 15 :D

my z mężem korzystamy z takiej opieki, jesteśmy w terminie porodu i muszę powiedzieć że to jest fajna opcja na teraz - jeździmy do położnej co 2-3 dni, o wszytskim rozmawiamy, sprawdzamy jak się ma nasz maluszek, jak wygląda szyjka itd. potem ta opieka wygląda tak że położna jest ciagle z Tobą nie musisz się martwić ile jest rodzących, ona Cię wspiera i jest do Twojej dyspozycji. myślę że to jest super opcja. Osobiście polecam Panią Sabinę - super babka

sanrioo, nam lekarz rowniez bardzo polecal Pania Sabine :)

Do lenaaaaa Na Lubinowej nie ma zbyt wiele miejsc do pobytu po porodzie dlatego tez Klinika preferuje pacjentki, które prowadzą ich polożnicy. Czy chciałabyś jechać rodzic do miejsca w którym każda twarz jest Ci obca? Teraz tez chodzisz do jakiegoś lekarza który planuje Twój poród, prawdopodobnie tam gdzie pracuje. Ja jestem z Bielska ale do Doktora Wieczorka jeździłam na wizyty do Katowic i nie wyobrażam sobie aby robić inaczej. Byłam trudnym przypadkiem ze wskazaniami do cc, gdzie każdy polożnik i anestezjolog sie stresowal moim rozwiązaniem a Oni poradzili sobie wzorowo i nie odesłali mnie z kwitkiem bo trudnych przypadków nie muszą robić! Konkludujac, jeżeli jesteś ubezpieczony w NFZ to poród masz sfinansowany z ubezpieczenia chyba ze na życzenie chcesz cc ;) ale powinnaś być pacjentka Kliniki.

Cześć dziewczęta! Szczęśliwego Nowego Roku!!! Jak po świętach???Ja chciałam dotrwać oby do 1 stycznia - teraz to już mogę rodzić :P Łóżeczko poskładane, wózek przygotowany a torby spakowane, tylko jeszcze pieluszki muszę kupić- jak myślicie najlepiej pampers na początek, czytałam na liście rzeczy że mają być 3-6kg- gzie najlepiej je kupić???w rossmanie??chyba nie ma większych różnic cenowych...ja już czekam na swoją córcię termin na 1 lutego więc już blisko :) Ewelna83_ja się czujesz???Pozdrawiam serdeczne

Ja również życzę wszystkiego dobrego w nowym roku :) Torby też mam spakowane, brakuje jeszcze jakichś pojedynczych rzeczy, jutro dokupię i będę przygotowana. Co do pieluszek to ja na początek też stawiam na pampersy. Jak dla mnie są najbardziej miękkie i dla takiej delikatnej pupci idealne. Potem przejdziemy na jakieś tańsze, pewnie Dady i od czasu do czasu Pampersy, jak gdzieś jakąś promocję dopadniemy. Tak na marginesie polecam stronę www.promobaby.pl, jak ktoś jeszcze nie zna. Na razie kupiłam rozmiar "2", ale planuję kupić ze 3 paczki "1", na te pierwsze dni. Ostatnio dopadło mnie przeziębienie i tak się męczę z zatkanym nosem a nic za bardzo wziać na to nie można. Nie dość, że już ledwo się kulałam, to teraz to już całkiem opadłam z sił. A dzidziuś takie akrobacje wyczynia, że nie mogę się na brzuch napatrzeć jak sie cały rusza. Więc raczej poród się jeszcze nie zapowiada, bo chyba dziecko się troche uspokaja przed porodem. Ciekawe ile porodów szykuje się na przełom stycznia i lutego. Mam nadzieje, że nie będzie problemu z miejscem :)

Ja kupilam pampersy neborny jak rodzilam w październiku, zupełnie wystarczyły, co do Dady ja mam złe doświadczenia, wchłaniają gorzej niż pampersy i moja mała ciągle płakała go miała mokro. Zrobiliśmy nawet z mężem taki test jak w TV :-) zmoczylismy dwie pieluszki i po 5 min sprawdzilismy która jest bardziej sucha, dada była mokra cala a pampers suchy. Mała zmieniła się nie do poznania, uśmiech zawitał na jej twarzy, a dady uzywalam juz tylko na noc... Na moje piersi, na nadmiar pokarmu :-) :-) :-) ( to ja jesienna mama ktoś mi ukradł nick :D)

Dziewczyny wiecie co kiedy przechodzi się termin porodu? słyszałam że trzeba się udać do szpitala na wizytę, ale czy taka wizyta jest dodatkowo płatna. Zaznaczam że lekarzem prowadzącym nie jest dok. z łubinowej.

ja mam wyznaczony termin cc na piątek. może z którąś z was się spotkam ;) pozdrawiam

Dzięki za podpowiedź! Czyli pampers górą :) chyba też jeszcze dokupię mniejsza paczkę 1 na dobry początek...heh u mnie też nic nie zapowiada porodu, czuję się bardzo dobrze jakby nie brzuch to chyba nie wiedziałabym, że jestem w ciąży :) w poniedziałek chyba ostatnia wizyta ...moiże jakieś sugestie co do pytań do lekarza??? pozdrawiam serdecznie :)

Hej dziewczyny:) Ostatni raz udzielałam się na tym forum jakieś 4 lata temu, kiedy to rodziłam pierwsze dziecko na Łubinowej. Teraz, lada moment czeka mnie kolejny poród w tym szpitalu i przypomniało mi się, że może warto sprawdzić, czy wątek jeszcze istnieje:) Termin mam na 27 stycznia, ale najprawdopodobniej jednak rozwiązanie nastąpi drogą cc. Zaczęłam się zastanawiać, jak to teraz jest z tą indywidualną salą poporodową? Wiecie może jaki jest obecnie jej koszt i czy jeśli się ją wybierze, to np. mąż może być przy nas cały czas? Ostatnio też rodziłam przez cc i leżałam na dwuosobowej sali. Było bardzo sympatycznie, jednak najchętniej chciałabym( przynajmniej tak mi się wydaje na chwilę obecną), by ktoś przy mnie był większość czasu, a nie chciałabym, żeby to w jakiś sposób przeszkadzało mojej "współlokatorce":) Nie wiem dlaczego, ale mam obecnie jakiś napad paniki, że po drugiej cesarce mogę do siebie dochodzić gorzej.....;/

czesc dziewczyny jestem tu nowa jestem z okolic Oswiecimia i tu chodze do gina ,ale chcialabym urodzic na Lubinowej , czy moge tam urodzic nie bedac pacjentka do tej pory ? , czy wystarczy umowic sie na wizyte do jakiegos gina tam teraz np i bedzie ok? jak to wyglada chodzi mi oczywiscie o porod refundowany.A termin mam na 3.03 2014 moze ktoras z was tez tak ma pozdrawiam

czesc dziewczyny jestem tu nowa jestem z okolic Oswiecimia i tu chodze do gina ,ale chcialabym urodzic na Lubinowej , czy moge tam urodzic nie bedac pacjentka do tej pory ? , czy wystarczy umowic sie na wizyte do jakiegos gina tam teraz np i bedzie ok? jak to wyglada chodzi mi oczywiscie o porod refundowany.A termin mam na 3.03 2014 moze ktoras z was tez tak ma pozdrawiam

Frankowa_mamaaa Nie wiem jak to jest z tą płatną dodatkowo "jedynką",ale mi raźniej było ze współlokatorką. Fajnie było pogadać z dziewczyną w takiej sytuacji jak ja (po drugiej cesarce). Było weselej, raźniej.Ja po drugiej cesarce,którą miałam w odstępie 16 m-cy doszłam do siebie dużo szybciej. Była po prostu lepiej wykonana (pierwsza w Kolejowym w K-cach), wycięto mi brzydką bliznę po pierwszej i ładniej zszyto. Dziś mam bladziutki paseczek, a poprzednio jakieś potworne, wielkie zrosty-przerosty.

Eovina86, to powodzenia w piątek. Ale Ci fajnie, że to już tuż tuż ;) Olenkii, ja mam wizytę jutro. I przypuszczam, że jeszcze się zobaczymy z doktorem, może nawet ze 2 razy, zanim dzidziuś się urodzi. Ale jak tylko wszystko będzie dobrze po wizycie, to zamierzam jakoś zacząć zachęcać młodego do wyjścia ;) Wiola, ja w pierwszej ciąży trafiłam do "łubinowego" lekarza niecałe 2 m-ce przed porodem i nie było problemu, żeby tam rodzić. Tak na marginesie, to też jestem z okolic Oświęcimia :) A wracając do pieluszek, to jedyna rada, to popróbować różnych, może uda się dobrać tańsze niż pampersy i jakościowo w miarę fajne.

Dziewczyny jutro mija mi termin porodu i NIC nawet nie drgnę zero skurczy zupełnie NIC... Zobaczymy co powie jutro lekarz... torbę i tak mam juz w aucie więc na wszystko jestem gotowa:)) Są tu "jeszcze" dziewczyny z z terminami na juz??? Moim lekarzem prowadzącym też nie jest lekarz z Łubinowej, wystarczyła jedna wizyta w 35/36 tyg:)))

Rodziłam dokładnie rok temu i to było najlepsze przezycie w moim zyciu, pozdrawiam wspaniałą położnę Sabinke..

Dziewczyny jesli mozecie to napiszcie cos wiecej na temat cesarki. Termin mam pod koniec lutego i najprawdopodobniej bedzie cc, daja normalnie dziecko po cieciu? I czy cos dodatkowo trzeba zabrac? Jak to ogolnie wyglada. Z gory Dziekuje za odpowiedzi.

I jak tam po wizycie Ewelina_83?? Heh myślałam, że już tych spotkań z lekarzem nie będzie tak dużo...:) Czekam już na moją maleńką ale chyba jej wygodnie u mamusi :) Mam jeszce pytanie, może któraś z Was orientuje się czy są 2 dni urlopu okolicznościowego dla ojców na urodzenie dziecka?? Pozdrawiam wszystkie mamy.

mamanaluty ja miałam cc na Łubinowej 4 lata temu. Wyglądało to tak, że dzień przed mogłam jeść do godziny 14, później już tylko pić. O 20 miałam stawić się w szpitalu, gdzie zrobili mi ktg i umieścili na sali. Już dokładnie nie pamiętam, ale chyba tego wieczora jeszcze dostałam czopek glicerynowy i zrobili mi lewatywke (fuuuuuj:P). Następnego dnia z samego rana został mi założony wenflon i siup na salę operacyjną, gdzie zapodali mi znieczulenie w kręgosłup i rachu ciachu wyjęli mi synka z brzucha. Podanie znieczulenia plus wyciąganie dzidzi i zszywanie trwało w sumie może 30 min. Po wyjęciu pokazali mi małego i zabrali od razu do ważenia, mierzenia i kąpania, a lekarz zabrał się za zszywanie. W międzyczasie synka przekazali tatusiowi. Po zszyciu przewieźli mnie na salę poporodową, gdzie od razu był ze mną mąż i dziecko. Mieliśmy go przy sobie cały czas, jedynie na noc, kiedy męża nie było, a ja jeszcze nie mogłam się podnosić po znieczuleniu, położne zabrały Franka do siebie. Następnego dnia rano zostałam uruchomiona, wykąpałam się i już od tamtej pory aż do wyjścia miałam małego przy sobie i wszystko przy nim robiłam. Mam nadzieję, że tym razem pójdzie równie sprawnie....:)

frankowa_mamaaa ... z tego co piszesz to nie ma tak źle :) ale ja jestem coraz bardziej przerażona jutro dowiem sie czy na pewno bedzie cc.. A wyprawka jest taka sama jak normalnie?? Ile sie leży po cc, słyszałam 4 doby podobno, ale moze wczesniej puszczają? Lewatywe trzeba zakupić czy szpital robi? Dziękuje za odpowiedzi :)

A do karmienia dają normalnie od razu po cc ??